Skocz do zawartości

Muldy czy garby?


a_senior

Rekomendowane odpowiedzi

Chce się dowiedzieć jaki poziom jazdy sportowej trzeba mieć, by zdać egzamin w CISA. Nigdzie w internecie takich informacji nie ma.
Dlaczego jako egzaminator, nie chcesz powiedzieć jaki jest limit czasu? Czy egzaminator ustalający czas jest byłym/aktualnym zawodnikiem FIS?
 
 
Międzynarodowy ISIA test z giganta to max. 12,5% straty do zawodnika z 50 FIS punktami. I to są jasne, klarowne kryteria, Po tym jednym zdaniu, wiem mniej więcej, czy mam szanse to zdać czy nie. Po Twojej odpowiedzi, dalej nic nie wiem.
Nie pytałem o jazdę techniczną, tylko o sprawdzian sportowy.


Oto są informacje ze strony CSIA ( internet ) na temat egzaminu . Egzaminatorów jest ponad 12 ( bądź więcej , w zaleznosci ile kandydatów zdaje) . Jest brana średnia z przejazdu egzaminatorów ( 3 do 5 osob, nie którzy z pkt FIS) którzy przejeżdzają GS na początku , w środku i na końcu , żeby nie było narzekania( różnice obliczane podobnie jak w ISIA , standard) .
Zaliczenie tylko przejazdu , daje tylko tylko częściowe zaliczenie egzaminu( 9 zjazdów demonstracyjnych plus nauczanie) .


Pozdrowienia

Załączone miniatury

  • E566DFF2-4C49-4F54-937D-CBB589EA7280.jpeg
  • FAC4731F-E92C-4AA5-919F-BF2A3D749C62.jpeg
  • C4557607-4AD0-4323-93AF-9EB6347C0807.jpeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 516
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

na pewno nigdy nie widziales toru do jazdy na muldach na zawodach - bo to nie jest trasa tylko "tor"
jak zobaczysz, to mozemy podyskutowac co jest latwiejsze...

Intuicyjnie????? takie cos nie istnieje - jest t ylko doswiadczenie, podpowiadajace prawidlowa jazde

Powiedzial bym jeszcze mniej. Jazdy po muldach nie trzeba sie bac innymi slowy nie spinac sie i to wystarczy. Jestem czesto w grupie, sa muldy, proponuje wjazd i sam w nie wjezdzam. Nie zawsze uda sie przejechac 10 skretow i to jest normalne. Zadna ujma. Znam te radosci na twarzy po przejechaniu kilku skretow i zlosci, ze ten czy tamten sie nie odwarzyl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy widziałeś jakieś filmy z ostatniego Interski z Pamparowo.
Wszystkie demo teams były zaproszone do pokazania ( porównawczego ) krotkiego skrętu i długiego ale Polacy się nie pokazali.
Musiał być jakiś dobry powod .

https://youtu.be/M-OusJ-HZhQ
https://youtu.be/doFI2wDZLtw
A tu więcej
 

 

Wstyd dla SITN, oooo wielki wstyd. Trzeba zapytać Prezesa, dlaczego dali plamę.

 

Panowie, teraz możecie 2 miesiące dyskutować, który przejazd jest najlepszy / najgorszy. Który ma największe kąty. :-)

Można dyskutować o technice.

Niektóre przejazdy short turn są zrobione ze świetną kompensacją : nowa zelandia, szwajcaria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy widziałeś jakieś filmy z ostatniego Interski z Pamparowo.
Wszystkie demo teams były zaproszone do pokazania ( porównawczego ) krotkiego skrętu i długiego ale Polacy się nie pokazali.
Musiał być jakiś dobry powod .

https://youtu.be/M-OusJ-HZhQ
https://youtu.be/doFI2wDZLtw
A tu więcej

https://youtu.be/UX30snzZXFU

https://youtu.be/Nd_WmepCeWw

Pozdrowienia

 

Widziałem te filmy i też mnie zastanawiało, gdzie jest polski demo team...

Druga sprawa, czemu oni jadą długi skręt na SL? Czy to wynika z jakiś przepisów, czy po prostu potrafią, więc jadą na czym chcą. Jeden jedzie na masterze 21. 

I dołączam się do pytania filinatora. 

 

MarioJ, który przejazd Ci się najbardziej podoba? O kątach też warto pogadać, tym bardziej z takim wymiataczem jak PSmok. 

 

Edit. Ma ktoś film z tak lub podobnie jeżdżącymi polskimi narciarzami? Demo team z YT nie wygląda za dobrze :(  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że na konferencje wzieli po jednej parze nart i na niej robią wszystkie przejazdy.

 

Co do ulubionych przejazdów, muszę to jeszcze na spokojnie w domu pooglądać, najwcześniej jutro.

Generalnie widać że cały świat się mocno synchronizuje i technika jest bardzo zbieżna, z jednej strony.

Z drugiej strony, jazda poszczególnych instruktorów jednak się różni. Trudno mi ocenić czy różnice są znaczące, ale je widać moim gołym okiem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że na konferencje wzieli po jednej parze nart i na niej robią wszystkie przejazdy.

 

Co do ulubionych przejazdów, muszę to jeszcze na spokojnie w domu pooglądać, najwcześniej jutro.

Generalnie widać że cały świat się mocno synchronizuje i technika jest bardzo zbieżna, z jednej strony.

Z drugiej strony, jazda poszczególnych instruktorów jednak się różni. Trudno mi ocenić czy różnice są znaczące, ale je widać moim gołym okiem :-)

Cześć

Też tak myślę. Jechali na tym co mieli tak jak każdy normalny człowiek - i bardzo dobrze. Film z dłuższego skrętu jest zrobiony słabo bo większość jest brana pod koniec zjazdu gdy stok się zwęża i zbliża się moment zakończenia przejazdu więc siłą faktu wszyscy zawężają tor jazdy i skręty wyglądają na niewykończone. Na tym tel dla mnie najlepiej wypadł Duńczyk.

Z kolei w krótkim skręcie wszyscy nie jada promieniem tylko swoim rytmem często z lekkim uślizgiem piętek lub lekko szarpiąc czyli po prostu naturalnie, bez klasycznego tramwajarstwa o którym pisał Ferrari.

Powracając do nart to jest też gość który jedzie krotki na R21 i życzę każdemu żeby tak jeździł krótki na jakichkolwiek nartach. Uważam, że samo informowanie o tym na czym demonstrator jedzie jest już błędne bo nie powinno to mieć żadnego znaczenia.

Stok jest dość miękki i widać ile jest korekt uślizgów czy reakcji na podłoże. Tak wygląd po prostu normalna jazda.

 

Ferrari masz tendencje do rozbierania pewnym elementów na tak drobne części, że traci to w ogóle sens i stąd moje przytyki bo uważam, że takie działanie nie ma zupełnie sensu.

To tak jak z ćwiczeniem i objeżdżeniem: można ćwiczyć do znudzenia aby mieć piękne kąty a można po prostu jeździć jak najwięcej nie przejmując się detalami byle bezpiecznie i skutecznie ( w sensie z pełną kontrolą prędkości i toru). Dla mnie ten drugi element ma o wiele większą wartość niż pierwszy.

Cóż z tego, ze ktoś ma jakiś kąt jak osoba jadąc z zupełnie innym (mniejszym większym itd.) jest skuteczniejsza. Nie ma jazdy idealnej bo każdy dobra narciarz oprócz techniki nabytej jedzie własnym stylem, który jest nieodłączną cechą jazdy. Cuche jeździł nieprawdopodobnie brzydko - machanie rękami, pancerne odciążanie, ruch górą - barkami itd.) ale dałbym wszystko aby tak skutecznie jeździć.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oto są informacje ze strony CSIA ( internet ) na temat egzaminu . Egzaminatorów jest ponad 12 ( bądź więcej , w zaleznosci ile kandydatów zdaje) . Jest brana średnia z przejazdu egzaminatorów ( 3 do 5 osob, nie którzy z pkt FIS) którzy przejeżdzają GS na początku , w środku i na końcu , żeby nie było narzekania( różnice obliczane podobnie jak w ISIA , standard) .
Zaliczenie tylko przejazdu , daje tylko tylko częściowe zaliczenie egzaminu( 9 zjazdów demonstracyjnych plus nauczanie) .

 

Dzięki. Te informacje widziałem (oprócz 3 zdjęcia), ale jaka jest dopuszczalna strata %? To bardzo istotne pytanie.

Jeśli jest to 5% to bardzo trudno zdać taki egzamin, a jeśli 50% to każdy lamer zaliczy.

Wiem że jest to jedna z wielu części egzaminu, podobnie jak w SITN.

 

Na Instruktora PZN masz sprawdzian z GS (max strata 16% do najlepszych IW) z SL (max. 20%)

Jazdę techniczną 5 ewolucji (ale nie wiadomo, które wybiorą)

Na części metodycznej nauczanie, rozgrzewki, zabawy na śniegu.

Teoria: Opis technik, bezpieczeństwo i pierwsza pomoc, metodyka nauczania, historia narciarstwa, nauczanie dzieci, regulamin sportowy NRS)

Musisz mieć też wcześniejsze kursy i staż w szkole narciarskiej.

 

By zrobić instruktora zawodowego ISIA musisz dodatkowo

- Sprawdzian Z GS (10% straty w ogólnopolskich Zawodach Instruktorów)

- 3 lata stażu w szkole narciarskiej

- Kurs Lawinowy

- Kurs skiturowy

- Druga dyscyplina (telemark, biegówki lub snowboard)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Te informacje widziałem (oprócz 3 zdjęcia), ale jaka jest dopuszczalna strata %? To bardzo istotne pytanie.

Jeśli jest to 5% to bardzo trudno zdać taki egzamin, a jeśli 50% to każdy lamer zaliczy.

Wiem że jest to jedna z wielu części egzaminu, podobnie jak w SITN.

 

Na Instruktora PZN masz sprawdzian z GS (max strata 16% do najlepszych IW) z SL (max. 20%)

Jazdę techniczną 5 ewolucji (ale nie wiadomo, które wybiorą)

Na części metodycznej nauczanie, rozgrzewki, zabawy na śniegu.

Teoria: Opis technik, bezpieczeństwo i pierwsza pomoc, metodyka nauczania, historia narciarstwa, nauczanie dzieci, regulamin sportowy NRS)

Musisz mieć też wcześniejsze kursy i staż w szkole narciarskiej.

 

By zrobić instruktora zawodowego ISIA musisz dodatkowo

- Sprawdzian Z GS (10% straty w ogólnopolskich Zawodach Instruktorów)

- 3 lata stażu w szkole narciarskiej

- Kurs Lawinowy

- Kurs skiturowy

- Druga dyscyplina (telemark, biegówki lub snowboard)

Cześć

Zupełnie nie rozumiem dlaczego zrezygnowano z jazdy terenowej. Nie chodzi o offpiste tylko wolny przejazd w zmiennym terenie i śniegu. Moim zdaniem to bardzo ważny element diagnozujący. Oczywiście jeżeli ktoś jest np. byłym zawodnikiem lub amatorem szkolonym w jeździe sportowej to taka próba dla niego jest śmieszna. Widziałem jednak nie raz osoby, które bardzo ładnie jeździły ewolucje a w jeździe wolnej wyglądały jak manekiny na sznurkach a na nierównym jak bezładnie rzucone na stok piłeczki.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Zupełnie nie rozumiem dlaczego zrezygnowano z jazdy terenowej. Nie chodzi o offpiste tylko wolny przejazd w zmiennym terenie i śniegu. Moim zdaniem to bardzo ważny element diagnozujący. Oczywiście jeżeli ktoś jest np. byłym zawodnikiem lub amatorem szkolonym w jeździe sportowej to taka próba dla niego jest śmieszna. Widziałem jednak nie raz osoby, które bardzo ładnie jeździły ewolucje a w jeździe wolnej wyglądały jak manekiny na sznurkach a na nierównym jak bezładnie rzucone na stok piłeczki.

Pozdrowienia

 

Nie zrezygnowano. Jest wśród tych 5 ewolucji i pojawia się prawie zawsze. Czasem nawet obejmuje teren obok trasy. Nie ma natomiast typowej jazdy po muldach czy lesie.

Dla mnie jeden z najłatwiejszych elementów do zaliczenia. (miałem 8,5 /10). Większość też raczej bez problemów. Dużo lepiej niż pługi czy śmig.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nigdy nie widziales toru do jazdy na muldach na zawodach - bo to nie jest trasa tylko "tor"

jak zobaczysz, to mozemy podyskutowac co jest latwiejsze...

 

Intuicyjnie????? takie cos nie istnieje - jest tylko doswiadczenie, podpowiadajace prawidlowa jazde

Witam

 

Wyjaśnie moją myśl. Regularność  muld(na zawodach są przygotowywane(wycięte regularnie) napewno ułatwia jazdę na zwykłym stoku.  Zakłócenie rytmu, choćby w slalomie,  stwarza niektórym zawodnikom duże trudności. 

 

Nic nie pisałem o tym, że te muldy na zawodach są łatwiejsze. Zapewne dużo trudniejsze, niż na normalnym stoku, ze wzgłędu na pogłębienia, czy też "upakowanie" ich na trasie.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem te filmy i też mnie zastanawiało, gdzie jest polski demo team...

Druga sprawa, czemu oni jadą długi skręt na SL? Czy to wynika z jakiś przepisów, czy po prostu potrafią, więc jadą na czym chcą. Jeden jedzie na masterze 21. 

I dołączam się do pytania filinatora. 

 

MarioJ, który przejazd Ci się najbardziej podoba? O kątach też warto pogadać, tym bardziej z takim wymiataczem jak PSmok. 

 

Edit. Ma ktoś film z tak lub podobnie jeżdżącymi polskimi narciarzami? Demo team z YT nie wygląda za dobrze :(  

 

 

 

Polski team był obecny i na pokazach i na warsztatach:

https://www.youtube....UzG5zWq8&t=170s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrezygnowano. Jest wśród tych 5 ewolucji i pojawia się prawie zawsze. Czasem nawet obejmuje teren obok trasy. Nie ma natomiast typowej jazdy po muldach czy lesie.
Dla mnie jeden z najłatwiejszych elementów do zaliczenia. (miałem 8,5 /10). Większość też raczej bez problemów. Dużo lepiej niż pługi czy śmig.

Ciekawy jestem w jakim to bylo terenie. Kiedys na egzaminie jazda terenowa odbywala sie miedzy kosodrzewina, swierkami na zmiennym uksztaltowaniu i dlugosci ca 700m min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem w jakim to bylo terenie. Kiedys na egzaminie jazda terenowa odbywala sie miedzy kosodrzewina, swierkami na zmiennym uksztaltowaniu i dlugosci ca 700m min.

 

Przecież pisałem, że nie w typowym terenie. Po trasie o zmiennym nachyleniu lub fragmenty obok.

Powinno się to nazywać jazda dowolna.

Mimo tego, obecny poziom wyszkolenia instruktorów PZN jest dużo wyższy niż dawniej.

Poza trasą też większość lubi i umie dobrze jeździć. Mieśmy na kursie dziewczynę, która była 8 na świecie w skiapliniźmie, czy kolegę który zjeżdżał z 8 tysiącznika. (Gasherbrum 2, mówił, że z wys. ok 7500m)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polaków w tamtym porównaniu nie było bo nie było. Tak jak Czechów, Rosjan, Słowaków, Francuzów, Włochów, Norwegów, Finów itd. Pojechali na tym co mieli akurat na nogach. 

Polskiej jazdy sync też im nie sfilmowano ale była przecież. To co jest na YT to filmy kręcone przez publiczność, uczestników. Nie jest to pełna relacja przecież.

 

Na stoku widziałem 3 demo team które trenowały różne elementy przed Interski. Robi to bardzo duże wrażenie jak stoi się na stoku po którym kilka metrów dalej pędzi grupa 12 facetów i  mija się bardzo blisko siebie. Na filmach z interski to takiego wrażenia nie robi. Na stoku to zupełnie coś innego. Akurat nie były to demo team z "narciarskich krajów" ale i tak jeździli super, super. Od nas dostali na stoku brawa i ładnie nam pomachali :).

 

Odnośnie muld na zawody, już pisałem. Nie są to muldy regularne. Nawet jeśli są częściowo robione ratrakiem to potem jest bardzo dużo przejazdów narciarzy, żeby pozbyć się tej regularności. Przepisy FIS regulują nachylenie toru. To jest od 27 do 30 stopni. Żeby zobrazować to nachylenie: 27 stopni ma bardzo mało stoków w Polsce. Bienkula i Golgota raczej nie mają, a tak są tu często przywoływane jako wyznaczniki trudności. Gąsienicowa w którymś miejscu ma 37 i to jest polski max.

30 stopni ma najazd na skoczni narciarskiej. Tor Fis to jest stroma rzeźnia pokryta twardymi, stromymi górami po której leci się na wprost. To co można spotkać w strefie treningowej na Kitzsteinhornie to jest dziecinna igraszka przy tym jak wygląda tor FIS. Mimo, tego, wątpię czy ktoś tutaj przejedzie ten tor na Kitzsteinhornie od góry do dołu. Dopóki się nie spróbuje to można sobie pisać. W TV wszystko wygląda łatwo i do zrobienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polaków w tamtym porównaniu nie było bo nie było. Tak jak Czechów, Rosjan, Słowaków, Francuzów, Włochów, Norwegów, Finów itd. Pojechali na tym co mieli akurat na nogach. 

Polskiej jazdy sync też im nie sfilmowano ale była przecież. To co jest na YT to filmy kręcone przez publiczność, uczestników. Nie jest to pełna relacja przecież.

 

Na stoku widziałem 3 demo team które trenowały różne elementy przed Interski. Robi to bardzo duże wrażenie jak stoi się na stoku po którym kilka metrów dalej pędzi grupa 12 facetów i  mija się bardzo blisko siebie. Na filmach z interski to takiego wrażenia nie robi. Na stoku to zupełnie coś innego. Akurat nie były to demo team z "narciarskich krajów" ale i tak jeździli super, super. Od nas dostali na stoku brawa i ładnie nam pomachali :).

 

Odnośnie muld na zawody, już pisałem. Nie są to muldy regularne. Nawet jeśli są częściowo robione ratrakiem to potem jest bardzo dużo przejazdów narciarzy, żeby pozbyć się tej regularności. Przepisy FIS regulują nachylenie toru. To jest od 27 do 30 stopni. Żeby zobrazować to nachylenie: 27 stopni ma bardzo mało stoków w Polsce. Bienkula i Golgota raczej nie mają, a tak są tu często przywoływane jako wyznaczniki trudności. Gąsienicowa w którymś miejscu ma 37 i to jest polski max.

30 stopni ma najazd na skoczni narciarskiej. Tor Fis to jest stroma rzeźnia pokryta twardymi, stromymi górami po której leci się na wprost. To co można spotkać w strefie treningowej na Kitzsteinhornie to jest dziecinna igraszka przy tym jak wygląda tor FIS. Mimo, tego, wątpię czy ktoś tutaj przejedzie ten tor na Kitzsteinhornie od góry do dołu. Dopóki się nie spróbuje to można sobie pisać. W TV wszystko wygląda łatwo i do zrobienia. 

Ja widziałem kilku z tych gości (nie wiem czy Ci sami), na Słotwinach. Przygotowywali się do zawodów telemarkowych. 

 

PS. Jesteś pewien, że nie pomieszałeś stopni z procentami? Osławiona Harakiri ma 78% (~36 stopni). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widziałem kilku z tych gości (nie wiem czy Ci sami), na Słotwinach. Przygotowywali się do zawodów telemarkowych. 

 

PS. Jesteś pewien, że nie pomieszałeś stopni z procentami? Osławiona Harakiri ma 78% (~36 stopni). 

Harakiri reklamuje się jako najbardziej stromy stok w Austri.... wyłącznie sztucznie naśnieżany. Chodzi o tę drugą część na którą nikt nie zwraca uwagi :). Chodzi, o przyciągniecie turystów. 

 

http://2.bp.blogspot...Bump hights.JPG

W Tv kamera jest wysoko i nie widać, że jest stromo, ale czasem pokażą zza zawodnika i wtedy widać. TV bardzo dużo zmienia. Pisałem już, że zaskakująco stroma jest trasa SL w Schladming na ostatniej ściance. W TV tego w ogóle nie widać bo kamera jest wysoko albo prowadzi zawodnika i jest ustawiona równolegle do stoku i wtedy wrażenie jest, że jedzie po płaskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PSmok-znasz,jeździłeś,z JF Beaulieu? Może zanim zostałeś już egzaminatorem miałeś okazję uczestniczyć w jego szkoleniach?
Pytam z ciekawości.


Nie, nie brałem udziału w żadnych jego prywatnych szkoleniach. Tylko raz dawno temu jak był w zachodniej części na zajęciach instruktorskich.


Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polski team był obecny i na pokazach i na warsztatach:



Ze był to wiemy, bo dzięki Polskiemu stoisku na Interski wszyscy na fazie jeździli i chodzili . Zdziwilo mnie to, ze nikogo nie wysłali ( krotki i gs)a mieli potężna ekipę plus ze ich warsztaty i wypowiedzi były na temat jak świetne są „ snow blades” krótkie nartki .

Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze był to wiemy, bo dzięki Polskiemu stoisku na Interski wszyscy na fazie jeździli i chodzili . Zdziwilo mnie to, ze nikogo nie wysłali ( krotki i gs)a mieli potężna ekipę plus ze ich warsztaty i wypowiedzi były na temat jak świetne są „ snow blades” krótkie nartki .

Pozdrowienia

Myślę, że tamto porównanie to była taka ad hoc inicjatywa, typu może pojeździmy krótkie/długie. Raczej to nie jest część programu interski. Część z nich dobrze się zna, mają różne wspólne przedsięwzięcia, widać ich wspólnie na różnych filmach na YT.

Polacy może akurat wtedy poszli na kawę albo fazę przygotowywali :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="polm" post="624087" timestamp="1568222485"]Myślę, że tamto porównanie to była taka ad hoc inicjatywa, typu może pojeździmy krótkie/długie. Raczej to nie jest część programu interski. Część z nich dobrze się zna, mają różne wspólne przedsięwzięcia, widać ich wspólnie na różnych filmach na YT.
Polacy może akurat wtedy poszli na kawę albo fazę przygotowywali :).
[/



Ciekawe ze tez w 2015

https://youtu.be/xnLk7GsnkX8

I w 2011

https://youtu.be/W2mr3lxFZ_U

Może faktycznie na fazie ciężko ...


Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, nigdy nie było w tym porównaniu Polaków. Nie mam pomysłu dlaczego.




Wydaje mi się ze Polski demo team świetnie jeździ. Szkoda ze nie ma więcej materiałów wizualnych do nauki ( jak ich jazda ) . Wizualizacja ( mam nadzieje ze dobrze napisałem ) to jezt niesamowitcie wartościowa rzecz w narciarstwie alpejskim ( zawodnicy ) , szczególnie dla osób i instruktorów którzy nie maja możliwość jazdy z dobrze jeżdżącymi demonstratorami.

Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się ze Polski demo team świetnie jeździ. Szkoda ze nie ma więcej materiałów wizualnych do nauki ( jak ich jazda ) . Wizualizacja ( mam nadzieje ze dobrze napisałem ) to jezt niesamowitcie wartościowa rzecz w narciarstwie alpejskim ( zawodnicy ) , szczególnie dla osób i instruktorów którzy nie maja możliwość jazdy z dobrze jeżdżącymi demonstratorami.

Pozdrowienia

Znalazłem tylko takie filmy 

 

I jeszcze kilka filmów jak trenują kręconych przez postronną osobę na tym kanale

https://www.youtube....query=demo team

 

Mało aktywni są w internecie w porównaniu z innymi tego typu zespołami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...