Skocz do zawartości

Kurtka firmy 4f dermizax 20000


surfer

Rekomendowane odpowiedzi

Mam możliwość w dobrych pieniądzach kupić nową kurtkę 4F model kumn213 (2017/2018). Parametry:
- materiał: 100% poliester,
- gramatura: 180 gsm,
- membrana: DERMIZAX 20 000 (wodoodporność: 20 000 mm/m2/24h, oddychalność: 10 000 g/m2/24h),
- wykończenie DWR,
- wypełnienie: Primaloft silver 133 gsm
Kurtka prezentuje się ciekawie. Wydaje się również być ciepła co eliminuje grubszą warstwę wewnętrzną. Co sądzicie o tym modelu, jakie są wasze doświadczenia/opinie na temat połączenia 4f z dermizaxem?

 

793521260e67e827a72b8e3f485a0264.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

500. Ale bardziej interesują mnie ewentualne opinie.

 

1. Jeśli chodzi po membrany Toray (Entrance i Dermizax) to mam bardzo dobre doświadczenia (dokładnie tak samo dobre jak dla Gore, eVent i Pertex).

2. Kurtka z ociepliną to dla mnie nieporozumienie i nawet za darmo bym jej nie wziął.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiek, ale to dla Ciebie nieporozumienie. Wiadomo dlaczego. Dla innych zaleta.

 

To nigdy nie jest zaletą. Pod cienką (jednowarstwową) kurtkę zawsze możesz założyć coś dodatkowego - za każdym razem dopasowane do warunków. A w ciepły dzień pojeździć tylko w bieliźnie pod spodem. Po co mieć dwie kurtki jak jedna załatwi wszystko???

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nigdy nie jest zaletą. Pod cienką (jednowarstwową) kurtkę zawsze możesz założyć coś dodatkowego - za każdym razem dopasowane do warunków. A w ciepły dzień pojeździć tylko w bieliźnie pod spodem. Po co mieć dwie kurtki jak jedna załatwi wszystko??? Pozdro Wiesiek

Jesli piszę że jest, to mam to sprswdzone. Po co mam zakladac coś dodatkowego na bluzę narciarską jeśli nie trzeba... w drugą stronę - dobra kurtka nie jest też za ciepłą. Ale pisze o sobie i umiarkowanym ( typowym) wysilku na stoku. To nie sa przewyzszenia 1000 pod gorę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam trochę utrudnienia - czy wato wydać więcej na:

 

Rossignol Rapide 2020 (cena około 900):

Waga: 161 g/m2

Skład: 100% Poliamid

Wykończenie: laminat 2L DWR

Wodoodporna: 20000 mm słupa wody

oddychalność 20000 g/m2/24h

Izolacja: mikrofibra polydown

 

Lub Salomon Whitefrost Flowtec z kolekcji 2016.2017 (cena 900)

waga 1300 g;

skład: PA 85%, EL 15%,
podszewka: PA 93%; EL 7%;
uzupełnienie wnętrza podszewki: PA 100%

Technologia Pertex Shield Plus;

Technologia Flowtech+;
Motion Fit
Pertex Shield Plus 30.000/35. 000
4-way Stretch Plain Weave Micro Hole i 4-way Stretch Plain Weave;

Flowtech 3D Vent – Flowtech Air Layering skutecznie odprowadzająca wilgoć;

Izolację stanowi Primaloft Silver 100g/m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli piszę że jest, to mam to sprswdzone. Po co mam zakladac coś dodatkowego na bluzę narciarską jeśli nie trzeba... w drugą stronę - dobra kurtka nie jest też za ciepłą.
Ale pisze o sobie i umiarkowanym ( typowym) wysilku na stoku. To nie sa przewyzszenia 1000 pod gorę.

 

Kontynuując OT - nie odnosiłem się w ogóle do skiturów. Podczas moich normalnych wyjazdów (nastawionych na off piste) też mam dwie warstwy. Tutaj ciuchy mam o tyle grubsze, że zewnętrzna tkanina jest solidniejsza (coby się nie porwała) ale zasadniczo dalej cienkie. W tym sezonie na cztery parodniowe wyjazdy ani razu nie potrzebowałem ubierać trzeciej warstwy. A przecież to pierwsza, chłodniejsza część sezonu! Nie jestem tutaj aż takim wyjątkiem bo sporo moich znajomych też ma dwie warstwy. Oczywiście  w plecaku jest coś dodatkowego (traktuje to jako awaryjne podczas np urazu czy czegoś losowego). Przy tych temperaturach w kwietniu będę chyba w samej bieliźnie... Ale być może to właśnie jakość bielizny powoduje, że nie muszę już używać trzeciej warstwy.

 

Na tym forum "lansuję" ubieranie wielowarstwowe bo daje to większą swobodę dopasowania się do warunków. Mam przekonanie, że wszyscy moi oponenci (w tym i Ty) mogliby zmienić zdanie gdyby spróbowali zmienić jedyne słuszne kurtki narciarskie na te outdoorowe. Czyli "przeszli" do sekty wielowarstwowców :)

 

Ale każdy ma swój rozum i może moje lub Wasze (sekta combo) argumenty przyjąć lub nie!

 

Najważniejsze aby na tych nartach być...

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam trochę utrudnienia - czy wato wydać więcej na:

 

Rossignol Rapide 2020 (cena około 900):

Waga: 161 g/m2

Skład: 100% Poliamid

Wykończenie: laminat 2L DWR

Wodoodporna: 20000 mm słupa wody

oddychalność 20000 g/m2/24h

Izolacja: mikrofibra polydown

 

Lub Salomon Whitefrost Flowtec z kolekcji 2016.2017 (cena 900)

waga 1300 g;

skład: PA 85%, EL 15%,
podszewka: PA 93%; EL 7%;
uzupełnienie wnętrza podszewki: PA 100%

Technologia Pertex Shield Plus;

Technologia Flowtech+;
Motion Fit
Pertex Shield Plus 30.000/35. 000
4-way Stretch Plain Weave Micro Hole i 4-way Stretch Plain Weave;

Flowtech 3D Vent – Flowtech Air Layering skutecznie odprowadzająca wilgoć;

Izolację stanowi Primaloft Silver 100g/m2

 

surfer, sam brałem udział (jako pytający) jeszcze nie tak dawno tu na forum w podobnych dyskusjach. I powiem Ci, nikt nie odpowie extra trafnie, ponieważ nie zna Twoich upodobań czy też termicznych cech Twojego ciała. Jedni pocą się nadmiernie już przy lekkim krzątaniu, a inni dopiero przy +20 i konkretniejszym ruchu. Do tego dochodzi jeszcze sprawa jak i gdzie kto jeździ.

Dla przykładu, podczas ostatniej wizyty w Szczyrku (ubiegła niedziela). Miałem na sobie , ocieplaną kurtkę i pod nią bieliznę wool Brubeck...zmarzłem i złapałem przeziębienie. Szurając było ok ale na kanapie mnie telepało (fakt, że kurtka nic wielkiego, zaadaptowana do jazdy a'la narciarska Diverse). Miałem kupować sobie hardshell, ale ostatecznie zakupiłem znanej marki ocieplaną z tym, że "cieniej" 40g i tej samej marki insulator. Tak, że postawiłem na warstwówkę ale z lekko ocieplaną 3 warstwą.

 

Kupiłem też awaryjnie używkę Halti (dobrze ocieplaną ale jest mega lekka) i stestowałem ją w Zwardoniu...było tylko -1 ale na górze porządny wiatr. Miałem tę samą bieliznę i.....nie było mi absolutnie za ciepło, nie było mowy o poceniu czy przegrzaniu. Czułem się komfortowo. 

 

Ważna uwaga do powyższego - ja jeszcze nie jeżdżę, ja raczej szuram. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym forum "lansuję" ubieranie wielowarstwowe bo daje to większą swobodę dopasowania się do warunków. Mam przekonanie, że wszyscy moi oponenci (w tym i Ty) mogliby zmienić zdanie gdyby spróbowali zmienić jedyne słuszne kurtki narciarskie na te outdoorowe. Czyli "przeszli" do sekty wielowarstwowców :)

Ja też lansuję wśród znajomych, ale z marnym skutkiem :D generalnie kurtki narciarskie mają dużo bajerów-szmerów i cieszą się powodzeniem wśród osób, które np. nie wyobrażają sobie jazdy z małym plecaczkiem, gdzie można upchnąć jakiś tam batonik, warstwę termiczną w razie potrzeby itp.

Jeśli komuś jest dobrze w tych ocieplaczach, to niech sobie jeździ tak jak lubi...

 

P.S. Ja mam uraz z dzieciństwa, kiedy to mama na sanki ubierała mnie w najcieplejsze ciuchy, a potem była zdziwiona, że jak je zdejmowałam w domu to warstwy spodnie można było wykręcać, bo były mokre od potu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żart że tak "stara" czy co? Bo jeśli "stara" to chętnie poznam skutki starzenia się takiego ubioru.

 

Wytłuściłem wagę. 1300 g

 

U mnie zewnętrzna kurtka 300 lub 500 g, sweter puchowy 350 g (awaryjny w plecaku), pod to bielizna około 150 g.  Jeszcze do tego dodajmy inną drugą warstwę - 200 g. I... ciągle mniej od tego ciężaru. I chodzi nie tylko o wagę ale swobodę ruchu. O możliwościach termoregulacji nie wspomnę. I rzeczywistej paroprzepuszczalności (bo podają przecież parametr laminatu na wierzchu)

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłuściłem wagę. 1300 g U mnie zewnętrzna kurtka 300 lub 500 g, sweter puchowy 350 g (awaryjny w plecaku), pod to bielizna około 150 g. Jeszcze do tego dodajmy inną drugą warstwę - 200 g. I... ciągle mniej od tego ciężaru. I chodzi nie tylko o wagę ale swobodę ruchu. O możliwościach termoregulacji nie wspomnę. I rzeczywistej paroprzepuszczalności (bo podają przecież parametr laminatu na wierzchu) Pozdro Wiesiek

Chyba miało być 130g/m2 :) W moim pytaniu bardziej chodzi mi o opinie dotyczące marki 4f i połączenia jej z Dermizaxem. Bo jak połączymy tą powłokę ze Spiderem to ach i och.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gabrik Oczywiście że nie znacie moich upodobań o organizmu. Mi nie chodzi o to czy ubierać się na jedną czy wiele warstw ale szukam opinii o samych kurtkach/marce i czy 4f jest już z technologią ok. Czy jednak postawić na droższych ale sprawdzonych producentów. Z drugiej strony 2 razy drożej nie oznacza 2 razy lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie byłem typem lansera czy też świrem na punkcie "znaczka" czyli logo (może kwestia dorastania w innym jeszcze świecie). Przekonałem się już jednak, że często za marką idzie jednak jakość i odpowiednia technologia. Całkowicie odrębną sprawą jest ile dana marka sobie życzy za swój produkt. Osobiście uważam, że często zbyt dużo, z drugiej jednak strony za niemarkowe też trzeba zapłacić nie tak znowu mało. Dlatego ja sobie "poluję" na wszystko co związane z narciarstwem.

 

Co do samej marki 4F, mam tylko ich polar i najzwyczajniej nie ma się tu czego doczepić, chodzony często i wykonany bardzo dobrze. Kurtkę kupiłem innej marki, bo najzwyczajniej się spodobała (i marka i kurtka).

 

Sądzę, że 4F wbrew niektórym opiniom fajansu nie robi, ale trzeba pamiętać, że robią rzeczy w różnych przedziałach cenowych, więc zapewne i z jakością użytych materiałów się to wiąże.

 

Kurtka, która rozpoczęła wątek pewnie jest w porządku. Ja jedynie uważam, że 130g ociepliny raczej wskazuje na kurtkę przeznaczoną do nazwijmy, to funkcji reprezentacyjnych. Wiesz - kierownik drużyny, trener czy zawodnik pomiędzy startami w oficjalnych prezentacjach, przy niskich temperaturach czy zwyczajnie kurtka do "chodzenia".

 

Szukając ostatnio kurtki do jazdy zauważyłem, że najczęściej znane marki stosują 80 g ociepliny na całość, lub 80 tułów/60 rękawy i w wersjach "lżejszych" na bardziej wiosenne warunki 40g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@surfer

 

jesteś już troche jesteś na forum więc wiesz, że temat o kupnie kurtki (osobiście uważam takie tematy za ugniatanie gówna, bez urazy ..) zakończy się dobrymi radami jak wiązać buty lub jakiej długości masz kije ..  :)

 

do rzeczy: na twoim miejscu wydałbym 900-1000 pln i kupiłbym dwie kurtki: ocieplaną i jakiś hardshell, będziesz bardziej elastyczny,

sam mam taki komplet, jeżdziły w różnych warunkach, przydają się poza stokami również

 

model jaki rozważasz jest wart 500 pln, choć Gabrik ma trochę racji, że jest taki i do jazdy i do defilady 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiek. Nieśmiało podejrzewam, że zestaw 3 warstwowy ulega zmianie ( któraś z warstw) wraz z temperaturą w ciągu dnia. Czy tak?

 

Nie, jeżdżę w 95% w dwóch warstwach - bieliźnie i HS (zarówno góra jak i dół) Trzecią warstwę mam w plecaku traktując to raczej awaryjnie (zabezpieczenie przed wychłodzeniem). Jeśli jest bardzo zimno (-15) to wtedy zakładam 3 warstwę (raczej polar). To przy freeride.

 

Na skiturach ubieram się na górze inaczej - bielizna i cienki SS.  HS w plecaku (i przy niskich temperaturach tamże puchówka).

 

Odczuwanie temperatury to w sporej części kwestia psychologiczna. Dlatego podkreślam aby być poniżej komfortu cieplnego a nie powyżej.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, jeżdżę w 95% w dwóch warstwach - bieliźnie i HS (zarówno góra jak i dół) Trzecią warstwę mam w plecaku traktując to raczej awaryjnie (zabezpieczenie przed wychłodzeniem). Jeśli jest bardzo zimno (-15) to wtedy zakładam 3 warstwę (raczej polar). To przy freeride.

 

Na skiturach ubieram się na górze inaczej - bielizna i cienki SS.  HS w plecaku (i przy niskich temperaturach tamże puchówka).

 

Odczuwanie temperatury to w sporej części kwestia psychologiczna. Dlatego podkreślam aby być poniżej komfortu cieplnego a nie powyżej.

 

Pozdro

Wiesiek

Gdybym ja żonę ubrał tylko w bieliznę + HS i puścił na choćby -1 to szybko skończyło by się moje nartowanie.... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...