Skocz do zawartości

Ubezpieczenie w ramach członkostwa w alpenverein


Gabrik

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, Gabrik napisał:

Ponieważ mocno poszły w górę ubezpieczenia, chciałbym zapytać czy ktoś z was ma wiedzę czy sensowne jest ubezpieczenie w ramach członkostwa https://www.alpenverein.at/edelweiss-pl/wszystko-o-ubezpieczeniu/warunki-ogolne/index.php 

Tak, jest sensowne, to głównie koszty ratownictwa i OC. Teraz masz promocję dla nowych członków, więc jest praktycznie bezkonkurencyjne. 

https://www.alpenverein.pl/news-96

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Marcos73 napisał:

Jak rozumiem, jest to ubezpieczenie całoroczne?

Jak korzystasz 1 raz to od września do końca następnego roku. W kolejnych latach do końca danego roku kalendarzowego. Przystępując np. w marcu, obowiązuje do końca danego roku. Dobrze też wychodzą pakiety rodzinne, 2 dorosłych i dzieci. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

Jak rozumiem, jest to ubezpieczenie całoroczne?

Wydawało mi się, że napisałem wcześniej posta, ale gdzieś mi zginął albo nie wysłałem. 🙂

Nie do końca jest to ubezpieczenie i nie do końca całoroczne. To klub górski będący odpowiednikiem polskiego PTTK, a ubezpieczenie jest dodatkiem do członkostwa. Członkostwo w klubie samo nie wygasa, jeśli ktoś już tego nie chce, to trzeba się skontaktować z obsługą i wypisać. Co roku na samym początku każdego roku trzeba opłacać należne składki.

Edytowane przez Ziemowit1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Marcos73 napisał:

Czyli składka członkowska, uprawnia mnie do nabycia tego ubezpieczenia (jak rozumiem jest to cena tej składki).

I do 35-50% zniżki gdybyś chciał wynająć pokój w którymś z czynnych (większość jest czynna tylko w ciepłym półroczu) alpejskich schronisk. Co roku wysyłają też gazetki o tematyce podróżniczej po niemiecku.

Edytowane przez Ziemowit1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

Czyli składka członkowska, uprawnia mnie do nabycia tego ubezpieczenia (jak rozumiem jest to cena tej składki).

Ubezpieczenie zaczyna działać po zapisaniu się i opłaceniu składki na dany rok.

Spóźnienie się ze składką skutkuje wstrzymaniem działania ubezpieczenia aż do momentu jej opłacenia, w tedy warto skan przelewu wysłać na maila do polskiego przedstawicielstwa i zadzwonić czy odebrali i czy jest w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Marcos73 napisał:

Czyli składka członkowska, uprawnia mnie do nabycia tego ubezpieczenia (jak rozumiem jest to cena tej składki).

To jest ubezpieczenie grupowe i z automatu jesteś nim (jako członek) objęty. Z innych drobiazgów zniżka jest tylko na nocleg (nie obejmuje żarcia) w praktyce 10 Euro taniej na noclegu. W schroniskach prywatnych (są też i takie) zniżek często nie ma. Karta OeAV wystarcza aby turować w zimie na Słowacji (w otwartych dla skituringu dolinach).

Konstrukcja ubezpieczenia jest następująca:

- przyzwoite OC

- w miarę wystarczające koszty akcji ratunkowej (czyli na krótką akcję ze śmigłowcem w Alpach wystarczy i na niewiele więcej)

- KL, koszty leczenia - dokładnie sprawdzić co i w jakich krajach. Nie należy tego traktować poważnie. W Alpach/ Europie wystarczy nam EKUZ.

- transport zwłok (chyba wystarczający) 

 

Jak widać nie ma tutaj kosztów leczenia niepublicznego, kosztów rehabilitacji czy NNW. To warto mieć oddzielnie. Ubezpieczenie obejmuje działalność turystyczną do 6000 m npm. Wyłączone z tego są zawody sportowe a także sporty silnikowe. Oprócz OeAV bardzo podobne oferty mają też Niemcy (DAV) oraz inne kraje alpejskie.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Wujot napisał:

- w miarę wystarczające koszty akcji ratunkowej (czyli na krótką akcję ze śmigłowcem w Alpach wystarczy i na niewiele więcej)

Śmigło to od 5000 do 10000 euro. 25000 wystarczy na poważną akcję ratowniczą. Znam tylko jeden przypadek w Europie, gdzie 25000 euro nie wystarczyło. Była to akcja poszukiwawcza w słowackich Tatrach z udziałem kilku zespołów, rachunek był wystawiony na 33000 euro.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odradzam, miałam od lat a kilka dni temu rozwaliłam kolano i okazało się że żeby otrzymać zwrot kosztów muszę wystąpić do NFZ w Polsce o zwrot kosztów żeby otrzymać pismo z odmową i dopiero rozpatrzą mój wniosek. To zajęło bardzo dużo czasu a na odpowiedź będę czekać nie wiadomo ile. Znając procedurę w NFZ nie za krótko. 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, AnnaB napisał:

Odradzam, miałam od lat a kilka dni temu rozwaliłam kolano i okazało się że żeby otrzymać zwrot kosztów muszę wystąpić do NFZ w Polsce o zwrot kosztów żeby otrzymać pismo z odmową i dopiero rozpatrzą mój wniosek. To zajęło bardzo dużo czasu a na odpowiedź będę czekać nie wiadomo ile. Znając procedurę w NFZ nie za krótko. 

Alpenverein nie pokrywa kosztów leczenia tylko koszty akcji ratowniczej , warto czytać co się podpisuje. Nie ma to nic wspólnego z NFZ który nie pokrywa kosztów akcji ratowniczej tylko leczenie na EKUZ 😁 NFZ finansuje  leczenie od pojawienia się w przychodni lub szpitalu. Oczywiście nie obejmuje to prywatnych placówek.

Edytowane przez Mikoski
  • Like 3
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to było tak że zwieźli mnie do prywatnej przychodni pod stokiem i zrobili co trzeba. Tak musiałem złożyć pismo do NFZ o zwrot kosztów(przyznali jakieś grosze), potem to pismo dołączyłem do tego wysłanego do Alpenverein, ogólnie zwrócili mi całą kwotę, tylko trochę to trwa a papiery trzeba słać do Austrii jak pamiętam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni finansują akcję ratunkową i jeżeli nie ma innego ubezpieczenia np. NFZ także leczenie, nie ma tutaj odszkodowania za urazy. Plusem jest to, że finansują także akcję ratunkową poza trasą czego w przypadku zwykłego ubezpieczenia na narty często nie ma.

Jest też ubezpieczenie PZU "Bezpieczny powrót" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Mikoski napisał:

Alpenverein nie pokrywa kosztów leczenia tylko koszty akcji ratowniczej , warto czytać co się podpisuje. Nie ma to nic wspólnego z NFZ który nie pokrywa kosztów akcji ratowniczej tylko leczenie na EKUZ 😁 NFZ finansuje  leczenie od pojawienia się w przychodni lub szpitalu. Oczywiście nie obejmuje to prywatnych placówek.

Tak jak napisał brachol, w OWU są wymienione sytuacje pokrywania też kosztów leczenia i transportu do kwoty 10000 EUR, jest tego tam trochę, więc bez sensu tu kopiować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...