Skocz do zawartości

Czarna Góra


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Luska i master  maja racje każdy melepeta zakłada narty i na stok zamiast instrukora to browara i jakos to będzie to co się dzieje na stokach to masakra ilu z tych co mysla ze umieja szusować zna dekalog jakie zachowanie narciarza kiedy staje na srodku i zaczyna palic fajke albo deskarze siedza na srodku i maja wszystko w d...pie ...  a ty jedziesz i musisz się ratować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to policzyłeś ?
Krzesło było 2 os., kanapa jest 6 os. to już daje x 3.
Do tego szybkość wyjazdu - krzesło około 13-15 min. (przy dobrych wiatrach), kanapa szybciej x 2 (?).
 
Natomiast udostępnianie trasy A jest na razie na poziomie i jakości lat poprzednich.
Czyli z zasady zamknięta. Jeżeli otwarta to nie ma co wspominać.
 
Ostatnie wspomnienia, że jest co wspominać z tej trasy to zima 2005/2006.
 
Pozdrawiam,


Przepustowość jest zawsze podana przez producenta. Obecnie na nowoczesnych kanapach jest to 2400-3000 osób/godz. Najbardziej przepustowej osiągają do 3600. Z takich wyciągów powinny być dwie bardzo szerokie trasy. Tak ze 3x szersze od tej co jest.
Zakładając przeciętny czas zjazdu na 10 min oznacza to 500 narciarzy na stoku. Długoścć trasy 1700 m szerokość przeciętna (?) powiedzmy 20 m daje 34 000 m2 powierzchni trasy czyli 70 m2/osobę. Norma dla trasy czerwonej to 300 m2. Jak widać jest przekroczona 4x. Odpowiednia jednostka typu UDT powinna ukarać gestora mandatem, nakazać poprawę sytuacji a po braku reakcji zamknąć wyciąg. Jak ktoś ma ochotę to może zgłosić podejrzenie popełnienia przestępstwa. Bo z pewnością ktoś tu jest nienormalny.

Pozdro
Wiesiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luska i master  maja racje każdy melepeta zakłada narty i na stok zamiast instrukora to browara i jakos to będzie to co się dzieje na stokach to masakra ilu z tych co mysla ze umieja szusować zna dekalog jakie zachowanie narciarza kiedy staje na srodku i zaczyna palic fajke albo deskarze siedza na srodku i maja wszystko w d...pie ...  a ty jedziesz i musisz się ratować

 

Ciekawe MARIO, że w innym wątku o Janskich nie przeszkadzało Ci wypychać osobę o umiejętnościach 5 do ośrodka który ma tylko długie czerwone trasy i krótkie ośle łączki. A tutaj narzekasz na narciarzy którzy nie dostosowali swoich umiejętności do trudności trasy oraz nie umieją się zachować na stoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MarioJ... przepraszam pisałem o wszystkich stokach ogolnie , Polska Czechy nie spotkałem się z takim procederem Austrii , Italii 

Nie ma co się tak obrażać na tłok na trasach. Z dwojga złego wolę tłok na trasie niż stanie w kolejkach. Jedyne wyjście być pierwszym na stoku. Mamy warunki naturalne jakie mamy. Alpejskich standardów się u nas nie osiągnie. Jednak trasy są słusznie nachylone i słusznej długości. Dodatkowo infrastruktura wyciągowa, restauracje, toalety, parkingi za free jest na poziomie. Dla mnie CG jest ośrodkiem nr 1 w polskich Sudetach. Nawet jeśli weźmie się całe Sudety razem z Czechami była by w czołówce. Byłem wszędzie oprócz Harachova i Liberca więc mam porównanie. W całej Polsce nr 2 po Jaworzynie Krynickiej, która wymiata jakością tras i warunkami śnieżnymi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się tak obrażać na tłok na trasach. Z dwojga złego wolę tłok na trasie niż stanie w kolejkach. Jedyne wyjście być pierwszym na stoku. Mamy warunki naturalne jakie mamy. Alpejskich standardów się u nas nie osiągnie. Jednak trasy są słusznie nachylone i słusznej długości. Dodatkowo infrastruktura wyciągowa, restauracje, toalety, parkingi za free jest na poziomie. Dla mnie CG jest ośrodkiem nr 1 w polskich Sudetach. Nawet jeśli weźmie się całe Sudety razem z Czechami była by w czołówce. Byłem wszędzie oprócz Harachova i Liberca więc mam porównanie. W całej Polsce nr 2 po Jaworzynie Krynickiej, która wymiata jakością tras i warunkami śnieżnymi. 

ADO,

 

mimo wszystko - nie próbuj porównać CG z Janskimi łącznie z Pecem i Cernym Dulem (wspólny karnet) czy Szpindlem - to inna liga.

Jeśli już, to bliżej jej do Rokytnic czy Harrachova.

Pzdr, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 To właśnie jest typowe polactwo

 

...a kim ty jesteś, księciem kraju jakiego, że masz czelność używać tak wugarnego określenia moich rodaków...

 

...i nie mozesz być z Wrocławia, jak sugerujesz pod nickiem,  bo ludzie tu, mimo bolesnych doświadczeń w nieodległej przeszłości, dumni są  ze swojej przynależnosci narodowej...

 

A jeśli marzysz o kiblu złotym, to zabieraj z sobą swój własny ...nocnik...Możesz tez w nagłej potrzebie kask wykorzystać...

 

Prosze innych o wybaczenie, że obok tematu, a właściwie, to raczej w temacie ostatnich postów tu o ...toalecie, bo ta  jest niezbędnym elementem prawdziwego narciarstwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a kim ty jesteś, księciem kraju jakiego, że masz czelność używać tak wugarnego określenia moich rodaków...

 

...i nie mozesz być z Wrocławia, jak sugerujesz pod nickiem,  bo ludzie tu, mimo bolesnych doświadczeń w nieodległej przeszłości, dumni są  ze swojej przynależnosci narodowej...

 

A jeśli marzysz o kiblu złotym, to zabieraj z sobą swój własny ...nocnik...Możesz tez w nagłej potrzebie kask wykorzystać...

 

Prosze innych o wybaczenie, że obok tematu, a właściwie, to raczej w temacie ostatnich postów tu o ...toalecie, bo ta  jest niezbędnym elementem prawdziwego narciarstwa...

A po co te wycieczki personalne zalatujace zwyklym chamstwem??? Tez jestem z Wroclawia i z ta duma z przynaleznosci do naszego narodu to niekoniecznie zawsze mi po drodze. Poza tym zeby tak od toalet do dumy z narodu dojsc... :)

Nie mozna tak po prostu o nartach w Czarnej Gorze pogadac...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polactwo, to już od kilku lat funkcjonujące określenie ludzi, których trudno z dumą nazywać Polakami. To określenie, dresa, polskiego tłuściocha jedzącego łapami i bekającego przy stole, to określenie spoconego, nawalonego gościa idącego w podkoszulku główną ulicą miasta z ciepłym browarem w ręce, to określenie prostaka, który drze gębę bez względu na porę i miejsce, a na stoku to kaszalot, który stanie w poprzek, albo przed wjazdem do wyciągu, bo mu tak wygodnie, albo zaparkuje swojego szrota blokując innych.Przykłady można mnożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polactwo, to już od kilku lat funkcjonujące określenie ludzi, których trudno z dumą nazywać Polakami. To określenie, dresa, polskiego tłuściocha jedzącego łapami i bekającego przy stole, to określenie spoconego, nawalonego gościa idącego w podkoszulku główną ulicą miasta z ciepłym browarem w ręce, to określenie prostaka, który drze gębę bez względu na porę i miejsce, a na stoku to kaszalot, który stanie w poprzek, albo przed wjazdem do wyciągu, bo mu tak wygodnie, albo zaparkuje swojego szrota blokując innych.Przykłady można mnożyć.

 

Obrzydliwa jest to Twoja niby obiektywna próba usprawiedliwiania użycia określenia "polactwa". Dresy, tłuściochy itd podobnie jak i nieudolni administratorzy ON są wyłącznie dresami, tłuściochami itd czy nieudolnymi administratorami ON. I o tym można i należy mówić. Mieszanie do tego pogardliwego określenia, konstytuowanie go w przestrzeni publicznej to kalanie nas wszystkich.

 

Jakkolwiek skiman6 troszkę przesadził w swojej odpowiedzi (i dlatego nie podziękowałem mu pod postem) to teraz to zrobię - dziękuję, że zareagował na to obrzydlistwo - użyte przez wawo. 

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polactwo, to już od kilku lat funkcjonujące określenie ludzi, których trudno z dumą nazywać Polakami. To określenie, dresa, polskiego tłuściocha jedzącego łapami i bekającego przy stole, to określenie spoconego, nawalonego gościa idącego w podkoszulku główną ulicą miasta z ciepłym browarem w ręce, to określenie prostaka, który drze gębę bez względu na porę i miejsce, a na stoku to kaszalot, który stanie w poprzek, albo przed wjazdem do wyciągu, bo mu tak wygodnie, albo zaparkuje swojego szrota blokując innych.Przykłady można mnożyć.

A może "polactwo" to określenie pseudo elit robiących cyrk w sejmie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy warunki pobiją warun z 2006r?, kiedy to napadało tyle śniegu, że w marcu sięgał on do znaków drogowych.

 

Bez szans.

 

Potwierdzam, warunki dzisiaj super od 7.20 do 10.00 na C i D. Dalej nie wiem bo mnie nie było.

 

Jeżeli chodzi o wczorajszą nocną B relacja od kolegi - dramat.

Od góry do prawie samego dołu na zmianę lód z kamieniami, z wyjątkiem tych miejsc gdzie lód był razem z kamieniami.

Dramat i wołanie o pomstę.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a kim ty jesteś, księciem kraju jakiego, że masz czelność używać tak wugarnego określenia moich rodaków...

 

...i nie mozesz być z Wrocławia, jak sugerujesz pod nickiem,  bo ludzie tu, mimo bolesnych doświadczeń w nieodległej przeszłości, dumni są  ze swojej przynależnosci narodowej...

 

A jeśli marzysz o kiblu złotym, to zabieraj z sobą swój własny ...nocnik...Możesz tez w nagłej potrzebie kask wykorzystać...

 

Prosze innych o wybaczenie, że obok tematu, a właściwie, to raczej w temacie ostatnich postów tu o ...toalecie, bo ta  jest niezbędnym elementem prawdziwego narciarstwa...

 

Tylko modlitwa do ojca rydzyka ukoi cie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...