Skocz do zawartości

Prognoza Pogody


Marcin33

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

https://zapodaj.net/...1ecd96.jpg.html Tu wstępne fusy co do niżu z południa w przyszłym tygodniu. Oczywiście na razie bym do tego wagi nie przywiązywał ale strach patrzyć że jest jakiś ułamek procentu że może u mnie spaść kolejny metr śniegu w jeden dzień. To już by była katastrofa. Realne to jest patrząc na styczeń 2019 ale oby się nie sprawdziło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yr.no czy inne serwisy prognozują podobnie poniedziałek wtorek suma opadów dla Beskidów co najmniej tyle co średnia dla lutego razy 2

Obserwuję to i przecieram oczy. Niektóre modele i serwisy pokazują od niedzieli do niedzieli ponad dwa metry śniegu. To już klęska żywiołowa jeśli to by się miało sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuję to i przecieram oczy. Niektóre modele i serwisy pokazują od niedzieli do niedzieli ponad dwa metry śniegu. To już klęska żywiołowa jeśli to by się miało sprawdzić.

Spokojnie, komputery wszystko policzą:;)

Nie będzie tak źle.

Ale jutro za to będzie piękny halny. Przynajmniej z poziomu szybowników:;)

Zresztą, dziś też wiał:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beton się zrobił. Śnieg twardy jak kamień. Dla sceptyków na horyzoncie zima to dopiero się rozkręca. Dostaniemy wpierdol w lutym marcu i jeszcze w kwietniu. Cóż dobrze że stoki otwarli.

Tak jak zimą 2009 roku a potem zrobi się ciepło i deszczowo i spora część kraju dostanie wpierdol w postaci powodzi.

 

Tu w moich stronach śniegu jest bardzo mało. Nawet na 900m tak z 30cm max a w wielu miejscach w lesie już dziś było szaro. Niech kurzy i to solidnie ale w marcu to już nie sobie ta zima da na wstrzymanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawy halny. Kolega straszył ponad 10 stopni co Ty i ja wysmialiśmy. Mróz po zachodzie, w dzień dziś było 4,1. Jutro może przekroczyć 5 ale w sobotę gwałtowne ochłodzenie. Dalej wielki dynamizm co aktualizacja to gorsza. Wydaje się że koło niedzieli gdy już będzie sypać wyjaśni się co dalej. Jednak luty i tak da i mi i wam popalić. Marzec też wydaje się bardziej zimowy a w kwietniu szkoda gadać. O tej zimie znów możemy długo pamiętać. P.S. Wiatru zero dlatego specyficzny halny. Trochę podnosi temperaturę ale niewiele. W nocy łapie mróz. Nawet w dolinach wpływ mały bo dziś w Milówce 5,3 stopnia. Byle jutro trochę śniegu stopniało będzie miejsce na nowy

Dziś przed frontem zassie masę z południa. Oczywiście aby wystąpił halny to musi być równowaga stała(ciepło) i musi być trochę wiatru. Z tym wiatrem jest tak że przy równowadze stałej górne warstwy atmosfery robią tym dolnym jak gdyby na złość i nie chcą się ugiąć do góry. I robi się wtedy na górach dysza i wiatr przyspiesza. Na Karkonoszach jest to jakby łatwiejsze, bo łańcuch górski jest bardziej regularny. Za to w Beskidach zawsze można znaleźć łańcuch górski o innym kierunku i wtedy te zjawiska też się mogą "urodzić". W związku z tym że front wchodzi coraz bardziej w głąb Polski, więc i u was powinno trochę pofalować. Teraz w nocy halny wieje aż po Zieleniec. Jutro zobaczymy jak to będzie wyglądało. W związku z brakiem wsparcia pewnych technologii  przez firmy komputerowe, to straciłem część informacji, więc jestem mniej precyzyjny. Jutro zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jakich technologii nie ma wsparcia i do jakich informacji straciłeś dostęp?

Został wyłączony Flash Player. A w tej technologii były zrobione interaktywne mapki. Bardzo dokładne i z dużą ilością ciekawych informacji.

Firma przygotowuje coś w zamian. Powinno to być coś lepszego niż dotychczas. Ale na razie trzeba czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz się na wiatrach jak mało kto Dziś o 4 rano jak wychodziłem z domu to cisza i lekki mrozek. W Milówce wiatr delikatny już odczuwalny na wys 2m napewno plus jednak przy gruncie przymrozek szklanka na peronie. Przyjechałem do Czechowic to plus spory do tego wiatr urywał głowę.

Latasz na Żarze lub w Bielsku?? Tak z ciekawości jak daleko od lotniska szybowcem się oddalacie??

Siła Halnego nie bierze się tylko z siły gradientu - różnicy ciśnień. Powietrze musi się wznieść, aby przejść przez łańcuch górski. Jeżeli od góry ten ruch jest ograniczany przez równowagę stałą, to powietrze jest zmuszone do "przeciśnięcia" się pomiędzy góry a masą stalą. Aby masa mogła się przecisnąć, to musi przyspieszyć, jak w powietrze w gaźniku silnika. Wystąpienie tego zjawiska jest zależne od tego co się dzieje ze stratyfikacją powietrza powyżej góry. Oglądając mapki, zauważyłem że są na pewnych wysokościach krople zimna, które mogą uniemożliwić wystąpienie tego groźnego i pięknego zjawiska. Jak to często z prognozami bywa, będzie albo nie będzie:;) Może też być tak że teraz będzie a za godzinę już nie albo i odwrotnie. Jeżeli piszesz że jest mrozek, to znaczy że fenu nie ma, to że w Czechowicach piździ to znaczy że górą wieje, ale bez blokady ciepłem góry zjawisko nie nastąpiło. Na pewno będzie to widoczne po typowym dla tego zjawiska zachmurzeniu. To tak pokrótce:;)

Zdarzało mi się polatywać na Żarze, klimatyczne i legendarne miejsce. Najdłuższe przeloty odbyły się właśnie na "Halnym". Jak się trafi odpowiednio długie pasmo, to lot może trwać w "nieskończoność". Wyczyn sportowy jest ograniczony długością dnia. Rekord z Argentyny to 3000 km. W naszych górach to coś pod tysiąc. Typowa przy tym zjawisku prędkość wiatr, to ok 100 km/h. Więc aby była możliwość swobodnego przemieszczania się bokiem do wiatru, to trzeba dysponować szybkim szybowcem czyli nowoczesnym. Trochę to niestety kosztuje. 

Typowym wykorzystaniem przez nas tego zjawiska jest zdobywanie "diamentu". Dostaje się go za zrobienie przewyższenia, które wynosi ponad 5000 metrów nad poziom wyczepienia się od samolotu. Ja osobiście byłem na 7000 metrów. A przy okazji przeżyłem ileś bardzo ciekawych przygód. Stąd wiem co to znaczy niedotlenienie i mogę się domyślać co to znaczy maszerować na dużej wysokości bez wspomagania tlenem. Oczywiście po swój diament leciałem z tlenem, inaczej nam nie wolno. Koledze aparatura tlenowa się zacięła i się obudził jak spadał w kadłubie szybowca, bo skrzydła wcześniej odpadły, na szczęście zdążył wyskoczyć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co model to inne rozłożenie opadów. Czas pokaże który model był najbliższy prawdy.

Dlatego napisz prawdę. Nie modele przesuwają niż na wschód by udowodnić to co napisałeś tylko lepiej napisać że modele pokazują i wersję wschodnią i wersję przez środek Polski. Taka jest prawda obecnie a jak wiemy niż z południa może zrobić wszystko. Tylko kłamstwa nie lubię. Jak następnym razem napiszesz że wschód to pokaż które bo obecnie jest zgoda i tylko o kilkanaście kilometrów niż ma przejść bardziej na wschód. Co będzie poczekamy do około poniedziałku wieczora (gdy już spadnie u mnie do 40 cm śniegu nowego). Następnym razem pokaż modele które pokazują śnieżyce nad Ukrainą bo nawet najbardziej skrajny model daje śnieżyce od południa Śląska przez Małopolskę po mazury. Napisz i pokaż bo na razie wymyślasz. Oczywiście domyślam się gdzie takie rewelacje są napisane i tego wykluczyć nie można. Pytanie czy to modele pokazują jak napisałeś czy przeczytałeś. Ja wiem że co do niżów z południa można się spodziewać wszystkiego. Nawet tego czego żaden model nie widział w 2010 roku. Zatrzymania nad południem polski w dorzeczu Wisły i powodzi która była większa niż w 1997 roku dla tego dorzecza. Nikt też się nie spodziewał że fala z października 2020 okaże się o kilka cm mniejsza niż ta z 1997 roku w Brzegu gdzie od tego czasu zrobili nic. Tylko Racibórz uratował to miasto przed całkowitym zalaniem. To wszystko dlatego że betonujemy góry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukraina, no i chałupa Mamada też dostanie metr śniegu jak zwykle.

Na Ukrainie akurat będzie lał deszcz. Jakbyś miał pojęcie o nizach z południa to byś wiedział że po wschodniej leje po zachodniej sypie. Granica deszczu i śniegu będzie gdzieś w pobliżu wschodniej granicy Polski. Przynajmniej tak wynika z obecnych prognoz. Linię że śniegiem bym namalował od Cieszyna do Olsztyna. Na zachód od tej linii raczej słabe opady na wschód śnieżyce. Jednak sypać słabo, umiarkowanie czasami mocno w Beskidach ma przez cały tydzień. Nie wiem jak tam w Ustroniu ale u mnie deszcz w śnieg ma przejść około 19.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...