Skocz do zawartości

Szczyrk (nie) moje miejsce


bubol.T

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

Wujot

Jak dla mnie sprawa jest prosta i jednoznaczna. Słowacy postanowili zarabiać pieniądze jak najmniejszym nakładem środków. Zapewne przeliczyli się konstruując biznesplan, liczyli na to, że więcej ludzi będzie przyjeżdżać i brać z pocałowaniem ręki to co oferują. A tu dupa. Polscy narciarze są wybredni, wolą jechać do Austrii, Włoch, Francji czy Szwajcarii ale dostać w zamian 100% produkt a nie wydmuszkę, taka jest moja ocena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie sprawa jest prosta i jednoznaczna. Słowacy postanowili zarabiać pieniądze jak najmniejszym nakładem środków. Zapewne przeliczyli się konstruując biznesplan, liczyli na to, że więcej ludzi będzie przyjeżdżać i brać z pocałowaniem ręki to co oferują. A tu dupa. Polscy narciarze są wybredni, wolą jechać do Austrii, Włoch, Francji czy Szwajcarii ale dostać w zamian 100% produkt a nie wydmuszkę, taka jest moja ocena.

Ja do końca nie wiem co o tym myśleć, czy robią to, bo mają duże wpływy ze sprzedaży karnetów całorocznych, a ludzie i tak przyjeżdżają, może to takie badanie rynku na ile mogą sobie pozwolić.
Swego czasu Wielka Racza tak obniżyła loty, później znów wrócili na jakiś poziom. Były czasy, że na Racze jeździłem bardo często na cały dzień i dało się tam pojeździć bez kolejek i po konkretnych trasach, nie oślich łączkach. To był taki przykład sensownego ośrodka narciarskiego w Beskidach. Jeśli mam wybierać to teraz na cały dzień jazdy wolę Wielką Racze, albo Pilsko, nie Szczyrk.
A na kilka godzin Skolnity, Soszów, Czantorię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie sprawa jest prosta i jednoznaczna. Słowacy postanowili zarabiać pieniądze jak najmniejszym nakładem środków. Zapewne przeliczyli się konstruując biznesplan, liczyli na to, że więcej ludzi będzie przyjeżdżać i brać z pocałowaniem ręki to co oferują. A tu dupa. Polscy narciarze są wybredni, wolą jechać do Austrii, Włoch, Francji czy Szwajcarii ale dostać w zamian 100% produkt a nie wydmuszkę, taka jest moja ocena.

Jest jeszcze jeden czynnik, nieco bardziej obiektywny. Słowakom w ojczyźnie pomagają lepsze warunki naturalne, a u nas zimy coraz gorsze. Musieli wybrać jedną z dwóch strategii biznesowych: postawili na masówkę i nie da się wtedy za dużo inwestować bo warunki nie pomagają żeby to było sensowne kosztowo. Za 10-15 lat będzie się w PL opłacało robić stoki może w pięciu miejscach w kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydarzyła się tam jakaś dziwna sprawa, rozwój ośrodka TMR, który miał być impulsem do zmian, zmienił wiele. Niestety najwyraźniej nie ma współpracy, lub chęci rozwiązania logistycznych problemów. Jakby władze Szczyrku sytuacja przerosła lub nie interesowała , bo władze TMR i COS na pewno nie interesuje. W mojej ocenie najbardziej zauważalne zmiany to: Niekończące się korki, ciągnące się od Buczkowic, dziś aż na przełęcz, do Katowic wracałem przez Wisłę, a wiadomo, że narciarzy jako takich nie bylo. Wiadomo, że to wąskie doliny, ale czy nie da się zorganizowac na wzór Chopok, czy choćby Wielkiej Raczy parkingów, kierowania ruchem i dowozu busami pod wyciągi? Pozdrawiam i życzę zdrowia w nowym roku.
Niestety drogi przez Szczyrk nie da się zamknąć, bo to droga wojewódzka i przelotowa do Wisły i do granicy z Czechami. Coś się jednak robi w celu rozładowania korków w sezonie zimowym. Takim rozwiązaniem jest od dwóch lat bezpłatny skibus. Niestety nie do końca jest w stanie rozwiązać problem zwiększonego ruchu, bo właśnie z powodu natężenia ruchu nie jeździ punktualnie. Dodatkowo jest tak duże obłożenie, że graniczy z cudem by wsiąść do niego na przystankach pośrednich. Jest pomysł by zrobić duży parking przy moście na wjeździe do Szczyrku, a z parkingu kolej gondolową na Skrzyczne. To wymaga czasu i kasy. Obserwuję działania obecnego burmistrza, jako osoba z zewnątrz i zauważam dużo dobrego w tym co robi dla miasta. Szczyrk stał się ofiarą swojego sukcesu. Nowoczesna infrastruktura spowodowała, że całe tłumy walą do Szczyrku i problem korków to duże wyzwanie dla włodarzy miasta. Widać natomiast jak zmienia się na plus samo miasto. Gdy w 2016 roku szukałem apartamentu, na rynku nowych mieszkań było w ofercie zaledwie kilka u jednego developera i kilka z rynku wtórnego. Cena nowego wówczas nie przekraczała 7k za m2. Dziś w ofercie są apartamenty od kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu developerów, a ich cena wyższa niż w Warszawie. Dodatkowo samo miasto zmieniło się nie do poznania, wiekszość tych ruder sprzed kilku lat została odnowiona, widać w ilu domach dobudowuje się dodatkowe kondygnacje. Na pewno zyskali na tym sami mieszkańcy. Powstały nowe atrakcje dla dzieci takie jak park linowy przy moście w centrum miasta, czy w ubiegłym roku kolejny przy skwerku. W mieście jest kilkanaście sal balowych i śluby w Szczyrku stały się nową świecką tradycją. To też przyczynia się do zwiększenia korków w mieście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Zasada jest prosta - unikamy miejsc gdzie walą tłumy lub takich gdzie jest taka możliwość. Np. z atrakcyjnych kajakowo rzek w Polsce, parę w sezonie już jest zabita: Krutynia, Czarna Hańcza, Wel od Lidzbarka, niektóre odcinki Wkry, Wieprz w rejonie Zwierzyńca itd. I z każdym rokiem jest gorzej. Szczyrk został zabity i nic tego nie zmieni. Oczywiście poza sezonem w pewnych okresach, o nietypowych porach będzie można tam podjechać i kupić karnet na dwie godzinki. Ale to wszystko.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Zasada jest prosta - unikamy miejsc gdzie walą tłumy lub takich gdzie jest taka możliwość. Np. z atrakcyjnych kajakowo rzek w Polsce, parę w sezonie już jest zabita: Krutynia, Czarna Hańcza, Wel od Lidzbarka, niektóre odcinki Wkry, Wieprz w rejonie Zwierzyńca itd. I z każdym rokiem jest gorzej. Szczyrk został zabity i nic tego nie zmieni. Oczywiście poza sezonem w pewnych okresach, o nietypowych porach będzie można tam podjechać i kupić karnet na dwie godzinki. Ale to wszystko.

Pozdrowienia

Nie kupisz w Szczyrku karnetu na dwie godzinki, możesz na cztery, ale jest ważny tylko w ośrodku w którym go kupisz i jest niewiele tańszy niż całodzienny. W tym roku również SMR wprowadził karnety kilkugodzinne, ale obowiązują one w godzinach popołudniowych.

W Szczyrku da się pojeździć również w okresie najwiekszego ruchu, tylko trzeba zacząć z rana, gdy otwierają ośrodki. Dwie godziny da się spokojnie pojeździć bez stania w kolejkach do kanap i jeszcze z niewielkim ruchem na trasach. Trzeba tylko wiedzieć gdzie zacząć, a jak ruch sie zwiększa, to przenieść na inną trasę i kanapę, czy gondolkę. Ja mam wypracowany pewien schemat i jeżeli tylko nie zamkną z powodu wiatru całego ośrodka, to sprawdza mi się bardzo dobrze. Od kilku lat jestem w Szczyrku około 6-8 razy w sezonie po kilka dni i na na palcach jednej ręki mogę policzyć dni, kiedy narzekałem na tłumy. Wolę dwie - trzy godziny intensywnej jazdy w Szczyrku, niż np. dwie godziny na Nowej Osadzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupisz w Szczyrku karnetu na dwie godzinki, możesz na cztery, ale jest ważny tylko w ośrodku w którym go kupisz i jest niewiele tańszy niż całodzienny. W tym roku również SMR wprowadził karnety kilkugodzinne, ale obowiązują one w godzinach popołudniowych.
W Szczyrku da się pojeździć również w okresie najwiekszego ruchu, tylko trzeba zacząć z rana, gdy otwierają ośrodki. Dwie godziny da się spokojnie pojeździć bez stania w kolejkach do kanap i jeszcze z niewielkim ruchem na trasach. Trzeba tylko wiedzieć gdzie zacząć, a jak ruch sie zwiększa, to przenieść na inną trasę i kanapę, czy gondolkę. Ja mam wypracowany pewien schemat i jeżeli tylko nie zamkną z powodu wiatru całego ośrodka, to sprawdza mi się bardzo dobrze. Od kilku lat jestem w Szczyrku około 6-8 razy w sezonie po kilka dni i na na palcach jednej ręki mogę policzyć dni, kiedy narzekałem na tłumy. Wolę dwie - trzy godziny intensywnej jazdy w Szczyrku, niż np. dwie godziny na Nowej Osadzie.

Witek Ty masz karnet sezonowy, więc jest Ci obojętnie na ile godzin pojedziesz. Dla mnie jedyna opcja to 4 godziny na Skrzycznym. Jak już płacę 120-140 zł za karnet to chciałbym go wykorzystać cały dzień. I ten ośrodek pewnie jest tyle wart, ale pod kilkoma warunkami, o których spełnienie jest trudno. Może w marcu przy dobrej zimie i otwartych trasach w środku tygodnia będzie się kiedyś dało. A sprzedaż karnetów godzinowych tylko na godziny popołudniowe, to kolejne dziwactwo, które pokazuje jak bardzo nie chcą na stoku narciarzy, ale pieniądze chętnie przytulą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek Ty masz karnet sezonowy, więc jest Ci obojętnie na ile godzin pojedziesz. Dla mnie jedyna opcja to 4 godziny na Skrzycznym. Jak już płacę 120-140 zł za karnet to chciałbym go wykorzystać cały dzień. I ten ośrodek pewnie jest tyle wart, ale pod kilkoma warunkami, o których spełnienie jest trudno. Może w marcu przy dobrej zimie i otwartych trasach w środku tygodnia będzie się kiedyś dało. A sprzedaż karnetów godzinowych tylko na godziny popołudniowe, to kolejne dziwactwo, które pokazuje jak bardzo nie chcą na stoku narciarzy, ale pieniądze chętnie przytulą.


Marzec jest spoko;-)

Załączone miniatury

  • _20190323_130403.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do końca nie wiem co o tym myśleć, czy robią to, bo mają duże wpływy ze sprzedaży karnetów całorocznych, a ludzie i tak przyjeżdżają, może to takie badanie rynku na ile mogą sobie pozwolić.

Sądzę, że Szczyrk to przystawka mająca zarobić na inwestycje i naśnieżanie w lepiej rokujących pod względem klimatu jak i dojazdu miejscach takich jak Chopok. Niedawno TMR kupił Mölltaler Gletscher (AT) i Ankogel (AT), gdzieś musieli te pieniądze zarobic.

Po drugie TMR to jest spółka akcyjna. Tutaj raczej nie ma sentymentów. Dla akcjonariuszy kluczowy jest zysk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem,nawet nieraz w kwietniu jeździłem, ale na koniec sezonu wolę Pilsko, spróbuj.

 

Na koniec sezonu wszędzie fajnie. Często kończę w Harrachovie. Pilsko kiedyś muszę, choć z okazją może być ciężko. Z Wrocławia jednak oczywistym wyborem są Sudety. Taka karma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Po drugie TMR to jest spółka akcyjna. Tutaj raczej nie ma sentymentów. Dla akcjonariuszy kluczowy jest zysk.

Raczej dla zarządu. Akcjonariusze nie dostają dywidendy od zysków, otrzymują benefity w postaci darmowych skipassów w liczbie w zależności od ilosci posiadanych akcji. A i tak TMR traktuje akcjonariuszy jak potencjalnych oszustów. Rejestracje benefitów trzeba robić po kilka razy, bo sa odrzucane z błahych powodów. Ja w tym sezonie rejestrowałem je po raz czwarty i nadal czekam na odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej dla zarządu. Akcjonariusze nie dostają dywidendy od zysków, otrzymują benefity w postaci darmowych skipassów w liczbie w zależności od ilosci posiadanych akcji. A i tak TMR traktuje akcjonariuszy jak potencjalnych oszustów. Rejestracje benefitów trzeba robić po kilka razy, bo sa odrzucane z błahych powodów. Ja w tym sezonie rejestrowałem je po raz czwarty i nadal czekam na odpowiedź.

Może masz za mało akcji. Wykup tyle by zmienić zarząd. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz za mało akcji. Wykup tyle by zmienić zarząd. :D

Pewnie tak, bo liczba przywilejów też się zmniejsza. Jeszcze w ubiegłym roku akcjonariuszowi VIP GOLD przysługiwał tygodniowy pobyt dla niego i osoby towarzyszącej w hotelu Jasna za darmo. W tym już tego nie ma, co najwyżej może skorzystać z ogrzania się w VIP lounge, ale już bez oferowania kawy czy herbaty, jak to miało miejsce w latach poprzednich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak, bo liczba przywilejów też się zmniejsza. Jeszcze w ubiegłym roku akcjonariuszowi VIP GOLD przysługiwał tygodniowy pobyt dla niego i osoby towarzyszącej w hotelu Jasna za darmo. W tym już tego nie ma, co najwyżej może skorzystać z ogrzania się w VIP lounge, ale już bez oferowania kawy czy herbaty, jak to miało miejsce w latach poprzednich.

 

To ostatnie jest żenujące. Posiedzieć w VIP lounge. :D

Faktycznie standardy słowackie. Dla mnie kosmiczny obciach. Traktują akcjonariuszy jak idiotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupisz w Szczyrku karnetu na dwie godzinki, możesz na cztery, ale jest ważny tylko w ośrodku w którym go kupisz i jest niewiele tańszy niż całodzienny. W tym roku również SMR wprowadził karnety kilkugodzinne, ale obowiązują one w godzinach popołudniowych.

W Szczyrku da się pojeździć również w okresie najwiekszego ruchu, tylko trzeba zacząć z rana, gdy otwierają ośrodki. Dwie godziny da się spokojnie pojeździć bez stania w kolejkach do kanap i jeszcze z niewielkim ruchem na trasach. Trzeba tylko wiedzieć gdzie zacząć, a jak ruch sie zwiększa, to przenieść na inną trasę i kanapę, czy gondolkę. Ja mam wypracowany pewien schemat i jeżeli tylko nie zamkną z powodu wiatru całego ośrodka, to sprawdza mi się bardzo dobrze. Od kilku lat jestem w Szczyrku około 6-8 razy w sezonie po kilka dni i na na palcach jednej ręki mogę policzyć dni, kiedy narzekałem na tłumy. Wolę dwie - trzy godziny intensywnej jazdy w Szczyrku, niż np. dwie godziny na Nowej Osadzie. 

Cześć

Opracowanie optymalnego planu ruchu to jest moment. Wystarczy popatrzeć na mapkę. Te dwie godziny to - tak jak piszesz - zazwyczaj max. Tu nie chodzi o tłok na wyciągu - ja mogę nawet postać - ale na stoku musi być pusto. Samo miasteczko straciło już zupełnie charakter - tak jak pisał Bubol. Wiesz ja w Szczyrku spędziłem prawdopodobnie najwięcej czasu ze wszystkich narciarskich miejsc. Były sezony, że siedziałem tam miesiąc bez przerwy. Nie ma już tych tras, tych miejsc, tych ludzi... Po prostu. Jest coś innego. Teraz to jest już Twój Szczyrk - wiesz o co chodzi.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo akcjonariusze VIP GOLD otrzymają jedynie naklejkę na samochód :)

Żeby zostać VIP GOLD trzeba dać (o ile niczego nie pomyliłem) 111 000 zł. Tyle za sezonówkę, jeden wolny wstęp do wybranego SPA, wstęp do VIP lounge (bez kawy i herbaty) i dostęp do parkingu VIP. Nie jestem pewien czy się opyla. :)

Nie mają czasem kolejnego poziomu, np. VIP ULTRA GOLD, albo VIP DIAMOND?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zostać VIP GOLD trzeba dać (o ile niczego nie pomyliłem) 111 000 zł. Tyle za sezonówkę, wstęp do niektórych SPA, wstęp do VIP lounge (bez kawy i herbaty) i dostęp do parkingu VIP. Nie jestem pewien czy się opyla. :) Nie mają czasem kolejnego poziomu, np. VIP ULTRA GOLD, albo VIP DIAMOND?

Ja tyle nie mam, mam jedynie tyle, by przysługiwała mi jedna Sezonówka. Mnie się kalkuluje, akcje systematycznie drożeją, co prawda mam zamrożone około 23k, ale jeżeli uwzględnić cenę zakupu akcji 120 PLN za akcję, a obecną 148 PLN za akcję, to i tak jestem do przodu. Darmowe skipassy co roku to dodatkowy bonus, w żadnym banku nie ma korzystniejszej lokaty, no chyba że w GetBanku ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że Szczyrk to przystawka mająca zarobić na inwestycje i naśnieżanie w lepiej rokujących pod względem klimatu jak i dojazdu miejscach takich jak Chopok. Niedawno TMR kupił Mölltaler Gletscher (AT) i Ankogel (AT), gdzieś musieli te pieniądze zarobic.

Jak Szczyrk funkcjonujący raptem kilka lat i to w kiepskich zimach mógłby cokolwiek zarobić? Nie ma na to szans i to jeszcze długo.

 

Ja napiszę brutalnie, że tak blisko jest Aglomeracja Śląska plus "pszczółki lecące jak do miodu" z reszty kraju, że jak ktoś ma wysokie wymagania to musi szukać innego miejsca dla siebie. Rejon Skrzycznego i dalej na Baranią to jest od ładnych kilku lat kocioł turystyczny na poziomie parków narodowych typu Babiej, Pienin czy Tatr. Tłumy i jeszcze raz tłumy. Mnie jest nawet latem ciężko się tam wstrzelić. Zazwyczaj to co najlepsze robię jak większość jeszcze jest w drodze na parkingi albo w drodze powrotnej do domu. Profil letni też jest skonstruowany w identyczny sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...