Skocz do zawartości

Gdzie planujecie pojechać


star

Rekomendowane odpowiedzi

Startuję za godzinę na Mosorny.  Z Kubą.  Obiecałem, że jak  odbędzie darmowe korepetycje u mnie z wektorów, to pojedziemy razem.  Ostatni raz przy lampach jeździłem kilka lat temu na Czarnym Groniu. Gdzie  jeden starszy pan, na płaskiej zupełnie części, był uprzejmny mnie od tyłu staranować. Jechałem prawie prosto, a on to już idealnie prościutko. Leżeliśmy zgodnie na śniegu.

Kuba robi dobre filmy, nawet jadąc za filmowanym. Może uda się mnie sfilmować. Jak wyjdzie coś w rodzaju demonstracji to może uwiecznię się na YT.  To ważne dla propagacji zjazdów.  I dla zdrowego, pocovidowego życia seniorów.  

  • Like 4
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko się skończyła jazda na Mosornym. Przyjechaliśmy przed szóstą. Stok wyglądał jak po bombardowaniu. Zresztą ten stan podkreślały pracujące armaty. Parking był nawet wypełniony.  Z armatniej mgły śnieżnej, wyłaniały się co chwila na dole stoku jakieś osobniki.

Kuba wrócił z od kasy z informacją, że stok jest dzisiaj i jutro czynny do 18 -tej. Na stronie PKL pisało kilka dni temu(2022.04.01) że ratrakują w "łykend", od 16-18. A potem można  się bawić do 21. I nic więcej. Więc zmiana nastąpiła w ostatniej chwili. 

Rozmawiałem z pracownikiem od  wyciągu. Zużyłem benzynę i  się zmęczyłem. Nie nasza wina. Wiem, pan tu pracuje. Przeprosił  za nieswoją winę. Tego kto to zdecydował nie było. Był  to PKL. "PKL" miał wszystko w totalnej dupie!   Liczy się ich interes nie mój.

Jestem skłonny dzwonić w ostatniej chwili, jeśli będzie informacja na stronie interentowej, że należy zadzwonić.  Ale nie telefon z automatu, że należy włączyć dwójkę...Po czym i tak się nic nie dowiem. Człowiek przy telefonie, gdy dzwoni dwudziestu gości naraz? Nie moja rzecz organizacja. Ale ten od decyzji dba głównie o własne małe naczyńko na potrawy. Nie o moje.

  • Confused 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Joanna Sm napisał:

No to młody miał Ci ładny film zrobić.... a jak wyszło??? 

Nie wyszło! Napisałem. że stok zamykali o 18-tej. Na filmie jest młody.  Chciałem z niego dawniej zrobić slalomistę. Początki były obiecujące. Jak miał cztery i pół  roku, to jeździliśmy w trójkę(babcia, dziadek i wnuk) po trasie fisowskiej w Koninkach.  Potem po innym "fisie" na Mosornym. I to była jazda równoległa z małym oporem.  Jak miał sześć lat to nagle, na tym Mosornym u dołu, gdzie jest najbardziej stromo, nagle stanął(a wcześniej jeździł bez problemu) i nie pojedzie. A jeszcze wcześniej stwierdził, że on już umie jeździć i nie chciał żadnych wskazówek odemnie. Babci się udawało coś mu wcisnąć.

Strach!  To już sobie momentalnie uświadomiłem. Psychika dorastała. Stoję przy nim i przekonuję. Jeździłeś tu już tyle razy. Zjedziesz. Jego matka patrzy na nas z dołu. Co my tam wyprawiamy w środku stoku?  Jaką metodę zastosować, by zjechał? Zwieść nie problem, biorę pod pachę i pługiem jesteśmy na dole.  Ale to nic nie da, jeśli się nie przełamie. Jedź, przestań się mazać! Jeździłeś tu już! Ruszył, płacząc.  Więcej się to nie powtórzyło.

Jeżdzi długimi łukami. Teraz to chłop, prawie 190 cm(16 lat). Próbowałem wcześniej śmigu, na nartach Atomic SL 150 cm, po babci. Nie leżały mu krótkie skręty. Do tego trzeba mieć specjalną żyłkę. Co roku od lat jeździ z ojcem w Alpy, gdzie wozi się po długich trasach.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...