Skocz do zawartości

Kotelnica Białczańska


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

A to zdjęcie z dzisiejszego popołudnia... Dobrze, że już wyjechałem i życzę powodzenia wszystkim wytrwałym :P  PS - wieczorkiem faktycznie luźno, ale jak kto woli... Ja wolę zajęcia pozalekcyjne :D fd73a527c97545295cfdd6664cc19a39.jpg

Czy tak było na wszystkich trasach czy tylko na tej pokazanej niebieskiej przy głównym parkingu? 

Zastanawia mnie ten fenomen jeżdżenia przy tych ślimaczących się starych ławkach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tak było na wszystkich trasach czy tylko na tej pokazanej niebieskiej przy głównym parkingu? 

Zastanawia mnie ten fenomen jeżdżenia przy tych ślimaczących się starych ławkach .

Praktycznie na wszystkich. Zdecydowanie luźniej przy trasie z dwoma orczykami i wleczącym się krześle. Reszta mega oblegana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wszystkim,

 

Będę w tym roku pierwszy raz w Białce (ale nie pierwszy raz na nartach).

 

Słyszałem że bywa tam tłumnie. Możecie mi poradzić, bo rozumiem że Wysoki Wierch, Jankulakowski Wierch i Kotelnica to jeden duży ośrodek narciarski połączony ? Czy dla mnie nie lepiej byłoby samochodem zatrzymać się na parkingu przy Wysoki Wierch lub Jankulakowski Wierch nie jest tam luźniej niż przy Bani ? Bo rozumiem, że od tych stoków wszystko jest połączone i można wyciągami się przemieszczać od Wierchu aż do Kotelnicy ?

 

Pozdrawiam

A w jakim terminie się wybierasz.  W ferie będzie tam masa ludzi do 18:00 (cała Kotelnica, wszystkie trasy które opisałeś to jeden ośrodek). Jeżeli parkowanie przy Bani to, do 8:30 jest spoko. Polecałbym raczej Jurgów (raczej trudny trok, ale ma też łatwiejsze trasy) lub Kozieniec (łatwy stok). To wszystko jeździ na jednym karnecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wszystkim,

 

Będę w tym roku pierwszy raz w Białce (ale nie pierwszy raz na nartach).

 

Słyszałem że bywa tam tłumnie. Możecie mi poradzić, bo rozumiem że Wysoki Wierch, Jankulakowski Wierch i Kotelnica to jeden duży ośrodek narciarski połączony ? Czy dla mnie nie lepiej byłoby samochodem zatrzymać się na parkingu przy Wysoki Wierch lub Jankulakowski Wierch nie jest tam luźniej niż przy Bani ? Bo rozumiem, że od tych stoków wszystko jest połączone i można wyciągami się przemieszczać od Wierchu aż do Kotelnicy ?

 

Pozdrawiam

 

Na Jankulowskim powinno być dużo luźniej bo dojazd o wiele gorszy a dodatkowo trzeba wiedzieć, że coś takiego jest. Rok temu ostatnie 2km jechało się szutrówką, ale w niezłym stanie i faktycznie bez kłopotu zaparkowałem w okresie noworcznym. Kasa biletowa tam w każdym razie jest. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

No własnie ja widzę na infografice z Kotelnicy że jest tam parking ale nie mogę odszukać trasy dojazdu (google mnie zawodzi) ma ktos jakas prosta mapke od ostatniego punktu widocznego w gooogle maps jak tam dojechac - może być w paintcie? ;)

 

Parking jest na bank bo z krzesełka widziałem stojące auta ale szczegółów nie powiem bo kompletnie się tym nie interesowałem startowałem z Kotelnicy i na nartach docierałem do IX 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wszystkim,

 

Będę w tym roku pierwszy raz w Białce (ale nie pierwszy raz na nartach).

 

Słyszałem że bywa tam tłumnie. Możecie mi poradzić, bo rozumiem że Wysoki Wierch, Jankulakowski Wierch i Kotelnica to jeden duży ośrodek narciarski połączony ? Czy dla mnie nie lepiej byłoby samochodem zatrzymać się na parkingu przy Wysoki Wierch lub Jankulakowski Wierch nie jest tam luźniej niż przy Bani ? Bo rozumiem, że od tych stoków wszystko jest połączone i można wyciągami się przemieszczać od Wierchu aż do Kotelnicy ?

 

Pozdrawiam

 

Tłumnie pewnie będzie, ja osobiście bym polecił wybrać się do Białki na samo otwarcie, ale tak naprawdę żeby już przed 9 zająć miejsce w kolejce na kanapę i skierować się w stronę nowych kanap. Tam na początku powinno się dać pojeździć bez kolejek, jak już zrobią się zbyt duże to szybka przerwa i kierunek Jurgów, w sam raz jest czas żeby odpocząć i napić się czegoś ciepłego, a w samym Jurgowie jest znaaacznie mniej ludzi. Im później, tym w Białce będą mniejsze kolejki, więc można się wybrać na obiad, odpocząć i wrócić na jazdę nocną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem bardziej fanem jeżdżenia popołudniowo/wieczornego. Co masz na myśli kanapę i nową kanapę? Podasz mi numery z infografiki które to stare tłoczne wyciągi a które to nowe mniej zatłoczone ? Na które mam się kierować ?

 

plan-osrodka.jpg

Najbardziej zatłoczony wyciąg to IV (stara kanapa nawet do 30 minut czekania, wieczorem też bywa 10 minut stania), do tego I to stare wolne krzesło. Zatłoczona bywa również VI. Najlepiej prezentuje się IX. Najfajniej się jeździ na 1 i 2 (orczyk szybszy od starego krzesła II) oraz 6 (fajna zabawa na muldach wieczorem), tu III to wolne stare krzesło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaniówka chyba jeszcze nie ma połączenia z resztą do Kotelnicy, co? Bo tam możnaby zaparkować. Fajny brukowany parking mają i przyjemnie na takim sprzęt zakładać (w tym roku to i tak OK bo zaśnieżone, ale w tamtym to w lutym na innych parkingach błoto było). Na Kaniówce też pustki w porównaniu z Kotelnicą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaniówka chyba jeszcze nie ma połączenia z resztą do Kotelnicy, co? Bo tam możnaby zaparkować. Fajny brukowany parking mają i przyjemnie na takim sprzęt zakładać (w tym roku to i tak OK bo zaśnieżone, ale w tamtym to w lutym na innych parkingach błoto było). Na Kaniówce też pustki w porównaniu z Kotelnicą.

Nie, nie ma jeszcze i wg. ustaleń najwcześniej może za 2 lata, bo to Kaniówka ma zapłacić za budowę tego połączenia a nie bardzo ma na to parcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A żeby nie być gołosłownym, wstawiam zdjęcie, z dziś z godziny 17:40 z Kotelnicy. Po co Ci wszyscy ludzie tam stoją, nie mogę zrozumieć. Można zastosować mój patent, to jest wjechać na Banię bez kolejki, przejechać w poprzek stoku Kotelnicy (oczywiście zachowując ostrożność) i zjechać do kanapy nr I, którą wjedziemy na Kotelnicę na górę. Dalej zjechać na 1 i 2 (czerwone FIS-y), i korzystać z uroków pustego stoku.

 

Bia_ka_17_01_2017_godzina_1740.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A żeby nie być gołosłownym, wstawiam zdjęcie, z dziś z godziny 17:40 z Kotelnicy. Po co Ci wszyscy ludzie tam stoją, nie mogę zrozumieć. Można zastosować mój patent, to jest wjechać na Banię bez kolejki, przejechać w poprzek stoku Kotelnicy (oczywiście zachowując ostrożność) i zjechać do kanapy nr I, którą wjedziemy na Kotelnicę na górę. Dalej zjechać na 1 i 2 (czerwone FIS-y), i korzystać z uroków pustego stoku.

 

Też mnie to dziwi czemu tyle osób omija trasy 1 i 2 ,a jeździ się tam super bo mało ludzików i górka ładna .Nie wiem czy mi się wydawało czy usuneli tam jedna latarnie co była na dole na środku

 

 Przypomniała mi się jedna rzecz związana z tymi trasami.Jak byliśmy ostatnio to na tej trasie śmigał jakiś wyczynowiec niby na desce ,ale nie mogłem się mu przyjrzeć dokładnie ,bo jeździł ze sporą prędkością i kładł się na żebrach jak brał zakręty .Chodzi mi o tą deske co to jest , bo zauważyłem że po pierwsze miał jakby buty narciarskie ,a po drugie deska była naprawdę wąska ,żeby nie napisać połowa tego co normalny snowboard  .Pierwszy raz coś takiego widziałem i próbowałem szukać co to takiego ,ale bezskutecznie więc jak ktoś kojarzy o co mi chodzi to chętnie poczytam co to za sprzęt był :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden z twoich argumentów mnie nie przekonuje ,bo jest tam też krzesło ,no i co ma do tego wszystkiego to ,że na końcu je otwierają?? Tutaj chodzi że już po otwarciu jeździ tam garstka ludzi a na głównej trasie tłok jak na targu

Pewnie tez z tego samego powodu dlaczego kanapa przy trasie 6 i 6a jest pusta. Trasy o ile dobrze pamiętam są FIS-owskie, a co za tym idzie również wymagają większych umiejętności. Dla potrafiących jeździć nie są jakoś wymagające, ale główny target Białki to ludzie dopiero stawiający pierwsze kroki na nartach. O ile na 6-tce jest tłoczno bo jakoś trzeba się dostać do nowych kanap, o tyle trasy 1 i 2 są na uboczu i jak ktoś się nie czuje na siłach to się tam po prostu nie pcha. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie większość lubi tam jazdę na lansie typu ,,lekko,łatwo i przyjemnie,,(określenie użyte przez jednego z szanowanych forumowiczów tutaj.Według mnie absolutnie także bardzo trafne) na tzw. ,,patelni,, z przodu.I moim zdaniem też dlatego te kolejki.
Ale za to przez ten tłok więcej miejsca na bocznych trasach i ,,środkowej,, 6 i 6a.
P.S. Lubię nieraz tam pojeździć wieczorem.W niedzielę najlepiej.Tak od 20:00 praktycznie już sie w biegu wsiada na kanapy.Nawet na ,,głównych,, trasach.
Może mniej ludzi także przez to że trasy zryte i już wyjeżdżają z weekendu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tez z tego samego powodu dlaczego kanapa przy trasie 6 i 6a jest pusta. Trasy o ile dobrze pamiętam są FIS-owskie, a co za tym idzie również wymagają większych umiejętności. Dla potrafiących jeździć nie są jakoś wymagające, ale główny target Białki to ludzie dopiero stawiający pierwsze kroki na nartach. O ile na 6-tce jest tłoczno bo jakoś trzeba się dostać do nowych kanap, o tyle trasy 1 i 2 są na uboczu i jak ktoś się nie czuje na siłach to się tam po prostu nie pcha.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Oj. w sezonie to ta kanapa się mocno zapycha, to stare i wolne krzesło, które blokuje przejazd z jednej części ośrodka na drugą (ma być wymieniane). Na 6 i 6a faktycznie luźniej, ale to akurat dlatego, że zrobiono ich objazd trasą nr 7 (taka łagodna nartostrada). Twardo jest tam jednak tylko do 11:00 (południowa ekspozycja). Po południu można za to fajnie tam pojeździć na muldach.  

 

Bardzo fajny ośrodek dla rodzin z dziećmi, ale w mojej ocenie w grudniu (rusza jako jeden z pierwszych w Polsce, z trasami dłuższymi niż 400 metrów) oraz po sezonie, to jest po feriach (zaczyna jako jeden z pierwszych a kończy jako jeden z ostatnich). Podobno jest plan przebudowy wjazdu do ośrodka i obwodnicy Białki, bo po za samymi kolejkami na wyciągach to tam coraz bardziej problematyczne jest dojechanie i wyjechanie autem. 

 

W ciągu pobytu 9 dniowego na nartach w Nowym Targu (miałem tam bazę wypadową), jeździłem tam tylko raz (pierwszy i ostatni). Pojawię się tam zapewne około 25 marca, bo wówczas będą mieć jedne z najlepszych warunków w Polsce (cały czas gromadzą zapas śniegu, w tym roku chcą pociągnąć do Świąt, to jest to 17 kwietnia). Po sezonie chcą co nieco pozmieniać z kanapami, do wymiany ma iść IV (ta najbardziej zakorkowana), w jej miejsce nowa kanapa z osłonami. Kanapa z IV ma pójść w miejsce starego krzesła I (wówczas zyskamy drugi szybki wjazd na Kotelnicę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...