Skocz do zawartości

Stan Wyjatkowy


jan koval

Rekomendowane odpowiedzi

Nie przypuszczam, by z samolotów z programu pomocowego korzystała nasza diaspora

I tu się mylisz. Nie chodzi o stała emigrację daleko, ale tą europejską, taką na pół gwizdka. Na własne uszy, zza płota, słyszałem rozważania jak poradzić synowi z wnuczkami, żeby wrócił odpowiednio taniej na Święta z Londynu. Tylko żeby jak najbliżej świąt, żeby dni pracy nie stracić i nie za dużo urlopu. I dlaczego ten rząd jest taki głupi i chce kończyć loty już 5 kwietnia.

Dalekie loty, Sro Lanka, Tajlandia rozumiem. Londyn, Dublin - NIE, poza pierwszym tygodniem akcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

I tu się mylisz. Nie chodzi o stała emigrację daleko, ale tą europejską, taką na pół gwizdka. Na własne uszy, zza płota, słyszałem rozważania jak poradzić synowi z wnuczkami, żeby wrócił odpowiednio taniej na Święta z Londynu. Tylko żeby jak najbliżej świąt, żeby dni pracy nie stracić i nie za dużo urlopu. I dlaczego ten rząd jest taki głupi i chce kończyć loty już 5 kwietnia. Dalekie loty, Sro Lanka, Tajlandia rozumiem. Londyn, Dublin - NIE, poza pierwszym tygodniem akcji.

Przeczytaj jeszcze raz post FerraEnzo który cytowałem i do którego się odniosłem. Jestem przeciwko uogólnianiu i wrzucaniu wszystkich do jednego wora, to po pierwsze. Po drugie nie tylko powracający z saksów przywieźli koronawirus, ci powracający z nart, meczy, koncertów itp. również. Po trzecie, zawsze może się zdarzyć, że naciśniesz na klamkę w sklepie osiedlowym, którą wcześniej dotykał ktoś już zakażony, który zaraził się w kraju a nie za granicą. W firmie w której pracuję, pierwsze przypadki zakażonych koronawirusem zdiagnozowano zanim zaczęły się loty do domu. Ci ludzie przychodzili do pracy, robili zakupy, oddawali dzieci do szkoły czy przedszkola. Nie będę pisał ile osób w firmie jest na obowiązkowej kwarantannie, bo to informacje wrażliwe. Problemem nie jest sprowadzanie rodaków do kraju, tylko sposób w jaki się przemieszczali do swojego miejsca zamieszkania po wylądowaniu w Polsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie widzicie problemu w zupełnie innym miejscu. A mianowicie w tym, że rząd buduje wizerunek dobrego wujaszka i sam organizuje za ciężką kasę przeloty, podczas gdy komercyjnym liniom tego zakazał. Wcale więc łaski nikomu nie robi, a wręcz przeciwnie, robi w ciula tych którzy mieli lecieć za 100zł a teraz polecą za 1.000zł ale narodowym przewoźnikiem. :D

Czyli dokładnie ten sam case co z płynem odkażającym, na który monopol otrzymał Orlen, spółką p. Ahnera sprowadzającą maseczki za parę razy zbyt wysoką cenę, etc.

Jak długo żyję to takiego szwindlu nie widziałem, mam na myśli to w jaki sposób można czerpać profity z nieszczęścia i jeszcze wmawiać ludziom, że to dla ich dobra. A naród bezkrytycznie łyka to wszystko jak pelikan świeżą rybę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie widzicie problemu w zupełnie innym miejscu. A mianowicie w tym, że rząd uchodzi za dobrego wujaszka i sam organizuje za ciężką kasę przeloty, podczas gdy komercyjnym liniom tego zakazał. Wcale więc łaski nikomu nie robi, a wręcz przeciwnie, robi w ciula tych którzy mieli lecieć za 100zł a teraz polecą za 1.000zł. Czyli dokładnie ten sam case co z płynem odkażającym, na który monopol otrzymał Orlen, spółką p. Ahnera sprowadzającą maseczki za parę razy zbyt wysoką cenę, etc. Jak żyję to takiego szwindlu nie widziałem, mam na myśli to w jaki sposób można czerpać profity z nieszczęścia i jeszcze wmawiać ludziom, że to dla ich dobra. A naród bezkrytycznie łyka to wszystko jak pelikan świeżą rybę...

Kto nie chce to nie widzi, ci co chcą widzą, na rozliczenia przyjdzie czas przy urnach wyborczych. Widząc jednak jak opozycja skacze sobie do gardeł, mam duże wątpliwości, czy winni przewałek poniosą kiedykolwiek, jakkolwiek odpowiedzialność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto nie chce to nie widzi, ci co chcą widzą, na rozliczenia przyjdzie czas przy urnach wyborczych. Widząc jednak jak opozycja skacze sobie do gardeł, mam duże wątpliwości, czy winni przewałek poniosą kiedykolwiek, jakkolwiek odpowiedzialność.

 

O ile w ogóle doczekamy wolnych wyborów. Po tym co widzę w ostatnim czasie to mam coraz więcej wątpliwości. PiS po mistrzowsku rozgrywa swoją partię, bawiąc się przy tym konstytucją jak plastelinową zabawką. Grają tematem wyborów 10 maja. Protesty opozycji i dużej części społeczeństwa spowodują że wprowadzą stan wyjątkowy i powiedzą że wsłuchali się w głos ludu i narrację opozycji i to znów w trosce o konstytucję, a wyborów oczywiście nie będzie. Szarlataneria najwyższych lotów. A ile ten stan wyjątkowy będzie trwał? Odpowiem starym kawałem:

- Z kim graniczy Związek Radziecki?

- Z kim chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie widzicie problemu w zupełnie innym miejscu. A mianowicie w tym, że rząd buduje wizerunek dobrego wujaszka i sam organizuje za ciężką kasę przeloty, podczas gdy komercyjnym liniom tego zakazał. Wcale więc łaski nikomu nie robi, a wręcz przeciwnie, robi w ciula tych którzy mieli lecieć za 100zł a teraz polecą za 1.000zł ale narodowym przewoźnikiem. :D

Czyli dokładnie ten sam case co z płynem odkażającym, na który monopol otrzymał Orlen, spółką p. Ahnera sprowadzającą maseczki za parę razy zbyt wysoką cenę, etc.

Jak długo żyję to takiego szwindlu nie widziałem, mam na myśli to w jaki sposób można czerpać profity z nieszczęścia i jeszcze wmawiać ludziom, że to dla ich dobra. A naród bezkrytycznie łyka to wszystko jak pelikan świeżą rybę...

Dokładnie.

Zwykłe skurwysyny. To jest komuna do potęgi n-tej. Ścierwo trzeba zniszczyć albo będziemy obserwować świat zza krat.

I to nie będzie wynikiem epidemii tylko wcześniejszego dopuszczenia ich do władzy.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj jeszcze raz post FerraEnzo który cytowałem i do którego się odniosłem. Jestem przeciwko uogólnianiu i wrzucaniu wszystkich do jednego wora, to po pierwsze. Po drugie nie tylko powracający z saksów przywieźli koronawirus, ci powracający z nart, meczy, koncertów itp. również. Po trzecie, zawsze może się zdarzyć, że naciśniesz na klamkę w sklepie osiedlowym, którą wcześniej dotykał ktoś już zakażony, który zaraził się w kraju a nie za granicą. W firmie w której pracuję, pierwsze przypadki zakażonych koronawirusem zdiagnozowano zanim zaczęły się loty do domu. Ci ludzie przychodzili do pracy, robili zakupy, oddawali dzieci do szkoły czy przedszkola. Nie będę pisał ile osób w firmie jest na obowiązkowej kwarantannie, bo to informacje wrażliwe. Problemem nie jest sprowadzanie rodaków do kraju, tylko sposób w jaki się przemieszczali do swojego miejsca zamieszkania po wylądowaniu w Polsce.

Nie atakuj wszystkich za wszystko :) jeszcze raz - „ja za demokracją od czasu do czasu był, ale przeciw oszukańcom zawsze”. W EU Ściąganie potrzebujących tak, przez tydzień. Potem uznaję to za naciągactwo. Poza EU - odpowiednio dłużej.

 

A naciągactwo bardzo dobrze obrazuje przypadek z aresztowaniem wracającego, bo mu się ktoś ośmielił zwrócić uwagę, że jest na kwarantannie i ma nie łazić tylko siedzieć na d...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie widzicie problemu w zupełnie innym miejscu. A mianowicie w tym, że rząd buduje wizerunek dobrego wujaszka i sam organizuje za ciężką kasę przeloty, podczas gdy komercyjnym liniom tego zakazał. Wcale więc łaski nikomu nie robi, a wręcz przeciwnie, robi w ciula tych którzy mieli lecieć za 100zł a teraz polecą za 1.000zł ale narodowym przewoźnikiem. :D

 

To jeszcze nie wszystko. Przez co najmniej tydzień od momentu zakazu lotów, latał samolot holenderskich linii na trasie Amsterdam - Kraków. I jeśli np. wracałeś z daleka (np. z południowej Ameryki), z przesiadką w AMS,

to w tymże Amsterdamie dowiadywałeś się, że nie możesz wsiąść do samolotu, bo jest zakaz. I samolot leciał kompletnie pusty do Krakowa, a ty mogłeś jedynie czekać aż z Polski przyleci pusty (a jakże) samolot Lotu,

którym co prawda nie polecisz w kilka osób, ale w pełnym ścisku i nie do Krakowa, ale do umiłowanej stolicy, skąd możesz już dalej rozwozić wirusa po kraju pociągiem, czy autobusem. Grubo za to buląc. I jeszcze powinieneś być za to wdzięczny!

 

A potem zatroskany obywatel pisze do onetu list z takim wydźwiękiem: "za moje piniondze latają, a powinni siedzieć na dupach, ajwaj!"

A tu jeszcze widzę spory poklask dla tego zatroskania, nie widząc innych aspektów...

 

Ps. a rozwiązanie było całkiem proste - pozwolić jeszcze przez jakiś czas wykonywać liniom loty z pasażerami do kraju, ale bez wpuszczania na pokład obcokrajowców (tak zdaje się Czesi zrobili).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze nie wszystko. Przez co najmniej tydzień od momentu zakazu lotów, latał samolot holenderskich linii na trasie Amsterdam - Kraków. I jeśli np. wracałeś z daleka (np. z południowej Ameryki), z przesiadką w AMS,

to w tymże Amsterdamie dowiadywałeś się, że nie możesz wsiąść do samolotu, bo jest zakaz. I samolot leciał kompletnie pusty do Krakowa, a ty mogłeś jedynie czekać aż z Polski przyleci pusty (a jakże) samolot Lotu,

którym co prawda nie polecisz w kilka osób, ale w pełnym ścisku i nie do Krakowa, ale do umiłowanej stolicy, skąd możesz już dalej rozwozić wirusa po kraju pociągiem, czy autobusem. Grubo za to buląc. I jeszcze powinieneś być za to wdzięczny!

 

A potem zatroskany obywatel pisze do onetu list z takim wydźwiękiem: "za moje piniondze latają, a powinni siedzieć na dupach, ajwaj!"

A tu jeszcze widzę spory poklask dla tego zatroskania, nie widząc innych aspektów...

 

Ps. a rozwiązanie było całkiem proste - pozwolić jeszcze przez jakiś czas wykonywać liniom loty z pasażerami do kraju, ale bez wpuszczania na pokład obcokrajowców (tak zdaje się Czesi zrobili).

Nie zwykłe, niezwykłe po prostu... od zawsze.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwykłe, niezwykłe po prostu... od zawsze.

Pozdrowienia

 

A najlepsze na deser. Nie wiem jak z liniami lotniczymi, natomiast wiem że kilkunastu dużych i średnich polskich tour-operatorów szykuje pozwy przeciwko Skarbowi Państwa z żądaniem rekompensaty poniesionych strat. Nie znam szczegółów konstrukcji tego pozwu, ale podejrzewam że punktów zahaczenia jest sporo. Choćby to co Maciej napisał w swoim poście, ewidentne naruszenie prawa europejskiego poprzez nierówne traktowanie przewoźników lotniczych. Jeśli zamyka się przestrzeń powietrzną dla ruchu pasażerskiego to nie może być w tym obszarze tego typu uznaniowych wyłączeń. To że oni sobie uchwalili rozporządzenie antyepidemiczne nie zmienia naszej sytuacji jako członka UE. Jeśli dojdzie do skarg z tytułu naruszenia wspólnotowych zasad prawa ochrony konkurencji to ja się pytam kto za to zapłaci? Może inaczej, kto zapłaci to wiem - rząd, ale z czyich pieniędzy? Może być tak, że wszyscy będziemy się za chwilę zrzucać na PRowską propagandę tej ekipy, jak dojdzie do poważnych wyroków czy to na szczeblu krajowym czy TSUE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ścierwo napisane: I tak mi dopomóż bóg, na stronie.

Rozwalić jej łeb i spokojnie idziemy na śniadanie!

Pozdrowienia

Szanowni forumowicze, robimy Mitkowi alibi w razie gdyby tej pani z internetów coś się stało. 

 

"- Szanowny panie komisarzu, to był piątek wieczorem. Mitek pewnie wypił browara i nie był sobą. On by czegoś takiego nie zrobił, bo jak wielokrotnie twierdził jest pacyfistą i broni do ręki by nie wziął.

- Tak panie komisarzu, ani młotka.

- Pilnik? Taki jak do ostrzenia nart? A to nie wiem, pewnie nieraz w ręce miał, ale krzywdy by nie zrobił.

- Przysięgam, tak mi dopomóż Bóg" 

 

:D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni forumowicze, robimy Mitkowi alibi w razie gdyby tej pani z internetów coś się stało. 

 

"- Szanowny panie komisarzu, to był piątek wieczorem. Mitek pewnie wypił browara i nie był sobą. On by czegoś takiego nie zrobił, bo jak wielokrotnie twierdził jest pacyfistą i broni do ręki by nie wziął.

- Tak panie komisarzu, ani młotka.

- Pilnik? Taki jak do ostrzenia nart? A to nie wiem, pewnie nieraz w ręce miał, ale krzywdy by nie zrobił.

- Przysięgam, tak mi dopomóż Bóg" 

 

:D :D

Cześć

Oczywiście! Broni do ręki nie biorę, ale ścierwu pomóc... chętnie... mogę się odprężyć.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Zwykłe skurwysyny. To jest komuna do potęgi n-tej. Ścierwo trzeba zniszczyć albo będziemy obserwować świat zza krat.

I to nie będzie wynikiem epidemii tylko wcześniejszego dopuszczenia ich do władzy.

Pozdrowienia

 

A mnie najbardziej mierzi to, że to ścierwo zowie się prawicą, a niezależne media też tak ich nazywają, a to zwykli lewacy. Za kiełbasę wyborczą typu 500+, czy 13-ta i 14 -ta emerytura kupują głosy i jesteśmy bezradni. Opozycja jest godna politowania, jeśli dojdzie do wyborów będzie zbierała głosy "na mniejsze zło" (nie wiadomo czy to wystarczy). Marks dawno temu napisał, że żeby wprowadzić socjalizm wystarczy wprowadzić demokrację, a ona dokona dzieła i to się sprawdza. I właściwie nie ma szans, żeby demokratycznie to ścierwo obalić, powinien przyjść ktoś silny, kto weźmie to za mordę, rozstrzela kogo trzeba i zaprowadzi porządek, ale nie ma chętnych. Może koronawirus nam pomoże, jeszcze tydzień lub kilka i ludzie się ruszą, mam nadzieję, że z głodu chętnie "kaczkę" z grilla wpierdolą i przepiją 70% spirytusem. Anarchia będzie lepsza od tego co mamy teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ścierwo napisane: I tak mi dopomóż bóg, na stronie. Rozwalić jej łeb i spokojnie idziemy na śniadanie! Pozdrowienia

Ewidentnie sie radykalizujesz. Sprobuj inaczej. Np Pani jest mocno niepewna i potrzebuje pomocy. Ale publicznie to wyznaje. Szacun... ;:-) A powazniej. Szymon- Ludzie sie ruszą dopiero gdy bedzie przywódca. Nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Może koronawirus nam pomoże, jeszcze tydzień lub kilka i ludzie się ruszą, mam nadzieję, że z głodu chętnie "kaczkę" z grilla wpierdolą i przepiją 70% spirytusem. Anarchia będzie lepsza od tego co mamy teraz.

Zanim dojdzie do anarchii, władza sama zafunduje suwerenowi kaczkę z grilla. Suweren skonsumuje z apetytem, poprosi o coś na deser i w pełni usatysfakcjonowany pochwali kucharzy. Potem sobie w telewizor popatrzy i już będzie wiedział o co chodzi. Alleluja i do przodu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastraszyli ludzi wirusem a teraz będzie zdalne głosowanie, szczególnie starsi ludzie sobie z tym poradzą...w dodatku kto będzie kontrolował, czy każdy oddał swój głos z własnej nie przymusowej woli, kto nam zagwarantuje że głosowanie nie jest jawne, a sposób liczenia poprawny....już teraz problemy nie do przeskoczenia przy 460 posłach a chcemy stworzyć niezawodny i bezbłędny system na 10 maja

To qrwa nie jest demokracja to już jest farsa!

Nigdy nie myślałem  że to powiem ale Roman ostatnio głupio nie pisze...

Zrzut ekranu 2020-03-28 o 10.30.33.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastraszyli ludzi wirusem a teraz będzie zdalne głosowanie, szczególnie starsi ludzie sobie z tym poradzą...w dodatku kto będzie kontrolował, czy każdy oddał swój głos z własnej nie przymusowej woli, kto nam zagwarantuje że głosowanie nie jest jawne, a sposób liczenia poprawny....już teraz problemy nie do przeskoczenia przy 460 posłach a chcemy stworzyć niezawodny i bezbłędny system na 10 maja

To qrwa nie jest demokracja to już jest farsa!

Nigdy nie myślałem  że to powiem ale Roman ostatnio głupio nie pisze...

attachicon.gifZrzut ekranu 2020-03-28 o 10.30.33.png

mam nadzieję, że twórca tej poprawki sam się zarazi i szlag go trafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastraszyli ludzi wirusem a teraz będzie zdalne głosowanie, szczególnie starsi ludzie sobie z tym poradzą...w dodatku kto będzie kontrolował, czy każdy oddał swój głos z własnej nie przymusowej woli, kto nam zagwarantuje że głosowanie nie jest jawne, a sposób liczenia poprawny....już teraz problemy nie do przeskoczenia przy 460 posłach a chcemy stworzyć niezawodny i bezbłędny system na 10 maja
To qrwa nie jest demokracja to już jest farsa!
Nigdy nie myślałem  że to powiem ale Roman ostatnio głupio nie pisze...
attachicon.gifZrzut ekranu 2020-03-28 o 10.30.33.png

Wydaje mi się, że to już musztarda po obiedzie. Moim zdaniem Duda bierze kolejne 5 lat bez walki. Cokolwiek powie opozycja i cokolwiek się wydarzy wirus i pandemia to przykryje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...