Skocz do zawartości

Prognoza Pogody


Marcin33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
 
A kto to jest ten Mamad?  Jakiś super góral?

Chyba zwykły góral, w dodatku dość młody, ale obdarzony talentem do obserwowania przyrody. Dla mnie jest ważne jest to, że jego długoterminowe prognozy się spełniają, a obserwuję je i sprawdzam od jakichś 4 lub 5 lat.
 

A ja naiwny wierzę w instytuty, super komputery, modele, kamery z kosmosu... Z których korzystają najtęższe głowy meteo na całym świecie. I nie mogą sobie poradzić, co będzie za dwa tygodnie w Koninkach.  A tu na obrzeżu tego wszystkiego działa sobie taki super meteo...
 
Tak to jest czasami, gdy całą wielką Medycynę zastępuje skromny człowiek, oglądający pod lampą mocz w butelce.

Bywa tak.
Mój Brat w młodości podniósł kiedyś zbyt duży ciężar i w kręgosłupie wyskoczył mu chyba dysk. Jeździł po różnych lekarzach, specjalistach, ośrodkach - nikt nie był mu w stanie pomóc, bóle były trudne do zniesienia.

W końcu ktoś mu doradził, żeby pojechał do Łapczycy (miejscowość koło Bochni) do kręgarza.

Przyjechał, przed domem kolejka samochodów. Kręgarz, prosty chłop, przyjmował pacjentów w portkach jeszcze pobrudzonych gnojówką.

Kazał się położyć na jakiejś leżance, zaczął Bratu wygniatać ten bolący kręgosłup, raz nacisnął mocniej, że aż coś chrupnęło... i ból ustąpił!

Bratu ta kontuzja jeszcze kilka razy się odnawiała przy jakimś większym wysiłku, ale wtedy już nawet nie próbował iść do lekarza, tylko za każdym razem jechał prosto do tego kręgarza w Łapczycy, który mu ten wadliwy krąg wciskał z powrotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam
 
A kto to jest ten Mamad?  Jakiś super góral?  A ja naiwny wierzę w instytuty, super komputery, modele, kamery z kosmosu... Z których korzystają najtęższe głowy meteo na całym świecie. I nie mogą sobie poradzić, co będzie za dwa tygodnie w Koninkach.  A tu na obrzeżu tego wszystkiego działa sobie taki super meteo...
 
Tak to jest czasami, gdy całą wielką Medycynę zastępuje skromny człowiek, oglądający pod lampą mocz w butelce.
 
Pozdrawiam

To przecież perełka ;)
Ktoś już napisał:
MAMAD- człowiek chroniony, oglądający fusy na radarach i izobarach,
(o których je nie mam pojęcia.)
Zupełnie gatunek pod ochroną, bo bliski wymarciu, płochliwy, niszowy - jesli ma sprzyjające miejsce to niech się tu na dobre rozgości.
A czy się sprawdzi pogodowo, jak zauważyłeś na dwoje babka wróżyła.
Mi to zupełnie nie przeszkadza, bo często mam, że prognoza mówi czyste niebo, a u mnie właśnie pada, albo odwrotnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalili go ze SO i mam nadzieję że tutaj na długo też nie zawita. Śmieszne prognozy o słabej sprawdzalności, przekręcanie faktów. Jak coś się nie zgadza z jego wymysłami to przekręca na swoją korzyść i obraża innych.

Dla mnie to śmieć i tyle. 

Najlepiej olać temat. Szkoda czasu na czytanie tych wypocin.

 

nie powinno się nikogo tak nazywać, proszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co ta kłótnia. Przeczytajcie pierwszy post :) Czyli już do wywalenia z 1/3 ;) Wy tu gadu gadu o 500+ dla krów i 100+ dla świń, a nam się ochłodzenie coraz bardziej pogłębia. W sobotę na nizinach południa może nie tylko pojawi się śnieg ale nawet zabielić się. W górach wiadomo. Do tego ocieplenie większe od około wtorku. Do poniedziałku do 10 stopni później między 11 a 18 stopni. Dużym plusem tego ochłodzenia (większego i dłuższego niż się spodziewałem) jest to że Wielkanoc powinna być w miarę jak wyżej od 11 do 18 stopni tak przypuszczam (już jest duża szansa ze nie sprawdzi się załamanie pogody o którym pisałem ale to mnie akurat cieszy bo w Wielkanoc na krokusy jedziemy z noclegiem w Chochołowskiej). Na przełomie miesiąca znów może być kiepsko. Co do prognozy długoterminowej to nie chowajcie ciepłych kurtek bo w maju mogą się przydać. Podaliście kilka linków do różnych prognoz. Korzystam z większości tworząc prognozy mam też dostęp do kilkunastu modeli. Nigdy nie pisze na podstawie jednego modelu. W czasie wyżów rosyjskich nawet GFS się przydaje bo dość trafnie prognozuje ciśnienie. P.S. Czy ktoś z was w ostatnim czasie odwiedzał schroniska na Rycerzowej, Przegipku, Wielkiej Raczy, Rysiance i Lipowskiej. Chce się wybrać z dziećmi na kilka dni od schroniska do schroniska i zastanawiam się czy są dalej tak klimatyczne jak 10 15 lat temu czy to już komercja i nawet wrzątek kosztuje pincet plus. Jak ktoś wie jak to wygląda to będę wdzięczny za info. P.S.2 Jeśli ktoś interesuję się górami polecam https://www.youtube....7_23KlTMFEKlMlA Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalili go ze SO i mam nadzieję że tutaj na długo też nie zawita. Śmieszne prognozy o słabej sprawdzalności, przekręcanie faktów. Jak coś się nie zgadza z jego wymysłami to przekręca na swoją korzyść i obraża innych. Dla mnie to śmieć i tyle. Najlepiej olać temat. Szkoda czasu na czytanie tych wypocin.

Dla mnie Ty jesteś człowiekiem i trochę mi Ciebie żal ale w obecnym czasie są pewni ludzie a reszta to drugi sort. Oczywiście odpuszczę sobie zgłoszenie do prokuratury ale proszę Cię szanuj innych jak siebie. Obecnie wiemy że jesteś tym za kogo uważasz innych. Trochę nisko się cenisz. Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nikogo nie kusiło żeby za jakiś czas twierdzić, że prognoza Mamada z 30 marca zapowiadająca na 10 kwietnia oziębienie się nie sprawdziła, zamieszczam wykonane u siebie przed chwilą zdjęcie stacji pogodowej oraz najnowszą prognozę yr.no dla Krakowa:

 

988244f693f7.jpg

 

c5e7ea826220.jpg

 

W tej chwili jest południe, jak widać na zdjęciu, temperatura powietrza w Krakowie wynosi 3,3°C.

A jeszcze dwa dni temu, we wtorek 9 kwietnia maksymalna temperatura u mnie wynosiła 20,5°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

A kto to jest ten Mamad? Jakiś super góral? A ja naiwny wierzę w instytuty, super komputery, modele, kamery z kosmosu... Z których korzystają najtęższe głowy meteo na całym świecie. I nie mogą sobie poradzić, co będzie za dwa tygodnie w Koninkach. A tu na obrzeżu tego wszystkiego działa sobie taki super meteo...

Tak to jest czasami, gdy całą wielką Medycynę zastępuje skromny człowiek, oglądający pod lampą mocz w butelce.

Pozdrawiam

Może być efekt różdżkarza. Pozytywny. Liczby i obserwacje to jedno, a umiejętności łączenia ich w całość to drugie. Doświadczenie się kłania. Wieloletnie. A ja kłaniam się pasjonatom. PS. Żeby nie było kumpel robi w IMGW, wcześniej w ICM, w międzyczasie w Los Alamos, Boulder i gdzieś pod Nowym Yorkiem. Modele numeryczne dla układów równań ogarniane na komputerach wielkości boiska do kosza, że względu na chłodzenie procesorów. Coś tam mi opowiadał, coś z tego rozumiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być efekt różdżkarza. Pozytywny. Liczby i obserwacje to jedno, a umiejętności łączenia ich w całość to drugie. Doświadczenie się kłania. Wieloletnie. A ja kłaniam się pasjonatom. PS. Żeby nie było kumpel robi w IMGW, wcześniej w ICM, w międzyczasie w Los Alamos, Boulder i gdzieś pod Nowym Yorkiem. Modele numeryczne dla układów równań ogarniane na komputerach wielkości boiska do kosza, że względu na chłodzenie procesorów. Coś tam mi opowiadał, coś z tego rozumiem.

Witam

 

Ale umiejętność łączenia liczb(dane o atmosferze) to właśnie  wiedza meteorologa. Meteorologa wykształconego, czy też amatora, który się dokształca. 

 

Ja po studiach pracowałem, nieco z przypadku, w Instytucie Meteorologicznym(PIHM) w oddziale w Krakowie. Zajmowałem się starymi radarami, które były używane w  programie badań wiatrów w atmosferze na wysokościach ok. 40 km.  Ale miałem kolegów fizyków za ścianą , którzy specjalizowali się się w fizyce atmosfery. Byli też  tacy co pracowali  w biurze prognoz. Wtedy dane z dalekopisów(z posterunków meteo) były nanoszone ręcznie na mapy prognoz.

 

Teraz tych danych jest bez porównania więcej. I stąd bez komputerów(które też się zatykają) nikt tego nie byłby w stanie ogarnąć. Ale też prognozy są coraz bardziej dokładne(krótkoterminowe). Z prognozami długoterminowymi  jest zupełnie inaczej. Atmosfera to jeden wielki "chaos".  Jak pracowałem, to już  wtedy poszukiwano jakiejś teorii,  na której bazując można byłoby przewidzieć, co będzie w przyszłości.  Bez takiego "narzędzia" nic nie da się zrobić. Można bazować na bieżących danych i na pewnym tle historycznym.  Tło historyczne daje dobre wyniki, dla terenów, gdzie zmiany w pogodzie w ciągu roku są niewielki(przykład strefa pustyń).

 

Tak mi zostało to zainteresowanie meteorologią do dziś.  Potrzebna mi  była w górach i na narty. W kilka latach, na Mazurach na łódce, też sobie coś tam poczytałem dla żeglarzy. Nie wierzę w cudotwórców w żadnej dziedzinie. Wierzę w naukę i  doświadczenie na niej oparte.  A, że jakiś oczytany magik, zastępuje dla kogoś tysiące specjalistów(którzy też toczą nieraz zaciekłe dyskusje) w jakiejś dziedzinie, to jego sprawa. Tylko niech mi nie wmawia, że  mam mu wierzyć. Tak nisko jeszcze nie upadłem!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ale umiejętność łączenia liczb(dane o atmosferze) to właśnie wiedza meteorologa. Meteorologa wykształconego, czy też amatora, który się dokształca.

Ja po studiach pracowałem, nieco z przypadku, w Instytucie Meteorologicznym(PIHM) w oddziale w Krakowie. Zajmowałem się starymi radarami, które były używane w programie badań wiatrów w atmosferze na wysokościach ok. 40 km. Ale miałem kolegów fizyków za ścianą , którzy specjalizowali się się w fizyce atmosfery. Byli też tacy co pracowali w biurze prognoz. Wtedy dane z dalekopisów(z posterunków meteo) były nanoszone ręcznie na mapy prognoz.

Teraz tych danych jest bez porównania więcej. I stąd bez komputerów(które też się zatykają) nikt tego nie byłby w stanie ogarnąć. Ale też prognozy są coraz bardziej dokładne(krótkoterminowe). Z prognozami długoterminowymi jest zupełnie inaczej. Atmosfera to jeden wielki "chaos". Jak pracowałem, to już wtedy poszukiwano jakiejś teorii, na której bazując można byłoby przewidzieć, co będzie w przyszłości. Bez takiego "narzędzia" nic nie da się zrobić. Można bazować na bieżących danych i na pewnym tle historycznym. Tło historyczne daje dobre wyniki, dla terenów, gdzie zmiany w pogodzie w ciągu roku są niewielki(przykład strefa pustyń).

Tak mi zostało to zainteresowanie meteorologią do dziś. Potrzebna mi była w górach i na narty. W kilka latach, na Mazurach na łódce, też sobie coś tam poczytałem dla żeglarzy. Nie wierzę w cudotwórców w żadnej dziedzinie. Wierzę w naukę i doświadczenie na niej oparte. A, że jakiś oczytany magik, zastępuje dla kogoś tysiące specjalistów(którzy też toczą nieraz zaciekłe dyskusje) w jakiejś dziedzinie, to jego sprawa. Tylko niech mi nie wmawia, że mam mu wierzyć. Tak nisko jeszcze nie upadłem!

Pozdrawiam

Masz dużo racji. Nie wiem czemu w jednym poście piszesz raz o magiku raz o meteorologu amatorze, przecież to może być ten sam przypadek, w to wierzę. Pasjonaci wiedzą o nartach, winie, czy meteo częstokroć więcej niż profi. Rzeczywiście bez dostępu do danych liczbowych opartych na modelach daleko się nie zajedzie. Dostęp stał się dość powszechny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w cudotwórców w żadnej dziedzinie. Wierzę w naukę i  doświadczenie na niej oparte.  A, że jakiś oczytany magik, zastępuje dla kogoś tysiące specjalistów(którzy też toczą nieraz zaciekłe dyskusje) w jakiejś dziedzinie, to jego sprawa. Tylko niech mi nie wmawia, że  mam mu wierzyć. Tak nisko jeszcze nie upadłem!


Przecież nikt Ci nie każe wierzyć w cudotwórców!

Dla mnie to jest "ganz egal" czy Mamad pisze te swoje prognozy w wyniku objawienia Ducha Świętego czy też po prostu ma szwagra, który pracuje w NOAA i stamtąd mu przysyła co ciekawsze wyniki obliczeń tamtejszych zespołów.

Dla mnie liczy się tylko to, że te jego długoterminowe prognozy w bardzo dużym stopniu się sprawdzają, w przeciwieństwie do wszelkich oficjalnych prognoz, których wiarygodność w dłuższym terminie jest zerowa..

 

BTW:

Czy może studiowałeś w pawilonie B1 jednej krakowskich uczelni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja studiowałem na wydziale Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechnika Śląska. Oj ta matematyka ufff. Pani profesor na pierwszym wykładzie stwierdziła że woli Tatry od Beskidów. Gdy patrzy na Tatry to można całki robić a z Beskidami się nie da :D Już przestańcie się dogadywać bo 100 % sprawdzialności ma chyba wróżbita Maciej :D W tym roku udało mi się przewidzieć pięknie wir polarny. Udało to się tylko WB. Breksit ?? ;) Jak już inne modele łącznie z amerykanami nagle zobaczyli wir to hmmm. Wszystkie to samo i ja głupi też zamiast popatrzeć na historie. Wtedy bym się spodziewał tego że wir poprostu zniknie a to nad Europą norma. Cóż dopiero kilka dni przed modele to zobaczyły ale tak naprawdę mozna to było spokojnie przewidzieć z 3 tyg wcześniej że luty będzie ciepły. Niestety moim zdaniem w prognozie sezonowej czyli w listopadzie na to szans nie było. Jednak taki GFS widział w górach polskich +4 stopnie powyżej normy w styczniu 29 grudnia a moim zdaniem to porażka jak na superkomputery. Wszystkie inne modele raczej też pokazywały super zimę dla narciarzy. Już w połowie lutego wiadomo było że za ciepły luty zaczniemy płacić w marcu, kwietniu no i tak tak w maju też. Dziś na Polsacie pokazywali na Sobotę i Niedzielę na południu +12 stopni i słońce. Więc wykształceni tak prognozują. Moim zdaniem będzie zimno nawet bardzo zimno od 2 do 5 stopni na nizinach południowych do tego śnieg w górach i na terenach podgorskich oraz śnieg deszcz ze śniegiem deszcz i krupa na nizinach. Cała Polska dalej będzie zimna. Cóż może jednak mają rację Ci po studiach z superkomputerem. Teraz kolega od śmiecia ten co pisał o tym że śnieg w Polsce nie sypał oraz ten od 2000 tys metrów nie napiszą bo np wczoraj sypało w Trójmieście dziś na pomorzu zachodnim oraz na całym południowym wschodzie. Jechali by nienawiścią jakby nie sypało. Proszę olać ich. Bogiem nie jestem i każdy może się pomylić a dla takich to pożywna papka. Zasada jedna jest w Polsce. Nie znam się wypowiem się. Przecież mamy też 40 mln selekcjonerów to i możemy mieć 40 mln meteorologów:) Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ICM to jest bardzo bardzo dobry model krótko terminowy i dobry model średnio terminowy. Bardzo bardzo dobrze prognozuje wiatr na trzy dni. Tu polecam bo SMR jest narażony na wiatry.

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka

Cześć

A ja potrzebuję informacji na temat pogody w rejonie Mrągowo, Mikołajki, Ruciane na 9-13 05 - głównie chodzi mi o wiatr - kierunek siła?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek narty zakonserwował i na majóweczkę deseczke poleruje albo latawca.

Wysłane z mojego TA-1004 przy użyciu Tapatalka

Cześć

Nic z tych rzeczy. Wymienione sporty są mi nieznane i....niezbyt lubiane w sensie widza nawet.

Konserwacja nart u mnie polega od zawsze na włożeniu ich na strych. :)

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Prognoza dla Mrągowa na dwa tygodnie. Natomiast  pogodę w połowie maja przewidzieć może zaprzyjaźniony góral z Rucianego. Ew. należy skorzystać z portalu jak niżej, zakładka "history+". Ale to tylko, jaka była  w tym okresie w minionych latach. Na takich danych bazują wszyscy  mieszkańcy gór i dolin.

 

Pozdrawiam

 

https://www.meteoblu...?fcstlength=168

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Prognoza dla Mrągowa na dwa tygodnie. Natomiast  pogodę w połowie maja przewidzieć może zaprzyjaźniony góral z Rucianego. Ew. należy skorzystać z portalu jak niżej, zakładka "history+". Ale to tylko, jaka była  w tym okresie w minionych latach. Na takich danych bazują wszyscy  mieszkańcy gór i dolin.

 

Pozdrawiam

 

https://www.meteoblu...?fcstlength=168

 

W Łodzi pada, śnieg, w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na Polsacie pokazywali na Sobotę i Niedzielę na południu +12 stopni i słońce. Więc wykształceni tak prognozują. Moim zdaniem będzie zimno nawet bardzo zimno od 2 do 5 stopni na nizinach południowych do tego śnieg w górach i na terenach podgorskich oraz śnieg deszcz ze śniegiem deszcz i krupa na nizinach. Cała Polska dalej będzie zimna. Cóż może jednak mają rację Ci po studiach z superkomputerem.

Prognoza modelu ICM na niedzielę się zmieniła i pokazuje rzeczywiście słońce i nawet 15 stopni w porywach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...