Skocz do zawartości

Koronawirus a wyjazd do Włoch...


lobo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 812
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Odpuście sobie broń palną. Jak ktoś będzie chciał na Was napaść, to nawet nie zdążycie jej użyć. Ten co napada jest w 90% obeznany i bez skrupułów, a Wy będziecie się miotać. Pistolet na szafie, naboje / osobno, bo przecież dzieci w domu/ - w sejfie itp. Testosteron się w Was odzywa, ale mam nadzieję, że rozsądku nie przytłumi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

semi nie wiem jak to przetlumaczyc na polski

Powinienem Cie spytac przed zakupem, ale musialem dzialac szybko

mam nadzieje, ze nie wybralem zupelnie zle

 

moim kryterium bylo min zawartosc magazynka: tutaj 15 naboi...

 

Mnie ? :D Ja akurat znam temat bardzo powierzchownie. Tylko nie czaję o co chodzi z tym ambidextrous - przecież to oznacza, że broń jest dla osoby prawo i lewo ręcznej. Czyli , że magazynek możemy zwalniać kciukiem prawej i lewej dłoni. HK ma tak nietypowo, że zamiast naciskać się opuszcza do dołu. Nieważne - byłoby istotne jak się strzela z różnej broni, po prostu dla Ciebie ten ruch będzie naturalny. 

 

Kurkowy/bezkurkowy o to pytałem.  Te nowe są często bezkurkowe - ja wolę kurkowe ale ja to taki "paper puncher", nie strzelam dynamicznie - liczy się dla mnie praca na spuście, do samoobrony w stresie każdy spust za lekko chodzi. W kurkowych przed pierwszym strzałem można napiąć kurek i wtedy przy każdym strzale spust pracuje tak samo. To jest np. kurkowy - mój ulubiony pistolet: https://cz-usa.com/p...-9mm-cz-custom/ tylko, że w wersji VIP :D

 

Czy ja dobrze zrozumiałem: w obawie przed zamieszkami poszedłeś do sklepu i zaopatrzyłeś się jak na wojnę ? AR 15 w domu to taki mało poręczny :/ Po co do samoobrony karabinek o zasięgu 1000 m z amunicją która z łatwością przebija ściany ?  No i wszyscy znajomi z Low Enforcement w US zwracają wielką uwagę, żeby wszystkie pistolety w domu miały taką samą amunicję - żeby się w razie czego nie pomylić.

 

 

Teoria mówi, że mierzy się okiem dominującym, trzeba najpierw sobie sprawdzić u siebie, czy jest to oko prawe czy lewe. Jednak są wyjątki, mam oko dominujące prawe i strzelając z broni z kolbą (wymagającej oparcia jej na ramieniu, może to być pm, karabinek, karabin), celuję prawym okiem, podobnie strzelając z pistoletu z jednej ręki, jeśli trzymam broń w prawej ręce. Strzelając z pistoletu oburącz celuję lewym okiem, tak już mam.

 

No to mam dominujące lewe, jestem praworęczny a z broni z kolbą nie umiem :D Tzn pozostaje prawe oko ale efekty są humorystyczne. Instruktor myślał, że sobie jaja robię :(

 

 

O wyborze broni powinna decydować funkcjonalność i leżenie broni w dłoni

...........

prywatnie mam CZ 75 kompakt, bo idealnie leży mi w dłoni, a celnością nie ustępuje innym.

 

No CZ leży w dłoni idealnie. Nie wiem, jak oni to zrobili ale to majstersztyk : )

Mało kto wie, że (wraz z klonami - licencyjnymi i nie) to drugi najbardziej popularny pistolet na świecie po 1911. Tyle, że słabo rozwiązali tego pina (nie wiem jak to się nazywa) który trzeba wybić żeby zwolnić zamek od szkieletu.

 

 

ps: Sig Sauer albo beretta wystarczy. Glocka polecam dla dziewczyn, dla mnie za lekki. Jak będą z tego corona-zombie to AK przebija szynę kolejową, da radę.  :lol:

 

Beretta nie bardzo. Fajnie wyważony pistolet, solidny kawał metalu ale bezpiecznik na zamku ???? Podobno wielu amerykańskich żołnierzy straciło życie przez takie umieszczenie bezpiecznika - w stresie przeładowywali i blokowali bezpiecznik. No i do noszenia przyciężka. 

 

Sig fajny ale ma wysoko zamek i w związku z tym kopie. Jakoś nie mogłem się nigdy z nim dogadać,

AK nic nie przebija - strzela ciężkimi, wolnymi kluchami co jest jedną z jego zalet. Dlatego ta amunicja świetnie sprawdza się np. na polowaniu wg myśliwych (nie jestem, nie lubię)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo rozsadne… ja poszedlem dalej - nabylem kilka sztuk broni chociaz NIGDY nie bylem jej zwolennikiem……...

Zajebista ta Amerykańska demokracja ,połowa obywateli nie ma ubezpieczenia zdrowotnego nie ma urlopów nie ma l4,a druga połowa jak by się coś podziało przygotowuje się że będzie do nich strzelać
BRAWO TY !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AK nic nie przebija - strzela ciężkimi, wolnymi kluchami co jest jedną z jego zalet. Dlatego ta amunicja świetnie sprawdza się np. na polowaniu wg myśliwych (nie jestem, nie lubię)

Sprawdzalem, przebija. Zresztą, co sam wyżej napisałeś, w tym przypadku nie jest ważna skuteczność (w tym przebijalność) na 1000m tylko na 100... To co dobre w przypadku AK to stosunkowo łatwa dostępność w naszych warunkach i niski koszt (broni/części/ammo). Obalanie ma i to do tego zastosowania wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, to następna dyskusja czy lepsza maczeta czy siekiera, jak już zabraknie amunicji. Bo mam jedno i drugie i nie wiem z czym spać. Maczeta wydaje się poręczniejsza.

Lepsze wilcze doły przed drzwiami i oknami. Kevin dal rade. A spac najbezpieczniej z żoną. Na razie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube....h?v=3VWIB-ymXS4

fajne, zwlaszcza wersje krotkie i bronie podobne :D

 

No MP5 jest fajny bo to MP5 :D i do tego 9mm. Ale do samoobrony ? Chcesz samoloty odbijać od terrorystów ? Chciałbym mieć kolekcjonersko albo żeby sobie dla zabawy postrzelać do kaktusów lub zombiaków. Bo to MP5 :D @MajkaW słusznie napisała. 

 

Tak nawiasem - wszyscy mądrzy i bardziej z bronią (bo zawodowo) obeznani ode mnie mówią, że jak nie wystarczy kilka naboi to i nie wystarczy kilkanaście czy kilkadziesiąt a najważniejszy jest "bullet placement". 

A do domu radzą amatorom kupować rewolwer bo idiotoodporny i ewentualnie pompkę bo zawsze w coś się trafi i ze względu na efekt psychologiczny. Sami używają bezkurkowych Glocków lub chorwackich Springfieldów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analizuję te Włochy, mają bardzo dużo seniorów, którzy pozostają/pozostawali bardzo aktywni towarzysko (to już z moich obserwacji). W mojej ocenie wirus po prostu bardzo drastycznie przyspieszył naturalne procesy.

 

Kto umiera przez koronawirusa? Ukazał się raport na temat śmiertelności we Włoszech ....

 

Wśród zmarłych we Włoszech osób zakażonych koronawirusem kobiet jest o połowę mniej niż mężczyzn - odnotowano w raporcie krajowego Instytutu Zdrowia. Średnia wieku wśród zmarłych kobiet to ponad 83 i pół roku, a wśród mężczyzn - ponad 79 lat.

źródło

https://www.medonet....l,75121829.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu artykuł o średniej długości życia we Włoszech (cały czas nie dają mi spokoju dane z tego kraju).

 

Zgodnie z raportem, mężczyźni z południa Włoch żyją średnio 78,9 lat, a kobiety 83,3. W Trentino natomiast średnia długość życia mężczyzn wynosi 81,6 lat i 86,3 lat dla kobiet.

 

https://naszswiat.it...iz-na-poludniu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko prawda ale chorują również młodsi. Populacyjna odpornośc wygasi tą epidemie. Chodzi o to żeby to następowało powoli co da czas służbie zdrowia na reakcje (może szczepionkę/ lek). Kryzys gospodarczy w skali świata juz mamy nie powiększajmy go przez tragedie służby zdrowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa analiza, jak było to sorry: https://www.polityka...7glVUIBajKf3-7Y Jeśli pójdziemy w tym kierunku, a szanse są, to IMO, sezonu narciarskiego za rok nie będzie. Za dwa może będzie, jeśli tylko właściciele ośrodków przetrwaną nadchodzący. Trzeba iść w skitury, jak ktoś nie na sprzętu to pewnie teraz, bo za rok każdy na ten pomysł wpadnie i nie będzie szpeju albo będzie drogi. To takie bardziej przyziemne rzeczy, a z poważniejszych, zastawianie się czy kryzys będzie jest IMO mocno nie na miejscu, bo on już się rozpoczął. Kwestia jak mocno w nas uderzy ale raczej mocniej niż cokolwiek w ciagu ostatnich 30 lat. Niektórzy się nabijają z osób które zastawiają się nad bronią, jednak sprawy mogą pójść takim kierunku, że to wcale nie będzie śmieszne. Takie tam pesymistyczne przemyślenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa analiza, jak było to sorry:

https://www.polityka...7glVUIBajKf3-7Y



Jeśli pójdziemy w tym kierunku, a szanse są, to IMO, sezonu narciarskiego za rok nie będzie. Za dwa może będzie, jeśli tylko właściciele ośrodków przetrwaną nadchodzący. Trzeba iść w skitury, jak ktoś nie na sprzętu to pewnie teraz, bo za rok każdy na ten pomysł wpadnie i nie będzie szpeju albo będzie drogi.

To takie bardziej przyziemne rzeczy, a z poważniejszych, zastawianie się czy kryzys będzie jest IMO mocno nie na miejscu, bo on już się rozpoczął. Kwestia jak mocno w nas uderzy ale raczej mocniej niż cokolwiek w ciagu ostatnich 30 lat. Niektórzy się nabijają z osób które zastawiają się nad bronią, jednak sprawy mogą pójść takim kierunku, że to wcale nie będzie śmieszne.
Takie tam pesymistyczne przemyślenia.

   Jeszcze groźniejsze byłoby nagłe wynalezienie leku zapewniającego Nieśmiertelność. Wtedy na wyposażeniu każdej rodziny już obowiązkowo: coś sporego kalibru, skuteczny zasięg minimum ~500 metrów i najważniejszy parametr - szybkostrzelność!

               Ale to jeszcze na szczęście dość odległa perspektywa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pójdziemy w tym kierunku, a szanse są, to IMO, sezonu narciarskiego za rok nie będzie.

Patrząc na nasze forum, jestem pewna, że będzie. Narciarze nie odpuszczą. Zobacz, jak rozwijał się ten wątek - najpierw było oburzenie: "Jak to, w czasach epidemii zamykają stoki?" A teraz do tego doszedł wyścig zbrojeń. Od procy do bazooki. Plus papier toaletowy. Już widzę, jak pod koniec roku, na stokach pojawiają się narciarze w strojach Rambo. Gotowi do sezonu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na nasze forum, jestem pewna, że będzie. Narciarze nie odpuszczą. Zobacz, jak rozwijał się ten wątek - najpierw było oburzenie: "Jak to, w czasach epidemii zamykają stoki?" A teraz do tego doszedł wyścig zbrojeń. Od procy do bazooki. Plus papier toaletowy. Już widzę, jak pod koniec roku, na stokach pojawiają się narciarze w strojach Rambo. Gotowi do sezonu!

U nas stoki zostaly zamkniete w niedziele. Bylem wlasnie w tym czasie w Montana i raptem udalo mi sie byc na nartach cale dwa dni (ale, musze dodac, obydwa ze swiezym sniegiem)..oraz poniedzialek na biegowkach - piekny dzien…. 

Chcialem  wziac foki i isc w gore, ale jest to zabronione w obrebie zamknietego osrodka, a partnera do  typowego backcountry nie mialem

Dlaczego sttoki zamknieto ZANIM zamknieto kina tego to juz nie ogarniam.

Prawdopodobnie nastepna eskalacja wirusa bedzie jesienia, wiec otwarcie osrodkow narc. moze byc problematyczne, lub opoznione...

Stale sie dziwie, ze igrzyska stale sa w planie…..ktos chyba chowa glowe w piasek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...