Skocz do zawartości

Winterpol - Zieleniec


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Być może uda mi się jutro na dwie trzy godziny zawitać w Zieleńcu(mam nadzieję  ) . Które wyciągi są czynne ? Na stronie nie mogę znaleźć . Z której wypożyczalni skorzystać ?(zeby nie tracić czasu).Dzięki z góry.

Winterpol, Mieszko, Nartorama. Te działają. Co do wypożyczalni to ta, która będzie najbliżej miejsca zaparkowania samochodu wg mnie. Ja jadę jutro na późne popołudnie i część nocnej. Życzę przyjemnej jazdy, chociaż robią się coraz gorsze warunki z powodu ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winterpol, Mieszko, Nartorama. Te działają. Co do wypożyczalni to ta, która będzie najbliżej miejsca zaparkowania samochodu wg mnie. Ja jadę jutro na późne popołudnie i część nocnej. Życzę przyjemnej jazdy, chociaż robią się coraz gorsze warunki z powodu ciepła.

Dziękuje bardzo mam nadzieję ,że się uda .Również życzę miłego szusowania :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winterpol, Mieszko, Nartorama. Te działają. Co do wypożyczalni to ta, która będzie najbliżej miejsca zaparkowania samochodu wg mnie. Ja jadę jutro na późne popołudnie i część nocnej. Życzę przyjemnej jazdy, chociaż robią się coraz gorsze warunki z powodu ciepła.

 

cześć,

każdego dnia jest wieczorna? jakie są wtedy warunki?

 

pozdrawiam

robzon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

każdego dnia jest wieczorna? jakie są wtedy warunki?

 

pozdrawiam

robzon

Na razie wieczorna jest i myślę, że bedzie do conajmniej do 2 marca 2014r (koniec ferii). Warunki są takie na jakie pozwala pogoda. Szału nie ma. W końcu stok jest po całym dniu użytkowania. Nocna jest z pewnością na Winterpolu i Mieszku (tam jeździłem). Co do Nartoramy, to tym sezonie tam nie byłem i nie wiem. Niektórzy piszą, że na Winterpolu ratrakują przed nocną. Ja czegoś takiego nie widziałem na swojej nocnej jeździe, być może w innych dniach ratrakowali lub będą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

no cóż, w ferie dolnośląskie w każdym dolnośląskim ośrodku jest tłocznie lub bardzo tłocznie. W weekendy mega tałocznie...A co do zatłoczenia Zieleńca - rzeczywiście wydolność wyciagów przewyższa zdecydowanie pojemność stoków - trochę strach sie tam pojawiać w tym okresie.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawe, czy to norma w tym ośrodku? Czy raczej przypadek, może narzekanie...

 

Jak dla mnie to typowo polskie narzekanie, same minusy na tym wyjeździe, nic pozytywnego?

Byliśmy w sobotę i niedzielę i oczywiście ludzi sporo, ale nie wszędzie. Najgorzej jest przy pomarańczowej kanapie i tam też faktycznie są kolejki na ok.10 min., ale wszystkie inne wyciągi to w sobotę praktycznie z marszu, w niedzielę do 2-3 min. czekania. Raczej nie ma co liczyć, że w okresie ferii, w weekend, w jednym z lepszych polskich ośrodków będą puste stoki, ale na pewno nie jest tak, że nie można fajnie pojeździć.
Tak to wyglądało dziś, w dalszym planie pomarańczowa szóstka Winterpolu i stok przy niej, a zdjęcie robione z piątki.

Załączone miniatury

  • 20150125_122618.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

Jak dla mnie to typowo polskie narzekanie, same minusy na tym wyjeździe, nic pozytywnego?

Byliśmy w sobotę i niedzielę i oczywiście ludzi sporo, ale nie wszędzie. Najgorzej jest przy pomarańczowej kanapie i tam też faktycznie są kolejki na ok.10 min., ale wszystkie inne wyciągi to w sobotę praktycznie z marszu, w niedzielę do 2-3 min. czekania. Raczej nie ma co liczyć, że w okresie ferii, w weekend, w jednym z lepszych polskich ośrodków będą puste stoki, ale na pewno nie jest tak, że nie można fajnie pojeździć.
Tak to wyglądało dziś, w dalszym planie pomarańczowa szóstka Winterpolu i stok przy niej, a zdjęcie robione z piątki.

He, źle nie wygląda, bywało gorzej, a ferie dolnośląskie kończy z końcem tygodnia, więc od przyszłego tygodnia to już luzy będą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz w tygodniu są luzy i można pojeździć . Byłem 21.01  (środa) o 9.00 było pusto i tak do 12 , potem do pomarańczowej kanapy nie stało się nie dłużej jak 5-7 minut. Obie czteroosobowe kanapy na bieżąco.

Pozdrawiam 

 

to jest tak jak obserwuję od lat, w ferie dolnośląskie jest trochę więcej ludzi w tygodniu,

ale nie są to jeszcze tłumy, najlepsze ośrodki dolnośląskie mają duże oblężenie tylko i aż w weekend

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, pytanie do "stałych bywalców":

 

czy jest szansa dostać się z pomarańczowej kanapy na niebieską i z powrotem bez wypinania nart i szczególnych kombinacji?

 

Kolega mi właśnie mówił, że przechodził górą pomiędzy Nartoramą i Winterpolem,.

W najbardziej stromym kawałku postawili jakąś linę i silnik, który kawałek pomaga  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górą można dostać się bez problemu, kawałek trzeba przejść i przydadzą się kijki, ale to raptem kilkadziesiąt metrów. W sobotę przejeżdżaliśmy też dołem od Gryglówki w kierunku Nartoramy, ale ta opcja była gorsza, śnieg beton z zapadniętymi dziurami po butach więc można łatwo fiknąć, teraz po opadach może być już lepiej, ale opcja górą była zdecydowanie lepsza.

 

Ta lina o której pisze MarioJ pomaga przy przejściu z Nartoramy do Winterpola, a wygląda tak:

20150125_114855.jpg

elan71

Napisano dziś, 12:20

Wow! z tego co widzę na stronie skionline.pl Zieleniec odpalił na całego - 22 wyciągi i 20km tras. Ciekawe, czy taj jest rzeczywiście

 

Wyciągi, poza 7 wg starej numeracji (pierwszy po prawej), czynne były już wszystkie jak my byliśmy, podobnie z trasami, jedynie przy starej kotwicy nr 6, która nie wiadomo gdzie jest  ;) czynna była tylko jedna trasa i to z miernymi warunkami, drugą zaś naśnieżali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! z tego co widzę na stronie skionline.pl Zieleniec odpalił na całego - 22 wyciągi i 20km tras. Ciekawe, czy taj jest rzeczywiście

Swoją drogą gestorzy naszych stacji to prawdziwi cudotwórcy. Z 700 metrowej górki, wyciągają 20 kilometrów. Lepiej niż w Kanie Galilejskiej... ;) 

 

Pozdrawiam, radcom 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górą można dostać się bez problemu, kawałek trzeba przejść i przydadzą się kijki, ale to raptem kilkadziesiąt metrów. W sobotę przejeżdżaliśmy też dołem od Gryglówki w kierunku Nartoramy, ale ta opcja była gorsza, śnieg beton z zapadniętymi dziurami po butach więc można łatwo fiknąć, teraz po opadach może być już lepiej, ale opcja górą była zdecydowanie lepsza.

 

Ta lina o której pisze MarioJ pomaga przy przejściu z Nartoramy do Winterpola, a wygląda tak:

attachicon.gif20150125_114855.jpg

 

Wyciągi, poza 7 wg starej numeracji (pierwszy po prawej), czynne były już wszystkie jak my byliśmy, podobnie z trasami, jedynie przy starej kotwicy nr 6, która nie wiadomo gdzie jest  ;) czynna była tylko jedna trasa i to z miernymi warunkami, drugą zaś naśnieżali.

 

 

 

Byłam wczoraj. Śniegu nawaliło i waliło jeszcze a mgła jak diabli. Z drogi na Kudowę skręcając w górę były dość trudne warunki, całe szczęście 2 pługi jechały przodem.

Ale warunki pogodowe to rzecz zmienna.

Jeśli chodzi o śniegowe to wzdłuż i w poprzek wszystko chyba przejezdne. Można było jeździć przez las, niektórzy nawet utajone pod puchem pniaki zaliczali.Nie mogę znaleźć sensownej mapki ale ten stok poniżej Orlicy to ratraki tam chodziły wiec chyba w przygotowaniu dopiero.

 

Za prking nie płaciłam a kilkanaście minut po dziewiątej jeszcze prawie pusty był, później się szybko zapełnił.

Za wucet przy knajpie za kasą też już babka nie kasuje / wielki plakat winterpoola o tym informuje na drzwiach/, ale marudna strasznie że ludzie nie chcą jej finansowo doceniać.

 

Pod Masarykową Chatę mimo że w jedną stronę linka to nadreptać się trzeba jakby w jedną i drugą pod górkę było. Z nartami na ramieniu szybciej poszło. 

 

W Masarykowej uwaga damy! Na męskiej wucetce napis PANI i nasza zakręcona Candy nadziwić się nie mogła że  Czesi  tacy nowocześni i pisuary wieszają w damskiej toalecie. I uwaga na posadzkę bo ja dla odmiany weszłam ślizgiem i mało klamki od kabiny nie urwałam by nie zatrzymać się na przeciwległej ścianie. W sumie dla owej Masarykowej tam pojechałam. Na uwagę zasługuje tam rzeźba podpierająca filar a przedstawiająca min. kobietę z pięknie toczoną piersią :) Warto rzucić okiem.

 

I jeszcze hit sezonu - GONDOLE!

 

Okazuje się że wszyscy pytają tam o wyciąg z gondolkami :D Dali się ludzie omamić zręcznym plakatom. Gondolki rzeczywiście chodzą dwie po to żeby je zobaczyć i chyba ew. zamówić imprę wewnątrz, w ten sposób mamy o 2 kanapy mniej. Peronu do wsiadania nie zauważyłam ale zastanowiło mnie to że pod tymi szescioosobowymi kanapami nie zrobiono taśmociągu. Czyżby miał być peron? Nie no chyba nie. To nie miałoby sensu dla tej odległości. Może z taśmą nie zdążyli po prostu.

 

No i to by było na tyle, jak sobie jakąś rewelę przypomnę to dopiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedź proszę, bo mam informację tzw. "u źródła", że jest mało śniegu i nietrudno wyhaczyć kamola, JAK JEST ?

 

Pozdrawiam,

 

 

Mogę napisać jak było wczoraj. Nie widziałam żadnego kamienia a jedynie pieniek w lesie :) Chyba że zeżarli ten śnieg albo wytopili na kotlety, a może odwilż w nocy była z deszczem.

 Pod solidną warstwą puchu był beton lub czasem lód. Jazda lasem i przecinkami czy miedzy drzewami - bezpieczna była. 

Nawet wracając z kanapy tej po prawej co nad drogą idzie, jadąc w poprzek stoków wpadłam w jakiś rów kompletnie zasypany śniegiem na płasko jakby go nie było. Nie sposób w tych warunkach zaliczyć kamienia. Nie widziałam gleby kawałek od skrętu w drogę na Zieleniec a wyżej droga była biała a raczej żółta za pługami. 

 

Ogólnie atmosfera zimowa jak ze zdjęcia Artkasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę napisać jak było wczoraj. Nie widziałam żadnego kamienia a jedynie pieniek w lesie :) Chyba że zeżarli ten śnieg albo wytopili na kotlety, a może odwilż w nocy była z deszczem.

 Pod solidną warstwą puchu był beton lub czasem lód. Jazda lasem i przecinkami czy miedzy drzewami - bezpieczna była. 

Nawet wracając z kanapy tej po prawej co nad drogą idzie, jadąc w poprzek stoków wpadłam w jakiś rów kompletnie zasypany śniegiem na płasko jakby go nie było. Nie sposób w tych warunkach zaliczyć kamienia. Nie widziałam gleby kawałek od skrętu w drogę na Zieleniec a wyżej droga była biała a raczej żółta za pługami. 

 

To się dotyczyło tylko 2 z nową kanapą. Relacja z soboty i chyba z przedwczoraj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend śniegu było sporo i kamieni nie było, więc raczej niemożliwe żeby teraz po odpadach one się pojawiły.

 

Przy nowej kanapie Nartoramy były w jednym miejscu spore przetarcia - dokładnie na łączeniu nowej niebieskiej trasy z czerwoną, bo tam po lekkiej dłuższej jeździe na prawie płaskim pojawia się większe nachylenie i spora część zjeżdżających miała problem i śnieg spychała.

Drugim słabym miejscem były trasy koło 6 - jedna nieczynna, druga betonowa i mało śniegu, ale je naśnieżali więc powinno być już lepiej.

 

Cała reszta, a przejechaliśmy wszystko co było otwarte od prawa do lewa, to warunki bardzo dobre, oczywiście po całym dniu już trochę muld było, ale śniegu nie brakowało.

 

A gondolka żadnym barem szybkiej obsługi nie była, się nie załapaliśmy  :rolleyes:, można było do niej wejść obchodząc budynek peronu od lewej strony i w sumie to sporo turystów i deskarzy się do niej ustawiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A gondolka żadnym barem szybkiej obsługi nie była, się nie załapaliśmy  :rolleyes:, można było do niej wejść obchodząc budynek peronu od lewej strony i w sumie to sporo turystów i deskarzy się do niej ustawiało.

 

 

Hm, nikt nie jeździł jak byłam, nawet państwo towarzystwo w korzuszkach i bez nart, co zjeżdżali w dół to na kanapie przyjechali.  Zresztą śniegu było tyle ze trudno było oblepione buty w narty wpinać więc lepiej kanapą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się jednak wybieram do Zieleńca w sobotę i raczej będę "królową" oślich łączek ;) Mam nadzieję tylko, że warunki śniegowe się utrzymają, bądź ulegną poprawie ;)

Spokojnie, w Zieleńcu warunki są bardzo dobre, prawie codziennie pada śnieg a w najbliższym czasie żadna odwilż się nie szykuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...