Skocz do zawartości

Slalomka, All-round, All-mountain


wbialek

Rekomendowane odpowiedzi

Może to komuś pomoże - testowałem dziś 3 bardzo różne narty. Właściwie marki nie mają znaczenia, tak bardzo różniły się charakterem. Mój tekst kieruję do niewyczynowych narciarzy oraz jako zaczątek dyskusji.

 

Narty:

Slalomka sportowa, sklepowa - r12m/68mm 165cm (Blizzard SRC 2021) 

Allround - r14m/72mm 165cm (Dynastar SpeedZone 12ti) 

All-mountain - r17m/88 180cm (Blizzard Brahma CA)

 

(moja narta na codzień to od dawna All-round Head Supershape iMagnum, ale dziś na niej nie jeździłem - z pamięci to jak powyższy Allround ale z większym powerem).

 

Warunki - sztuczny, twardy, na dole muldy i "cukier", mroźno. Trasy czerwone, Austria

 

Narciarze - ja i moja żona - nie wyczynowi, doświadczeni, poziom 6/7

 

Slalomka - długo nie wytrzymałem, żeby mieć na niej przyjemność, trzeba mocno się napracować. Wady-  męczy, trochę strach - szybko oddaje, łapie krawędź - nie pozwala na błędy, słabo w słabym śniegu. Zalety - nieprawdopodobne trzymanie na twardym, dynamika. Zaskoczenia - też potrzebuje prędkości, by skręcać i jest zaskakująco stabilna w skręcie dłuższym przy prędkościach 60+.

 

Allround - jedzie sam. Inicjacja skrętu bezproblemowa, wejście na krawędź przy niedużych prędkościach łatwe. Spokojniejsza niż slalomka, też trzyma ale łatwiej zerwać piętki. Zaskoczenie - miło w gorszym śniegu (pewnie dzięki rockerowi) i fajna dynamika, ale bez poczucia, że narta chce cię wysłać w kosmos.

 

All-mountain - choć to model bez titanalu, to mnie utrzymuje w skręcie gigantowym na twardym absolutnie dostatecznie. Mogę znacznie skrócić skręt, fajnie śmiga, można nisko zejść kolanami. Wysokie poczucie bezpieczeństwa (czytaj niska dynamika, ale da się uzyskać odbicie i sprężyste przejścia ze skrętu w skręt). Bajka na zoranym śniegu - przez muldy z cukru prawdziwy flow. Zaskoczenie - by wejść na krawędź potrzebowałem większej prędkości niż na Allround (rozumiem, promień ale mimo to) oraz brak trzepotania i trzymanie na twardy. Wiele wyjaśnia zapis z GPS - na slalomce i Allround prędkości przekraczały 60, a na All-mountain niewiele ponad 40 choć fun był.

 

Mój wybór - All-mountain. Żona - Allround (to jej narta) i All-mountain. Ja się jej podobałem na All-Mountain (jakbym lepiej jeździł).

 

Wielki nieobecny porównania - Master :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narta nartą, ale serwis krawedzi ma o wiele wieksze znaczenie. Czasami wieksze, niz umiejetnosci narciarza. Zalozmy, ze ten AR 165cm ma krawedzie przygotowane na zyletki. A SL ma krawedzie przygotowane dosc rekreacyjnie. Gory nart sa pozaklejane. Jedna jedzie jak szatan i szuka krawedzi (AR), a druga milo sie slizga (SL). A jak krawedzie beda spieprzone to na zadnej nie pojedziesz. Mysle, ze takie testowanie jest do niczego. No i szkoda, ze w testach nie bral udzialu chocby sklepowy GS :D Master to juz w ogole wypas hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile narciarzy tyle opinii.

Mam bardzo "podobne narty" do tych o których pisałeś, więc opiszę swoje odczucia, które są dramatycznie różne od Twoich. Poza tym czasami nie rozumiem Twojego języka, jak dla mnie trochę za dużo slangu "testerskiego" (szybko oddaje, mocno się trzeba napracować :lol:).

 

Aktualnie mam Blizzard SRC 175 cm. Blizzard Brahma 180 cm. Dynastar Contact Groove 172 cm. (od 2 sezonów stoją nieużywane). Sporo jeździłem (jeżdżę) na Nordica SLR 165 cm (nie mam na własność ale na emeryturę kupię :D).

 

 

Slalomka - długo nie wytrzymałem, żeby mieć na niej przyjemność, trzeba mocno się napracować. Wady-  męczy, trochę strach - szybko oddaje, łapie krawędź - nie pozwala na błędy, słabo w słabym śniegu. Zalety - nieprawdopodobne trzymanie na twardym, dynamika. Zaskoczenia - też potrzebuje prędkości, by skręcać i jest zaskakująco stabilna w skręcie dłuższym przy prędkościach 60+.

 

 

Dla mnie Nordica SLR to jak prozac, dostarcza niezawodnie dobry nastrój, zwłaszcza w trudnych warunkach, na lodzie, wyślizganym betonie pomiędzy odsypami. Poezja zawsze szukam twardego. Co to znaczy napracować ? Dobre slalomki 165 cm to najłatwiejsze narty na świecie. To że "męczy" zupełnie nie rozumiem. Podobnie szybko oddaje, łapie krawędź. Cholera przecież to zalety a nie wady. Co do stabilności w długim skręcie to tu także się nie zgadzam przy dużych prędkościach niezbyt pewna ale nie do tego służy :P.

 

Moja slalomka 175 cm także nie jest do długiego skrętu i dużych prędkości. Blizzardy SRC 175 cm służą mi za AR ale to taki "ni pies ni wydra". Jak coś jest do wszystkiego (no prawie) to do niczego :(. No prawie,  bo jednak mogę je nazwać uniwersalnymi.

Ale z drugiej strony czy są to narty uniwersalne ? W naszych czasach to już nawet podpasek nie ma uniwersalnych :huh: a co mówić o nartach.

 

Porównując do slalomek SRC 175 cm mojego starego Dynastara Contact Groove 172 cm to nic dobrego o tej narcie nie mogę powiedzieć. Padaka do wożenia się dla słabych narciarzy. Jeszcze słabszych ode mnie :P. Wszystko tam jest słabe (dynamika, trzymanie krawędzi, stabilność przy większych prędkościach). Stąd kupiłem SRC 175 cm.

 

 

 

All-mountain - choć to model bez titanalu, to mnie utrzymuje w skręcie gigantowym na twardym absolutnie dostatecznie. Mogę znacznie skrócić skręt, fajnie śmiga, można nisko zejść kolanami. Wysokie poczucie bezpieczeństwa (czytaj niska dynamika, ale da się uzyskać odbicie i sprężyste przejścia ze skrętu w skręt). Bajka na zoranym śniegu - przez muldy z cukru prawdziwy flow. Zaskoczenie - by wejść na krawędź potrzebowałem większej prędkości niż na Allround (rozumiem, promień ale mimo to) oraz brak trzepotania i trzymanie na twardy. Wiele wyjaśnia zapis z GPS - na slalomce i Allround prędkości przekraczały 60, a na All-mountain niewiele ponad 40 choć fun był.

 

 

Co do Blizzarda Brahma (z tytanalem ;)). Długo myślałem i sporo próbowałem różnych modeli nart. Skończyło się na Blizzard'zie pewne z sympatii do firmy oraz z powodu dobrej ceny. AM to nie moja bajka na każde warunki, mają przewagę tylko w świeżym śniegu, przy opadach, w mokrym śniegu na wiosnę.

W żadnym przypadku w warunkach mrozu, sztucznego, zmrożonego i rozjeżdżonego śniegu. Tutaj moim zdaniem nie sprawdzają się. Dobre narty tylko na miękkie warunki. Na lodzie trzymają słabo. Owszem daje poczucie mocy bo konstrukcja rocker-camber-rocker czyli cambera pod butem ze 150 cm :P i jedzie się jak na półtorametrówkach, ulubionych nartach wszystkich forumowych "miszczów" który piszą jak szukają nowych nart mniej więcej tak:"nie wiem jak się nazywały ale najlepiej jeździło mi się ma tych co miały 150 cm długości" a mają np 100 kg wagi.

AM dają jakąś tam przyjemność można i długim skrętem i zawęzić do krótkiego no takie trochę bez emocji a z przymusu na miękkie warunki. Brak "trzepotania". Mam inne odczucia. Moje "trzepią" ale pewnie dlatego że jestem gorszym narciarzem od Ciebie i w skręcie nie korzystam z całej długości i rocker kłapie.

 

Każdy ma zatem inne odczucia i inne zdanie na bardzo podobne narty (a czasami wręcz identyczne).

I jak tu doradzać :unsure:
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek już ktoś proponował w jednym z wątków aby ktoś kto poleca/proponuje narty innym użytkownikom, posiadał w stopce filmik ze swoją jazdą.

Trzeba przyznać sensowne to było.

To prawda. Filmik z jazdą dużo mówi o narciarzu.

Tyle że ja ciągle od lat (miesięcy) mówię pokażcie filmiki nie na pustych, płaskich i niebieskich ale jak walczycie w trudnych warunkach na ściance czarnej trasy i nie trzy skręty a 20. Pusto.  Nikt się nie popisuje. Dla mnie wystylizowane skręty cięte na slalomkach po sztruksie nic nie mówią o narciarzu :P

 

Drogi Gabriku a gdzie ja polecam narty, jakie i komu ? Wskaż proszę dowód.

Podzieliłem się swoimi odczuciami bo mam je inne niż wbialek i tyle. Nikomu nigdy nie napisałem "Kupuj czerwone będziesz zadowolony" albo "Tylko zielone zrobią Ci tak dobrze, jak nikt nigdy i nikomu" ;)

 

Myślę więc, że grubo przesadzasz. Przeprosiny zbędne, rozumiem poniosło. Taka atmosfera forum.

 

Trzymaj się ciepło :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drogi Gabriku a gdzie ja polecam narty, jakie i komu ? Wskaż proszę dowód.

Podzieliłem się swoimi odczuciami bo mam je inne niż wbialek i tyle. Nikomu nigdy nie napisałem "Kupuj czerwone będziesz zadowolony" albo "Tylko zielone zrobią Ci tak dobrze, jak nikt nigdy i nikomu" ;)

 

Myślę więc, że grubo przesadzasz. Przeprosiny zbędne, rozumiem poniosło. Taka atmosfera forum.

 

Trzymaj się ciepło :wub:

Wojtek :) , zupełnie nie chodziło o zaatakowanie Twojego wpisu. Ukazałeś (i bardzo dobrze) jak narty z danego segmentu mogą zostać diametralnie inaczej ocenione przez dwie czy więcej osób. Stąd nawiązanie do pomysłu z filmikami, bo jak sam podzielasz - filmik mówi dużo i też może tłumaczyć dlaczego narta X inaczej podchodzi Antoniemu i inaczej Eustachemu. Yoss ostatnio zrobił podobny test nart na wyjeździe i u niego chyba typ master wygrał. U mnie pewnie prym wiódłby Rossignol Pursuit 100 itd. Dlatego to byłoby fajne jakby z takich teścików ludzie się nagrywali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile narciarzy tyle opinii.
Mam bardzo "podobne narty" do tych o których pisałeś, więc opiszę swoje odczucia, które są dramatycznie różne od Twoich. Poza tym czasami nie rozumiem Twojego języka, jak dla mnie trochę za dużo slangu "testerskiego" (szybko oddaje, mocno się trzeba napracować :lol:).

Aktualnie mam Blizzard SRC 175 cm. Blizzard Brahma 180 cm. Dynastar Contact Groove 172 cm. (od 2 sezonów stoją nieużywane). Sporo jeździłem (jeżdżę) na Nordica SLR 165 cm (nie mam na własność ale na emeryturę kupię :D).


Dla mnie Nordica SLR to jak prozac, dostarcza niezawodnie dobry nastrój, zwłaszcza w trudnych warunkach, na lodzie, wyślizganym betonie pomiędzy odsypami. Poezja zawsze szukam twardego. Co to znaczy napracować ? Dobre slalomki 165 cm to najłatwiejsze narty na świecie. To że "męczy" zupełnie nie rozumiem. Podobnie szybko oddaje, łapie krawędź. Cholera przecież to zalety a nie wady. Co do stabilności w długim skręcie to tu także się nie zgadzam przy dużych prędkościach niezbyt pewna ale nie do tego służy :P.

Moja slalomka 175 cm także nie jest do długiego skrętu i dużych prędkości. Blizzardy SRC 175 cm służą mi za AR ale to taki "ni pies ni wydra". Jak coś jest do wszystkiego (no prawie) to do niczego :(. No prawie, bo jednak mogę je nazwać uniwersalnymi.
Ale z drugiej strony czy są to narty uniwersalne ? W naszych czasach to już nawet podpasek nie ma uniwersalnych :huh: a co mówić o nartach.

Porównując do slalomek SRC 175 cm mojego starego Dynastara Contact Groove 172 cm to nic dobrego o tej narcie nie mogę powiedzieć. Padaka do wożenia się dla słabych narciarzy. Jeszcze słabszych ode mnie :P. Wszystko tam jest słabe (dynamika, trzymanie krawędzi, stabilność przy większych prędkościach). Stąd kupiłem SRC 175 cm.



Co do Blizzarda Brahma (z tytanalem ;)). Długo myślałem i sporo próbowałem różnych modeli nart. Skończyło się na Blizzard'zie pewne z sympatii do firmy oraz z powodu dobrej ceny. AM to nie moja bajka na każde warunki, mają przewagę tylko w świeżym śniegu, przy opadach, w mokrym śniegu na wiosnę.
W żadnym przypadku w warunkach mrozu, sztucznego, zmrożonego i rozjeżdżonego śniegu. Tutaj moim zdaniem nie sprawdzają się. Dobre narty tylko na miękkie warunki. Na lodzie trzymają słabo. Owszem daje poczucie mocy bo konstrukcja rocker-camber-rocker czyli cambera pod butem ze 150 cm :P i jedzie się jak na półtorametrówkach, ulubionych nartach wszystkich forumowych "miszczów" który piszą jak szukają nowych nart mniej więcej tak:"nie wiem jak się nazywały ale najlepiej jeździło mi się ma tych co miały 150 cm długości" a mają np 100 kg wagi.
AM dają jakąś tam przyjemność można i długim skrętem i zawęzić do krótkiego no takie trochę bez emocji a z przymusu na miękkie warunki. Brak "trzepotania". Mam inne odczucia. Moje "trzepią" ale pewnie dlatego że jestem gorszym narciarzem od Ciebie i w skręcie nie korzystam z całej długości i rocker kłapie.

Każdy ma zatem inne odczucia i inne zdanie na bardzo podobne narty (a czasami wręcz identyczne).
I jak tu doradzać :unsure:

Napisz ile mają pod butem wspomniane narty. PS co do pochwały am to zgadzam się z wbialek, jedynie beton, lód, tyczki to nie ich świat, flow jest, banan też
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek :) , zupełnie nie chodziło o zaatakowanie Twojego wpisu.

Tak uznałbym gdyby Twój post był skierowany także do wbialek a nie tylko do mnie oraz poparty dowodami komu polecam konkretne narty.

 

Poza tym myślę że to rzeczywiście świetny pomysł. Zacznij od siebie. Wrzuć coś po 48 h a pewnie już więcej i pokaż jak Jeremy czyni cuda wśród rozkminiaczy. Dużo tu ostatnio piszesz dużo wyrażasz opinii. Napisałeś "prawie połowę" postów w 2 lata, tego co ja w lat 12. Gratulacje. Pokaż jak rozkminiłeś jazdę na nartach jak tak aktywnie się udzielasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz ile mają pod butem wspomniane narty.

Niestety nie jestem tak doskonały aby pisać że 3 mm robi wielką różnicę i slalomki 65 mm pod butem są dużo szybsze z krawędzi na krawędź niż 68 mm. Różnica 1 cm to może daje się odczuć ale 2-3 mm to nigdy.

Co do pytania: Brahma 88 mm. Slalomki Blizzard i Nordica to 70 mm, jeżdżę na modelach z lat kiedy były to modele identyczne w obu markach tylko różniły się logo.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak uznałbym gdyby Twój post był skierowany także do wbialek a nie tylko do mnie oraz poparty dowodami komu polecam konkretne narty.

 

Poza tym myślę że to rzeczywiście świetny pomysł. Zacznij od siebie. Wrzuć coś po 48 h a pewnie już więcej i pokaż jak Jeremy czyni cuda wśród rozkminiaczy. Dużo tu ostatnio piszesz dużo wyrażasz opinii. Napisałeś "prawie połowę" postów w 2 lata, tego co ja w lat 12. Gratulacje. Pokaż jak rozkminiłeś jazdę na nartach jak tak aktywnie się udzielasz.

Całkowicie nie zrozumiałeś intencji i nawet mógłbym mieć to w d...ale...  

 

1) Jeśli już mam być przykładem na bezsens zakupu kursów/niski poziom merytoryczny takowych/ czy co tam jeszcze wymyślimy w kontekście przetłumaczonego przez a_seniora video to: nie Jeremy, a Morgan i odkąd jestem w posiadaniu kursu byłem na stoku 7 godzin, więc dramatycznie mało aby mówić o wprowadzeniu w życie ewentualnie pozyskanej wiedzy.

2) Nie wyrażam opinii, a raczej szukam takowych.

3) Jak rozkminię jazdę na nartach i moja "jazda" będzie jazdą to nie omieszkam się pochwalić (póki co mój ostatni filmik daję do wglądu tym, którzy wiem, że zechcą i mogą mi pomóc w poprawianiu błędów).

4) Wrzuciłem kiedyś filmik po około 34h, niestety nie pamiętam gdzie, to ten    https://youtu.be/aZXFnv0sj9w

5) Ograniczę się do pisania, nawet w swoim wątku aby nie urażać tzw. "starej wiary".

 

EOT      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie jestem tak doskonały aby pisać że 3 mm robi wielką różnicę i slalomki 65 mm pod butem są dużo szybsze z krawędzi na krawędź niż 68 mm. Różnica 1 cm to może daje się odczuć ale 2-3 mm to nigdy.
Co do pytania: Brahma 88 mm. Slalomki Blizzard i Nordica to 70 mm, jeżdżę na modelach z lat kiedy były to modele identyczne w obu markach tylko różniły się logo.


No ale pisałeś o 172 i 175 czyli różnicy rzędu 3cm, chyba też zaniedbywalne, to ile by było w talii;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek :) , zupełnie nie chodziło o zaatakowanie Twojego wpisu. Ukazałeś (i bardzo dobrze) jak narty z danego segmentu mogą zostać diametralnie inaczej ocenione przez dwie czy więcej osób. Stąd nawiązanie do pomysłu z filmikami, bo jak sam podzielasz - filmik mówi dużo i też może tłumaczyć dlaczego narta X inaczej podchodzi Antoniemu i inaczej Eustachemu. Yoss ostatnio zrobił podobny test nart na wyjeździe i u niego chyba typ master wygrał. U mnie pewnie prym wiódłby Rossignol Pursuit 100 itd. Dlatego to byłoby fajne jakby z takich teścików ludzie się nagrywali.

Pisz smialo. Potrzeba świeżej krwi.
Zresztą stara wiara powoli wymieka;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale pisałeś o 172 i 175 czyli różnicy rzędu 3cm, chyba też zaniedbywalne, to ile by było w talii;-)

Wskaż proszę gdzie napisałem, że różnica pomiędzy słabym dla mnie allroundem Dynastara 172 cm a przyjemniejszą slalomką 175 cm Blizzarda wynikała z długości :angry:

 

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem czy przekręcasz celowo ?

Wkurza mnie nieumiejętność czytania ze zrozumieniem ale myślę że większość przypadków wynika to niestety ze złych intencji i chęci dokopania poprzez imputowanie treści których nie było. Podobnie było u Gabrika.

 

Drogi Gabriku bądź aktywny, pytaj, czytaj (ze zrozumieniem), radź innym. Forum jest po to aby każdy mógł wyrazić swoje zdanie bez względu na staż i samoocenę. Stosuj tylko jednakowe standardy i wymagania do wszystkich w tym do siebie. Oczywiście możesz mieć mnie gdzie chcesz ale nie tam gdzie napisałeś bo jestem ortodoksyjnym heterykiem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaż proszę gdzie napisałem, że różnica pomiędzy słabym dla mnie allroundem Dynastara 172 cm a przyjemniejszą slalomką 175 cm Blizzarda wynikała z długości :angry:


Nie no. Ale dlugosci podawales, talii nie. Potem dopisales, ze ona w granicach bledu, wiec roznicy nie robi. No to pytanie po co pisales o nieistotnych dlugosciach? Slalomka 175 brzmi dziwnie. Prawie jak master gs 175;-) Dla miłośników filmików na sztruksie:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem na trzy uwagi kierowane do mnie.

 

1. Ważę 70kg.

2. Dlaczego sportową slalomkę uważam za męczącą - nie mam trudności w wożeniu się na takiej narcie, ale uzyskanie przyjemności wymaga ode mnie włożenie wiele siły - bolą mnie plecy - bo przeciążenia w zakręcie są (dla mnie) znaczne. Żeby tak się wciąć, by mnie narty katapultowały w kolejny skręt muszę się napracować. Jeśli się nie skupię i stracę dobry balans, to taki skręt mnie wyrzuci i to boleśnie. To jest super frajda, ale wytrzymuję kilka niezadługich zjazdów. 

3. Narta AM nie jest idealna na twarde warunki, ale byłem zaskoczony, że działa. Był to jednak twardy śnieg, a nie lód. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...