Skocz do zawartości

Ski Arena Szrenica


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

trudno udzielać takich rad i brać odpowiedzialność za Twój wyjazd. najlepiej zadzwoń i zapytaj czy przy obecnych warunkach pogodowych jest szansa na uruchomienie tras, ja na twoim miejscu rozważałbym jednak plan B (chociażby harrachov), bo ryzyko nieporównywalnie mniejsze. Możesz też zaryzykować SP z opcją dojazdu do Harrachova (to tylko 15 min jazdy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hihihihi

Bardzo śmieszne :))

 

Ale poważnie, lepiej chyba będzie w zielencu gdzie jednak te 900 metrów stoku jest i to z odrobiną czerwonej niż Szklarska gdzie stoki pozamykane?

 

 

Ale jestem otwarty na propozycje.

 

Tu wątek:

http://www.skiforum....zie-na-weekend/

 

Gdzie na weekend z Poznania.

 

co proponujesz?

 

BTW jade w towarzystwie 6 osobowym gdzie:

- dwójka dzieci bedzie zaczynać zabawe

- dwie osoby są początkujące

- jedna juz troche jezdzi ale cały czas dość słabo.

- ja ktory tez słabo ale odważnie! :)

 

nie przecze ze zieleniec na dłuższy czas byłoby nudno ale na 2 dni?

 

Ale jestem otwarty na propozycje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze tylko sprawdz, czy juz tam gory usypali/zbudowali...

 

Tam nie usypują tylko podłużają trasę za pomocą mostka nad drogą i dalej ;)

A poza tym to ponad połowa narciarzy na dolnośląskich górkach jeździ bardzo "tak sobie" i Zieleniec jest akuratny. Nie ma co ludzi gwałcić. Sam wiesz że stawy się same nie lecza a kości nie nastawiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

...Za kiepskie warunki narciarskie w Szklarskiej Porębie nie wini jednak tylko pogody. - Urząd miasta wraz ze spółką Sudety Lift pożyczył armatki śnieżne organizatorom Pucharu Świata w biegach narciarskich, żeby dośnieżyć trasy w Jakuszycach. To była bardzo zła decyzja. Gdyby wtedy pracowały na stokach w Szklarskiej Porębie, mielibyśmy dziś więcej otwartych tras. Władze nie zrobiły nic, żeby pomóc nam w tej trudnej sytuacji - mówi.

http://wroclaw.gazet...html#LokWrocTxt

 

 

 

 

Teraz my się śmiejemy:)

 

 

 

Ja tam się nie śmieję, jak by nie patrzeć to jeździć nie ma po czym.

 

Ale na prawdę nurtuje mnie pytanie dla czego mimo żałosnych warunków a raczej ich braku, płacić musimy tyle samo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklarska Poręba pokazała, że nie jest żadnym wartym uwagi miejscem dla narciarzy. To był test, którego nie zdała.

Z naśnieżaniem dali d...

Cen nie zweryfikowali pod warunki jakie mieli. Cynizm cenowy. 

Inne ośrodki w Polsce miały podobne warunki pogodowe, ale jakoś przez to przeszły. Skowyt słychać tylko ze Szklarskiej...

 

Najbardziej rozczarowuje właśnie brak obniżki cenowej przy niepełnej ofercie tras (to drugie oczywiście jest w pełni zrozumiałe).

Ja z tego powodu w tym roku omijam z daleka te nasze topowe ośrodki sudeckie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Alpy wychodzą w porównaniu do Szklarskiej co najmniej dwukrotnie drożej :( Proponujcie proszę coś w porównywalnych do przedstawionych kosztów.

Też tak myślałem. W tej chwili Szklarską, czy Karpacz zostawiam tylko na krótkie 2-3 dniowe weekendy z żoną w środku tygodnia. Na wypady 4+ z rodziną tniemy do Austrii (dojazd i powrót w nocy - szybciej i w mniejszym ruchu).

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne :) Proszę, uwzględnij tylko że jestem z Gdańska :( i do najbliższej "górki" mam 600  a nie 60 km.

Do naszych gór mam ponad 400 (Okolice Szczecina). Do niedawna też myślałem że tylko Polska.

Jeśli nie razem z rodziną, to spróbuj sam, np. z Jarem (jest z trójmiasta i z Skiforum) załapać się na Inny wyjazd i wtedy sam ocenisz co może być lepsze.

Nie nakłaniam, ale podpowiadam. Zagranica wcale nie musi być droga.

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chcemy spróbować odkurzyć narty w nadchodzący weekend na Puchatku. Widział ktoś może jak to wygląda na żywo…? Zapowiadają plusowe temperatury  a ze Szczecina kawałek drogi... ;)

Ruszają w sobotę tu masz kamerę na żywo http://sudetylift.webcamera.pl/. Z tego co słyszałem na puchateku jest całkiem fajnie przygotowany . Pierwszy raz jak pamiętam Szklrska rusza szybciej od Harrachova i pozistałych stacji Czeskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszają w sobotę tu masz kamerę na żywo http://sudetylift.webcamera.pl/. Z tego co słyszałem na puchateku jest całkiem fajnie przygotowany . Pierwszy raz jak pamiętam Szklrska rusza szybciej od Harrachova i pozistałych stacji Czeskich.

 

Pierwsza to była Cerna Hora.

W końcu jest normalnie, Szklarska i Czarna Góra ruszają 6 grudnia, można powiedzieć że równo ze stacjami czeskimi.

Wspaniale  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi ten fenomen bo dalej nie mogę pojąć. Co skłania ludzi z głębi Polski a tym bardziej z wybrzeża czy mazur do przyjazdu w jedyne ferie w roku na narty do Szkarskiej. Przeciez ryzykujecie tym że śniegu nie będzie, będzie otwarty tylko Puchatek i Hala, będą jak zawsze kolejki, będzie wiało i wyciągi stoją, o kiepskim przygotowaniu tras nie wspominając (lód, kamienie itp), a za to wszystko skroją was jak za zboże. Czy te 500 km, a więc mniej niż np trasa z Gdańska, dalej na południe dobrymi drogami i wkroczenie w  inny narciarski świat to naprawde tak duży dodatkowy koszt? Sorry. Jestem miejscowy, powinienem się kierować lokalnym patriotyzmem, ale jak widzę tych ludzi, którzy mają okazję raz w roku poszusować, wykorzystują urlopy, tłuką się 10 godzin po naszych drogach, a potem na wyciągu tylko narzekają na warunki na śnieg, na pogodę, na ceny, to mi ich autentycznie żal. Ale co roku jest to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi ten fenomen bo dalej nie mogę pojąć. Co skłania ludzi z głębi Polski a tym bardziej z wybrzeża czy mazur do przyjazdu w jedyne ferie w roku na narty do Szkarskiej. Przeciez ryzykujecie tym że śniegu nie będzie, będzie otwarty tylko Puchatek i Hala, będą jak zawsze kolejki, będzie wiało i wyciągi stoją, o kiepskim przygotowaniu tras nie wspominając (lód, kamienie itp), a za to wszystko skroją was jak za zboże. Czy te 500 km, a więc mniej niż np trasa z Gdańska, dalej na południe dobrymi drogami i wkroczenie w  inny narciarski świat to naprawde tak duży dodatkowy koszt? Sorry. Jestem miejscowy, powinienem się kierować lokalnym patriotyzmem, ale jak widzę tych ludzi, którzy mają okazję raz w roku poszusować, wykorzystują urlopy, tłuką się 10 godzin po naszych drogach, a potem na wyciągu tylko narzekają na warunki na śnieg, na pogodę, na ceny, to mi ich autentycznie żal. Ale co roku jest to samo.

 

Mam takie same odczucia - może to ogólny bilans finansowy - jakby nie liczyć wydają jednak 2x mniej. Oczywiście za te 50% ceny kupują może 20% jakości ale w bilansie domowym te 2000 zł w te czy wewte mogą być robiące... poza tym nie wszyscy są takimi maniakami narciarskimi aby wykorzystać to bogactwo dawane w Alpach. A troszkę pozjeżdżać można i tu i tu.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi ten fenomen bo dalej nie mogę pojąć. Co skłania ludzi z głębi Polski a tym bardziej z wybrzeża czy mazur do przyjazdu w jedyne ferie w roku na narty do Szkarskiej. Przeciez ryzykujecie tym że śniegu nie będzie, będzie otwarty tylko Puchatek i Hala, będą jak zawsze kolejki, będzie wiało i wyciągi stoją, o kiepskim przygotowaniu tras nie wspominając (lód, kamienie itp), a za to wszystko skroją was jak za zboże. Czy te 500 km, a więc mniej niż np trasa z Gdańska, dalej na południe dobrymi drogami i wkroczenie w  inny narciarski świat to naprawde tak duży dodatkowy koszt? Sorry. Jestem miejscowy, powinienem się kierować lokalnym patriotyzmem, ale jak widzę tych ludzi, którzy mają okazję raz w roku poszusować, wykorzystują urlopy, tłuką się 10 godzin po naszych drogach, a potem na wyciągu tylko narzekają na warunki na śnieg, na pogodę, na ceny, to mi ich autentycznie żal. Ale co roku jest to samo.

To samo co większość nas na marznięcie latem w Łebie i kąsanie przez komary w Mikołajkach...

 

Pozdrawiam, radcom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...