Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

 

Mam tylko jedno pytanie, nie widzę na moim koncie na Gopassie informacji o przejechanych kilometrach - jeździłem tylko na COS, czy COS nie jest brany pod uwagę?

Na Ski Challenge zapisują się tylko przejazdy w ośrodku SMR, a i tak nie wszyskie z tego co słyszę. Moich od 15 grudnia nadal nie ma, z odpowiedzi na maila, mają być uaktualnione, kiedy? nie wiadomo :).

 

PS. Na COS w poniedziałek i wtorek szkoliło się wojsko, przypuszczam, że z Bielska. Trup ścielił się gęsto, trzeba uważać szczególnie poniżej Dolin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolomity to też San Martino, Civetta Falcade, Paganella i kilkanaście innych miejsc, gdzie tłoczno bywa tylko przypadkiem...  No ale trzeba zwalczyć obrzydzenie, które może wywołać przejazd tą samą trasą co 3  dni......

.. 

Oczywiście :-)  Choć z roku na rok np na Paganelli jest ludzi coraz więcej.  W San Martino np najfajniej jeździło mi się na Col Verde bo nikomu dla jednej trasy się nie chce tam przejechać.. Ewentualnie na Passo Rolle bo ośrodeczek mini i nieco zabytkowy - za to zacna czarna ścianka .

 

Z punktu widzenia ośrodków w Polsce nie jest dziwne że większość wybiera SMR / Zieleniec / Białkę,  Cenowo specjalnych różnic nie ma porównując 6 dni na jednym wyciągu kontra 6 dni np w Szczyrku.

A że tych ośrodków jest jednak mało to i tłum przeogromny.

Dla lokalsa lepiej - bo wyskoczy na 3 godziny i ma pusty stok :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dodam jedną niemiłą niespodziankę jaka mnie spotkała w Szczyrku. Nie dotyczy to po prawdzie ośrodka, ale podejścia ogólnie rzecz pojmując zarządzających miejscami noclegowymi. Musiałem zatrzymać się na 2 noce (chciałem) w podróży służbowej pomiędzy Wrocławiem a Krakowem. Wymyśliłem, że mając dzień przerwy mogę pojeździć trochę w Szczyrku (a mając sezonówkę i tak mam to już opłacone). Dostałem ofertę na 80 zł za dobę za osobę. Zadzwoniłem do Pani, stargowałem cenę do 150 zł za te 2 doby. Na miejscu, Pani poinformowała mnie, że mam zapłacić 150 zł dobę bo pokój jest 2 osobowy (a ja byłem sam). Pojechałem więc do Wisły i za noc zapłaciłem 56 zł (w pokoju 4 osobowym, a oddzielnym aneksem kuchennym i łazienką). Dodam, że pokój w Wiśle miał 35 m/2 ten w Szczyrku 12 m/2, w Wiśle miał swój aneks kuchenny, ten w Szczyrku wspólny na kilka pokojów. Do tego dużo więcej miejsca na parkingu w Wiśle i dużo lepiej odśnieżone drogi dojazdowe z widokiem na okolicę, stok narciarski PARTECZNIK oraz blisko do hotelu Gołębiewski na baseny i do centrum Wisły. Ten w Wiśle był wysprzątany, a ten w Szczyrku tylko udawał posprzątany (np. lepiła się podłoga). 

 

Reasumując, w mojej ocenie Szczyrk wygrywa obecnie sprzedażą kart sezonowych i promocją ośrodka i to są kluczowe elementy. Wisła (Ustroń) mając swoje rozsiane po okolicy ośrodki musi połączyć je w jeden karnet (bez wyjątków typu Soszów), dołączyć Czantorię oraz stworzyć spójną komunikację, to jest skibus który jeździ pomiędzy tymi ośrodkami, a nie każdy na własną rękę (jak to robi Nowa Osada). Do tego sprzedawać (i odpowiednio promować tą sprzedaż) karnet sezonowy w cenie podobnej do sezonówki ze Szczyrku, tylko wówczas będzie dla nich konkurencyjna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jena ważna uwaga, jako że jestem szczęśliwym ojcem 5 letniej dziewczynki. Ona w Szczyrku jeździ za darmo (do 6 roku życia), w Wiśle jak miała poniżej 4 lat musiałem się kłócić o bezpłatne karnety dla niej (np. Wisła Klepki). Obecnie musiałbym płacić za jej karnet narciarski w Wiśle. To taka drobna uwaga dlaczego jeden ośrodek jest wybierany przez rodziny z dziećmi a inny np. nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba najlepiej zacząć z COS (bo od 8.00). Tam chyba jest jak pamiętam parking przy wyciągu.

Byle upolować pogodę (mam w dwóch tygodniach dużo wolnego) no i trzeba wyjechać z domu o....5.30  :)

Przy wyciągu masz małe płatne parkingi np przy Zbójniku. Jeżeli tam nie będzie miejsca to możesz zaparkować na dużym parkingu za Delikatesami Centrum, ale to po drugiej stronie ulicy. Przed samym COS jest spory placyk, ale na wjeździe jest szlaban i wjazd tylko dla upoważnionych. Możesz wyciągnąć się na górę COS i przejechać na SMR, do tego czasu powinny już działać kanapy i gondola, a jak się zrobią duże kolejki do kanap wrócić na COS. Jeśli tu też będą długie kolejki do kanapy, są w odwodzie orczyki na Dolinach do których zwykle nie ma kolejek, a jeśli się trafią to zwykle max kilka minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jena ważna uwaga, jako że jestem szczęśliwym ojcem 5 letniej dziewczynki. Ona w Szczyrku jeździ za darmo (do 6 roku życia), w Wiśle jak miała poniżej 4 lat musiałem się kłócić o bezpłatne karnety dla niej (np. Wisła Klepki). Obecnie musiałbym płacić za jej karnet narciarski w Wiśle. To taka drobna uwaga dlaczego jeden ośrodek jest wybierany przez rodziny z dziećmi a inny np. nie.

W Wisle .... jak będą się zwijać, to też pojedynczo. :-(  Wislański skipas to karykatura tego, czego może spodziewać się narciarz. Wygląda na to, że tam też muszą przejść przez 'czyściec' - jak w Szczyrku. Będzie gorzej i dłużej, bo Wisła i Ustroń, z tysiącami gości przez cały rok, mają znacznie mniejszą presję na wspólne działanie, a 'lobby wyciągowe' jest za słabe w porównaniu z np. sanatoryjnym w kolejce do kasy miasta..... 

Tym niemniej dla mnie wciąż wygrywa Wisła; dojazdem, cenami, wyborem karnetów, obciążeniem stoków... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w poprzednim roku w ferie ślaskie i wcale nie było tak źle. Max czekania w kolejce to było 20 min. 

 

No to by się zgadzało. 

Lepiej żeś kombinował niż ja po prostu. 

 

Kolejki to jedna sprawa, ale na trasach w ciągu tygodnia tych śląskich ferii to przeszło z o dziwo bajeczki w niedzielę do totalnego dramatu w środku tygodnia i potem znowu bajka pod koniec. 

Cała niedzielę zjeżdżałem sobie trasą 2+7 i można powiedzieć, że miałem całą szerokość dla siebie, szczególnie na 7. 

Niestety potem pozamykali i w najgorszym momencie, z tego co pamiętam przez część dnia ta chmara narciarzy miała do dyspozycji tylko 1,2,3. To był srogi dramat, szczególnie na jedynce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dodam jedną niemiłą niespodziankę jaka mnie spotkała w Szczyrku. Nie dotyczy to po prawdzie ośrodka, ale podejścia ogólnie rzecz pojmując zarządzających miejscami noclegowymi. Musiałem zatrzymać się na 2 noce (chciałem) w podróży służbowej pomiędzy Wrocławiem a Krakowem. Wymyśliłem, że mając dzień przerwy mogę pojeździć trochę w Szczyrku (a mając sezonówkę i tak mam to już opłacone). Dostałem ofertę na 80 zł za dobę za osobę. Zadzwoniłem do Pani, stargowałem cenę do 150 zł za te 2 doby. Na miejscu, Pani poinformowała mnie, że mam zapłacić 150 zł dobę bo pokój jest 2 osobowy (a ja byłem sam). Pojechałem więc do Wisły i za noc zapłaciłem 56 zł (w pokoju 4 osobowym, a oddzielnym aneksem kuchennym i łazienką). Dodam, że pokój w Wiśle miał 35 m/2 ten w Szczyrku 12 m/2, w Wiśle miał swój aneks kuchenny, ten w Szczyrku wspólny na kilka pokojów. Do tego dużo więcej miejsca na parkingu w Wiśle i dużo lepiej odśnieżone drogi dojazdowe z widokiem na okolicę, stok narciarski PARTECZNIK oraz blisko do hotelu Gołębiewski na baseny i do centrum Wisły. Ten w Wiśle był wysprzątany, a ten w Szczyrku tylko udawał posprzątany (np. lepiła się podłoga). 
 
Reasumując, w mojej ocenie Szczyrk wygrywa obecnie sprzedażą kart sezonowych i promocją ośrodka i to są kluczowe elementy. Wisła (Ustroń) mając swoje rozsiane po okolicy ośrodki musi połączyć je w jeden karnet (bez wyjątków typu Soszów), dołączyć Czantorię oraz stworzyć spójną komunikację, to jest skibus który jeździ pomiędzy tymi ośrodkami, a nie każdy na własną rękę (jak to robi Nowa Osada). Do tego sprzedawać (i odpowiednio promować tą sprzedaż) karnet sezonowy w cenie podobnej do sezonówki ze Szczyrku, tylko wówczas będzie dla nich konkurencyjna.

Poproszę na PM namiar na kwaterę. Płaciłem w Wisle trochę wiecej, ale standart ok, blisko Soszowa i o dziwo mimo ferii był duży wybór kwater.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

byłem wczoraj pierwszy raz w tym roku i pierwszy raz po modernizacji przez Słowaków. Powiem szczerze, że jedyne co mi przeszdzało to brak karnetów 4h.

Zima jest taka, że nie ważne jaki byłby chyba właściciel to warunki byłyby idealne - szczególnie wczoraj i jak rozmawiałem z ludźmi to Poniedziałek był też niczego sobie.

Jak komuś zależy na jeździe to nie ma lepiej sprawdzonego sposobu niż to o czym wspomniał kordiankw czyli rano wstać i parkować pod COSem - ja wyjeździłem się jak za dawnych czasów z samej góry do Dolin i tak w kółko.

Do Orczyka w Dolinach na Skrzyczne do 11:00 włąściwie nie czekałem. Dopiero po 11:00 czekałem możej 5min - dla mnie bez uwag.

Zjazd możliwy z samej góry na sam dół  - FIS w całości przejezdna, nawet mostek bez większych kolein :)

Mam tylko jedno pytanie, nie widzę na moim koncie na Gopassie informacji o przejechanych kilometrach - jeździłem tylko na COS, czy COS nie jest brany pod uwagę?

jak ktoś upala tylko fisa ( min ja  :D ) to na e-skipassie są 4h na cosie za 62zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do bywalców - poszukuję sprawdzonej miejscówki w Szczyrku lub niedalekiej okolicy dla grupy ok 40-50 osób na weekendowy wypad koniec lutego lub początek marca. Kiedyś dawniej był taki dom turysty PTTK ale chyba nieczynny bo nie mogę znaleźć ich strony. Fajnie byłoby ,żeby można zorganizować jakieś sobotnie ognicho lub kulig. Oczywiście dodam słynne - nie za miliony(monet)

może Orle Gniazdo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w poprzednim roku w ferie ślaskie i wcale nie było tak źle. Max czekania w kolejce to było 20 min. 

20 minut nie jest źle? Dla mnie wszystko powyzej 5 minut to bardzo źle.

Serdecznie zatem zapraszam do Szczyrku. Im wiecej osob tam przyjedzie, tym lepiej dla mnie.... gdzies tam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie,

spodziewać się dużego tłoku i kolejek do kanap w najbliższym tygodniu 28.01.-03.02 ? Jestem rozpieszczony Chopokiem, gdzie prawie nie czeka się na krzesełko. Ciągnie mnie do lasu na Duzym Skrzycznym ;) w grę wchodzi też Pilsko.

Jedź na Pilsko. Na COS-ie padło zasilanie krzesła na górze. Bez tej kanapy będzie tłok na orczykach (trzeba jakoś dostać się na górę). Chyba, że to zrobią ? Ile to potrwa będzie wiadomo w najbliższy poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolomity to też San Martino, Civetta Falcade, Paganella i kilkanaście innych miejsc, gdzie tłoczno bywa tylko przypadkiem... No ale trzeba zwalczyć obrzydzenie, które może wywołać przejazd tą samą trasą co 3 dni......
..


Niedziela z rana na Tofanie też luźna w marcu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź na Pilsko. Na COS-ie padło zasilanie krzesła na górze. Bez tej kanapy będzie tłok na orczykach (trzeba jakoś dostać się na górę). Chyba, że to zrobią ? Ile to potrwa będzie wiadomo w najbliższy poniedziałek.

Dzięki. Na razie kombinuję jak ustawić wyjazd. Dwóch moich kumpli z rodzinami będzie - jeden w Szczyrku, drugi w Korbielowie - może pomogą załatwić jakąś singlową kwaterę. Do Pilska podchodzę ostrożnie - byłem tam dwa razy i źle trafiłem z pogodą/dojazdem/kwaterą. Poza tym nie znam tamtejszych tras w lesie a wiem, że można wylądować na Słowacji ;)
Nastawiam się w dużej mierze na las, ale mam cykora. Na razie jestem sam, a taka jazda nie jest zdrowa ;) Chłopak na grupie freeride napisał właśnie, że na Pilsku dużo głębokich studni śnieżnych.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba powinieneś przeczytać jeszcze raz - ale dzięki

 

Orle Gniazdo to nie jest zła propozycja. Zmieścisz tam 50 osób, jest gdzie zrobić ognisko, nie kosztuje miliona monet, jest w Szczyrku. Skoro pasował Ci dom PTTK, to i Orle Gniazdko Ci spasuje, bo tam się czas zatrzymał 40 lat temu. Mieliśmy tam konferencję operatorów telekomunikacyjnych, impreza była w klimacie PRL, nie musieliśmy do tego charakteryzować tego "hotelu" bo się idealnie wpisał w klimat :) Dzwoń i negocjuj warunki, bo da się. Nie spodziewam się tam tłumów nawet w ferie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...