Skocz do zawartości

Gdzie na narty w dobie koronawirusa


Szabir

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie jest to sytuacja niezrozumiala (w sprawie "uzywania" stoku). jezeli przepisy maja na chronic, to foczenie czy chodzenie z buta w obrebie osrodkow jest jak najbardziej zdrowe I bezpieczne - bo niewielu jest takich, co to robia, dystans jest, Wiec aspekty zdrowotne nie powinny byc p.wskazaniem. 

natomiast dany osrodek moze miec klopoty, gdy cos sie stanie I nie bedzie mozna udzielic pomocy takiej jakw  normalnych warunkach -weic moze sie znalezc prawnik, ktory moze poszarpac osrodek.

 

I z tym jest największy problem - z tego co wiem, to wiele stoków nie opłaciło ubezpieczeń skoro są wyłączone.

Więc nie wpuszczają ludzi, żeby nie być odpowiedzialnym za cokolwiek co się stanie na stoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 759
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dla mnie tramwajowanie się to jest zwożenie się po płaskim i równym.

Zabawa się zaczyna jak się robi niepłasko i nierówno

 

 

Tramwajowanie a porządna jazda na krawędzi to dwa różne style.

Nawet na płaskim idzie się zmęczyć, choć wiadomo, że wraz z nachyleniem rośnie stopień trudności.

Na nierównym nie bardzo się da jeśli nie jesteś czołowym zawodnikiem a na przełamaniach trasy jest niebezpiecznie, niezależnie od umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tramwajowanie a porządna jazda na krawędzi to dwa różne style.
Nawet na płaskim idzie się zmęczyć, choć wiadomo, że wraz z nachyleniem rośnie stopień trudności.
Na nierównym nie bardzo się da jeśli nie jesteś czołowym zawodnikiem a na przełamaniach trasy jest niebezpiecznie, niezależnie od umiejętności.

 
odcinek filozoficzny:
Moim zdaniem "tramwajowanie", czyli przejście na jazdę carvingową wymógł przemysł narciarski, który zorientował się, że hot-dogging (pokonywanie muld w dowolny sposób z fikołkami włącznie) i disco freestyle to ślepa uliczka i nie jest to przepis na sport dla mas więc po poważnym kryzysie wywołanym wejściem snowboardu wymyślono coś podobnego w postaci carvingu (a nawet body carvingu): jazda łatwa do opanowania w tydzień, dająca szybko kopa i relatywnie bezpieczna jak rollercoaster w wesołym miasteczku. Jak wszystko co jest łatwe na początku zwykle jest trudne później w masterowaniu i rywalizacji o każdy szczegół. Ale nie ma takiego progu wejścia jak narty kiedyś, które wymagały ze 3 sezonów by wyjść z poziomu pługa do porządnego równoległego. 
Ja mam z tym problem bo dla mnie to jest uwstecznienie w rozwoju narciarskim. Nie kręci mnie jeżdżenie na coraz lepiej utrzymane trasy, wręcz przeciwnie - im trudniejszy teren tym lepiej bo mam satysfakcję z jego pokonania, czasem nawet w niezłym stylu.
 
Wracając do tematu wątku - i bardzo fajnie, że teraz trochę ludzi ma okazję powrotu do początków narciarstwa, czyli turystyki na skiturach. 
To powinno być odświeżające dla narciarstwa w ogóle.
 
I żeby nie zanudzać - historia freestyle/freeride'u na nartach:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest to sytuacja niezrozumiala (w sprawie "uzywania" stoku). jezeli przepisy maja na chronic, to foczenie czy chodzenie z buta w obrebie osrodkow jest jak najbardziej zdrowe I bezpieczne - bo niewielu jest takich, co to robia, dystans jest, Wiec aspekty zdrowotne nie powinny byc p.wskazaniem.
natomiast dany osrodek moze miec klopoty, gdy cos sie stanie I nie bedzie mozna udzielic pomocy takiej jakw normalnych warunkach -weic moze sie znalezc prawnik, ktory moze poszarpac osrodek.

BTW: w warunkach gdy osrodek jest zamkniety, powinno sie stosowac podobne zasady , jak w skialpinizmie: nigdy samemu, odpowiedni ekwipunek I inne rzeczy, ktore robimy, gdy wlazimy bez pomocy wyciagow...

osobiscie na rowerze, biegowkach I nartach maski uzywam tylko przy wsiadaniu I wysiadaniu z wyciagu, natomiast grajac w siatkowke (zaczelismy w ten weekend) trzymam maske caly czas na nosie I ustach....
mimo,ze jestem zaszczepiony (maski sa obowiazkowe I nie ma wyjatkow)

To od kiedy otworzyli Wam salę?
W masce to raczej ciężko złapać oddech przy intensywnym wysiłku cardio?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie biegu piastów jest informacja o przygotowywaniu codziennie tras biegowych (one chyba nie są zamknięte na mocy rozporządzenia)

Wpis na stronie biegu piastów z 31-12-2020

 

4. Rozumując tym tokiem, idealnie pod względem prawnym byłoby wpuszczać na ratrakowane trasy wyłącznie wyczynowców. Sęk w tym, że nasz ośrodek – w przeciwieństwie do wielu innych ośrodków narciarstwa biegowego – nie zajmuje dość ograniczonego obszaru, na którym łatwo kontrolować, kto na nim jest. Przede wszystkim jednak: nasze trasy są na terenie Lasów Państwowych. Obowiązuje nas ustawa o lasach, gwarantująca wstęp do lasu każdemu. To z jej powodu nie mamy prawa zakazywać pieszym chodzenia po naszych trasach (możemy tylko prosić).

5. Możemy więc ratrakować, a przy wejściu na trasy postawić tabliczki, że są nieczynne albo że czynne tylko dla wyczynowców. Co się stanie, jeśli ktoś, kto nie jest wyczynowcem, będzie po nich biegał? Nikt nie będzie miał podstaw prawnych, by interweniować. Można będzie jednak apelować do rozsądku, by nie biegać w grupach, nie tworzyć skupisk ludzkich.
Całość:
https://bieg-piastow...ka-poreba-846/n

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpytam z Hali poszedłeś na Szrenicę? Górą? Chatka Gorzystow którędy? Samolot?

 

Górą. 

Chatka Górzystów przez Samolot, przy Samolocie w lewo, trochę kluczenia i Orla, powrót przez Rozdroże pod Cichą Równią. Podejście pod Rozdroże na śladówkach bez fok bez większych problemów ale trzeba mocno pracować kijami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszłość stoków narciarskich pod znakiem zapytania

 

To jest dla nas koniec sezonu tak podsumował dla Interii decyzję rządu utrzymującą zamknięcie stoków Paweł Nowobilski z Ośrodka Narciarskiego Kotelnica Białczańska, największej stacji narciarskiej na Podhalu...


Czytaj więcej na https://biznes.inter...campaign=chrome

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wszystko jasne.

Pinokio sprzeda ziemię co kupił od czarnych i po taniości kupi wyciągi. Szumowina kupi hotele i będzie :repolonizacja: majątku :)

Ja się cieszę ....w końcu to polityk który cieszy się największym zaufaniem polaków

https://www.onet.pl/...mshck8,79cfc278

w końcu ktoś prawy i sprawiedliwy zrobi porządek na stokach ...

A poza tym pan premier to prawdziwy ekonomista....i pokazuje, że podstawy są najważniejsze....czyli kupić tanio, drogo sprzedać ...

A ja głupi myślałem że ta ekonomia to jakiś rocket science....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
odcinek filozoficzny:
Moim zdaniem "tramwajowanie", czyli przejście na jazdę carvingową wymógł przemysł narciarski, który zorientował się, że hot-dogging (pokonywanie muld w dowolny sposób z fikołkami włącznie) i disco freestyle to ślepa uliczka i nie jest to przepis na sport dla mas więc po poważnym kryzysie wywołanym wejściem snowboardu wymyślono coś podobnego w postaci carvingu (a nawet body carvingu): jazda łatwa do opanowania w tydzień, dająca szybko kopa i relatywnie bezpieczna jak rollercoaster w wesołym miasteczku. Jak wszystko co jest łatwe na początku zwykle jest trudne później w masterowaniu i rywalizacji o każdy szczegół. Ale nie ma takiego progu wejścia jak narty kiedyś, które wymagały ze 3 sezonów by wyjść z poziomu pługa do porządnego równoległego. 
Ja mam z tym problem bo dla mnie to jest uwstecznienie w rozwoju narciarskim. Nie kręci mnie jeżdżenie na coraz lepiej utrzymane trasy, wręcz przeciwnie - im trudniejszy teren tym lepiej bo mam satysfakcję z jego pokonania, czasem nawet w niezłym stylu.

 

 

Mylisz "tramwajowanie" czyli statyczne zwożenie się po promieniu dłuższym niż mają narty, z aktywną jazdą. To tak jakbym nazwał jazdą klasyczną rotacyjne ześlizgi w rozpaczliwym stylu. A te można opanować nie w 3 sezony, a w 3h, jeśli ktoś się nie boi. Carving nie jest też dla mas. On jedynie wykreował powrót mody na narciarstwo. Choć obecnie modny jest freeride i skitur. Łatwość i dostępność narciarstwa to zasługa nart krótkich a nie taliowanych, podobnie istotne było ratrakowanie tras i budowa krzesełek.

Większość "wczasowiczów", nawet po kilku latach jazdy, dalej nie ma pojęcia jak pojechać na krawędzi, nawet mając ma na nogach slalomki.

Wśród średnich narciarzy dominuje statyczne bujanie się na boki lub mix carvingu i ześlizgu.

By pojechać przyzwoicie na krawędzi, trzeba mieć poziom min. pomocnika instruktora. Na pewno nie jest to osiągalne w tydzień, no chyba że ktoś jeździł wyczynowo na snowboardzie.

Rezygnując z porządnej jazdy carvingowej, ograniczasz też swój rozwój na utrzymywanej trasie. Jazda klasyczna nie stawia takich wymagań, nie kosztuje tyle energii i nie daje takich przeżyć. By poszaleć klasycznie, potrzebujesz trudnego terenu. Stromizn, lasu, głębokiego śniegu. Na płaskim i równym jest to zwykłe dziadowanie. Jadąc aktywnie na krawędzi, osiągasz duże prędkości i musisz wytrzymać ogromne siły. Te przeciążenia są ogromnym wyzwaniem, ale dają też wiele satysfakcji.

Przyjedź kiedyś na trening GS. Jak będzie stromo i lodowo to zaczniesz walczyć o życie. Jak pojedziesz bardzo szybko to nawet plaska trasa okaże się wyzwaniem. To wcale nie mniej emocjonujące niż strome źleby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bycie "oszustem" według opinii forumowego krętacza, jakoś mnie nie zniechęca. ;)

 

Wiem. Ale wiesz, że istnieje niezerowa szansa, ze się spotkamy ? I ja wiem i ty wiesz co wtedy zrobisz i jak sie bedziesz zachowywał.Na razie możesz paplać bez konsekwencji. Korzystaj póki bezkarnie możesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem. Ale wiesz, że istnieje niezerowa szansa, ze się spotkamy ? I ja wiem i ty wiesz co wtedy zrobisz i jak sie bedziesz zachowywał.Na razie możesz paplać bez konsekwencji. Korzystaj póki bezkarnie możesz.

Pewnie nawet nie zauważże, jak z wypiekami na twarzy będziesz odkręcał wentyle w moim samochodzie.

Napiję się herbatki, załadownię po assistance, a ty do końca życia będziesz to przeżywał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...