Skocz do zawartości

Rękawice skórzane.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Pytanie mam czy ktoś jeździ w lepszych skórzanych rękawicach jak Fischer rc4 race. Pytam bo ciągle łapię kontuzję dłoni, najczęściej wybite kciuki, często kontuzje nadgarstków, wszystko oczywiście od gleb. Ostatnio jest nieco lepiej jak przestalem wkładać dłonie w pętle kijków, bo mam jakieś szajskie rossignole które sie nie wypinają. No i czy takie lepsze rękawice w stylu motocyklowych to chronią te dłonie lepiej? Jeżdże dobrze, 6-7/10, dynamicznie, krótkim skrętem. Z góry dzięki za opinie. Radek Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

Pytanie mam czy ktoś jeździ w lepszych skórzanych rękawicach jak Fischer rc4 race. Pytam bo ciągle łapię kontuzję dłoni, najczęściej wybite kciuki, często kontuzje nadgarstków, wszystko oczywiście od gleb. Ostatnio jest nieco lepiej jak przestalem wkładać dłonie w pętle kijków, bo mam jakieś szajskie rossignole które sie nie wypinają.
No i czy takie lepsze rękawice w stylu motocyklowych to chronią te dłonie lepiej?
Jeżdże dobrze, 6-7/10, dynamicznie, krótkim skrętem.

Z góry dzięki za opinie.
Radek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cza sie nuczyć upadać. :D  :D  :D

 

Tomek

 

Tyle humoru, ale więcej techniki, nawet upadku i to nie jest żart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

Pytanie mam czy ktoś jeździ w lepszych skórzanych rękawicach jak Fischer rc4 race. Pytam bo ciągle łapię kontuzję dłoni, najczęściej wybite kciuki, często kontuzje nadgarstków, wszystko oczywiście od gleb. Ostatnio jest nieco lepiej jak przestalem wkładać dłonie w pętle kijków, bo mam jakieś szajskie rossignole które sie nie wypinają.
No i czy takie lepsze rękawice w stylu motocyklowych to chronią te dłonie lepiej?
Jeżdże dobrze, 6-7/10, dynamicznie, krótkim skrętem.

Z góry dzięki za opinie.
Radek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Bezpieczniki swoją drogą, ale zapytałbym jeszcze, czy umiesz prawidłowo wkładać dłonie w pętle od kijków ? Bo takie "intuicyjne", zwykłe wkładanie dłoni w pętle może powodować podobne kontuzje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezpieczniki swoją drogą, ale zapytałbym jeszcze, czy umiesz prawidłowo wkładać dłonie w pętle od kijków ? Bo takie "intuicyjne", zwykłe wkładanie dłoni w pętle może powodować podobne kontuzje

No wkładam od góry, a jak powinienem? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy inne systemy powiązania rękawiczki z kijkiem np. Leki - Trigger S nie zdały by egzaminu? Dołączona grafika

Myślałem o tym, trochę mnie cena zestawu przeraża, bardziej sensownie brzmi fischer rc4 race plus kije z zabezpieczeniem na pętlach, kiedyś takie miałem i szczerze powiedziawszy to myślałem, że w dzisiejszych czasach wszystkie tak mają. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może lepiej nie upadać?

Naprawdę, szkoda rąk. 

 

 

Ja dalej jestem zwolennikiem teorii, że "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"  ;)

 

 

Przynajmniej 2-3 wywrotki w sezonie:

 

1. dalej dają Ci wiarę, że po wywrotce też można żyć

 

1a. redukują stres i strach przed wywrotką

 

2. pokazują gdzie aktualnie leży granica Twoich możliwości

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2. pokazują gdzie aktualnie leży granica Twoich możliwości

 

Hmm, dla mnie wybijane kciuki i uszkadzane nadgarstki, jako skutek jazdy na nartach, są już chyba poza granicą...  :wacko:

Jeżeli to się powtarza, a kolega określa siebie jako dobrze jeżdżącego, to coś tu nie gra. Albo jeździ gorzej niż myśli, albo... czas na wizytę u dobrego ortopedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dalej jestem zwolennikiem teorii, że "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz" ;) Przynajmniej 2-3 wywrotki w sezonie: 1. dalej dają Ci wiarę, że po wywrotce też można żyć 1a. redukują stres i strach przed wywrotką 2. pokazują gdzie aktualnie leży granica Twoich możliwości :)

Pełna zgoda przy czym ja najcześciej glebie pod koniec dnia jak już nie mam siły, i dwie trzy wywrotki to mam na dzień, po trzeciej na ogół odpuszczam dalszą jazdę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

Pytanie mam czy ktoś jeździ w lepszych skórzanych rękawicach jak Fischer rc4 race. Pytam bo ciągle łapię kontuzję dłoni, najczęściej wybite kciuki, często kontuzje nadgarstków, wszystko oczywiście od gleb. Ostatnio jest nieco lepiej jak przestalem wkładać dłonie w pętle kijków, bo mam jakieś szajskie rossignole które sie nie wypinają.
No i czy takie lepsze rękawice w stylu motocyklowych to chronią te dłonie lepiej?
Jeżdże dobrze, 6-7/10, dynamicznie, krótkim skrętem.

Z góry dzięki za opinie.
Radek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Jeżdżę dobrze i 2,3 upadki dziennie lekko sobie zaprzeczają. No chyba, że przy każdym zjeździe starasz się przekraczać granicę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież praktycznie na każdej z tych gleb widać, że kije są puszczone.

Doczytałem, że źle zakładałeś więc trochę nieaktualne ale masz tu przykłady 
 
4631436661.jpg?w=420&h=448

la-sp-sn-bode-miller-crash-20150205-1-e1
1778025-37557850-2560-1440.jpg?w=1050
Ski-crash-smile-016.jpg
0218-Vonn.jpg?alias=standard_900x600

https://fm.cnbc.com/...pg?v=1518801337
Jak już leży to ma często wyrwane/zgubione kijki ale dopóki leci to nie puszcza. Czasem odruch jest silniejszy, ale na ogół nie puszczają kijków.
 
Tu masz lot H. Maiera z Nagano, u niego zadział odruch bo leciał prostopadle na głowę ale puścił kijki na samym końcu
91bf8cfb0682a7cf58dfaeeeb2b1856c.jpg

 
Mnie to doradził bardzo dobry narciarz i staram się nie puszczać kijków. Wywaliłem się w życiu więcej niż  500 razy. Uszkodziłem kostkę, bark, ramię ale nigdy nie miałem problemów z nadgarstkami, dłoniami, palcami. Używam kijków z paskami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

Pytanie mam czy ktoś jeździ w lepszych skórzanych rękawicach jak Fischer rc4 race. Pytam bo ciągle łapię kontuzję dłoni, najczęściej wybite kciuki, często kontuzje nadgarstków, wszystko oczywiście od gleb. Ostatnio jest nieco lepiej jak przestalem wkładać dłonie w pętle kijków, bo mam jakieś szajskie rossignole które sie nie wypinają.
No i czy takie lepsze rękawice w stylu motocyklowych to chronią te dłonie lepiej?
Jeżdże dobrze, 6-7/10, dynamicznie, krótkim skrętem.

Z góry dzięki za opinie.
Radek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witam

 

Większość życia narciarskiego przejeździłem w rękawicach skórzanych. W Krakowie była kilkadziesiąt lat temu firma prywatna, która szyła znakomite rękawice narciarskie ze skóry cielęcej.  W podzięce za  wyniki w nauczaniu pierwszych kroków dostałem piętnaście lat temu wypasione skórki Rossignola z żelową ochroną palców z zewnątrz(uderzenie w tyczkę). Teraz jeżdżę w miękkich rękawiczkach za 100 zł.  Nie wiem w czym problem? Przed czym mają chronić?  Jeździłem też dynamicznie krótkim skrętem. Tylko, że ja praktycznie się nie wywracam, odkąd jeżdżę. Dawniej czasem raz, czy dwa razy na sezon.  Są większe problemy przy wywrotce niż dłoń, nadgarstek. Więc może lepiej jeździć a nie szukać środków zastępczych. 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Większość życia narciarskiego przejeździłem w rękawicach skórzanych. W Krakowie była kilkadziesiąt lat temu firma prywatna, która szyła znakomite rękawice narciarskie ze skóry cielęcej. W podzięce za wyniki w nauczaniu pierwszych kroków dostałem piętnaście lat temu wypasione skórki Rossignola z żelową ochroną palców z zewnątrz(uderzenie w tyczkę). Teraz jeżdżę w miękkich rękawiczkach za 100 zł. Nie wiem w czym problem? Przed czym mają chronić? Jeździłem też dynamicznie krótkim skrętem. Tylko, że ja praktycznie się nie wywracam, odkąd jeżdżę. Dawniej czasem raz, czy dwa razy na sezon. Są większe problemy przy wywrotce niż dłoń, nadgarstek. Więc może lepiej jeździć a nie szukać środków zastępczych. Pozdrawiam

Skąd opinia, że jak szukam środków zaradczych to nie jeżdżę? W tym sezonie już 10 dni mam na nartach, 1x Hintertux, 3x Kaprun, 6x Chopok a jutro jadę na 5 dni do Hochkar. A jako ciekawostkę dodam, że pod koniec marca byłem na nartach w Telluride w Colorado, tam to jest dopiero hardcore, zupełnie inna jazda niż w Alpach czy na Chopoku. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd opinia, że jak szukam środków zaradczych to nie jeżdżę? 

@Veteran nie napisał, że nie jeździsz. Tylko, że może powinieneś lepiej jeździć. No bo jeżeli zaliczasz 3 gleby dziennie (zakładam, że przy jeździe na przygotowanym stoku, pomiędzy ludźmi) to coś jest nie tak. I to mocne gleby - jeżeli się uszkadzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Veteran nie napisał, że nie jeździsz. Tylko, że może powinieneś lepiej jeździć. No bo jeżeli zaliczasz 3 gleby dziennie (zakładam, że przy jeździe na przygotowanym stoku, pomiędzy ludźmi) to coś jest nie tak. I to mocne gleby - jeżeli się uszkadzasz.

Nie, napisał cytuję: (...) lepiej jeździć, a nie szukać (...). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...