Skocz do zawartości

Proszę o opinie


R_o_b_s_o_n

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam zamiar kupić pistolet serwisowy Skimender RP105 do uzupełniania ubytków w ślizgu. Własne poszukiwania doprowadziły mnie tylko do opisu w sklepach i kilku opini w zagr sklepach, gdzie opinie są 50/50. Bogatsza wersja RP360 ma tam 100 % pozytywnych, ale cenna .. jest 3xdroższe. Prośba serdeczna o opinie osób, które używały wskazanych modeli; jak się sprawdzają i ogólnie czy warte są swojej ceny. Robson.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam zamiar kupić pistolet serwisowy Skimender RP105 do uzupełniania ubytków w ślizgu. Własne poszukiwania doprowadziły mnie tylko do opisu w sklepach i kilku opini w zagr sklepach, gdzie opinie są 50/50. Bogatsza wersja RP360 ma tam 100 % pozytywnych, ale cenna .. jest 3xdroższe. Prośba serdeczna o opinie osób, które używały wskazanych modeli; jak się sprawdzają i ogólnie czy warte są swojej ceny. Robson.

 

Czy mamy rozumieć, że w  tak szeroko reklamowanym Twym serwisie jako "profesjonalny", chcesz* używać  narzędzi, które mają dość słabe opinie lub są nawet amatorskie  ?

 

 

 

*lub nawet używasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadzę domowy serwis i to chyba nie wstyd zadać tu pytanie?
Odpowiadam TAK.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

 

 

ok,  nie irytuj się,  pytanie  nie  było agresywne a  tylko wyjaśniające pewne rzeczy..nam.

 

 

 

To wszystko z  mej strony w tym  temacie, dziękuję za  szczerą odpowiedź  i  powodzonka życzę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam zamiar kupić pistolet serwisowy Skimender RP105 do uzupełniania ubytków w ślizgu. Własne poszukiwania doprowadziły mnie tylko do opisu w sklepach i kilku opini w zagr sklepach, gdzie opinie są 50/50. Bogatsza wersja RP360 ma tam 100 % pozytywnych, ale cenna .. jest 3xdroższe. Prośba serdeczna o opinie osób, które używały wskazanych modeli; jak się sprawdzają i ogólnie czy warte są swojej ceny. Robson.

 

Powiem tak prowadzę własny serwis dla siebie i grupy znajomych we własnej piwnicy  i udało nam się ściągnąć za 400E  micro 80  oraz polijet'a   po drobnym serwisie (przewinięcie silników w micro) mamy wreszcie możliwość samodzielnego przygotowania spodów i splanowania ślizgu kamieniem oraz założenie struktury.   

 

tu masz to wyjaśnione        polyjet  na serwisie  aukcyjnym jest jeden za 2300zł teraz.  Bardzo istotne jest ostatnie zdanie w tym filmiku  B)

 

 

a tu masz micro 1 80 bodajże i how to...    

 

 

 

 

nie szukając długo  tu masz imho w dobrym stanie 80 (silnik do roboty)  http://www.ebay.com/...~YAAOSwgspZstJN  

 

 

i to w europie   https://www.ebay-kle...intersteiger/k0  

 

a tu w pl  http://allegro.pl/re...6689563914.html

 

 

 

Gdybym miał tyle wywalić na pistolet to bym kupił polyjet'a jak się bawisz "profesjonalnie" .  Myśmy kupili to dla jaj i na własny użytek bo było prawie za bezcen.  W/g mnie bardziej istotne jest zrobienie idealnego splanowania ślizgu niż pistolet do kofiksu imo nie ta kolejność. albo poly i micro razem lub jakis quadralp.  Bo od planowania ślizgu wychodzisz do zakładania kątów dołu po renowacji spodu jak masz wypukłą lub wklęsłą nartę to żadne ostrzenie nie pomoże ani smarowanie...  przynajmniej mi jako amatorowi tak się wydaje - poprawcie jak jestem w błędzie.. 

 

 

Bardzo mnie ciekawi jak robisz serwis dołu BEZ planowania  na kamieniu ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym drugim filmiku ok 7.35 pięknie tępi gumą to, co na przodach i tyłach wcześniej naostrzył - bo ściąganiem druta tego nazwać raczej nie można  ;)

 

 

Mi nie chodziło o ostrzenie tylko o proces przygotowania spodu...  co do gumy - kiedyś tak robiono teraz tak się nie robi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za tę specjalistyczną widzę, Mam nadziej, że kiedyś mi się przyda. Jak na razie wykonuje tradycyjny, straroświecki, ręczny serwis, a jak sprzęt odstaje od normy kieruje do specjalista dlatego pytałem jak na wstępie.

Jest jeden myk , po zalaniu pistoletem/ laską z lutownicą jak i polyjetem masz nierówną płaszczyznę obrobisz ją skrobakiem i heblem i tak pozostanie nierówna.  Dlatego uważam że po sporym zalewaniu ( a do takiego prezentowany pistolet jest ci pistolet potrzebny) spodu _trzeba_ zrobić grindowanie  bo kąt ślizgu w miejscu naprawy po jakim przesuwa się prawidło uległ zmianie.  Inaczej jak zaczniesz ostrzyć ręcznie bez tego wyjdą ci różne kąty  :/ 

 

 

ps. Szlifierkę można też zrobić jako diy,  w necie są opisy istotne jest idealne ustawienie kamienia i docisk. 

 

tu masz temat na jesienne wieczory: http://www.skibuilde...46db3bd7303b658

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy mamy rozumieć, że w  tak szeroko reklamowanym Twym serwisie jako "profesjonalny", chcesz* używać  narzędzi, które mają dość słabe opinie lub są nawet amatorskie  ?

 

Sam od 7 lat prowadzisz jeden z większych "biznesów" na forum i to jeszcze udając że tak nie jest a czepiasz się kolegi że raczył o coś zapytać. W przemyśle ludzie robią formy wtryskowe na kilkaset tysięcy sztuk produkcji z najtańszego alu, na chińskich i mocno zużytych obrabiarkach i potrafią zrobić produkt wystarczająco dobry a Ty robisz problem bo ktoś może zakupi amatorski pistolet do zalewania kofiksem.

Nie wiem jaki jest serwis kolegi, może super a może do kitu, puki nie skorzystam to się nie przekonam. Do tej pory jednak moje doświadczenie z kilkudziesięcioma serwisami wskazuje że korelacja między używanym sprzętem a jakością serwisu nart jest generalnie żadna.  Zdarzało się że ktoś starymi pilnikami super naostrzył mi narty, zdarzało się że była to nowoczesna maszyna, zdarzało się też że mimo super profi sprzętu efekt był kijowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam zamiar kupić pistolet serwisowy Skimender RP105 do uzupełniania ubytków w ślizgu. Własne poszukiwania doprowadziły mnie tylko do opisu w sklepach i kilku opini w zagr sklepach, gdzie opinie są 50/50. Bogatsza wersja RP360 ma tam 100 % pozytywnych, ale cenna .. jest 3xdroższe. Prośba serdeczna o opinie osób, które używały wskazanych modeli; jak się sprawdzają i ogólnie czy warte są swojej ceny. Robson.

Posiadam 105 i jak na domowe potrzeby wystarcza. Do tego sprzętu, jak również do 360 dedykowane są pałeczki P-Tex, które bardziej przypominają Metal Grip niż kofix. P-Tex po nałożeniu na ubytki jest o wiele trudniejszy w obróbce w porównaniu do kofixu, wymaga również idealnego odtłuszczenia uszkodzenia.

Ja na swoje potrzeby zrezygnowałem z P-Tex'u i przetapiam kofix, aby dostosować (zwiększyć) średnicę pałeczki tak aby pasowała do pistoletu.

 

Pozdrawiam - Tomek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam od 7 lat prowadzisz jeden z większych "biznesów" na forum i to jeszcze udając że tak nie jest a czepiasz się kolegi że raczył o coś zapytać. W przemyśle ludzie robią formy wtryskowe na kilkaset tysięcy sztuk produkcji z najtańszego alu, na chińskich i mocno zużytych obrabiarkach i potrafią zrobić produkt wystarczająco dobry a Ty robisz problem bo ktoś może zakupi amatorski pistolet do zalewania kofiksem.

Nie wiem jaki jest serwis kolegi, może super a może do kitu, puki nie skorzystam to się nie przekonam. Do tej pory jednak moje doświadczenie z kilkudziesięcioma serwisami wskazuje że korelacja między używanym sprzętem a jakością serwisu nart jest generalnie żadna.  Zdarzało się że ktoś starymi pilnikami super naostrzył mi narty, zdarzało się że była to nowoczesna maszyna, zdarzało się też że mimo super profi sprzętu efekt był kijowy. 

 

nie czepiam się a pytam się grzecznie, a  Ty  się też niepotrzebnie  irytujesz.

 

Poczytaj sobie  odpowiedzi  powyżej i zobacz  jak  można  być  grzecznym  i  merytorycznym, co  by  Ci się  przydało widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam 105 i jak na domowe potrzeby wystarcza. Do tego sprzętu, jak również do 360 dedykowane są pałeczki P-Tex, które bardziej przypominają Metal Grip niż kofix. P-Tex po nałożeniu na ubytki jest o wiele trudniejszy w obróbce w porównaniu do kofixu, wymaga również idealnego odtłuszczenia uszkodzenia.

Ja na swoje potrzeby zrezygnowałem z P-Tex'u i przetapiam kofix, aby dostosować (zwiększyć) średnicę pałeczki tak aby pasowała do pistoletu.

 

Pozdrawiam - Tomek 

Ciekawy patent - masz do tego jakąś formę czy jak ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy patent - masz do tego jakąś formę czy jak ? 

Kupiłem rurkę plastikową średnicą wewnętrzną odpowiednią do pistoletu. Pociąłem na odpowiadające mi długości. Kofiks doprowadziłem podgrzewając opalarką elektryczną do stanu plastyczności (konsystencja ciepłej plasteliny). Wypełniłem rurki, po ostygnięciu kofixu rurki przeciąłem wzdłuż i wyciągnąłem pałeczki kofiksowe o odpowiedniej średnicy. 

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam od 7 lat prowadzisz jeden z większych "biznesów" na forum i to jeszcze udając że tak nie jest a czepiasz się kolegi że raczył o coś zapytać. W przemyśle ludzie robią formy wtryskowe na kilkaset tysięcy sztuk produkcji z najtańszego alu, na chińskich i mocno zużytych obrabiarkach i potrafią zrobić produkt wystarczająco dobry a Ty robisz problem bo ktoś może zakupi amatorski pistolet do zalewania kofiksem.

Nie wiem jaki jest serwis kolegi, może super a może do kitu, puki nie skorzystam to się nie przekonam. Do tej pory jednak moje doświadczenie z kilkudziesięcioma serwisami wskazuje że korelacja między używanym sprzętem a jakością serwisu nart jest generalnie żadna.  Zdarzało się że ktoś starymi pilnikami super naostrzył mi narty, zdarzało się że była to nowoczesna maszyna, zdarzało się też że mimo super profi sprzętu efekt był kijowy. 

 

Śpiochu, życz a będzie Ci życzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie czepiam się a pytam się grzecznie, a  Ty  się też niepotrzebnie  irytujesz.

 

Poczytaj sobie  odpowiedzi  powyżej i zobacz  jak  można  być  grzecznym  i  merytorycznym, co  by  Ci się  przydało widzę.

 

Śpiochu tak ma, ja się już przyzwyczaiłem.

Jak opisywał kiedyś swoją Dziewczynę, to napisał szczerze że jest trudnym człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...