Skocz do zawartości

Moje deseczki...


Gabrik

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nic nie porównuje. Odnoszę się do wypowiedzi rzekomego Pana, ze tu cytat „tak porządnie nart się już nie robi” - czyli recznie. Logiczne jest, ze w serwisach gdzie jest kupa luda nikt nie będzie dłubał recznie, a zwykłemu Kowalskiemu taki serwis będzie odpowiadał. Ja czuje różnice między ręcznym a maszyna. I czasem wrzucam narty na maszynę bo muszę, ale i tak zawsze poprawiam recznie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A to

"Trzeba te nowinki podrzucic serwisantom robiącym dechy zawodnikom w PS, może biedni zbladzili i dłubią recznie zamiast dać na maszynkę do tego Pana "

To nie jest porównanie ? Może nie porównanie, tylko lekka ironia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gabrik, nie daj się wkręcać serwisantom w jakiś "super duper serwis". Nie masz jak wykorzystać jego skutków. Na twoim etapie (jak piszesz - początkujący ) to nie jest ci do niczego potrzebne. Ostre krawędzie przydadzą ci się dopiero jak zaczniesz jeździć skrętem ciętym (czyli na krawędziach) i to w specyficznych warunkach np.: po zlodzonych lub "betonowych" stokach lub na tyczkach. W każdych "normalnych" warunkach, to jest  jazda rekreacyjna po przygotowanym lub nieprzygotowanym stoku jakaś kosmiczna ostrość krawędzi nie jest ci do niczego potrzebna. Uczysz się i na tym etapie jeździsz "ześlizgiem" i bardzo słusznie. Następne etapy przyjdą później, masz na to czas. Smarowanie też ogarnij sam i do tego również nie potrzebujesz jakiś specjalnych smarów. Normalny "ogólnowojskowy"  i żelazko w zupełności wystarczy (nie walczysz na zawodach o ułamki sekund). Jak ci tu ktoś pisał: ciesz się jazdą i używaj życia na nartach! Ostrzenie krawędzi też da się samemu ogarnąć, tyle że w to trzeba zainwestować kilka stówek na sprzęt (dość szybko się zwraca i jaka wygoda!). Maszyny zużywają bardzo dużo krawędzi i narty ci na długo nie wystarczą. Przy ostrzeniu ręcznym zużywasz tyle krawędzi (metalu) ile trzeba i ani trochę więcej. Ja unikam maszyn za jednym wyjątkiem: jak potrzebuję splanować spody to przy okazji robią "podniesienie" krawędzi od strony ślizgu (twoje Atomici nie były jeszcze przeze mnie planowane więc ślizgi mają fabryczną grubość).       

                                                            Pozdr. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Dzisiaj darmowe Salomon Scrambel 77W 165 poszły na serwis. Na nartach jeździł kiedyś mój kolega (nie był świadom, że to woman).

Z racji, że córa pierwszy raz na tygodniowy wyjazd jedzie, pokalkulowałem, że lepiej niech kupi nowe buty, zamiast wydać kasę na wypożyczenie zestawu deski+buty. 

Salomony i tak stały, więc na ten wyjazd powinny dać radę. Ich stan jest bardzo dobry ( jedynie ślizg na taśmie ponoć był szlifowany), krawędzi dużo. Zatem postanowiłem kompleksowo - poszło podniesienie 0.7/88, nowa strukturka. Jak po tym wyjeździe złapie już max bakcyla, będę konsultował czy szukać desek dla niej, czy może te Salomony jeszcze będą na jakiś czas ok.

Swoją drogą w zimie 2019 dałem je w Kamieńsku szwagierce (jakieś 172 wzrost) ale tak uwierzyła w info z wypo o krótkich nartach, że mentalnie je skreśliła.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...