Skocz do zawartości

Puchar Świata 2019/20.


FerraEnzo

Rekomendowane odpowiedzi

Śmierć ojca na pewno ciężko przeżyje ale z tymi problemami sercowymi to chyba przesada. Nie jest maszyną, żeby wszystko wygrywać. Inne dziewczyny też ciężko pracują i nie stoją w miejscu. Ma sporą przewagę i raczej dowiezie ją do końca sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 159
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Byłoby miło....

Ale w obecnych realiach na samą myśl również jestem zlany potem..

 

- dekorującym na mecie byłby pewnie PAD lub Mateuszek

- w TV leciałyby paski   "Mieszkańcy Alp zazdroszczą nam Nosala" "Opozycja nie potrafi jeździć na nartach" "Bruksela zazdrości nam wyciągu na Nosal" ew. "UE zabrania dośnieżania Kasprowego"

- na mecie mógłby stać jakiś Byrcyn i kasować po 5 pln za przejazd przez jego poletko

- a wszystko okraszone jakże miłą dla ucha muzyką Zenka.

- na starcie zamiast reklam zegarków pewnie byłby napis 500+

a wszystko sfinansowane ze środków zabranych mafi Vatowskiej

Świetne chociaż ponure i prawdopodobne niestety.

 

Ale z drugiej strony jak przypomnę sobie sposób myślenia poprzedników które można by streścić w paru hasłach ich czołowych "myślicieli" typu:

- polskość to nienormalność,

- najlepiej oddać w zarząd międzynarodowych instytucji finansowych,

- sprzedawać, sprzedawać,

- niech Niemcy wezmą większą odpowiedzialność,

- przecież w Berlinie już jest ...

I te frustracje, kompleksy i zaściankowość doprowadziły do obecnej sytuacji.

A jak widzę w jakim miejscu i na jakich wysokościach rozgrywany jest PŚ w Garmisch Partenkirchen gdzie np, slalom to 1000 - 700 m. to trochę szkoda bo warunki i wysokości mamy nie gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne chociaż ponure i prawdopodobne niestety.

 

Ale z drugiej strony jak przypomnę sobie sposób myślenia poprzedników które można by streścić w paru hasłach ich czołowych "myślicieli" typu:

- polskość to nienormalność,

- najlepiej oddać w zarząd międzynarodowych instytucji finansowych,

- sprzedawać, sprzedawać,

- niech Niemcy wezmą większą odpowiedzialność,

- przecież w Berlinie już jest ...

I te frustracje, kompleksy i zaściankowość doprowadziły do obecnej sytuacji.

A jak widzę w jakim miejscu i na jakich wysokościach rozgrywany jest PŚ w Garmisch Partenkirchen gdzie np, slalom to 1000 - 700 m. to trochę szkoda bo warunki i wysokości mamy nie gorsze.

Troche racji w tym jest... chociaż nie martwiłem się wtedy czy za kilka lata

będę musiał stać z paszportem na granicy chcąc wyjechać na narty

 

ps. Teraz nie ma sprzedawania... jest za to bezsensowne kupowanie tak jak Lot - Condora gdzie Janusze biznesu nie przewidzieli że jak go kupią to Lufthansa powie "do widzenia z lotami długodystansowymi". A sprzedawać pewnie po cichutku będziemy złoto :-)

 

ale...

wracajmy do PŚ.   

 

Nie wiem jak MS pozbiera się po tym co ją tak nagle trafiło. To młoda dziewczyna i wstrząs musi być ogromny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche racji w tym jest... chociaż nie martwiłem się wtedy czy za kilka lata

będę musiał stać z paszportem na granicy chcąc wyjechać na narty

 

ps. Teraz nie ma sprzedawania... jest za to bezsensowne kupowanie tak jak Lot - Condora gdzie Janusze biznesu nie przewidzieli że jak go kupią to Lufthansa powie "do widzenia z lotami długodystansowymi". A sprzedawać pewnie po cichutku będziemy złoto :-)

 

ale...

wracajmy do PŚ.   

 

Nie wiem jak MS pozbiera się po tym co ją tak nagle trafiło. To młoda dziewczyna i wstrząs musi być ogromny.

Racja, wracajmy.

 

Ból egzystencjalny z powodu tego co się wokół dzieje jest za duży i mam silną potrzebę odwiedzania swojego nothing box'a.

 

Jak chodzi o MS to naprawdę głęboko jej współczuję i z niepokojem czekam jak odnajdzie się na zawodach a przede wszystkim kiedy wróci. Śmierć rodzica to potężny wstrząs tym bardziej jak niespodziewana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne chociaż ponure i prawdopodobne niestety.

 

Ale z drugiej strony jak przypomnę sobie sposób myślenia poprzedników które można by streścić w paru hasłach ich czołowych "myślicieli" typu:

- polskość to nienormalność,

- najlepiej oddać w zarząd międzynarodowych instytucji finansowych,

- sprzedawać, sprzedawać,

- niech Niemcy wezmą większą odpowiedzialność,

- przecież w Berlinie już jest ...

I te frustracje, kompleksy i zaściankowość doprowadziły do obecnej sytuacji.

A jak widzę w jakim miejscu i na jakich wysokościach rozgrywany jest PŚ w Garmisch Partenkirchen gdzie np, slalom to 1000 - 700 m. to trochę szkoda bo warunki i wysokości mamy nie gorsze.

Aleś pojechał... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmierć ojca na pewno ciężko przeżyje ale z tymi problemami sercowymi to chyba przesada. Nie jest maszyną, żeby wszystko wygrywać. Inne dziewczyny też ciężko pracują i nie stoją w miejscu. Ma sporą przewagę i raczej dowiezie ją do końca sezonu.

Jeżeli będzie czuła sie na siłach by pojechać.

- Na pewno poleci do US na pogrzeb ojca więc spokojnie z dwóch weekendów zrezygnuje.

No i czy będzie miała siłę psychiczną by wrócić do treningów w krótkim czasie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś pojechał... :)

Przepraszam, naprawdę nie chciałem wchodzić w ponurą rzeczywistość.

Ale 2 tygodnie temu przejeżdżałem przez Garmisch-Partenkirchen. Jak dla mnie przerażające miejsce. Ponure brzydkie miasteczko, kwintesencja bezguścia w dużej części powstała dla nazi olimpiady w 1935 r. Już krasnale są bardziej estetyczne. Te koszmarne bohomazy na ścianach budynków, te poroża na ścianach. Ohyda. Ale PŚ mają a u nas ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pewnie wielu się teraz narażę :)
 
Mnie się Petra nie podoba.
W Polsce się jej kibicuje bo jest taka "trochę nasza" .
Dla mnie, podobnie jak Wendy Holdener ma na nartach zwinność i swobodę ruskiego czołgu z II Wojny Światowej :D
Jak chcę oglądać jazdę facetów to oglądam facetów.
 
Już po ostatnich Mistrzostwach Świata pisałem, że Ana Larsson jeszcze pokaże jak się jeździ SL i się nie pomyliłem.
Gdyby dojechała, to Vlhowa miała by minę jak po GS w wydaniu Alice Robinson.
Dziś Ana miała pecha ale już" jutro" będzie tylko lepiej.
 
 
Fajnie się to wszystko rozwija.
Wróci Misia i nowe dziewczyny ruszą do ataku.
 
Jest co oglądać.

Jurek ty wiesz najlepiej że w sporcie liczy się czas nie piękno przejazdu,tam nie ma not za styl ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek ty wiesz najlepiej że w sporcie liczy się czas nie piękno przejazdu,tam nie ma not za styl ;)

To prawda.

Dlatego najbardziej bawią mnie "oceny za styl" w skokach.

 

Siedzi paru dziadków i ocenia który skoczek im się bardziej podobał.

 

Niech się zapiszą na sędziów w wyborach mis Sieradza :)   ( przepraszam mieszkańców, nic osobistego, może to słaby przykład )

Jak ktoś skoczył dalej to musiał mieć lepszą a co za tym idzie ładniejszą sylwetkę .

 

To tak jak by się wymagało od samochodów F1 aby były ładne kosztem skuteczności.

Za ładniejszy samochód -3 sek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...