Skocz do zawartości

COVID 19 raczej nie rozejdzie się po kościach


bodex4

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.wysokieo...eRedirects=true

 

 

Łączac informację z tego artykułu + fakt że w Wietnamie zauważono że są już dwa szczepy COVID 19, w Chinach coraz więcej nosicieli bezobjawowych itd itd itd  to dochodzę do wniosku że ten koronawirus nie rozejdzie się po kościach - no chyba że powstaną szczepionki.

 

Chyba optymalnym rozwiązaniem jest podejście w USA czyli testy na przeciwciała jakie planują zastosować całej populacji a które dadzą odpowiedź kto może być w miarę spokojny i może wrócić do pracy bez jakiś zwariowanych zabezpieczeń i może ratować ludzi/gospodarkę.

 

Test PRC Rt wskazuje tylko czy w tym momencie ktoś posiada w sobie wirusa ale nic nie mówi o tym czy już przeszliśmy kiedyś chorobę. Testy na przeciwciała dadzą taką odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nazwa "walka z koronawirusem" jest bez sensu. Raczej "ogarnianie chaosu" i udawanie, że mamy coś pod kontrolą, co przy okazji na uzasadniać istnienie różnych instytucji. Masa ekspertów i prognoz, każda z innymi założeniami. A potem będzie "ten to miał nosa", bo akurat się uda trafić. Różne szczepy wirusa były już wcześniej publikowane, m.in. azjatycki i w pewnej części Europy. Ale tego po wirusach się można spodziewać, zmienności niektórych białek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Bo nazwa "walka z koronawirusem" jest bez sensu. Raczej "ogarnianie chaosu" i udawanie, że mamy coś pod kontrolą, co przy okazji na uzasadniać istnienie różnych instytucji. Masa ekspertów i prognoz, każda z innymi założeniami. A potem będzie "ten to miał nosa", bo akurat się uda trafić. Różne szczepy wirusa były już wcześniej publikowane, m.in. azjatycki i w pewnej części Europy. Ale tego po wirusach się można spodziewać, zmienności niektórych białek.

 

Przede wszystkim to raczej należy się cieszyć. Cieszyć, że tę pandemię wywołał stosunkowo bardzo mało letalny wirus. Wyobraź sobie globalną ebolę. Dotychczas zagrożenie mikrobiologiczne było domeną hermetycznych kongresów mikrobiologów, którzy wieszczyli, między sobą, takie scenariusze. I ten 201 spełnił się.

 

Temat przeszedł do szerszej opinii publicznej i praktyki politycznej. Wbrew temu co mówisz widać, że trzeba będzie wiele instytucji i rozwiązań wzmocnić, zarówno prawnie jak organizacyjnie. W naszym polskim Sanepidzie nagle w ciągu paru miesięcy powstał program scalający laboratoria, policję, sanepid, który automatycznie rozsyła informację o wynikach dodatnich wszystkim zainteresowanym czy elektroniczny (komórkowy) dozór chorych i zagrożonych. W ciągu tych paru miesięcy w olbrzymim stresie i chaosie powstały procedury a instytucje nauczyły się lepiej reagować. Na poziomie społeczeństwa nastąpiły olbrzymie zmiany zachowań. Niektóre być może trwałe - jak choćby sposób wypoczynku, udział w masowych imprezach. Na tych zmianach jedni polegną, inni bardzo zyskają. Koszt tej bolesnej lekcji jest nikły w porównaniu do tego, jaki mógł się trafić.

 

Widać, już któryś raz z rzędu, jak niebezpieczne może być pożywienie i zbyt bliski kontakt ze zwierzętami. Być może dalekosiężnym skutkiem będzie masowa produkcja bezpiecznego pokarmu, a nie wcinanie wszystkiego co się uda złapać.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieśku, ja się bardzo cieszę, że to nie ebola, bo muszę pracować z pacjentami w zabezpieczeniach zdecydowanie łagodniejszych. A co do sprzężenia instytucji to niestety cały czas mam wrażenie burdelu, procedury kulawe uległy utrwaleniu, a nie poprawie. Mnóstwo rzeczy było i jest robionych poza sanepidem, bo ten jest niezainteresowany rzeczywistą skalą. Ludzie na około jak patrzę mają wirusa na ogół gdzieś. Właśnie dlatego, że nie odczuwają zagrożenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

"Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii i to jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie" [email protected]

 

Podejście rządu do epidemii zawsze miało postawy polityczne: wybory takie czy inne, w takim czy innym terminie. Obecna ilość zachorowań i brak społecznej dyscypliny prognozuje powrót epidemii. Pewnie straciliśmy szansę na wypracowanie bezpiecznych, społecznych zachowań dających w rezultacie sytuację utrzymywania epidemii w ryzach. Nawet jak pojawi się szczepionka to przecież nie ma konieczności  szczepień jak powiedział Pan Prezydent. 

Czekają nas kolejne spowolnienia i straty gospodarcze. Ale wakacje, wesela i imprezy sportowe muszą trwać. Efekty powoli widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejście rządu do epidemii zawsze miało postawy polityczne: wybory takie czy inne, w takim czy innym terminie. Obecna ilość zachorowań i brak społecznej dyscypliny prognozuje powrót epidemii. Pewnie straciliśmy szansę na wypracowanie bezpiecznych, społecznych zachowań dających w rezultacie sytuację utrzymywania epidemii w ryzach. Nawet jak pojawi się szczepionka to przecież nie ma konieczności szczepień jak powiedział Pan Prezydent. Czekają nas kolejne spowolnienia i straty gospodarcze. Ale wakacje, wesela i imprezy sportowe muszą trwać. Efekty powoli widać.

Czy ktoś ma dane typu: ilosc zachorowań/ilosc testow, na początku kwietnia i teraz? To że polityczne, to widać z kilometra. Wybory zakończone, testujemy dalej. Jak ktoś podskoczy, to zostanie spacyfikowany "pandemicznie"......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma dane typu: ilosc zachorowań/ilosc testow, na początku kwietnia i teraz?

To że polityczne, to widać z kilometra. Wybory zakończone, testujemy dalej. Jak ktoś podskoczy, to zostanie spacyfikowany "pandemicznie"......

biura podróży podskoczyły, bo zażądały odszkodowań - czyli należy je zniszczyć. Teraz pierniczą o kwarantannie dla powracających zza granicy. A przyjeżdżający są zdrowi, wirus roznosi się na weselach, pogrzebach, w Zakopcu i nad morzem....eh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii i to jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie" [email protected]


"Ministerstwo Zdrowia @MZ_GOV_PL
Mamy 615 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus"

Premier nie kłamał.
Obiecał, że utrzymają 500+ i utrzymali.

Przepraszam za brzydkie słowo na wstępie, w dupie mam polską politykę, z uwagi na tragicznie niski poziom ludzi w nią się bawiących (pojedyncze wyjątki jak wiemy potwierdzają regułę). Teraz do samych danych o wzroście zakażonych koronawirusem....jedno wielkie nadużycie, celowe czy wynikające z głupoty, to już inny wątek. Najzwyczajniej wykonuje się więcej testów i stąd większa liczba zakażeń.

Prostymi słowy - korona "siedzi" w populacji. Opierając się na testach wykonanych w kopalniach, można przyjąć z niewielkim jak sądzę błędem, że 60-70% społeczeństwa jest zakażonych.  Morawiecki, Budka, kto by nie rządził taki jest stan faktyczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz do samych danych o wzroście zakażonych koronawirusem....jedno wielkie nadużycie, celowe czy wynikające z głupoty, to już inny wątek. Najzwyczajniej wykonuje się więcej testów i stąd większa liczba zakażeń.

A ja myślę, że sprawa jest bardziej skomplikowana. Morawiecki skłamał na potrzeby wyborów. Mógł sobie darować fragment, że coronawirus jest w odwrocie. Wystarczyło powiedzieć, że pójście na wybory jest równie niebezpieczne co pójście do sklepu. I to byłoby bliskie prawdy. Ten "odwrót" wirusa będzie mu wypominany długo. Myślę, że za obecnym wzrostem stoi kilka czynników. Niestety, o ile w kwietniu czy maju w moim otoczeniu nie było przypadków koronawirusa (z wyjątkiem siostry mieszkającej w Belgii) o tyle teraz mogę wskazać kilka miejsc, gdzie zakażenia się pojawiły. I to właśnie ostatnio. W tym kilka przypadków śmiertelnych. Wg mnie to wszelkiego typu wesela, komunie są głównym winowajcą. Przyznam również, że się pomyliłem. Sądziłem, że wirus w lipcu, sierpniu będzie w odwrocie. Moja culpa.

 

Nie wiem co będzie dalej, widać, że trudno o rzetelne przewidywanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winni są Ci co mówili że wirusa nie ma, że maseczki zbędne, że przesadzają, że samo zniknie etc. Politycy robią to co żądają najsilniejsi krzykacze. A często też najgłupsi.

 

 

Ale czego są winni?  Że dzieje się to, co przewidzieli już w marcu?

Kwarantanny i maseczki, to tylko odwlekanie problemu w czasie.

Prędzej czy później wszyscy się zarazimy. Pewnie ok. pół promila umrze.

Trzeba żyć dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czego są winni? Że dzieje się to, co przewidzieli już w marcu?
Kwarantanny i maseczki, to tylko odwlekanie problemu w czasie.
Prędzej czy później wszyscy się zarazimy. Pewnie ok. pół promila umrze.
Trzeba żyć dalej...

Ciężko żyć jak się umrze;-)
No chyba, że chrześcijanin:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecasz gości, a nie ich opinie, wódkę z nimi piles? PS sprawdziłem, że są procesorami, choć to o niczym nie świadczy. Jeden z Białegostoku, drugi znad morza. Do Wrocka mi bliżej;-) bez histerii: https://www.termedia...tala,37456.html i pożaru https://gazetalekarska.pl/?p=55269 Wszyscy to samo https://www.poradnik...-nFiJ-G92X.html

Z tymi akurat nie, ale z innymi się zdarzało, choć raczej wino. Z wrocławskich profesorów, na przykład z prof. Szenbornem, z prof. Wysockim z Poznania. To też wyważeni ludzie o sporym rozsądku. We Wrocławiu jest też kilku innych zakaźników, których znam i cenię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś dzisiaj w radio słyszałem o recesji w Portugali i Hiszpanii na poziomie 12 i 17 % więc u nas chyba aż tak źle nie jest?

Myślę, że tak samo lub raczej gorzej. Wystarczy policzyć koszty zamknięcia gospodarki na 2 miesiące(17%), i spróbować oszacować odwleczone skutki tego do końca roku, za to dodać handel spożywczy i czesc budownictwa. Strata budżetu na VAT i akcyzie od paliw tez gdzies tam powinna być... Samo w sobie dałoby się trudem przeżyć ale obecni władcy zafundowali nam brak rezerw i dodatkowy deficyt juz znacznie wczesniej.... Chyba nikt w Europie nie podaje prawdziwych danych...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...