Skocz do zawartości

zachowanie sprawnosci fizyczneja COVID19


jan koval

Rekomendowane odpowiedzi

Od powrotu z nart (ostatni dzień - 13.03.) regularnie, prawie codziennie jeżdżę na rowerku, tak od 60 do 90 minut. No i oczywiście codzienna około 30 minutowa rozgrzewka (rozciąganie, przysiady itp...) na dzień dobry. Poza tym czekam na lepsze czasy... :) .

                                                                            Pozdrawiam serdecznie Janie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od powrotu z nart (ostatni dzień - 13.03.) regularnie, prawie codziennie jeżdżę na rowerku, tak od 60 do 90 minut. No i oczywiście codzienna około 30 minutowa rozgrzewka (rozciąganie, przysiady itp...) na dzień dobry. Poza tym czekam na lepsze czasy... :) .
Pozdrawiam serdecznie Janie.

jw rowerek, czasem mnie najdzie na jakiś stretching, ale to takie wspomnienie yogi jedynie; wytrenowaniem bym tego nie nazwał, raczej utrzymaniem sprawności; no i spacer w odludnym miejscu
pzdr serdecznie Jana i Dany'ego:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Codziennie jeżdżę do pracy na rowerze od mniej więcej dwóch lat i wirus nic w tej kwestii nie zmienił. Czasami przedłużam sobie powrót do domu o dodatkowe 15-25 km.

W weekendy ostatnio nie jeżdżę za dużo bo aprowizujemy rodziców ale jak się znajda dwie godzinki to na 40-50km lubię pojechać z żoną Rybelkiem bo niestety kolegów z którymi można by pojechać nie mam.

Niestety lasu teraz unikałem ze względu tłok jakiego wcześniej nigdy nie było ale teraz chyba powrócę na szlak, choć rower się wtedy niszczy niewspółmiernie do normalniej jazdy.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie 3 tygodnie to wiekszość popołudni  + co drugi dzień i weekendy w Ustroniu.... 

W tym czasie powstała wiata garażowa- konstrukcja , dach, pokrycie; wymieniłem szafki i cały osprzet w łazience, naprawiłem anteny po huraganach w zimie; pocięcie 2 m3 drewna opalowego;  teraz czas na kapitalkę tarasu - wymiana kilku desek i słupa, izolacja, nowe blachy, rynny i podłoga- będzie modrzew....

Dawno nie byłem tak wygimnastykowany...... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-4 razy w tygodniu rower lub Nordic walking z podbieganiem i potem siłownia.

u nas sale i silownie zamkniete - wiec nie moge grac w siatkowke - o zgrozo, chyba zaczne biegac!!!!!!!

 

Cześć

Codziennie jeżdżę do pracy na rowerze od mniej więcej dwóch lat i wirus nic w tej kwestii nie zmienił. Czasami przedłużam sobie powrót do domu o dodatkowe 15-25 km.

W weekendy ostatnio nie jeżdżę za dużo bo aprowizujemy rodziców ale jak się znajda dwie godzinki to na 40-50km lubię pojechać z żoną Rybelkiem bo niestety kolegów z którymi można by pojechać nie mam.

Niestety lasu teraz unikałem ze względu tłok jakiego wcześniej nigdy nie było ale teraz chyba powrócę na szlak, choć rower się wtedy niszczy niewspółmiernie do normalniej jazdy.

Pozdrowienia

 

Rower sie niszczy na szlaku? moj work horse, po 4 sezonach (uzywany wylacznie w trudnym , kamienistym terenie z wielowma lotami przez kierownice)  dopiero teraz powoli dojrzewa do wymiany  lozysk w zawieszeniu (chyba bym nie wymienial jeszcze, ale Santa Cruz wymienia je za darmo, jezeli jestes oryginalnym nabywca), a przy okazji tez lozyska w headset wymienie oraz tylna przerzutke z linka (ale to juz moje widzimisie) 

Natomiast moj poprzedni rower, Kona Heihei ma calkowite wyjezdzone headset, a w zawieszeniu wszystko ok (ma chyba z 10 lat)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie 3 tygodnie to wiekszość popołudni  + co drugi dzień i weekendy w Ustroniu.... 
W tym czasie powstała wiata garażowa- konstrukcja , dach, pokrycie; wymieniłem szafki i cały osprzet w łazience, naprawiłem anteny po huraganach w zimie; pocięcie 2 m3 drewna opalowego;  teraz czas na kapitalkę tarasu - wymiana kilku desek i słupa, izolacja, nowe blachy, rynny i podłoga- będzie modrzew....
Dawno nie byłem tak wygimnastykowany...... ;-)


BOHATER DOMU! i to wygimnastykowany!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas sale i silownie zamkniete - wiec nie moge grac w siatkowke - o zgrozo, chyba zaczne biegac!!!!!!!

 

 

Rower sie niszczy na szlaku? moj work horse, po 4 sezonach (uzywany wylacznie w trudnym , kamienistym terenie z wielowma lotami przez kierownice)  dopiero teraz powoli dojrzewa do wymiany  lozysk w zawieszeniu (chyba bym nie wymienial jeszcze, ale Santa Cruz wymienia je za darmo, jezeli jestes oryginalnym nabywca), a przy okazji tez lozyska w headset wymienie oraz tylna przerzutke z linka (ale to juz moje widzimisie) 

Natomiast moj poprzedni rower, Kona Heihei ma calkowite wyjezdzone headset, a w zawieszeniu wszystko ok (ma chyba z 10 lat)

Cześć

Po pierwsze - technika. Tak myślę. Jeżdżę na rowerze tak intensywniej i bardziej świadomie jakieś trzy lata i jeszcze sporo czasu pewnie minie nim będę umiał to robić (jeżeli w ogóle) dobrze. Błędy dotyczą nieumiejętnej zmiany biegów (zwłaszcza pod górę), za dużo siły, tam gdzie można coś zrobić technicznie, błędy w wyborze toru jazdy w trudnym terenie i dostosowania przełożeń itd.

W uproszczeniu - katuję rower bo jestem leszczem.

Po drugie to słaby rower, podstawowy model Scotta, raczej nie do jazdy ekstremalnej chyba, a że nowego sobie z pewnością nie kupię więc muszę dbać.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas sale i silownie zamkniete - wiec nie moge grac w siatkowke - o zgrozo, chyba zaczne biegac!!!!!!! Rower sie niszczy na szlaku? moj work horse, po 4 sezonach (uzywany wylacznie w trudnym , kamienistym terenie z wielowma lotami przez kierownice) dopiero teraz powoli dojrzewa do wymiany lozysk w zawieszeniu (chyba bym nie wymienial jeszcze, ale Santa Cruz wymienia je za darmo, jezeli jestes oryginalnym nabywca), a przy okazji tez lozyska w headset wymienie oraz tylna przerzutke z linka (ale to juz moje widzimisie) Natomiast moj poprzedni rower, Kona Heihei ma calkowite wyjezdzone headset, a w zawieszeniu wszystko ok (ma chyba z 10 lat)

Mam gym w domu całkiem przyzwoicie wyposażony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podloga wystarczy :) :) :)

Szkoda byłoby gresu, gdybym upuścił sztangielkę :). Ale godzinę dziennie spędzam na materacu na podłodze i nie ograniczam się tylko do leżenia na nim ;). Dodatkowo codziennie 40 minut na rowerze stacjonarnym. Przy okazji zapytam specjalisty. Od operacji Achillesa w sobotę minie cztery tygodnie. Pani doktor wczoraj powiedziała mi, że na jakąkolwiek aktywność fizyczną jeszcze za wcześnie. Co najwyżej mogę ćwiczyć staw kolanowy i biodrowy. Żadnego napinania izometrycznego łydki, bo mogę uszkodzić jeszcze nie do końca zrośnięty Achilles. Nie przyznałem się, że od tygodnia już jeżdżę na rowerku, ale podczas jazdy mam wyizolowany Achilles, nie czuję żeby w trakcie kręcenia pedałami pracował, czy się usztywnial. Czy jest ryzyko, że zrobię sobie krzywdę jeżdżąc na rowerze, czy spokojnie mogę kręcić? Jakiś tydzień po operacji na śliskiej podłodze rozjechały mi się kule i musiałem podeprzeć się operowaną nogą, żeby się nie przewrócić. Poczułem ból w Achillesie, ale gdyby coś się stało to usłyszałbym trzask, gdyby miał się ponownie zerwać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda byłoby gresu, gdybym upuścił sztangielkę :). Ale godzinę dziennie spędzam na materacu na podłodze i nie ograniczam się tylko do leżenia na nim ;). Dodatkowo codziennie 40 minut na rowerze stacjonarnym. Przy okazji zapytam specjalisty. Od operacji Achillesa w sobotę minie cztery tygodnie. Pani doktor wczoraj powiedziała mi, że na jakąkolwiek aktywność fizyczną jeszcze za wcześnie. Co najwyżej mogę ćwiczyć staw kolanowy i biodrowy. Żadnego napinania izometrycznego łydki, bo mogę uszkodzić jeszcze nie do końca zrośnięty Achilles. Nie przyznałem się, że od tygodnia już jeżdżę na rowerku, ale podczas jazdy mam wyizolowany Achilles, nie czuję żeby w trakcie kręcenia pedałami pracował, czy się usztywnial. Czy jest ryzyko, że zrobię sobie krzywdę jeżdżąc na rowerze, czy spokojnie mogę kręcić? Jakiś tydzień po operacji na śliskiej podłodze rozjechały mi się kule i musiałem podeprzeć się operowaną nogą, żeby się nie przewrócić. Poczułem ból w Achillesie, ale gdyby coś się stało to usłyszałbym trzask, gdyby miał się ponownie zerwać?

prosta odpowiedz: gdyby cos musialo sie stac, juz by sie stalo.Stale masz gips, tak?

 

ja bym nie przekraczal oporu powyzej 1/4 wartosci  w Twoim rowerze - lepiej dluzej i szybciej niz wolno z duzym oporem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosta odpowiedz: gdyby cos musialo sie stac, juz by sie stalo.Stale masz gips, tak? ja bym nie przekraczal oporu powyzej 1/4 wartosci w Twoim rowerze - lepiej dluzej i szybciej niz wolno z duzym oporem

Tak, noga jest w gipsie, co prawda wczoraj na zdjęcie reszty szwów zabrałem ze sobą aircast, ale pani doktor nie za bardzo chciała mi zamienić gips na orteze. Miałem też za niski klin do ortezy, więc sprawa zdjęcia gipsu stała się bezprzedmiotowa. Zaproponowała mi zamianę gipsu na aircast za tydzień, ale w związku z pandemią, nie chce mi się co tydzień jeździć do szpitala, gdzie w poczekalni tłoczy się masa ludzi. Za dwa tygodnie mam planowe zdjęcie gipsu, więc jeden tydzień dłużej z gipsem mnie nie zbawi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, noga jest w gipsie, co prawda wczoraj na zdjęcie reszty szwów zabrałem ze sobą aircast, ale pani doktor nie za bardzo chciała mi zamienić gips na orteze. Miałem też za niski klin do ortezy, więc sprawa zdjęcia gipsu stała się bezprzedmiotowa. Zaproponowała mi zamianę gipsu na aircast za tydzień, ale w związku z pandemią, nie chce mi się co tydzień jeździć do szpitala, gdzie w poczekalni tłoczy się masa ludzi. Za dwa tygodnie mam planowe zdjęcie gipsu, więc jeden tydzień dłużej z gipsem mnie nie zbawi.

 a gips masz zalozony w zgieciu podeszwowym czy pod katem prostym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...