Skocz do zawartości

Ski Arena Szrenica


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Janie, jeśli pytasz o dziś dzień, to wystarczył mi krótki fragment, Końskie Łby - Górna Karkonosz Express, aby przekonać się, że to się natenczas mija z celem. Połacie lodu, lekko przyproszone śniegiem, do tego wiatr, warunki trudne, żeby nie powiedzieć ekstremalne.

Natomiast tydzień temu jeździłem na prawo, patrząc z dołu od ściany, między kolejka a Końskimi Lbami i to jest fajny teren. Scinalem też z górnej kolejki nad ściana, w stronę Karkonosz Express, poniżej Końskich Lbow między choinkami, czujnie. Ale wtedy był warun, śnieg znaczy.

Załączone miniatury

  • mapa-szrenica-nowa.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam akurat pierwsze 80m to taka dojazdowka do "sciany". Kolejna sprawa, ze takie zsuwanie mija sie z celem bo skoro jestem na czarnej, atakuje scianke to powinienem dac rade to zjechac w lepszym lub gorszym stylu wzdluz lini spadku stoku. Mnie sie udaje to w miare a jak troche sie wyplaszczy i puszczam sie na krawedzi to jak wsiadam do krzesla to nogi juz sa miekkie. Chociaz nie powiem widzialem asow, ktorzy doslownie walcza o zycie i potem jakos sobie zjezdzaja ale prawda jest taka, ze te osoby nie powinny zjezdzac czarna trasa.

W sobote bede na Szrenicy. Moge z toba zrobic jeden zjazd po trasie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega się uczy, chodzi sam, robi bezpieczne linie.

 

Zjeżdża się w różnych kotłach w Karkonoszach, robimy różne fajne wypady na fokach albo z wyciągami. Ale żadnych relacji na publicznym forum, bo wiadomo o co chodzi ....

W sobotę widziałem mobilny patrol straży parkowej. Wypatrywali takich "ochotników" pomiędzy Halą Szrenicką, a górną stacją Karkonosza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega się uczy, chodzi sam, robi bezpieczne linie.

 

Zjeżdża się w różnych kotłach w Karkonoszach, robimy różne fajne wypady na fokach albo z wyciągami. Ale żadnych relacji na publicznym forum, bo wiadomo o co chodzi ....

kociołek Szrenicki? Kiedyś to był mój ulubiony:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sstar uważaj na zjeżdżanie trasą po godzinach otwarcia ośrodka.
info od kolegi przewodnika:

"Uwaga! Źle się dzieje - nasz kolega narciarz został ciężko pobity przez obsługę ratraka w Szklarskiej Porębie. Kolega na zwolnieniu lekarskim. Sprawa zgłoszona na policję, nie wiemy, czy sprawcy zostali zatrzymani. Uważajcie na siebie!"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sstar uważaj na zjeżdżanie trasą po godzinach otwarcia ośrodka.info od kolegi przewodnika:"Uwaga! Źle się dzieje - nasz kolega narciarz został ciężko pobity przez obsługę ratraka w Szklarskiej Porębie. Kolega na zwolnieniu lekarskim. Sprawa zgłoszona na policję, nie wiemy, czy sprawcy zostali zatrzymani. Uważajcie na siebie!"


Dzięki za info. W Zieleńcu też zakaz, kiedys tam mnie gonił ratrakiem, salwowałem się ucieczką w las, wieczorową porą. Natomiast pora 4-6 rano jest dość bezpieczna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sstar uważaj na zjeżdżanie trasą po godzinach otwarcia ośrodka.
info od kolegi przewodnika:

"Uwaga! Źle się dzieje - nasz kolega narciarz został ciężko pobity przez obsługę ratraka w Szklarskiej Porębie. Kolega na zwolnieniu lekarskim. Sprawa zgłoszona na policję, nie wiemy, czy sprawcy zostali zatrzymani. Uważajcie na siebie!"

 

Z jednym wieśniakiem na ratraku miałem starcie w ub roku na końcu marca na Hali w ciągu dnia, funkcjonowania ośrodka. I to nie ja miałem problem tylko on do mnie. Dlatego jestem Mario w cytowane słowa uwierzyć. Niepojęte, jak słoma z budów bydlakom wyłazi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sstar uważaj na zjeżdżanie trasą po godzinach otwarcia ośrodka.
info od kolegi przewodnika:

"Uwaga! Źle się dzieje - nasz kolega narciarz został ciężko pobity przez obsługę ratraka w Szklarskiej Porębie. Kolega na zwolnieniu lekarskim. Sprawa zgłoszona na policję, nie wiemy, czy sprawcy zostali zatrzymani. Uważajcie na siebie!"

To fajna reklama osrodka. Nie powiem, sam odnioslem wrazenie ze osoby pracujace w Ski arenie sa tam jakby za kare a wszyscy narciarze to dla nich najwieksze zlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednym wieśniakiem na ratraku miałem starcie w ub roku na końcu marca na Hali w ciągu dnia, funkcjonowania ośrodka. I to nie ja miałem problem tylko on do mnie. Dlatego jestem Mario w cytowane słowa uwierzyć. Niepojęte, jak słoma z budów bydlakom wyłazi.

 

Facet ciężko zasuwa na ratraku robiąc sztruks, dlatego nie ma co się dziwić że wyszedł z nerw jak ktoś psuje jego robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byles tam kiedys? Freeriderzy ktorych nazwales "ochotnikami" na plaskim terenie nie maja nic do roboty.

Kolega był łaskaw przegapić kluczowe określenie, którego użyłem : "mobilny patrol". Teraz są tu, a za 15 minut tam. Nie znam ich wytycznych, będziesz miał okazję jutro sam zapytać.

A żeby dotrzeć do stromego to nie trzeba czasami płaskim rozpocząć?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli idac twoim tokiem rozumowania, kogos kto przeszkadza w pracy i niszczy jej efekty mozna bezkarnie pobic?

 

Nie było to pewnie pierwszy raz, nie drugi i nie trzeci.

 

Podobne sytuacje były bodajże w Zieleńcu, gdzie ekipa ratrakująca ma serdecznie dość skiturowców niszczących efekt ich ciężkiej pracy.

 

Pamiętajcie że nie każdy kładzie się do wyrka o 22, niektórzy dzień w dzień zasuwają wieczorami i nocą w ratrakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie skiturowcy nie powinni korzystać z ośrodków narciarskich, kiedy są oficjalnie zamknięte.

To jest i niebezpieczne i nie fair. Szczególnie jeśli to są jeszcze prywatne tereny tak jak np. trasy w zieleńcu.

Jednakże takie ośrodki jak Szrenica, leżą na terenie państwowym, a ośrodek dzierżawi albo wypożycza teren od państwa. Tam jest też park narodowy, szlaki turystyczne przecinające trasy.

Narciarz turysta może nie znać do końca ograniczeń na terenie takiego ośrodka, może nie zdawać sobie sprawy że łamie jakieś zasady.

Oczywiście to jest jego problem, powinien się wcześniej dowiedzieć. Ale np. wjeżdżając na trasę Lola od strony Hali po szlaku, nie ma żadnego znaku/tablicy że trasa po 16:30 jest zamknięta. Więc w tym kontekście ratrakowiec powinien brać pod uwagę, że ktoś może nie do końca świadomie znajdować się na trasie i nie zdawać sobie sprawy że tak strasznie łamie zasady.

Wymierzanie samodzielne kary wobec narciarza jest skandaliczne, to jest samosąd na terenie należącym do państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było to pewnie pierwszy raz, nie drugi i nie trzeci.
 
Podobne sytuacje były bodajże w Zieleńcu, gdzie ekipa ratrakująca ma serdecznie dość skiturowców niszczących efekt ich ciężkiej pracy.
 
Pamiętajcie że nie każdy kładzie się do wyrka o 22, niektórzy dzień w dzień zasuwają wieczorami i nocą w ratrakach.

Nie zrozum mnie zle nie popieram lamania zakazow tym bardziej utrudniania komus pracy ale takie zachowanie to kryminal. Praca w nocy tez nie jest mi obca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...