Skocz do zawartości

Jak to robią najlepsi...


Elosawa

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Jest na co popatrzeć :)
https://youtu.be/AZN9Oe8Gnkw

Cześc

Zabrzmi to śmiesznie, ale w jeździe wolnej w ujęciu od tyłu, mój syn jeździ prawie tak samo - jest dobrym narciarzem - muszę zrobić filmik bo to byłoby dość ciekawe porównanie Dla osoby nie znającej się na temacie praktycznie nie ma różnicy, natomiast jak ja na to patrzę, czy ktokolwiek mający pojęcie jak powinna wyglądać porządna jazda to to jest przepaść.

Ciekawa dyskusja na temat niuansów poprawnej jazdy w temacie rozpoczętym przez Andrzeja o podnoszeniu w skręcie - polecam.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, nagraj filmik koniecznie :).
Czytam na bieżąco wątek o podnoszeniu się w zakręcie, niektóre posty są ciekawe.
✌️

Cześć

Wiesz dla mnie najbardziej liczy się tam aktywna obecność praktyków. Bardzo fajny temat, troszkę rozwadniany przez teoretyków - w tych rozważaniach to ja się gubię.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Taka mysl, ci ktorzy ogarniaja najbardziej cwicza nierzadko totalnie bazowe elementy. Ci, ktorym wydaje sie, ze ogarniaja, uwazaja jednoczesnie, ze nie potrzebuja juz nic cwiczyc :D

Z reszta, chyba obserwujemy to powszechnie na stokach...

Cześć

Piękne spostrzeżenie. Ostatnio jeżdżę po mniejszych górkach i obserwuję dokładnie to o czym piszesz. Wszyscy co jakoś tam stoją na nartach walą w dół czymś w rodzaju skrętu ciętego. Oczywiście żaden nie ma pojęcia o co w ogóle chodzi. Chłopie co za wygibasy już widziałem.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitku, przecież Ty jesteś przeciwny ćwiczeniom.

Z tego co piszesz to liczy się jazda za kimś lepszym i taktyka, a nie żmudne powtarzanie ćwiczeń.

Na dodatek parę razu zrozumiałem, że dla Ciebie technika nie jest tak ważna, jak taktyka.

Cześć

Myślę, że tak, natomiast chodzi mi o świadomość tego co się na nartach robi i świadomość tego jak powinna wyglądać dobra jazda. To niestety jedna z trudniejszych rzeczy do opanowania.

Jeżeli ktoś dajmy na to, jeździ przez trzy godziny w identyczny sposób cały czas, w każdym zjeździe po parę razy korygując wiszenie na wewnętrznej bo sylwetka zablokowana i co chwila kuleje wyważenie to warto to chociaż próbować zmienić, chociażby zapytać się kogoś: Co tu mi cały czas nie gra...? A instruktorów pół stoku...

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Myślę, że tak, natomiast chodzi mi o świadomość tego co się na nartach robi i świadomość tego jak powinna wyglądać dobra jazda. To niestety jedna z trudniejszych rzeczy do opanowania.
Jeżeli ktoś dajmy na to, jeździ przez trzy godziny w identyczny sposób cały czas, w każdym zjeździe po parę razy korygując wiszenie na wewnętrznej bo sylwetka zablokowana i co chwila kuleje wyważenie to warto to chociaż próbować zmienić, chociażby zapytać się kogoś: Co tu mi cały czas nie gra...? A instruktorów pół stoku...
Pozdrowienia

Na tym to polega. Napierdziela swoj ulubiony skret w miekkim sniegu od rana do wieczora i sie nie przewrocil. Podpiera albo bawi sie wewnetrzna narta ale chce analizowac jazde sportowa. Na poparcie swojego ego stosuje "tiping" sriping bo gawiedz pomysli jaki swiatowiec z niego. Wirtualne Wprowadza tajemnicze sztuczki i jest zarobiony po uszy. Wirtualne kolesiostwo kwitnie... bardziej przydatne okazuje sie jest instruktorstwo internetowe.
Mitek bylem dzis na turach probowalem pobic Twoj rekord i mi sie nie udalo. Chyba cos sciemiasz bo 300 skretow na 800 m jest nie do wykonania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym to polega. Napierdziela swoj ulubiony skret w miekkim sniegu od rana do wieczora i sie nie przewrocil. Podpiera albo bawi sie wewnetrzna narta ale chce analizowac jazde sportowa. Na poparcie swojego ego stosuje "tiping" sriping bo gawiedz pomysli jaki swiatowiec z niego. Wirtualne Wprowadza tajemnicze sztuczki i jest zarobiony po uszy. Wirtualne kolesiostwo kwitnie... bardziej przydatne okazuje sie jest instruktorstwo internetowe.
Mitek bylem dzis na turach probowalem pobic Twoj rekord i mi sie nie udalo. Chyba cos sciemiasz bo 300 skretow na 800 m jest nie do wykonania.

Cześć

Przepraszam ale coś pomyliłeś jak pisałem,że zrobiłem 100 na jakichś 400 ale na narcie GS 183 cm. Gdyby narta byłą krótka (a już nie mówię o jakichś tak teraz modnych badziewiach z cyklu 80 pod butem to wtedy możesz się ślizgać na boki w miejscu - zresztą sam wiesz.

Byłem ostatnio na górce, która moa dokładnie 800 metrów ale jeździło się naprawdę fajnie i nie maiłem serca męczyć się z tymi skrętami - a pierwotnie chciałem.

Za parę dni będą w czarnym Groniu i obiecuję Ci, że podejmę poważne próby na pomierzonym terenie.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Przepraszam ale coś pomyliłeś jak pisałem,że zrobiłem 100 na jakichś 400 ale na narcie GS 183 cm. Gdyby narta byłą krótka (a już nie mówię o jakichś tak teraz modnych badziewiach z cyklu 80 pod butem to wtedy możesz się ślizgać na boki w miejscu - zresztą sam wiesz.
Byłem ostatnio na górce, która moa dokładnie 800 metrów ale jeździło się naprawdę fajnie i nie maiłem serca męczyć się z tymi skrętami - a pierwotnie chciałem.
Za parę dni będą w czarnym Groniu i obiecuję Ci, że podejmę poważne próby na pomierzonym terenie.
Pozdrowienia

Sam nie wiem, ktora narta byla by najlepsza ale gdybym musial to wskazuje na krotka. Wczoraj mialem Dynastar 8800 159cm turowa i nadawala by sie. Teoretycznie baletki prowadza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Niewątpliwie Narciarz przez wielkie N. Jednocześnie (choć może błędnie czytam)   sylwetka jakby powodująca większe dociążaniem tyłów albo złudzenie wynikające z kwestii jednak jego niskiej pozycji?

Zastanawiam się pod kątem tego czy i jak nisko powinien s chodzić na nogach amator, ewentualnie kiedy?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Aleś trafił! Wczoraj z Kacperionem oglądaliśmy ten sam filmik. To złudzenie nie jest złudzeniem. 🙂 (Ale durne zdanie)

Po prostu On wypuszcza narty aby nadać im większą prędkość. Oczywiście tu nie musi ale ma to wpojone, we krwi. Zgadza się, że wygląda inaczej jak typowi demonstratorzy, którzy stoją bardziej centralnie - w sensie umiejscowienia rzuty środka ciężkości na nartach.

Każdy z nas ma jakiś zakres równowagi przód/tył, który kontroluje. Im bardziej zaczyna zbliżać się do jego granic tym trudniej jest nadgonić - stąd bardziej centralna pozycja. Zawodnicy mają ten zakres bardzo wąski i przesunięty do tyłu a już mistrzem jest tu Bode, który jeździ praktycznie cały czas na granicy równowagi i potrafił to kontrolować. Jak widać zresztą w trakcie kariery to umiejętność mu gdzieś umykała i coraz częściej nie kończył SL. W innych konkurencjach wszystko dziej się wolniej no i narta mają "więcej tyłu" daje większy margines błędu.

Serdeczne pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...