Skocz do zawartości

Mini porady dla kupujących pierwsze narty


AlBundy

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Taka sytuacja.

Narciarz pomiędzy początkującym, a średnio zaawansowanym.

Do tej pory jeździł tylko na nartach wypożyczonych. 

Teraz chciałby kupić narty i wziąć lekcje u instruktora.

Uparł się, że kupi własne na najbliższe 2,3 sezony.

Jakie narty powinny być dla niego właściwie dobrane?

 

Czy łatwiej uczyć się na krótszych czy dłuższych? (rozumiem, że wzrost nie ma nic do tego ale na wszelki wypadek 170?)

Czy lepsze są narty slalomowe, AM, race, a może inne?

Jaki promień skrętu ułatwi, a jaki utrudni naukę?

Czy miękkie czy twarde, waży 80 kg.

Czy wiek ma znaczenie?

Czy o coś zapomniałem zapytać lub poplatałem?

Wasze posty mogłyby być takim mini poradnikiem dla większości pytających o zakup pierwszych  nart

:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cześć

 

Taka sytuacja.

Narciarz pomiędzy początkującym, a średnio zaawansowanym.

Do tej pory jeździł tylko na nartach wypożyczonych. 

Teraz chciałby kupić narty i wziąć lekcje u instruktora.

Uparł się, że kupi własne na najbliższe 2,3 sezony.

Jakie narty powinny być dla niego właściwie dobrane?

 

Czy łatwiej uczyć się na krótszych czy dłuższych? (rozumiem, że wzrost nie ma nic do tego ale na wszelki wypadek 170?)

Czy lepsze są narty slalomowe, AM, race, a może inne?

Jaki promień skrętu ułatwi, a jaki utrudni naukę?

Czy miękkie czy twarde, waży 80 kg.

Czy wiek ma znaczenie?

Czy o coś zapomniałem zapytać lub poplatałem?

Wasze posty mogłyby być takim mini poradnikiem dla większości pytających o zakup pierwszych  nart

:D

 

Jest tu taki dział "dobór nart". Pierwszy post zawiera opis co powinniśmy wiedzieć (bardziej szczegółowy niż Twój opis). Zacznij tam, tam zapytaj, a na pewno dostaniesz info zwrotne, ale ponieważ jesteś nowy uprzedzam - temat często skręca, forumowicze się kłócą i Tobie jak źle wypełnisz ankietę pewnie też się dostanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu taki dział "dobór nart". Pierwszy post zawiera opis co powinniśmy wiedzieć (bardziej szczegółowy niż Twój opis). Zacznij tam, tam zapytaj, a na pewno dostaniesz info zwrotne, ale ponieważ jesteś nowy uprzedzam - temat często skręca, forumowicze się kłócą i Tobie jak źle wypełnisz ankietę pewnie też się dostanie :)

Ale Ted już wypełnił ankietę i już miał wątek z którego dowiedział się, że Spioch wymiata, a Fred się z tym wymiataniem nie zgadza.

 

O tym piszę

https://www.skiforum...pare-nart-jaka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ted już wypełnił ankietę i już miał wątek z którego dowiedział się, że Spioch wymiata, a Fred się z tym wymiataniem nie zgadza.

 

O tym piszę

https://www.skiforum...pare-nart-jaka/

Przyznam, że poprzednia dyskusja i posty zwłaszcza od strony 3 w żaden sposób mi nie pomogły ale faktycznie dużo się dowiedziałem szkoda, że nie moim temacie :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
 
Taka sytuacja.
Narciarz pomiędzy początkującym, a średnio zaawansowanym.
Do tej pory jeździł tylko na nartach wypożyczonych. 
Teraz chciałby kupić narty i wziąć lekcje u instruktora.
Uparł się, że kupi własne na najbliższe 2,3 sezony.
Jakie narty powinny być dla niego właściwie dobrane?
 
Czy łatwiej uczyć się na krótszych czy dłuższych? (rozumiem, że wzrost nie ma nic do tego ale na wszelki wypadek 170?)
Czy lepsze są narty slalomowe, AM, race, a może inne?
Jaki promień skrętu ułatwi, a jaki utrudni naukę?
Czy miękkie czy twarde, waży 80 kg.
Czy wiek ma znaczenie?
Czy o coś zapomniałem zapytać lub poplatałem?
Wasze posty mogłyby być takim mini poradnikiem dla większości pytających o zakup pierwszych  nart
:D


Ted, Twój poprzedni wątek rzeczywiście został zaorany jak mało który...
Ja porad eksperckich udzielać nie mogę ale podzielę się z Tobą wskazówką uzyskaną swego czasu od eksperta z USA (tam narta 75mm jest uznawana za wąską ale może Koval potwierdzi.)

Przy moich 175/78 "narta do nauki 165-170 cm, 78 mm lub mniej pod butem, promień skrętu 15 m lub mniej, przykład Head SuperShape eOriginal".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ted, Twój poprzedni wątek rzeczywiście został zaorany jak mało który...
Ja porad eksperckich udzielać nie mogę ale podzielę się z Tobą wskazówką uzyskaną swego czasu od eksperta z USA (tam narta 75mm jest uznawana za wąską ale może Koval potwierdzi.)

Przy moich 175/78 "narta do nauki 165-170 cm, 78 mm lub mniej pod butem, promień skrętu 15 m lub mniej, przykład Head SuperShape eOriginal".

Zaraz Cię.... trzymam kciuki i wyciagnąłem popcorn.

 

Każda narta cross-turn (15-17m) aby nie za szeroka i, czego nie dodałeś, o konstrukcji odpowiednio sztywnej - nie z gównolitu, tj. rdzeń drewniany i najlepiej jakiś metal (titanal). Bezpiecznie jest wybrać jakąś z tej grupy: https://www.skionlin...zczyzni,16.html , można pod kolor kurtki. Długość - blisko wzrostu, szczególnie jak jest rocker. Tak było, ale czy tak jest, to zobaczymy. czekamy na reakcje (na pewno będzie ciekawie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz Cię.... trzymam kciuki i wyciagnąłem popcorn.

 

Każda narta cross-turn (15-17m) aby nie za szeroka i, czego nie dodałeś, o konstrukcji odpowiednio sztywnej - nie z gównolitu, tj. rdzeń drewniany i najlepiej jakiś metal (titanal). Bezpiecznie jest wybrać jakąś z tej grupy: https://www.skionlin...zczyzni,16.html , można pod kolor kurtki. Długość - blisko wzrostu, szczególnie jak jest rocker. Tak było, ale czy tak jest, to zobaczymy. czekamy na reakcje (na pewno będzie ciekawie).

Teda męczy świadomość niedoskonałości, ja wiem co to znaczy. Podzieliłem się tylko wskazówką otrzymaną swego czasu. Jego X7 łapie się spokojnie (to nie jest narta topowa z serii gdyby obawa, że za ambitna i nie jest też jakimś tanim wynalazkiem). Ja jestem słabszy od Teda i uważam, że muszę iść w instruktora (niestety obecny sezon nie pomaga). On uważa, że zmiana sprzętu, nie mi oceniać. W poprzednim jego wątku tak się zakotłowało, że temat główny padł już po kilku pierwszych postach, skoro odświeża znaczy zależy mu aby wyjść z marazmu w który wpadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teda męczy świadomość niedoskonałości, ja wiem co to znaczy. Podzieliłem się tylko wskazówką otrzymaną swego czasu. Jego X7 łapie się spokojnie (to nie jest narta topowa z serii gdyby obawa, że za ambitna i nie jest też jakimś tanim wynalazkiem). Ja jestem słabszy od Teda i uważam, że muszę iść w instruktora (niestety obecny sezon nie pomaga). On uważa, że zmiana sprzętu, nie mi oceniać. W poprzednim jego wątku tak się zakotłowało, że temat główny padł już po kilku pierwszych postach, skoro odświeża znaczy zależy mu aby wyjść z marazmu w który wpadł.

Po prostu zastanawiam się czy nie popełniłem błędu wybierając X7 kilka lat temu może kupiłem za długą, za twardą może taliowanie nie to itd. itp.  dlatego napisałem nowy post ku przestrodze innych którzy właśnie wybierają nowe narty i nie wiedzą czym się kierować. Może też zadają sobie pytania dlaczego forum proponuje tą, a nie tamtą nartę. Ale dlaczego? Ja przed zakupem X7 przeczytałem chyba wszystkie posty związane z doborem nart i co? Kupiłem narty do których nie jestem przekonany. 3 lata temu powinienem zadać te wszystkie pytania. Samo stwierdzenie forumowiczów: kup narty z tej kategorii, a nawet wskazanie na konkretny model wcale nie pomaga. Chciałbym dowiedzieć się i inni także dlaczego mam wybrać narty o takim promieniu, takiej długości, twardości, a na końcu może być kolor. A co się stanie jak wybiorę przy moim poziomie inną  np. dla zaawansowanych lub zawodników. Tak, wiem na każdej da się pojechać. Propozycja typu "kup najlepszą na jaką Cię stać" też  nie pomaga tak jak " wypożyczaj, naucz się jeździć, a potem kup" Ale są narciarze którzy chcą kupić nowe, swoje pierwsze narty i na nich będą się uczyć. Nawet jak za rok sprzedadzą i kupią inne to ich sprawa. Ale jak piszą na forum to oczekują pomocy i chcą zrozumieć DLACZEGO ta narta będzie dobra, a tamta nie. I ja w imieniu swoim i innych  pytam. Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zastanawiam się czy nie popełniłem błędu wybierając X7 kilka lat temu może kupiłem za długą, za twardą może taliowanie nie to itd. itp.  dlatego napisałem nowy post ku przestrodze innych którzy właśnie wybierają nowe narty i nie wiedzą czym się kierować. Może też zadają sobie pytania dlaczego forum proponuje tą, a nie tamtą nartę. Ale dlaczego? Ja przed zakupem X7 przeczytałem chyba wszystkie posty związane z doborem nart i co? Kupiłem narty do których nie jestem przekonany. 3 lata temu powinienem zadać te wszystkie pytania. Samo stwierdzenie forumowiczów: kup narty z tej kategorii, a nawet wskazanie na konkretny model wcale nie pomaga. Chciałbym dowiedzieć się i inni także dlaczego mam wybrać narty o takim promieniu, takiej długości, twardości, a na końcu może być kolor. A co się stanie jak wybiorę przy moim poziomie inną  np. dla zaawansowanych lub zawodników. Tak, wiem na każdej da się pojechać. Propozycja typu "kup najlepszą na jaką Cię stać" też  nie pomaga tak jak " wypożyczaj, naucz się jeździć, a potem kup" Ale są narciarze którzy chcą kupić nowe, swoje pierwsze narty i na nich będą się uczyć. Nawet jak za rok sprzedadzą i kupią inne to ich sprawa. Ale jak piszą na forum to oczekują pomocy i chcą zrozumieć DLACZEGO ta narta będzie dobra, a tamta nie. I ja w imieniu swoim i innych  pytam. Dlaczego?

 

Kolego,

nikt tutaj nie napisze wybierz firmę x o taliowaniu Y w długości Z. To by było za proste. A tak na prawdę jest niemożliwe. Jeden lubi forda inny opla, a dla innego tylko gwiazda na masce. Co do długości + - 5 cm nie robi różnicy. Narta z titanalem nie zabija, ale pianka jest dobra do uszczelniania. Kupiłeś narty i nie jesteś do nich przekonany? Często pierwsze narty (i buty) to niewypał. Jeśli kupiłeś redster'y x7 to nie są złe, dlaczego Tobie nie pasują? Nie wiem/ Może to kwestia techniki (lub jej braku), może nie miałeś kiedy i jak się w nie wjeździć? Odpowiedź jest trudna. Dlatego często pojawia się rada "pożyczaj, testuj" 

Nikt za Ciebie nie odrobi lekcji. To indywidualne jak buty. i jeszcze jedno: nie ma nart "złych i dobrych" w grupie nart tutaj polecanych. Pomijam "doradców" krótkich pianek, bo ich forum prostuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego,

nikt tutaj nie napisze wybierz firmę x o taliowaniu Y w długości Z. To by było za proste. A tak na prawdę jest niemożliwe. Jeden lubi forda inny opla, a dla innego tylko gwiazda na masce. Co do długości + - 5 cm nie robi różnicy. Narta z titanalem nie zabija, ale pianka jest dobra do uszczelniania. Kupiłeś narty i nie jesteś do nich przekonany? Często pierwsze narty (i buty) to niewypał. Jeśli kupiłeś redster'y x7 to nie są złe, dlaczego Tobie nie pasują? Nie wiem/ Może to kwestia techniki (lub jej braku), może nie miałeś kiedy i jak się w nie wjeździć? Odpowiedź jest trudna. Dlatego często pojawia się rada "pożyczaj, testuj" 

Nikt za Ciebie nie odrobi lekcji. To indywidualne jak buty. i jeszcze jedno: nie ma nart "złych i dobrych" w grupie nart tutaj polecanych. Pomijam "doradców" krótkich pianek, bo ich forum prostuje.

Głupie pytanie, tu wersja wb co prawda, ale 

https://ski24.pl/nar...-grip-walk.html

czy narta bez rockera to dobry pomysł dla osoby początkującej?

https://www.skiforum...534-rocker-ski/
Nie chodzi tu o początkująca typu utalentowany student awf;-)

ps pytanie do teda jak taliowana jest twoja narta czy rzeczywiście nie ma rockera, z jakiego rocznika?

 

ps mailem dwa początki: pierwszy polsport; drugi krótka miękka pianka z rockerem - sama jeździła, choć rozumiem argument Mitka o skręcającej misce i złych nawykach, których taka narta nie blokuje, ale jeden sezon ok 40 dni miałem frajdę, aż do momentu gdy przy pewnej szybkości intrudniejszychntrasach zaczął przeszkadzać za duży komfortowy but i przykrótka piankowa narta przez brak stabilności... a może nie przeszkadzał, kolejny sezon na kobiecym master gs i nutach rossi 110 butach znaczy; nie wiem czy na początku jednak nie winno być trochę miło i przyjemnie choć rozumiem ze gdy brak blokady sprzętowej to jak w limuzynach zdaje się ze jesteśmy królami drogi aż do momentu utraty kontroli...

 

ciekawi mnie wybór nart do szkolenia przez instruktorow, psmoku chyba deacon? Adam?

 

tu amerykański styl

https://www.travelsa...skis-beginners/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może po prostu za bardzo koncentrujesz się na sprzęcie. Owszem, na jednej narcie może jeździć się lepiej na innej gorzej. Ale w skali kilku sezonów o których piszesz moim skromnym zdaniem wpływ na postępy będzie to mieć marginalny.

Sezon to ile dni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy lepsze są narty slalomowe, AM, race, a może inne?

 

Nie ma że lepsze gorsze. Dobra narta to dobra narta, ale jej profil (taliowanie, szerokość, sztywność itp) sprawiają że lepiej przyjemniej się jeździ w pewnych warunkach, a w innych gorzej.

i tak:

race SL: dobra do krótkich/średnich skrętówna dobrze przygotowanych/twardych trasach. Raczej słaba do rozwijania dużych prędkości i jazdy poza stokiem lub na przy gorzej przygotowanym stoku (muldy, odsypy, odwilż, świeży opad)

race GS: dobra do szygkiej jazdy długimi promieniami na dobrze przygotowanych/twardych trasach. Dobrze sobie radzi z dużymi prekościami raczej słąbo przy gorszych warunkach i poza trasą.

AR: coś pomiedzy SL a GS, zazwyczaj też nieco szersza pod butem (70-80mm) więc lepiej sobie poradzi w gorszych warunkach. 

AM: Narty do jeżdżenia po wszystkim.Te już są znacznie szersze (80-90 i więcej) przez cocałkiem dobrze sie prowadzą w gorszych warunkach, a nawet poza trasą. Za to zauważalnie gorsza są na twardych zmrożonych trasach, mniejsza dynamika, treuniejsze prowadzenie na krawędzi. 

No i z nart trasowych to w zasadzie tyle. Sam musisz zdecydować które narty będą dla Ciebie najlepsze i potem w ramach tej grupy dobrać długość.

 

Osobiście poleciłbym wybrać coś AR w długości ok 155-165. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma że lepsze gorsze. Dobra narta to dobra narta, ale jej profil (taliowanie, szerokość, sztywność itp) sprawiają że lepiej przyjemniej się jeździ w pewnych warunkach, a w innych gorzej.
i tak:
race SL: dobra do krótkich/średnich skrętówna dobrze przygotowanych/twardych trasach. Raczej słaba do rozwijania dużych prędkości i jazdy poza stokiem lub na przy gorzej przygotowanym stoku (muldy, odsypy, odwilż, świeży opad)
race GS: dobra do szygkiej jazdy długimi promieniami na dobrze przygotowanych/twardych trasach. Dobrze sobie radzi z dużymi prekościami raczej słąbo przy gorszych warunkach i poza trasą.
AR: coś pomiedzy SL a GS, zazwyczaj też nieco szersza pod butem (70-80mm) więc lepiej sobie poradzi w gorszych warunkach.
AM: Narty do jeżdżenia po wszystkim.Te już są znacznie szersze (80-90 i więcej) przez cocałkiem dobrze sie prowadzą w gorszych warunkach, a nawet poza trasą. Za to zauważalnie gorsza są na twardych zmrożonych trasach, mniejsza dynamika, treuniejsze prowadzenie na krawędzi.
No i z nart trasowych to w zasadzie tyle. Sam musisz zdecydować które narty będą dla Ciebie najlepsze i potem w ramach tej grupy dobrać długość.

Osobiście poleciłbym wybrać coś AR w długości ok 155-165.

Ostatnie zdanie to chyba żart. Nie gniewaj się ale jest to całkowita bzdura. Kolega ma X7 - narty doskonałe do nauki i rozwoju. Jeżeli coś jest nie tak to wina po stronie pytającego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie zdanie to chyba żart. Nie gniewaj się ale jest to całkowita bzdura. Kolega ma X7 - narty doskonałe do nauki i rozwoju. Jeżeli coś jest nie tak to wina po stronie pytającego

Może do nauki i rozwoju ok, ale wielu chce po prostu jeździć ew się zsuwać z zadowoleniem i to od teraz, od dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zsuwanie to idealne są ołówki - ot takie pucharowe p9 - ostatnio widziałem na allegro za 150zł. Star albo idziemy do przodu albo się cofamy

Wydaje mi się, ze można się nawet i cofać, aby nam się wydawało, ze idziemy do przodu, ot dla poprawy samopoczucia.

Kult pracy, wysilek, to nie na te czasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma że lepsze gorsze. Dobra narta to dobra narta, ale jej profil (taliowanie, szerokość, sztywność itp) sprawiają że lepiej przyjemniej się jeździ w pewnych warunkach, a w innych gorzej.

i tak:

race SL: dobra do krótkich/średnich skrętówna dobrze przygotowanych/twardych trasach. Raczej słaba do rozwijania dużych prędkości i jazdy poza stokiem lub na przy gorzej przygotowanym stoku (muldy, odsypy, odwilż, świeży opad)

race GS: dobra do szygkiej jazdy długimi promieniami na dobrze przygotowanych/twardych trasach. Dobrze sobie radzi z dużymi prekościami raczej słąbo przy gorszych warunkach i poza trasą.

AR: coś pomiedzy SL a GS, zazwyczaj też nieco szersza pod butem (70-80mm) więc lepiej sobie poradzi w gorszych warunkach. 

AM: Narty do jeżdżenia po wszystkim.Te już są znacznie szersze (80-90 i więcej) przez cocałkiem dobrze sie prowadzą w gorszych warunkach, a nawet poza trasą. Za to zauważalnie gorsza są na twardych zmrożonych trasach, mniejsza dynamika, treuniejsze prowadzenie na krawędzi. 

No i z nart trasowych to w zasadzie tyle. Sam musisz zdecydować które narty będą dla Ciebie najlepsze i potem w ramach tej grupy dobrać długość.

 

No ale to jeszcze trzeba wiedzieć jak się chce/potrafi jeździć.

Początkujący tego nie wiedzą - ewentualnie mogą myśleć, że narty za nich pojadą tak jakby chcieli.

Ci co już trochę potrafią to tym bardziej chcieliby by narta umożliwiłaby im taką jazdę jakby chcieli, a jeszcze nie potrafią.

 

Prawda jest taka, że na wszystkich rodzajach nart da się pojechać wszystkie techniki. Tylko w pewnych warunkach będzie "troszkę słabiej" - trochę słabiej trzyma długim zakręcie albo trochę słabiej w megakrótkim itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może do nauki i rozwoju ok, ale wielu chce po prostu jeździć ew się zsuwać z zadowoleniem i to od teraz, od dziś.

Może się mylę ale takie osoby raczej nie rejestrują się na forach.

Ted, ostatnio po wypadzie do Zieleńca byłem sobą mega rozczarowany i burza w głowie, zanim ochłonąłem i racjonalnie zacząłem szukać pomocy, podszedłem do Ski Race Pruszków, bo mam rzut beretem.
Chciałem "tylko" zobaczyć narty Atomic S9i. Zbieg okoliczności, Jacek Mieszczak, właściciel miał czas i pogadaliśmy...sporo skracając, konkluzja - "może Pan pobróbować S7 czy S9, Salomon S Max 12 165/170 czy X7 ale niech Pan nie pozbywa się swoich Redster XTi, to naprawdę fajna narta i jak się Pan rozwinie (czytaj poduczy), zobaczy Pan więcej jej walorów, tym bardziej,że to narta sprawująca się lepiej przy nieco szybszej jeżdzie"

Zatem masz dobre narty, tylko podobnie jak ja musisz zawinąć mankiety i poprawiać technikę. A jeśli jak sugerują niektórzy, nie chcesz "tracić" na to czasu...weż narty żony i skonfrontuj odczucia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę ale takie osoby raczej nie rejestrują się na forach.

Ted, ostatnio po wypadzie do Zieleńca byłem sobą mega rozczarowany i burza w głowie, zanim ochłonąłem i racjonalnie zacząłem szukać pomocy, podszedłem do Ski Race Pruszków, bo mam rzut beretem.
Chciałem "tylko" zobaczyć narty Atomic S9i. Zbieg okoliczności, Jacek Mieszczak, właściciel miał czas i pogadaliśmy...sporo skracając, konkluzja - "może Pan pobróbować S7 czy S9, Salomon S Max 12 165/170 czy X7 ale niech Pan nie pozbywa się swoich Redster XTi, to naprawdę fajna narta i jak się Pan rozwinie (czytaj poduczy), zobaczy Pan więcej jej walorów, tym bardziej,że to narta sprawująca się lepiej przy nieco szybszej jeżdzie"

Zatem masz dobre narty, tylko podobnie jak ja musisz zawinąć mankiety i poprawiać technikę. A jeśli jak sugerują niektórzy, nie chcesz "tracić" na to czasu...weż narty żony i skonfrontuj odczucia.

E tam ja to jestem taki co chciałby się trochę lepiej zsuwać a cel w mirę dobrze kontrolować pedkość zakręty czy hamowanie i w razie większej górki żebym dał radę zjechać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę ale takie osoby raczej nie rejestrują się na forach.

Ted, ostatnio po wypadzie do Zieleńca byłem sobą mega rozczarowany i burza w głowie, zanim ochłonąłem i racjonalnie zacząłem szukać pomocy, podszedłem do Ski Race Pruszków, bo mam rzut beretem.
Chciałem "tylko" zobaczyć narty Atomic S9i. Zbieg okoliczności, Jacek Mieszczak, właściciel miał czas i pogadaliśmy...sporo skracając, konkluzja - "może Pan pobróbować S7 czy S9, Salomon S Max 12 165/170 czy X7 ale niech Pan nie pozbywa się swoich Redster XTi, to naprawdę fajna narta i jak się Pan rozwinie (czytaj poduczy), zobaczy Pan więcej jej walorów, tym bardziej,że to narta sprawująca się lepiej przy nieco szybszej jeżdzie"

Zatem masz dobre narty, tylko podobnie jak ja musisz zawinąć mankiety i poprawiać technikę. A jeśli jak sugerują niektórzy, nie chcesz "tracić" na to czasu...weż narty żony i skonfrontuj odczucia.

Jestes typowym forumowym nerdem. 
To nie krytyka wbrew pozorom.

A co cię tak rozczarowało w Z?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...