Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

qqq.... nie jeżdzijcie tam..... to jest kompletne dno, żenada, c..nia i patatajnia.... JEDZCIE GDZIE INDZIEJ.... prosze ... przynajmniej w najbliższą srode....

Dziękuję wszystkim, którzy na powyższą prosbę zrezygnowali wczoraj z wyjazdu. A było takich uprzejmych sporo - jak widać na fotce. ;-) A Szczyrk. ...sądząc po ilości sniegu- taki jak za dawnych dobrych czasów, tych gdy instalacji nasniezania jeszcze nie było, za to były zimy.. :-) Rano betonowy sztruks do dolu... lepiej zacisnąć żeby. Potem od hali w dół coraz bardziej miękko, jednak do końca tylko gdzieniegdzie dokopano się do gruntu ... 10 dni mrozu pomogło zdecydowanie. Patrząc po ilości śniegu i narastających przetarciach, oraz prognozie- to ostatki w Szczyrku. Podziękowania dla Tadeusza i Śpiocha za wspólną jazdę i mobilizację. ... ;-) 5120abe264f1641b330b98d4c60abdea.jpg351524bfeb29ba469a654b6652003e8b.jpg5ed28c77b41cb7a21f44b1178b4685cb.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
 
A jutro na COS będzie też tak pusto? Prywatne parkingi przy stacji na dole działają? Zjeżdżał ktoś ostatnio na dół z Dolin? By nie wracać kolejką. 
 
Pozdrawiam

Za Centrum Delikatesy przy rzece jest duży płatny parking. Jeszcze nie widziałem żeby był pełny tej zimy. Zjeżdżałem na sam dół dwa tygodnie temu, ale dziś na kamerce widać, że na dole śnieg już się stopił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Centrum Delikatesy przy rzece jest duży płatny parking. Jeszcze nie widziałem żeby był pełny tej zimy. Zjeżdżałem na sam dół dwa tygodnie temu, ale dziś na kamerce widać, że na dole śnieg już się stopił.

Dzięki!

 

Znam ten parking, ale korzystałem czasem z domu obok stacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A jutro na COS będzie też tak pusto? Prywatne parkingi przy stacji na dole działają? Zjeżdżał ktoś ostatnio na dół z Dolin? By nie wracać kolejką. 

 

Pozdrawiam

Slalom między kamieniami i przetarciami, częściowo pieszo - raczej na żwirówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Znam ten parking, ale korzystałem czasem z domu obok stacji.

Jeden parking masz na wysokości dolnej stacji kanapy zaraz za ogrodzeniem, a drugi za Zbojnikiem. Wjazd obok baru Kaprys. W ubiegłym roku opłata wynosiła 10PLN. W tym nie parkowałem. Jednak to małe parkingi i chyba trzeba być dość wcześnie by znaleźć miejsce, albo mieć szczęście, że coś się zwolni. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A jutro na COS będzie też tak pusto? Prywatne parkingi przy stacji na dole działają? Zjeżdżał ktoś ostatnio na dół z Dolin? By nie wracać kolejką. 

 

Pozdrawiam

Jak wcześniej pisałem w niedziele się nie odważyłem i nie ma w tym krztyny przesady. Nie przejaskrawiłem tego co napisałem wyżej. Dla mnie doliny powinny być juz w niedziele zamknięte ponieważ było tam zwyczajnie niebezpiecznie. Teraz na odwilży sobie nie wyobrażam nawet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś bardzo fajny dzień na nartach w SMR. 

 

Zacznę od 2 niedociągnięć by nie było tak kolorowo. Pierwsze to brak śniegu na samym zjeździe do niebieskiej kanapy, o 8:30 zostawione żywe dechy. Pan przy mnie zasypywał je śniegiem z łopaty (a wystarczyłoby położyć na tych dechach jakikolwiek kawałek wykładziny - o taśmie nie wspominając). W efekcie zostało to zrobione na szybko i w trakcie dnia kila osób zjechało, więc obsługa zatrzymywała wyciąg. Druga fuszerka, to dojazd rano 10 do kanapy, jechałem o 8:20 (parkuję na Julianach), więc byłem pierwszy, a ostatnie 200 metrów to górki i dołki, jakby ratrakowemu zabrakło czasu by go wyrównać. 

 

A teraz to co najważniejsze, przepiękna pogoda i bardzo mało narciarzy, jazda non-stop. Stok przygotowany bardzo dobrze, trasy trzymały do 12:00-12:30.  W dniu dzisiejszym moim faworytem była "7", początkowo na fragmencie zamknięta bo jakiś trening, ale cały dzień fajne warunki. Pozostałe trasy bez żadnych uwag negatywnych. 

 

Poniżej kilka zdjęć (dużo nie robiłem bo to chyba najlepiej obfotografowany ośrodek w Polsce).   

 

Ludzi mało.

ludzi_ma_o.jpg

4 i 7 w dobrym stanie.

4_i_7.jpg

Wychodzi słoneczko.

wychodzi_s_oneczko.jpg

Widoczność dobra.

wychodzi_s_oneczko_2.jpg

Trasy przygotowane dobrze.

Szczyrk_przygotowanie_tras.jpg

 

Szczyrk_przygotowanie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ,że nie wykorzystali mrozu i nie produkowali śniegu ,bo spokojnie mogli przeciągnąć sezon do Świąt Wielkanocnych.Widocznie taką mają strategię.

Soszów już gwarantuje śnieg na Wielkanoc i zaprasza gości ,zobaczymy jak będzie ,ale BSA i Pilsko też mają szanse dociągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ,że nie wykorzystali mrozu i nie produkowali śniegu ,bo spokojnie mogli przeciągnąć sezon do Świąt Wielkanocnych.Widocznie taką mają strategię.

Soszów już gwarantuje śnieg na Wielkanoc i zaprasza gości ,zobaczymy jak będzie ,ale BSA i Pilsko też mają szanse dociągnąć.

Wydaje mi się, że śniegu mają spokojnie tyle by dociągnąć do Świąt, moim zdaniem będzie to zależne tylko i wyłącznie od decyzji politycznej. Sprzedają teraz produkt pt. sezonówka za 200 zł do końca sezonu + 499 zł dopłaty we wrześniu więc chyba nie będą sobie strzelać w kolano. Mają też zgromadzone górki śniegu w newralgicznych miejscach (musieli śnieżyć) np. przy ściance dolnej na "3", a ten odcinek był bardzo problematyczny w grudniu. Golgota stoi raczej cienko ze śniegiem, ale dla nich jej odcięcie nie jest problemem, przy 4 też mają kilka kopców śniegu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że śniegu mają spokojnie tyle by dociągnąć do Świąt, moim zdaniem będzie to zależne tylko i wyłącznie od decyzji politycznej. Sprzedają teraz produkt pt. sezonówka za 200 zł do końca sezonu + 499 zł dopłaty we wrześniu więc chyba nie będą sobie strzelać w kolano. Mają też zgromadzone górki śniegu w newralgicznych miejscach (musieli śnieżyć) np. przy ściance dolnej na "3", a ten odcinek był bardzo problematyczny w grudniu. Golgota stoi raczej cienko ze śniegiem, ale dla nich jej odcięcie nie jest problemem, przy 4 też mają kilka kopców śniegu. 

Obserwując jak działają ośrodki narciarskie ,można zauważyć,że często w marcu poprawiają się warunki narciarskie ,spada śnieg ,a ośrodek jest zamykany ze względu na małe zainteresowanie .Przykład nasz wspólny wypad w zeszłym sezonie na Soszów ,gdzie warunki były wyśmienite ,śniegu pod dostatkiem ,a chwilę później zakończyli sezon. Pilsko w marcu często otwiera tylko na weekendy . W takim Szczyrku pewnie duża część zarobku stanowią tzw sezonowki ,które są już zapłacone i zysku nie przynoszą.

Przypuszczam ,że dla tych niewielu chętnych do płacenia za karnet ,może się nie opłacać podtrzymywać warunków,bo Ci z sezonówki już zapłacili dawno temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj z Tatą, pierwszy raz po szumnej modernizacji. Ludzi garstka, luz blues na trasach, typowa wiosenna jazda, mnóstwo przetarć, mega miękki śnieg - i tak ma być :) mnie takie warunki bardzo odpowiadają zwłaszcza jak ośrodek prawie pusty w tygodniu - bardzo fajnie sobie pojezdzilismy - dzień mega udany.

Natomiast co do zmian - no to cóż - złego słowa nie powiem: wyciągi, infra super - ale dla mnie to już nie jest ten Szczyrk zdecydowanie. Oczywiście nadal to najlepsze trasy w kraju i jezdzi się wysmienicie - jedynie już estetyka nie moja :/

Nie ma juz tego lesnego klimatu, wszedzie siatki zabezpieczajace i lance od nasnieżania - cóż no tak to teraz ma wyglądać - coś za coś.

Najsmutniejszy widok to totalnie wykastrowana, wykarczowana dookoła GOPRówka na Hali wręcz wklejona w górną stację gondoli :/ - wizualnie dla mnie na minus.

 

Podsumowując nadal dla mnie najlepszy ośrodek jeśli chodzi o trasy, ale teraz już tylko od marca i na wiosenną jazdę, tłumów feryjnych i weekendowych bym nie dał juz rady z moją socjopatią :)

 

pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj z Tatą, pierwszy raz po szumnej modernizacji. Ludzi garstka, luz blues na trasach, typowa wiosenna jazda, mnóstwo przetarć, mega miękki śnieg - i tak ma być :) mnie takie warunki bardzo odpowiadają zwłaszcza jak ośrodek prawie pusty w tygodniu - bardzo fajnie sobie pojezdzilismy - dzień mega udany.
Natomiast co do zmian - no to cóż - złego słowa nie powiem: wyciągi, infra super - ale dla mnie to już nie jest ten Szczyrk zdecydowanie. Oczywiście nadal to najlepsze trasy w kraju i jezdzi się wysmienicie - jedynie już estetyka nie moja :/
Nie ma juz tego lesnego klimatu, wszedzie siatki zabezpieczajace i lance od nasnieżania - cóż no tak to teraz ma wyglądać - coś za coś.
Najsmutniejszy widok to totalnie wykastrowana, wykarczowana dookoła GOPRówka na Hali wręcz wklejona w górną stację gondoli :/ - wizualnie dla mnie na minus.

Podsumowując nadal dla mnie najlepszy ośrodek jeśli chodzi o trasy, ale teraz już tylko od marca i na wiosenną jazdę, tłumów feryjnych i weekendowych bym nie dał juz rady z moją socjopatią :)

pzdr!

Mam podobnie. Podobało mi się bo tylko jeden pijany lokales się platal, to jest klimat. Dziś w Vipiteno też pustki.

Załączone miniatury

  • DSC_1559.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełamałem się i wybrałem w końcu do SON, czy tam SMR :P Pierwszy raz po przebudowie. Czwartek, koniec sezonu, na pewno będzie pusto :P No nie było pusto :P

 

Zacząłem nietypowo jak na mnie, bo byłem dopiero ok 10:30 na parkingu przy gondoli. Znalazłem miejsce, ale kolega który był kilka minut po 8:00 już tyle szczęścia nie miał. Tak, w środku tygodnia od rana parking zawalony :) Kolega jeździł od 8:30, ja od ok 10:45. Gondolą do góry i potem na przemian 7 i 4 do kanap. Tam były zdecydowanie najlepsze warunki. Załapałem się jeszcze na twardy stok, prawie żadnych przetarć i kamieni. Kolega mnie uprzedzał, że 3 do gondoli nie jest w najlepszym stanie więc staraliśmy się ją omijać. Zjechałem dwa razy i faktycznie było tam sporo lodu. Z dwa razy wjechaliśmy jeszcze orczykiem na Małe Skrzyczne i zjeżdżaliśmy nadal 7 i 4 do Soliska. Przy kanapach robiło się coraz tłoczniej więc postanowiliśmy skorzystać ze skibusa i odwiedzić COS. 

 

Na COS ludzi dosłownie kilka sztuk :) Wyjeździłem się tam bardzo. FIS i Kaskada w bardzo dobrym stanie. Miejscami trochę lodu, więcej na kaskadzie. Pokusiłem się jeszcze o jeden przejazd Ondraszkiem. Śniegu tam też nie brakuje. Ok 14:30 wyjechaliśmy ze Skrzycznego w kierunku Małego Skrzycznego przez łącznik 3a. Tam widać przetarcia w niektórych miejscach, trzeba uważać ale ogólnie odcinek jak najbardziej przejezdny. Na SMR czekała nas miła niespodzianka, bo ludzi już w zasadzie nie było, a stan 7 i 4 był wciąż bardzo dobry. W dolnych odcinkach pojawiły się przetarcia i widoczne kamienie, ale spokojnie do ominięcia. O 15:59 jako ostatni wjechaliśmy jeszcze raz na Małe Skrzyczne i zjechaliśmy do gondoli. Po 16:00 jazda 3-ką to była już walka o życie na lodzie. Teraz rozumiem dlaczego patrząc na kamery, pod gondolą jest mniej ludzi niż na Solisku... 

 

Dawno się tak dobrze nie wyjeździłem. Zarówno na SMR jak i na COS warunki do jazdy są świetne. Na SMR tylko ta 3-jka do gondoli mi nie pasowała, dlatego lepiej oceniam COS. Biorąc jednak pod uwagę, że mamy koniec marca, to głupotą byłoby narzekać :) Wyjeździłem się prawie do upadłego, odwiedziłem dwa ośrodki i to wszystko za 49zł z gopassa :) Mogę z czystym sumieniem kończyć sezon. 

 

Myślę, że jeszcze kilka dni powinno dać się w Szczyrku pojeździć we wszystkich ośrodkach. Największe szanse na jazdę w wielkanoc w Szczyrku ma BSA, potem chyba COS. SMR może mieć problem, bo przy solisku są już spore przetarcia i roztopy, a przy gondoli lodowisko. Najbliższy weekend zapowiada się z dodatnimi temp i słońcem, więc może być kiepsko. 

 

Co do samego SMR po przebudowie. Naczytałem się sporo narzekań, ale szczerze mówiąc ja tego wszystkiego albo nie odczułem, albo nie zauważyłem. Stan tras jak na marzec jest bez uwag. Może wcześniej było inaczej, ale nie byłem to nie komentuję. Wyciągi i toalety na duży plus, bo tego w SON brakowało (chociaż orczyki mi specjalnie nie przeszkadzały). Zarówno na Solisku jak i w Czyrnej przy gondoli, sporo miejsca dla ludzi, którzy kończą trasę i dojeżdżają do wyciągu. To też spora zmiana, zwłaszcza na Solisku. Chociaż nie było mi dane sprawdzić jak się w tej chwili kończy zjazd golgotą, bo była nieczynna. Widać, że to jeszcze jest plac budowy, ale nabiera to całkiem fajnych kształtów. Trasy się zmieniły, potrzebowałem chwili by się oswoić. Jest szeroko, co wielu ucieszy. Trasa z Małego Skrzycznego do Soliska, to kawał solidnej jazdy i nie wiem czy w tym kraju jest druga tak długa i jednocześnie tak zróżnicowana trasa. Po zakończeniu inwestycji i połączeniu z COS z prawdziwego zdarzenia (w obu kierunkach), Szczyrk będzie miał bezwątpienia jeden z najlepszych ośrodków narciarskich w tym kraju, jak nie najlepszy. 

 

Pogoda była dzisiaj obłędna :)

Załączone miniatury

  • 2018-03-22 11.44.24.jpg
  • 2018-03-22 11.45.09.jpg
  • 2018-03-22 11.56.43.jpg
  • 2018-03-22 11.56.47.jpg
  • 2018-03-22 12.18.18.jpg
  • 2018-03-22 12.49.00.jpg
  • 2018-03-22 12.51.54.jpg
  • 2018-03-22 13.21.50.jpg
  • 2018-03-22 13.21.58.jpg
  • 2018-03-22 13.23.51.jpg
  • 2018-03-22 13.23.57.jpg
  • 2018-03-22 14.35.15.jpg
  • 2018-03-22 14.36.50.jpg
  • 2018-03-22 14.36.54.jpg
  • 2018-03-22 16.11.50.jpg
  • 2018-03-22 16.11.52.jpg
  • 2018-03-22 16.11.56.jpg
  • 2018-03-22 16.11.58.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra... jeszcze raz, ale już definitywnie ostatni raz wybrałem się na narty w tym sezonie :P Znowu SMR, tym razem od rana. Ok 8:15 na parkingu pod gondolą sporo aut, ale zaparkowałem bez problemu. Kolejka do gondoli na ok 5-10 minut w pierwszym rzucie. Potem już luźno. Warunki zadziwiające dobre. Był sztruksik chociaż nieco grudowaty ale kurcze... mamy marzec :)

 

Ok 10:00 ludzi przybywało, to przeniosłem się na COS. Ludzi mniej jak SMR. Moich podejrzeń nie wzbudziła całkiem pusta kaskada. Po pierwszym przejeździe wydało się czemu jest pusta. Sporo lodu, zwłaszcza na tym stromym odcinku przed łącznikiem z FIS przy orczyku. Oczywiście bez gleby się nie obyło. Raz, ze nie spodziewałem się tego lodu, a dwa że moje umiejętności radzenia sobie na lodzie są jeszcze do poprawy :) No dobra, nie ma się co zniechęcać. Drugi przejazd poszedłem na FIS. Do samego orczyka całkiem spoko, w większości twardo, lód tylko miejscami. Śmignąłem jeszcze dwa razy i musiałem się ewakuować na SMR, bo czasu za wiele nie miałem. Na FIS też była gleba, ale przez taką głupotę że szkoda pisać. Na nartach nie ma miejsca na rutynę...

 

Na łączniku 3A sporo kamieni wystających, ale da się ominąć. Po powrocie na SMR było jeszcze więcej ludzi i już naprawdę miękko. Na dole przy solisku już narty prawie w miejscu stawały. Zdecydowanie lepsze warunki do gondoli na 3-jce. W zasadzie to od rana jeździło mi się tam najlepiej. Zupełne przeciwieństwo czwartkowego wypadu. To tylko świadczy o tym jak warunki bywają zmienne i jak należy traktować opinie, które czytamy w internecie :) Pojeździłem do 13:00. Wyjeździłem się. 

 

Na COS był jakiś poważny wypadek. Narciarza pakowali do śmigłowca. Z tego co mówili na kanapie, to miał poważny uraz głowy. Wypadek był na ondraszku. Kiepskie zakończenie sezonu. Oby się to dobrze skończyło.

 

Jak zwykle kilka zdjęć. 

 

 

Załączone miniatury

  • 2018-03-25 12.32.55.jpg
  • 2018-03-25 12.32.51.jpg
  • 2018-03-25 12.01.15.jpg
  • 2018-03-25 11.18.22.jpg
  • 2018-03-25 11.15.01.jpg
  • 2018-03-25 11.05.05.jpg
  • 2018-03-25 09.25.52.jpg
  • 2018-03-25 09.25.56.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...