Skocz do zawartości

TK MAXX - ciuchy narciarskie


moruniek

Rekomendowane odpowiedzi

Uprzejmie donoszę, że w dniu dzisiejszym w TK MAXX pojawiły się kurtki, spodnie, rękawice narciarskie (Warszawa/Marki M1). Nie jest to ogłoszenie, nie pracuję tam, ani nikt inny z mojej rodziny.

 

Ja kupiłem kurtkę VOLKL-a za 329 zł (XXL)

Kurtkę RH+ dla żony (śliczna była) za 699 zł

i rękawice dla córki REUSCH Gore-tex za 75 zł

 

Myślę, że warto się przejechać jak ktoś ma w planach jakiś zakup, Pan z obsługi mówił, że mają załadowane magazyny, więc warto pytać obsługę o rozmiar.

 

Z moich obserwacji były kurtki: VOLKL, SPYDER, The North Face, Black Dimond, RH+. Spodnie - nawet trafił się Marmot. 

 

Pozdrawiam

K.M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprzejmie donoszę, że w dniu dzisiejszym w TK MAXX pojawiły się kurtki, spodnie, rękawice narciarskie (Warszawa/Marki M1). Nie jest to ogłoszenie, nie pracuję tam, ani nikt inny z mojej rodziny.

 

Ja kupiłem kurtkę VOLKL-a za 329 zł (XXL)

Kurtkę RH+ dla żony (śliczna była) za 699 zł

i rękawice dla córki REUSCH Gore-tex za 75 zł

 

Myślę, że warto się przejechać jak ktoś ma w planach jakiś zakup, Pan z obsługi mówił, że mają załadowane magazyny, więc warto pytać obsługę o rozmiar.

 

Z moich obserwacji były kurtki: VOLKL, SPYDER, The North Face, Black Dimond, RH+. Spodnie - nawet trafił się Marmot. 

 

Wielkie dzięki bo się czaiłem ...może w Kraku też dowieźli, zara lecę :)
A czaiłem się bo jakieś 2-3 tygodnie temu była dostawa, jak przyszedłem to było jeszcze parę pięknych rzeczy ale rozmiarówka była już tylko XS albo XXXL ...za to zestaw dostępnych logo to był lekki opad szczeny chwilami: Vist, Dainese, Haglofs, North Face, Scott,  rękawice Reusch ...no grubo, ładne rzeczy

 

PS. byłem w 2 sklepach i porażka :/ tam chyba trzeba być zaraz po dostawie, do południa czy coś, bo po południu to tylko coś na liliputa albo jakiegoś "Wałujewa" - ciuchy takie że można wejść w nie we dwóch :)

Jak dla mnie w sumie była 1 kurtka która pasowała OK, ale ....za 1200 zł - nie dam, nawet jeźeli to Bogner :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w Łodzi na Włókniarzy, szukałem spodni w rozmiarze L i o dziwo znalazłem ze 6 modeli z kilku firm, ale po przymiarkach ostały się 2, przytuliłem Schoffela za 400, może być. Ale generalnie słabo z rozmiarówką (M dla syna nie znalazłem) a z kurtami jeszcze gorzej bo nawet modeli fajnych nie dostrzegłem, a w rozmiarach królują S-ki. Podobno wszystko na sklep wystawione i w magazynie nic więcej nie ma. Nie miałem już czasu w Manufakturze sprawdzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i Scotta spodnie za 300 ok, czerwone, najszybsze... do kurtki Norwegian będą pasowały jak ulał. Membrana 20k, choć cieńsze, w innych wspomnianych 15k. Oddychalnosc 10k. I tak poszło tyle co na ostatnie narty:-( Choć przeceny ponoć rzędu 2-3x.

Tak to działa, wchodzisz niby pooglądać i nie wiesz jeszcze ile rzeczy Ci potrzeba. Ja dodam od siebie, że mają tam bardzo fajne termosy o pojemności 0,7 marki Thermos. Bardzo fajnie trzymające ciepło i idealnie pasujące do uchwytu na drzwiach mojego auta.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem w Fashion house w Gdańsku i w sklepie Quicksilver fajne przeceny były, spodnie w wyprzedaży (były też ludzkie rozmiary) membrana 20K/20K w kolorze limonkowym i pomarańczowym (super kolory) przecenione z 1000 zł na 269 zł, kurtki też były ale 20K/20K tylko małe rozmiary za to 10K/10K po 250 zł i różna rozmiarówka.

Spodnie sam bym kupił ale wczoraj zamówiłem spodnie Salomon Foresight.

 

W sklepie Salomona też przeceny spodnie 10K/10K za 299 zł, kurtka do kompletu 400 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś wytłumaczyć politykę przeceny zimowej odzieży w pazdzierniku, kiedy sprzedaż jeszcze się dobrze nie rozpoczęła? Mam wrażenie ze jesteśmy robieni w... coś..... ))

 

Jedynie co mi przychodzi do głowy to czyszczenie magazynów czyli wyprzedaż kolekcji z poprzedniego roku co nie sprzedała się na wiosnę.

Albo przeczytali prognozę o najłagodniejszej zimie stulecia którra ma właśnie nastąpić  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie w TK maxx. Scotty Belmont 2014/15.

 

Wielka prośba - jeśli w którymś z TK maxx-ów trafilibyście na spodnie OR Outdoor Research Men's Treilbreaker Pants  w rozmiarze M lub L to proszę o info (jeśli gdzieś blisko Wro to podjadę) lub po prostu o kupno (niestety jeszcze na fakturę - podałbym dane) i przesyłkę. W zamian obiecuję butelkę dobrego alko (powiedzmy klasyczne Jack Daniel's). Cena spodni to 350 zł. Wyglądają tak.

 

med_gallery_168102_564_23467.jpg

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś wytłumaczyć politykę przeceny zimowej odzieży w pazdzierniku, kiedy sprzedaż jeszcze się dobrze nie rozpoczęła? Mam wrażenie ze jesteśmy robieni w... coś..... ))

 

Pewnie wywalają śmieci sprzed lat wielu, tak jak to jest w  Factory Outlet.

 

Ale! zauważ że w biurach podróży prócz last minute jest również first minute. Ważne żeby interes się kręcił.

 

Natomiast jeśli chodzi o sam TK Maxx to oni mają obniżone ceny na wszystko. Są to najwyraźniej zmiotki z brytyjskiego rynku których nikt już na wyprzedażach nie chciał. Zauważ że to zwykle pojedyncze egzemplarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym tk maxx'em nie jest aż tak źle. 

Oto perełki które udało mi się wyhaczyć w ciągu minionego miesiąca:

- 2 pary spodni Scott na Gore - jedne za 299 zł a drugie za 329 zł (obie pary dzisiaj zwróciłem bo jednak okazały troszkę za duże)

- insulator The North Face z Thermoball'u (z aktualnej kolekcji TNF) za 369 zł

- polar Spyder za 99 zł

- sweter Spyder za 169 zł

 

Z innych narciarskich rzeczy wpadły mi w oczy:

- męskie spodnie Marmot 20k/20k za mniej niż 300 zł

- kurtka Volkl za 499 zł

- damskie spodnie zerorh+ (kilka fasonów i kolorów) po 299 zł

- zatrzęsienie kurtek Spyder po 299 i 399 zł

 

W jednym z wrocławskich tk maxxów patrzą na mnie jak na jakiegoś kombinatora lub wręcz oszusta. A mnie po prostu bardzo rozleniwił ich bezproblemowy system zwrotów i od paru lat najzwyczajniej w ogóle nie zaglądam do ichniejszej przymierzalni, tylko kupuje wszystko co mi wpadnie w oko i mniej więcej pasuje rozmiarem. Dodatkowo  w ciemno kupuje rzeczy dla mojej drugiej połówki i to zazwyczaj w kilku kolorach i rozmiarach. Podczas przymiarek w domowych pieleszach znakomita większość rzeczy jednak zostaje zdyskwalifikowana i potem  (zazwyczaj hurtowo raz w miesiącu) pojawiam się w tk maxxie z torbą pełną zwrotów, czasem o wartości > 3000 zł.

Ostatnio prawdopodobnie podejrzewali, że znalazłem jakiś patent na przeczepianie  ich metek, bo każdą ze zwracanych przeze mnie rzeczy sprawdzali nie tylko z paragonem ale także ze zdjęciami w systemie magazynowym.

Zresztą trudno się im dziwić, skoro jeden z bardziej "przedsiębiorczych" mieszkańców mojego miasta wpadł na pomysł kupowania w lumpeksach firmowych rzeczy i potem próbował zwrócić je do tk maxxa z podrobionymi metkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym tk maxx'em nie jest aż tak źle. 

Oto perełki które udało mi się wyhaczyć w ciągu minionego miesiąca:

- 2 pary spodni Scott na Gore - jedne za 299 zł a drugie za 329 zł (obie pary dzisiaj zwróciłem bo jednak okazały troszkę za duże)

- insulator The North Face z Thermoball'u (z aktualnej kolekcji TNF) za 369 zł

- polar Spyder za 99 zł

- sweter Spyder za 169 zł

 

Z innych narciarskich rzeczy wpadły mi w oczy:

- męskie spodnie Marmot 20k/20k za mniej niż 300 zł

- kurtka Volkl za 499 zł

- damskie spodnie zerorh+ (kilka fasonów i kolorów) po 299 zł

- zatrzęsienie kurtek Spyder po 299 i 399 zł

 

W jednym z wrocławskich tk maxxów patrzą na mnie jak na jakiegoś kombinatora lub wręcz oszusta. A mnie po prostu bardzo rozleniwił ich bezproblemowy system zwrotów i od paru lat najzwyczajniej w ogóle nie zaglądam do ichniejszej przymierzalni, tylko kupuje wszystko co mi wpadnie w oko i mniej więcej pasuje rozmiarem. Dodatkowo  w ciemno kupuje rzeczy dla mojej drugiej połówki i to zazwyczaj w kilku kolorach i rozmiarach. Podczas przymiarek w domowych pieleszach znakomita większość rzeczy jednak zostaje zdyskwalifikowana i potem  (zazwyczaj hurtowo raz w miesiącu) pojawiam się w tk maxxie z torbą pełną zwrotów, czasem o wartości > 3000 zł.

Ostatnio prawdopodobnie podejrzewali, że znalazłem jakiś patent na przeczepianie  ich metek, bo każdą ze zwracanych przeze mnie rzeczy sprawdzali nie tylko z paragonem ale także ze zdjęciami w systemie magazynowym.

Zresztą trudno się im dziwić, skoro jeden z bardziej "przedsiębiorczych" mieszkańców mojego miasta wpadł na pomysł kupowania w lumpeksach firmowych rzeczy i potem próbował zwrócić je do tk maxxa z podrobionymi metkami

Czyżby inne ceny w różnych miastach ? W M1 w Markach (Warszawa), spodnie Marmot były za 399, a kurtkę Volkla kupiłem dla siebie za 329 zł ? Wrzuciłem temat, bo naprawdę można kupić jakąś perełkę, a czasem po prostu trzeba wyjść bez niczego. Warto też zajrzeć na zabawki, bo bywają fajne okazje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Wrocławiu też sporo, ale fajne wzory/kolory raczej w rozmiarze L i większym, rozmiar M w smutnej kolorystyce.

Jak wspomniałem mam sporo tego z TK MAXX, ale po latach kupowania tam (nie tylko narciarskich gratów) muszę przyznać, że pewna ostrożność jest wskazana i nigdy nie wiadomo na co się trafi.

Nie bez powodu pewne rzeczy trafiają czasami całymi kolekcjami do outletów, czasami okazuje się, że jakiś użyty materiał był mało trwały, albo konstrukcja nie do końca przemyślana (coś kiepsko działa, rozpada się itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiek patrzylem za tymi spodniami w Krakowie i są ale rozmiar S.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

Wielkie dzięki s jest też u mnie. Dla mnie jedne z najlepiej zrobionych outdoorowych (czyli też na narty, szczególnie skiturowe) spodni. Regularna cena to od 1000 zł. 

 

Ale pewnie m-ki nie będzie. Szkoda.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Poszukuje takich spodni jak na zdjęciu w rozmiarze xl, firma nazywa się Dynafunc model chyba OCK cena w TKMAX 279 pln. Niestety w gdańskich Tkmaxie są jedynie w rozmiarze XXL.

 

attachicon.gifspdmoe.jpg

Miałem dokładnie takie same spodnie.

na plus:  membrana i materiał, brak ocieplenia (choć to nie dla każdego +)

na minus: bardzo szybko się brudzą i mi się szybko popsuły zamki i klips przy nogawce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...