Skocz do zawartości

Ski Arena Szrenica


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

warto rzucić okiem na cennik:

90 zł za karnet 8.30-16.00 :(

64 zł za 8.30-12.00 lun 12.30-16.00

48 zł za 2 h od 14.00

60 zł nocna jazda na Puchatku :(

 

ceny konkretne, oczywiście brak karnetu na kilka godzin 'od teraz', brak zniżek w niskim sezonie i gdy górne wyciągi nie działają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak ,jest własnie fajna czerwona trasa (ta którą znaczą na czarno) a brak czarnej,w dodatku dzieki tej sciance na poczatku jest mało oblegana .Ta długa niebieska przy dużym ruchu to masakra ,snieg zdarty pod tym lód co czyni ją niebezpieczną

Jasne jak się podzieli fis na dwie części, to istotnie mamy dwie trasy, krótką czarną i dłuższą czerwoną. Tylko właśnie dla przeciętnego 5-6 fis jest nieosiagalny ze względu na "czarną bramkę".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne jak się podzieli fis na dwie części, to istotnie mamy dwie trasy, krótką czarną i dłuższą czerwoną. Tylko właśnie dla przeciętnego 5-6 fis jest nieosiagalny ze względu na "czarną bramkę".

Zaraz czarna bramka?  :) kawałek stromej ścianki ot i tyle 

 

napisałem to bo ; pojechał ze mną na narty kolega który jeździł raptem 5 dni i cytuje,  tomek gdzie jest ta czarna trasa  ja tam ,on to jedziemy ,ja pewny jesteś on ,tak .pojechaliśmy i chłopak nawet dobrze dał sobie radę [Fredo jest świadkiem jak by co]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam!

Tylko, ze 5 poprzedzajacych dni to nie byla osla laczka, tylko  solidne alpejskie trasy.

Po drugie to krecil sie miedzy Tomalem a mna a forumowa 5 mial na dzien dobry.

Po trzecie to jest niesamowicie sprawny i silny (poza nami nikogo sie nie boi).

Ogolnie to umiejetnosc zalezy od sprawnosci a nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam!
Tylko, ze 5 poprzedzajacych dni to nie byla osla laczka, tylko  solidne alpejskie trasy.
Po drugie to krecil sie miedzy Tomalem a mna a forumowa 5 mial na dzien dobry.
Po trzecie to jest niesamowicie sprawny i silny (poza nami nikogo sie nie boi).
Ogolnie to umiejetnosc zalezy od sprawnosci a nie odwrotnie.


Fredo z innej beczki . A może byś przejechał sie z nami do livigno Maniak ma ma miejsce ja bym cię zgarnął z Berlina ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne jak się podzieli fis na dwie części, to istotnie mamy dwie trasy, krótką czarną i dłuższą czerwoną. Tylko właśnie dla przeciętnego 5-6 fis jest nieosiagalny ze względu na "czarną bramkę".

 

Pomijając rzetelne odpowiedzi powyżej, dotyczące ,,czarnej bramki; to czerwona część FISu jest absolutnie osiągalna przy minimum wysiłku , a mianowicie należy wjechać ,,starą'' dwójką krzesełkową do połowy i przesiąść się na łorcyk, z którego wypinamy się na wypłaszczeniu na dole Ściany. Fakt, ze trzeba chcieć ....

Ewentualnie wynająć tragarzy . Doniosą , tyle że z godzinę - dwie później :D :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając rzetelne odpowiedzi powyżej, dotyczące ,,czarnej bramki; to czerwona część FISu jest absolutnie osiągalna przy minimum wysiłku , a mianowicie należy wjechać ,,starą'' dwójką krzesełkową do połowy i przesiąść się na łorcyk, z którego wypinamy się na wypłaszczeniu na dole Ściany. Fakt, ze trzeba chcieć ....

Ewentualnie wynająć tragarzy . Doniosą , tyle że z godzinę - dwie później :D :D :D

 

oo, w ostatnim sezonie ten łorcyk był czynny ? jeździłeś jeszcze nim ?

jak go ostatnio widziałem, to wyglądał jakby był zapomniany i czekał na oddanie do huty  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt-w zeszłym roku nie raczyli FISa odpalić :( A przecież mają tam naśnieżanie... Nie znam się na naśnieżaniu, ale patrząc na Czechów, jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nasze orły ze Szklarskiej po prostu mają to gdzieś. Sudety Lift mentalnie wciąż w socjaliźmie żyje. Nawet kolejki do kasy, jak za komuny. Swoją drogą nie raz w głowę zachodziłęm jak to możliwe, że kiedy jadę gdziekolwiek do Czechów średnio otwarte są 3 kasy, a w kolejce czeka około2-3 osób. Jadę do Szklarskiej - tu również otwarte są 3 kasy, tyle że w kolejce stoi jakieś 80 osób! No przecież paranoja jakaś! Nie wiem, czy to przez to, że kart nie przyjmują i po 15 razy gotówkę liczą, czy może przez to, że wyciągi starują 8:30, a kasy 8:27? A może jedno i drugie? Tylko czekać jak wprowadzą kartki na wyciąg. Wtedy każdemu będą przysługiwały po 2 wjazdy w miesiącu i kolejki znikną :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt-w zeszłym roku nie raczyli FISa odpalić :( A przecież mają tam naśnieżanie... Nie znam się na naśnieżaniu, ale patrząc na Czechów, jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nasze orły ze Szklarskiej po prostu mają to gdzieś. Sudety Lift mentalnie wciąż w socjaliźmie żyje. Nawet kolejki do kasy, jak za komuny. Swoją drogą nie raz w głowę zachodziłęm jak to możliwe, że kiedy jadę gdziekolwiek do Czechów średnio otwarte są 3 kasy, a w kolejce czeka około2-3 osób. Jadę do Szklarskiej - tu również otwarte są 3 kasy, tyle że w kolejce stoi jakieś 80 osób! No przecież paranoja jakaś! Nie wiem, czy to przez to, że kart nie przyjmują i po 15 razy gotówkę liczą, czy może przez to, że wyciągi starują 8:30, a kasy 8:27? A może jedno i drugie? Tylko czekać jak wprowadzą kartki na wyciąg. Wtedy każdemu będą przysługiwały po 2 wjazdy w miesiącu i kolejki znikną :)

 

W Polsce mało ludzi kupuje karntety wielodniowe.  Więc proces zakupu powtarzany jest codziennie. Pewnie też Panie w kasach słabo się uwijają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklarska ok ale zawsze jak tam byłem to Lola i Śnieżka były już o 11 rozjechane na maxa a przy tej ilości ludzi łatwo wtedy o wypadki. Fajnie gdyby była jakaś kanapa na hali bo fajnie szeroka ta trasa. A Fis to miodzio i dzięki temu że do pokonania jest ścianka lub szybsze wycięcie z orczyka tłumów nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Uwielbiam" tą polska mentalność.


Podsumowując. Skoro tak świetnie jest np. w Czechach to liczę na to, że ci, którzy tak twierdzą tam pojadą, bo ja w tym roku wybieram się akurat do Szklarskiej :).

 

Jako ktoś o niepolskiej mentalności powinieneś jednak przyjąć, że ludzie mają prawo do własnego zdania i a więcej mają prawo je wyrażać nie narażając się na ogólniki w stylu "polska mentalność".

 

Do Szklarskiej zapraszamy. Gdyby jednak za jakiegoś powodu (np wiatru) wyciąg nie chodził (dot. to też Karkonosza), na Loli były tłumy nie do zniesienia, na Śnieżynce wyłaziły głazy, Puchatek przypominał rwącą rzekę i niewielkimi jeziorkami, a kolejka do kasy przypominała widok mięsnego w PRLU kiedy to właśnie rzucili kurczaki to życzę, żeby polska mentalność (upartość i brak zdrowego rozsądku) nie zabroniła Ci odwiedzić pobliskiego Harrachova.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie daj Panie aby na Hali zamontowano krzesło , bo jazda popołudniowa po sztrukszie się skończy ..i jakakolwiek będzie bardzo utrudniona ..to raptem ze 600 m jest wszystkiego 

marzenie to gdyby trasa od strony Łabskiego była restytuowana ...... z jakąś komunikacją znośną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie daj Panie aby na Hali zamontowano krzesło , bo jazda popołudniowa po sztrukszie się skończy ..i jakakolwiek będzie bardzo utrudniona ..to raptem ze 600 m jest wszystkiego 

marzenie to gdyby trasa od strony Łabskiego była restytuowana ...... z jakąś komunikacją znośną

 

 

No to mam dla Ciebie nienajlepsze wieści. Wkrótce na Hali ma stanąć kanapa. Przynajmniej takie wizje roztacza Sudety Lift. Wraz z kanapą na Hali mają zostać wymienione stare krzesła na Szrenicę. Ma zostać poszerzony Puchatek i uruchomiona dolna część FISu, na której do tej pory jedynie wiatr hula.

Odnośnie kanapy na Hali - rozwiązano już umowę z właścicielem alternatywnego wyciagu na Hali. W tym roku miał go rozebrać, bo tak nakazują jakieś tam paragrafy. Człowiek jednak walczy o prawo dalszego użytkowania wyciągu - nie wiem, jak to się ostatecznie skończyło. W każdym razie zerwanie umowy z tym gościem Sudety Lift tłumaczy przygotowaniami do budowy kanapy.

 

@jarod

nie zawsze się z Tobą zgadzam, ale tym razem muszę Ci przyznać 10/10 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może dzięki temu Lola się trochę wyludni bo nie wszyscy lubią jeżdzić orczykami i omijają przez to halę na rzecz Loli. mi krzeslo na hali nie jest potrzebne ale nie dramatyzowałbym tak. a jazda popołudniowa na sztruksie byłaby możliwa gdyby puszczali częściej ratrak a nie tylko rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy wyciąg schroniskowy rozbierają?? 

Tu nie ma sprawy, starczy druga nitka..

 

Nom-schroniskowy, schroniskowy. Ale czy go już rozebrali, to nie wiem. Gość sie odwoływał gdzie tylko mógł.

W każdym razie miał jakąś umowę z Sudety Lift, która pobierała od niego monetę za ratrak, naśnieżanie itede. Teraz Sudety Lift powiedziało nie i typ nie może współużytkować terenu narciarskiego. Dodatkowo, w zaistniałej sytuacji, jakies kosmiczne przepisy nakazują demontaż wyciągu. No i jest, jak jest.

 

A co do kanapy - ja jestem na tak. Chociaż prawda, że ludzi się tam namnoży masakrystycznie. Ale może dzięki temu zluzuje się nieco reszta tras. Prydałoby się jeszcze jakieś mądre połączenie z Hali na Lolkę czy przynajmniej orczyk na Świątecznym Kamieniu, bo na razie powrót z Hali=pedałowanie pod górę, a jak wiadomo, zjazdówki średnio się do biegów nadają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam człowieka, nie jest to ani mój kolega, ani znajomy, nie pałam do niego ani niechęcią, ani sympatią. Więc jak mam o nim pisać? Po imieniu? Czy per pan? Sorry, ale mimo wszystko nie dopatruję się zbrodni :) Przedstawiłem po krótce sytuację na Hali i tyle. Nigdy nie korzystałem z ichniego wyciągu, bo dla mnie nie miało to sensu. Osobiście dziwiło mnie zawsze, że ten wyciąg tam jest i nie jest podpięty do całego kompleksu, przez co trochę niebardzo ma kto z niego korzystać. W normalnym świecie i normalnym kraju albo by tego wyciągu tam nie było, albo hulałby na wspólnym karnecie z całą resztą. No ale u nas nie jest normalnie. Mimo wszystko jednak uważam, że Sudety Lift nie powinno dążyć na siłę do likwidacji tego orczyka, ponieważ jest on w prywatnych rękach. Ani nikomu nie szkodzi, ani nie zawadza i sprawą właściciela jest, czy opłaca mu się go użytkować, czy też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głośno było o tej sprawie: http://www.gazetawro...ckiej,id,t.html

 

Myślałem, że jako miejscowy, Znasz temat. Ale skoro nie, to myślę, że możemy zmienić kwalifikację czynu na: niedopatrzenie. :)  Niestety sprawa Zielińskiego jest beznadziejna, stoi na drodze dwóch monopolistów i mimo, że nie zagraża bezpośrednio ich interesom, to i tak go udupią. W imię zasad. Większy dusi mniejszego...  :angry:

 

Pozdrawiam, radcom  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch monopolistów? Jeden to jasna sprawa - Sudety Lift. A drugi to kto?

 

PS.: Może być ugoda na niedopatrzenie ;) 

Wiesz jak to jest ze znaniem miejscowych tematów i miejscowych spraw przez miejscowych ;) To coś jak z bywaniem na Śnieżce - zapytaj kogoś z Karpacza ile razy na niej był... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę miał "przyjemność" przyjechać do tego ośrodka na początku stycznia - tylko ze względu na moich znajomych. Tutaj w sumie pierwszy raz miałem narty na nogach, ale nie na puchatku tylko gdzieś na talerzyku niżej, bo jak zobaczyłem kolejki do kasy to się przeraziłem i zjechałem na doł :) Później to jak w Karkonosze na narty jechałem do wybierałem tylko czeskie ośrodki.

Mam w związku z tym kilka pytań:

1)dalej są takie kolejki do kas?

2)dalej są tak duże kolejki do wyciągów?

3)gdzie są parkingi? w lecie parkowałem na jakimś darmowym parkingu przy ul.Kilińskiego/ul.Okrzei - czy ten parking w zimie też jest darmowy? Czy są gdzieś jeszcze jakieś darmowe parkingi, bo trochę mały ten parking jak na tak duży ośrodek narciarski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu zobaczysz co się dzieje:

http://www.sudetylift.com.pl/

W piątek wyglądało to o wiele lepiej. Tak na mojego czuja muszą ustąpić opady deszczu i brak wzrostu temperatury na co jest szansa ( http://www.twojapogo...poreba/16dniowa ).

Stawiam na to, że puchatka uruchomią 20 grudnia, ale pozostałe trasy czarno widzę. Samymi armatkami bez opadów śniegu może ruszy Lola + Hala do połowy stycznia. 

Tak jakby lepiej wygląda to u sąsiadów http://www.skiregion...ora/kamera.html. Stawiam na to, że oni uruchomią całość 20.12.

Obecnie brak wiążących informacji o terminach, więc można wnioskować, że czekają w blokach startowych na korzystne warunki ( lub zaspali ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...