Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Relacja z dnia dzisiejszego. Ludzi wywiał chyba wczorajszy wiatr halny. W ośrodku pusto. Część relacji będzie tutaj, część dotycząca COS-u w relacji dotyczącej COS-u. Dziś warunki super, choć śnieg raczej ciężki (dodatnie temperatury zrobiły swoje) pokryty miejscami warstwą przymarzniętej wody. To co niektórzy widzą na kamerach jako przecierki to bardzo często jest igliwie z choinek (na zdjęciach wygląda fatalnie, ale w rzeczywistości to nic groźnego) choć i przecierki się zdarzają. Dziś jeździłem 1,3,5, 3b, 3a, 2. Numerem 1 dziś zdecydowanie 5 - polecam. Jak wyglądało Solisko i Pośredni niestety nie wiem, bo czas od 8:00 do 13:00 bardzo szybko zleciał, a jeszcze bawiłem się na COS-ie. Na trasach bardzo dużo śniegu, halny go trochę zabrał, ale zdecydowanie mniejsze szkody poczynił niż ten zeszłoroczny (choć COS bardziej ucierpiał).

 

Rano COS wyglądał magicznie.

COS-magicznie.jpg

Rano magicznie.

rano-magicznie-2.jpg

Idziemy (o przepraszam jedziemy na SMR) trasa 3a.

%C5%81%C4%85cznik_COS_SMR.jpg

Łącznik (trasa 3a cd.)

%C5%82%C4%85cznik_2.jpg

Halny wczoraj połamał trochę choinek.

po-amane-choinki.jpg

3a

3.jpg

Trasa ze Zbójnickiej Kopy - rano.

Zb%C3%B3jnicka_Kopa.jpg

Kopa widziana od dołu.

Zb%C3%B3jnica_widziana_z_do%C5%82u.jpg

Trasa z Małego Skrzycznego.

Zjazd_na_hal%C4%99.jpg

Bieńkula (będzie kilka zdjęć) - dla mnie dziś trasa nr 1.

Bie-kula.jpg

Bieńkula 2

Bie-kula-2.jpg

Bieńkula 3

Bie-kula-3.jpg

Bieńkula 4.

Bie-kula-4.jpg

Bieńkula 5.

Bie-kula-5.jpg

Dojazd do gondoli z Bieńkuli.

Bie-kula-dojazd-do-kanapy.jpg

Przejazd przez drogę.

przejazd.jpg

3 dół i dojazd do gondoli.

3-do.jpg

Dojazd do gondoli.

dojazd-do-gondoli.jpg

Kolejka do gondoli (brak kolejki, jazda na bieżąco).

kolejka.jpg

Woda w zbiorniku.

woda-w-zbiorniku.jpg

Wracamy na COS.

 Wracamy-na-COS.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij proszę, czy coś się zmieniło?
3a w zeszłym roku, z buta kilka kroków do góry, a potem z kija i umiarkowanie w dół. A jak teraz? No i jak powrót?
Edit: widzę kanapą b5 na zbojnicka a potem w dół 3c i już jesteśmy z powrotem w cos

Załączone miniatury

  • csm_szczyrk_mapa_tras_2018_2019_0b6cca9895.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij proszę, czy coś się zmieniło? 3a w zeszłym roku, z buta kilka kroków do góry, a potem z kija i umiarkowanie w dół. A jak teraz? No i jak powrót? Edit: widzę kanapą b5 na zbojnicka a potem w dół 3c i już jesteśmy z powrotem w cos

Od tego miejsca na zdjęciu od tego sezonu 3a to nowy łącznik którym dostaniemy się poniżej górnej stacji kanapy do trasy ze Zbójnickiej Kopy do Hali Skrzyczenskiej. W większości jest płasko trzeba trochę popracować łyżwa albo kijkami: Dołączona grafikaDołączona grafika Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego miejsca na zdjęciu od tego sezonu 3a to nowy łącznik którym dostaniemy się poniżej górnej stacji kanapy do trasy ze Zbójnickiej Kopy do Hali Skrzyczenskiej. W większości jest płasko trzeba trochę popracować łyżwa albo kijkami:
da0c5394b74acab46543922acf5cad33.jpga973d585e0c83fe55b82c990817895ba.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Czyli na szczyt nie trzeba się wdrapywac?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestań reklamować Bieńkulę! Dzisiaj Pięć osób usiłowało ją pokonać z szerokiego pługu by cyknąć zdjęcie z tego jedna głową wbitą w śnieg poza trasą (bez urazu) a narty 30m wyżej. Bo przecież czarną trzeba zjechaćl.

Zycz blizniemu.... bienkuli nie ubyło od tego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś obiektywnie warunki ciężkie, dla koneserów i maniaków, w nocy padał deszcz, który stworzył na stoku warstwę lodu, na to spadło około 5 cm tępego śniegu. Przejechał miejscami ratrak, zostawiając żywy lód a obok leżący tępy śnieg. Sporo osób sobie nie radziło z warunkami. Próbowali to poprawiać w trakcie dnia, wysyłając dodatkowy ratrak który próbował przeczesać tą warstwę lodu (na 10). Dziś najlepsze warunki na 7 (równo, fajnie przygotowana trasa), 3 mocno wywiana dużo lodu, 4 miejscami kopny śnieg, miejscami żywy lód (sporo osób obracało). Im wyżej tym większa mgła, która utrudniała życie. Do tego padał zamarzający deszcz, skutecznie ograniczając widoczność - na goglach zbierała się warstwa lodu. 8 i 10 - mocno wyłaził lód, z czasem został wysłany dodatkowy ratrak celem poprawy. Rozmawiałem z chłopakami ze Ski patrolu, mówili że na Bieńkuli mają ponad 2 metry śniegu i starczy go do końca kwietnia (ale nie zakładają, że wtedy będą chodzić wyciągi), intensywnie sypią Golgotę (i też chcą zrobić warstwę 2 metrową - to taka inicjatywa oddolna obsługi). Mają wytyczoną nową trasę do Czyrnej i czekają na wszystkie zgody (chcą zrobić alternatywę dla 3).

 

Rano 4 wyglądała tak.

rano-tak.jpg

I tak.

rano-tak-4.jpg

Śnieg z warstwą lodu pod.

nieg.jpg

Tu chyba lepiej widać o co mi chodziło.

nieg-2.jpg

Na 10 wyjechał dodatkowy ratrak.

 

ratrak-na-10-dodatkowo.jpg

Rano awaria żółtej kanapy (choć na tablicy oznaczona jako czynna).

awaria-kanapy.jpg

Trwa naśnieżanie Golgoty.

Golgota.jpg

8 mocno mgliście (wyżej nie było za wiele widać).

mg-a-na-8.jpg

Najlepsze warunki na 7, choć na górze nie byłem pewien jaką trasą jadę.

7-chyba.jpg

7 dalej już widoczność się poprawiła.

7.jpg

7 cd.

7-cd.jpg

Ludzi w kolejce do gondoli więcej niż wczoraj ale dało się płynnie jeździć.

gondolka.jpg

Zjazd do gondoli też ok.

Zjazd-do-gondoli.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś trochę mniej zdjęć niż zwykle, bo warunki takie, że szkoda robić zdjęcia tylko trzeba jeździć. Warunki REWELACJA, ludzi umiarkowana ilość, w kolejce max. do 10 minut. Dzięki @andy-w za wspólną jazdę. Dziś mój syn zjechał z Bieńkuli (co było jego marzeniem od zeszłego roku, a że ma 8 lat to jeszcze sporo narciarskich celów przed nim). 

 

Jak było zobaczcie sami, dodam że moja córka nie chciała schodzić ze stoku o 14:00 a ma dopiero 5 lat, zrobiła tego dnia na nartach 16 KM.

 

Widokowo.

widokowo.jpg

Tak rano.

tak-rano.jpg

I tak.

i-tak.jpg

Jakby było mało.

sztrusik.jpg

Przygotowanie tras.

przygotowanie-tras.jpg

 

takie-warunki.jpg

Bieńkula

Bie-kula.jpg

Bieńkula cd.

Bie-kula-2.jpg

Moje dzieci na Bieńkuli.

Bie-kula-moje-dziecie.jpg

Zjechał.

Zjecha-2.jpg

Warunki na 1.

1-warunki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś krótka połączona relacja z SMR oraz COS-u. Dojechali do mnie znajomi, którzy poprosili o pokazanie ośrodka. Dziś twardo, mroźno, wyłaził lód i bardzo dużo ludzi. W kolejce najdłużej stałem około 15 minut (na Zbójnicką Kopę, choć ktoś jak nie wiedział jak stanąć mógł utknąć i na 30 minut). Do kanap na Solisku 10-15 minut i zaczęło się korkować już po 9:00, co jest jakąś nowością, bo najczęściej kolejki wyglądały tam tak po 11:30. Na COS dolna kanapa na bieżąco, góra do 10 minut czekania, orczyk z dolin około 10 minut, talerzyk w miarę na bieżąco. Gondola do 30 minut stania. 

 

Warunki (na zdjęciach fajnie, w rzeczywistości wyłaziło bardzo dużo lodu).

rano.jpg

 

rano-3.jpg

Intensywnie śnieżą Golgotę.

Golgota.jpg

 

Golgota-2.jpg

Solisko godzina 10:00

10.jpg

Solisko godzina 10:20

10-20.jpg

Uciekamy na COS (ten intensywnie się śnieży).

COS.jpg

 

COS-2.jpg

Raczej twardo, miejscami trochę lodu i luźnych kamieni.

COS-3.jpg

Jakieś drobne przecierki (do objechania).

COS-4.jpg

 

COS-5.jpg

Na powrocie, zaobserwowane (wyratrakowana trasa łącząca Skrzyczne ze Zbójnicką Kopą). 

IMG-20190206-121154.jpg

7 moim zdaniem dziś najlepsza trasa. 

7.jpg

10 (góra) warunki całkiem niezłe.  

10-q.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojawił gdzieś się lód ?

Całe Skrzyczne, dojazd ze Zbójnickiej do Ondraszka, chwilami 7, trochę na 10, trochę na 3,1 i 5. Wyłazi też na trasie ze Zbójnickiej. W zasadzie wszędzie, nie ma siły, wiał halny, spadł deszcz, który zmroziło, jest słońce i temperatura przechodzi przez 0 w ciągu doby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe Skrzyczne, dojazd ze Zbójnickiej do Ondraszka, chwilami 7, trochę na 10, trochę na 3,1 i 5. Wyłazi też na trasie ze Zbójnickiej. W zasadzie wszędzie, nie ma siły, wiał halny, spadł deszcz, który zmroziło, jest słońce i temperatura przechodzi przez 0 w ciągu doby.

Tak się chciałem upewnić
kolega dzisiaj był i po 10.00 odpuścił, jedna wielka szklanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedzieli atakuję Szczyrk i tak patrząc w prognozę pogody to chyba weszło prawo Murphy'ego. 

Jak na wodę idę to nie wieje. Jak na narty to już owszem...

 

Ten wiatr śmierdzi albo zamknięciem ośrodków albo ograniczeniem w ruchu, typu wyłączona kolej na Kopę i Gondola. 

Z dotychczasowych relacji w takich warunkach w tym roku wywnioskowałem, że na BSA w taki dzień nie ma co jechać (mam bazę w SMR), bo zwali się tam wszystko co miało się rozlać po SMR i COS. Do tego dochodzą ferie śląskie.

 

Zatem mam następujące pytanie - gdzie się udać w razie wietrznego kataklizmu? Wisła? Jeśli tak, kto który ośrodek, bo nigdy tam nie byłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedzieli atakuję Szczyrk i tak patrząc w prognozę pogody to chyba weszło prawo Murphy'ego. 

Jak na wodę idę to nie wieje. Jak na narty to już owszem...

 

Ten wiatr śmierdzi albo zamknięciem ośrodków albo ograniczeniem w ruchu, typu wyłączona kolej na Kopę i Gondola. 

Z dotychczasowych relacji w takich warunkach w tym roku wywnioskowałem, że na BSA w taki dzień nie ma co jechać (mam bazę w SMR), bo zwali się tam wszystko co miało się rozlać po SMR i COS. Do tego dochodzą ferie śląskie.

 

Zatem mam następujące pytanie - gdzie się udać w razie wietrznego kataklizmu? Wisła? Jeśli tak, kto który ośrodek, bo nigdy tam nie byłem. 

Kiczera przy hotelu Stok. Stożek  ewentualnie Poniwiec ale to już Ustroń

No jeszcze Soszów ale tam będzie już trochę ludzi.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedzieli atakuję Szczyrk i tak patrząc w prognozę pogody to chyba weszło prawo Murphy'ego. 

Jak na wodę idę to nie wieje. Jak na narty to już owszem...

 

Ten wiatr śmierdzi albo zamknięciem ośrodków albo ograniczeniem w ruchu, typu wyłączona kolej na Kopę i Gondola. 

Z dotychczasowych relacji w takich warunkach w tym roku wywnioskowałem, że na BSA w taki dzień nie ma co jechać (mam bazę w SMR), bo zwali się tam wszystko co miało się rozlać po SMR i COS. Do tego dochodzą ferie śląskie.

 

Zatem mam następujące pytanie - gdzie się udać w razie wietrznego kataklizmu? Wisła? Jeśli tak, kto który ośrodek, bo nigdy tam nie byłem. 

Jeszcze jest Istebna, też osłonięta od wiatru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...