Skocz do zawartości

COVID 19 raczej nie rozejdzie się po kościach


bodex4

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zgadzam się. Trudno jak cholera. Gdyby nie to, to by nie było 2 milionów zgłoszeń rocznie. Jest mniej zaraźliwa niż COVID, eliminuje się ją w tej sam sposób. A teraz się jej nie bada. Plus jeszcze nie główny sezon.

 

Interesuje mnie taka kwestia, czy gdybyśmy podeszli do corocznej epidemii grypy zachowując zasady DDM, to czy można by ją znacznie ograniczyć?

 

Dowód anegdotyczny: mam manię mycia rąk oraz od kilkunastu lat pracuję w firmach, w których jest możliwa praca z domu (większość pracowników przy pierwszych objawach chorób zostaje od razu w domu, dodatkowo pracownicy mają możliwość darmowego zaszczepienia się na grypę), czyli częściowe DDM jest; przekłada się to na to, że w ostatnich kilkunastu latach na coś co mnie powaliło na 3 dni (prawdopodobnie jakaś grypa), chorowałem tylko raz.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie taka kwestia, czy gdybyśmy podeszli do corocznej epidemii grypy zachowując zasady DDM, to czy można by ją znacznie ograniczyć?

 

Dowód anegdotyczny: mam manię mycia rąk oraz od kilkunastu lat pracuję w firmach, w których jest możliwa praca z domu (większość pracowników przy pierwszych objawach chorób zostaje od razu w domu, dodatkowo pracownicy mają możliwość darmowego zaszczepienia się na grypę), czyli częściowe DDM jest; przekłada się to na to, że w ostatnich kilkunastu latach na coś co mnie powaliło na 3 dni (prawdopodobnie jakaś grypa), chorowałem tylko raz.  

Oczywiście, że można ograniczyć. Jak każdą chorobę zakaźną. Natomiast jak widzimy to jest to spory wysiłek i trzeba mieć przed oczami istotną motywację, aby przestrzegać wyrzeczeń. Grypę po prostu się lekceważy. Czy Twoje postępowanie przyczynia się do rzadkiego chorowania? Może tak. Jest też możliwe, że masz małą podatność na tego typu infekcje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że umycie rąk po załatwieniu czynności fizjologicznych to w dzisiejszych czasach standard. Niestety nawet pandemia nie wymusiła u niektórych ludzi tego odruchu. Zdarza mi się korzystać z toalet MOP przy autostradach czy trasach szybkiego ruchu i sytuacje, że ludzie nie myją rąk po wyjściu z toalety nie są wcale takie rzadkie. A jeśli z toalety wychodzi ojciec z dzieckiem i żaden nie korzysta z umywalki oznacza jedno. To dziecko w przyszłości swojego potomka również tego nie nauczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że umycie rąk po załatwieniu czynności fizjologicznych to w dzisiejszych czasach standard. Niestety nawet pandemia nie wymusiła u niektórych ludzi tego odruchu. Zdarza mi się korzystać z toalet MOP przy autostradach czy trasach szybkiego ruchu i sytuacje, że ludzie nie myją rąk po wyjściu z toalety nie są wcale takie rzadkie. A jeśli z toalety wychodzi ojciec z dzieckiem i żaden nie korzysta z umywalki oznacza jedno. To dziecko w przyszłości swojego potomka również tego nie nauczy.

Bez bicia przyznam się, że 3 dni temu nie myłem rąk na właśnie takiej toalecie MOP przy autostradzie w DE, nawet żałuję, że tam w ogóle wszedłem, tak była obszczana i brudna, łącznie ze zlewem. Umyłem płynem w aucie.

Jak ktoś nie zadba przez parę dni o czystość w takim miejscu to lepiej iść w krzaki. Jeśli jest syf, zwyczajny strumień wody rozbryzga w powietrze to co w zlewie i być może się zarazisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez bicia przyznam się, że 3 dni temu nie myłem rąk na właśnie takiej toalecie przy autostradzie w DE, nawet żałuję, że tam w ogóle wszedłem, tak była obszczana i brudna, łącznie ze zlewem. Umyłem płynem w aucie.

Pisałem o MOP w Polsce. Nie mam zastrzeżeń do utrzymania czystości w tych miejscach podobnie jak w McDonalds czy na sieciowych stacjach benzynowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że umycie rąk po załatwieniu czynności fizjologicznych to w dzisiejszych czasach standard. Niestety nawet pandemia nie wymusiła u niektórych ludzi tego odruchu. Zdarza mi się korzystać z toalet MOP przy autostradach czy trasach szybkiego ruchu i sytuacje, że ludzie nie myją rąk po wyjściu z toalety nie są wcale takie rzadkie. A jeśli z toalety wychodzi ojciec z dzieckiem i żaden nie korzysta z umywalki oznacza jedno. To dziecko w przyszłości swojego potomka również tego nie nauczy.

Ja natomiast często obserwowałem takie zachowania u narciarzy na stoku czy to w PL czy we Włoszech sporo osób wychodzi nie myjąc rąk. Moja żona, która jest szczególnie czuła na tym punkcie potwierdza, że w damskim jest podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez bicia przyznam się, że 3 dni temu nie myłem rąk na właśnie takiej toalecie MOP przy autostradzie w DE, nawet żałuję, że tam w ogóle wszedłem, tak była obszczana i brudna, łącznie ze zlewem. Umyłem płynem w aucie.

Jak ktoś nie zadba przez parę dni o czystość w takim miejscu to lepiej iść w krzaki. Jeśli jest syf, zwyczajny strumień wody rozbryzga w powietrze to co w zlewie i być może się zarazisz.

Voila. To samo miałem na myśli. Wspólne miejsca ograniczyć do minimum. Płyn antybakteryjny w aucie to teraz standard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba powiedzieć, że idealnie w punkt. Szczególnie pięknie w tym podsumowaniu wypadł Szumowski. Warto przeczytać.

 

Jeszcze raz link https://www.onet.pl/...f4l3j9,79cfc278

 

 

Tu się akurat kompletnie nie zgodzę. Stankiewicz strasznie nazmyślał, żeby pokazać co chciał pokazać.

 

Po pierwsze, trzeba przyjąć, że konieczne jest stosowanie dwóch strategii wobec tej epidemii - pierwsza gdy służba zdrowia daje radę obsłużyć chorych przy odpowiedniej reorganizacji (np. szpitale jednoimienne) i druga gdy już jest to niemożliwe - wtedy konieczne są tymczasowe szpitale polowe.

 

Po drugie - cały czas jest balansowanie z zakresem lockdownu. Duży lockdown zabija gospodarkę, za mały zwiększa zarażalność. To co mamy obecnie ma chyba oczywistą przyczynę - szkoły i uczelnie. Masy dzieciaków, które nie stosują rygorów higienicznych i przenoszą wszystko do domu. Większość przypadków o jakich słyszałem wśród moich znajomych są tym spowodowane. Dzieciaki przechodzą koronawirusa najczęściej bezobjawowo, ale nawet jakby miały objawy to niewiele zmienia, bo rodzice i tak mieliby z nimi kontakt w pierwszych dniach namnażania wirusa.

 

Co do słynnych testów - testy u bezobjawowców przy obecnej skali zarażeń to tylko przeciążenie dla SANEPID-u, który musi wyszukiwać wszystkich skontaktowanych i wysyłać ich na kwarantannę. Przy 20 000 osób dziennie to absurd - trzeba po prostu wszędzie stosować zasady higieny bez wyjątku.

 

 

Więc według mnie to czysto polityczny hejt, który z racjonalną oceną nie ma nic wspólnego.

Temat akurat dla mnie istotny bo nie zamierzam spędzić tej zimy na zmniejszonej saturacji płuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do lekarzy, ewentualnie pracowników stacji krwiodawstwa, jako ozdrowieniec będę chciał oddać osocze, czy żeby uniknąć dodatkowych testów, a co za tym idzie czekania w kilkugodzinnych kolejkach, to wystarczy odczekać 28 dni, czy też trzeba spełnić jeszcze jakieś inne wymagania? Czy te 28 dni to od momentu zakończenia izolacji, czy od dnia zdiagnozowania choroby? I do jakiego momentu krew ozdrowieńców ma antygeny wykorzystywane w walce z Covid?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do lekarzy, ewentualnie pracowników stacji krwiodawstwa, jako ozdrowieniec będę chciał oddać osocze, czy żeby uniknąć dodatkowych testów, a co za tym idzie czekania w kilkugodzinnych kolejkach, to wystarczy odczekać 28 dni, czy też trzeba spełnić jeszcze jakieś inne wymagania? Czy te 28 dni to od momentu zakończenia izolacji, czy od dnia zdiagnozowania choroby? I do jakiego momentu krew ozdrowieńców ma antygeny wykorzystywane w walce z Covid?

Witek, zdrowia Życzę.

 

Zadzwoń do stacji krwiodawstwa, tam będąc żywo zainteresowani Twoim osoczem, udzielą Ci najbardziej precyzyjnych informacji. Kolega, który oddawał osocze, musiał robić ponowny test by stwierdzić poziom przeciwciał (wiem, że w jego wyniku, jeszcze nie mógł oddać).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...