Skocz do zawartości

PMTS - ktoś coś ?


FerraEnzo

Rekomendowane odpowiedzi

Znacie PMTS ? Może macie z tą "techniką" jakieś doświadczenia ?

Wśród narciarzy budzi skrajne emocje; niemniej wiemy, że nie ma jednej słusznej metody nauki / doskonalenia jazdy, stąd może warto się PMTS przyjrzeć ?

 

Na PMTS zwróciłem uwagę z kilku względów:

- mocne skupienie się na użyciu wewnętrznej nogi

- wyraźnie zaakcentowana separacja górnej i dolnej części ciała

- przejście z wykorzystaniem kompensacji i retrakcji

- bardzo szybka zmiany nogi obciążonej (stara górna, staje się nową dolną jeszcze przed zmianą krawędzi)

- wykorzystanie niektórych elementów PMTS w PŚ, głównie przez Amerykańskich narciarzy.

 

Zapraszam do dyskusji!

 

Na zachętę wrzucam screen shot z treningu Ted'a. Wiecie czemu padło na tę klatkę ?

Witam

 

Miałem doświadczenia z HH. Nawet mam dwie CD(od Lobo). Usiłowałem wdrożyć niektóre jego rady i wychodziło mi to średnio. Wpakowałem się ślepą uliczkę z własnej winy. Jestem(raczej byłem)wiecznym optymistą narciarskim, który usiłował zawsze coś tam poprawić w technice. Z HH zetknąłem się w wieku emeryta, po zmianach legislacyjnych PiS`u. Na "progres"(co za cholerne słowo) byłem za wolny, ciężki, szczególnie przy odciążeniach przez zejście w dół i stąd ta uliczka. Teraz, kontynuując życie emeryta narciarskiego staram się bardziej w górę, a raczej nie robię nic, tylko pozwalam mojej kosmicznej prędkości robić swoje.

 

Tym mało zrozumiałym tekstem  daję znak, że jeszcze żyję, szczególnie po ciężkim lecie. Dwa miesiące się przygotowywałem do sezonu, kryjąc dach gontami bitumicznymi, z użyciem sprzętu wspinaczkowego i węzła prusika. Teraz przy bardziej specjalistycznych ćwiczeniach(do nart) będzie to tylko lekka rozgrzewka. Ale warto całe życie się uczyć, by być Tedem na własny użytek. Tak trzymać!

 

 Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

no właśnie - wyłazi niezrozumienie na czym polega PMTS. Kto pisze o nowościach w tym  systemie ?. Kto pisze, że to jakaś rewolucja ?. Kto pisze, że to jakieś super-hiper nowości ?. Harb zaproponował system nauczania amatorów z wykorzystaniem technik zaczerpniętych od profesjonalistów. Stworzył spójny program nauczania jazdy na nowoczesnych nartach taliowanych - z wykorzystaniem ich kształtu i możliwości. Bzdurą jest twierdzenie, że to tylko jada na krawędziach. Kto twierdzi, że to jedyny i najlepszy system nauki jazdy ?. Dla mnie najlepszy z tych, które poznałem - dla Ciebie najgorszy - i git, dla mnie super i nie ma problemu.

Mitku, jeśli chcesz się spotkać i zgłębić ten system - proponuję ten termin https://harbskisyste...71127-tech-camp. W Polsce o ile mi wiadomo nie ma profesjonalnego i licencjonowanego instruktora PMTS. Lobo jest jedyną znaną mi osobą, która najlepiej wgryzła się w ten temat i spotkanie z jego udziałem miałoby największy sens. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie pomysł spotkania jest spoko. Ale warto by namówić Marka "Lobo", żeby wziął w nim udział. Marek, którego poznałem poprzez forum, pokazał mi, o co mniej więcej chodzi w PMTS. Ma po prostu wiedzę na ten temat i mógłby się nią podzielić. Mitek, może spróbuj pogadać z Markiem i skuś go na takie spotkanie - na pewno warto. Oczywiście zachęcam wszystkich sympatyków PMTS (i nie tylko) do wzięcia udziału w takim spotkaniu i podzieleniu się spostrzeżeniami, pomysłami, wiedzą i radością z jazdy.

Ten kurs u Harba to rzeczywiście trochę gorzki żart, który miał pokazać, że u nas nie ma chyba instruktora szkolącego w tym systemie i wszyscy sympatycy systemu muszą opierać się na materiałach pisanych i video.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie pomysł spotkania jest spoko. Ale warto by namówić Marka "Lobo", żeby wziął w nim udział. Marek, którego poznałem poprzez forum, pokazał mi, o co mniej więcej chodzi w PMTS. Ma po prostu wiedzę na ten temat i mógłby się nią podzielić. Mitek, może spróbuj pogadać z Markiem i skuś go na takie spotkanie - na pewno warto. Oczywiście zachęcam wszystkich sympatyków PMTS (i nie tylko) do wzięcia udziału w takim spotkaniu i podzieleniu się spostrzeżeniami, pomysłami, wiedzą i radością z jazdy.

Ten kurs u Harba to rzeczywiście trochę gorzki żart, który miał pokazać, że u nas nie ma chyba instruktora szkolącego w tym systemie i wszyscy sympatycy systemu muszą opierać się na materiałach pisanych i video.. 

Cześć

Od razu o tym pomyślałem, żeby skontaktować się z Lobo. Bardzo ciekawe - a dla wielu szokujące - było spotkanie z Markiem Ogorzałkiem i jego podejściem do szkolenia i tego jakie powinna mieć podstawy dobra technika narciarska.

Do tego przydałby się jakieś sportowiec/trener i przy okazji zawody bo to zawsze generuje zainteresowanie osób lubiących się ścigać a jednocześnie pokazuje walory jazdy sportowej jako środka dydaktycznego. 

Czasu jest sporo bo termin byłby raczej wiosenny. Jak ktoś ma jakieś pomysły to piszcie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Od razu o tym pomyślałem, żeby skontaktować się z Lobo. Bardzo ciekawe - a dla wielu szokujące - było spotkanie z Markiem Ogorzałkiem i jego podejściem do szkolenia i tego jakie powinna mieć podstawy dobra technika narciarska.

Do tego przydałby się jakieś sportowiec/trener i przy okazji zawody bo to zawsze generuje zainteresowanie osób lubiących się ścigać a jednocześnie pokazuje walory jazdy sportowej jako środka dydaktycznego. 

Czasu jest sporo bo termin byłby raczej wiosenny. Jak ktoś ma jakieś pomysły to piszcie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrowienia serdeczne

Ja jestem jak najbardziej za, ale polegałbym na kimś kto zna się na organizacji takich imprez. Ze swojej strony mógłbym zgarnąć kogoś z Krakowa i spróbować namówić trenera na taki wyjazd (były zawodnik). Oczywiście jeśli wiązałaby się z tym jakiekolwiek koszty to nie ma problemu.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem jak najbardziej za, ale polegałbym na kimś kto zna się na organizacji takich imprez. Ze swojej strony mógłbym zgarnąć kogoś z Krakowa i spróbować namówić trenera na taki wyjazd (były zawodnik). Oczywiście jeśli wiązałaby się z tym jakiekolwiek koszty to nie ma problemu.

Pozdr

Cześc

Organizacyjnie ogarnę a jak masz jakiś pomysł konkretny to dawaj.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc

Organizacyjnie ogarnę a jak masz jakiś pomysł konkretny to dawaj.

Pozdro

Nie wiem co można wymyślić oprócz tyczek... :huh: Dla mnie nawet jazda swobodna w towarzystwie kumatych ludzi byłaby wystarczającym argumentem żeby się zjawić. 

Może nie porywaj się na wodotryski, ważne aby zachęcić ludzi prezentujących różne podejście do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Od razu o tym pomyślałem, żeby skontaktować się z Lobo. Bardzo ciekawe - a dla wielu szokujące - było spotkanie z Markiem Ogorzałkiem i jego podejściem do szkolenia i tego jakie powinna mieć podstawy dobra technika narciarska.

Do tego przydałby się jakieś sportowiec/trener i przy okazji zawody bo to zawsze generuje zainteresowanie osób lubiących się ścigać a jednocześnie pokazuje walory jazdy sportowej jako środka dydaktycznego. 

Czasu jest sporo bo termin byłby raczej wiosenny. Jak ktoś ma jakieś pomysły to piszcie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrowienia serdeczne

Hejka

 

Cześć

Od razu o tym pomyślałem, żeby skontaktować się z Lobo. Bardzo ciekawe - a dla wielu szokujące - było spotkanie z Markiem Ogorzałkiem i jego podejściem do szkolenia i tego jakie powinna mieć podstawy dobra technika narciarska.

Do tego przydałby się jakieś sportowiec/trener i przy okazji zawody bo to zawsze generuje zainteresowanie osób lubiących się ścigać a jednocześnie pokazuje walory jazdy sportowej jako środka dydaktycznego. 

Czasu jest sporo bo termin byłby raczej wiosenny. Jak ktoś ma jakieś pomysły to piszcie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrowienia serdeczne

Hejka 

W sprawie PMTS, to może taki artykuł

http://szkolacarving...ikacje/4448.pdf

Już trochę wiekowy i jak to czytam to rozumiem teraz że trochę pisałem o własnych odczuciach które nie koniecznie mogły być zrozumiane w tamtych czasach. Dla rozszerzenia książka w której opisuję ze narty to nie tylko technika ale i czucie ciała w czasie i przestrzeni co pozwala na lekkość i swobodę. Jest tam dużo o wewnętrznej nodze.

http://szkolacarving...ing_ksiazka.pdf

Jeszcze filmy

Zaczynam od filmu z wewnętrzną nogą ale jest tam więcej ciekawych tematów. Wszystkie materiały mają już swoją historię a nowinki ci co spotkali się ze mną dwa lata temu w Czarnym Groniu wiedzą że to nie je bajka. Kiedy publikowałem swoje pierwsze artykuły i pisałem książkę 2001 rok większość podchodziła do tego pół żartem pól serio. Teraz po kolejnych latach praktyki mam nowe doświadczenia i chętnie się nimi dzielę na swoich wyjazday www.szkolacarvingu.pl (gdzie jest więcej publikacji) i chętnie przyłączę się do Waszego wyjazdu. Proponuję wiosenny Molltaler... sprawa do dyskusji.

Mitek chętnie dołączę do organizacji wyjazdu i dyskusji.

 

PS Jestem w trakcie budowy ośrodka szkoleniowego i rzadko jestem przed netem

 

Pozdrawiam wszystkich Marek O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

 

Hejka 

W sprawie PMTS, to może taki artykuł

http://szkolacarving...ikacje/4448.pdf

Już trochę wiekowy i jak to czytam to rozumiem teraz że trochę pisałem o własnych odczuciach które nie koniecznie mogły być zrozumiane w tamtych czasach. Dla rozszerzenia książka w której opisuję ze narty to nie tylko technika ale i czucie ciała w czasie i przestrzeni co pozwala na lekkość i swobodę. Jest tam dużo o wewnętrznej nodze.

http://szkolacarving...ing_ksiazka.pdf

Jeszcze filmy

Zaczynam od filmu z wewnętrzną nogą ale jest tam więcej ciekawych tematów. Wszystkie materiały mają już swoją historię a nowinki ci co spotkali się ze mną dwa lata temu w Czarnym Groniu wiedzą że to nie je bajka. Kiedy publikowałem swoje pierwsze artykuły i pisałem książkę 2001 rok większość podchodziła do tego pół żartem pól serio. Teraz po kolejnych latach praktyki mam nowe doświadczenia i chętnie się nimi dzielę na swoich wyjazday www.szkolacarvingu.pl (gdzie jest więcej publikacji) i chętnie przyłączę się do Waszego wyjazdu. Proponuję wiosenny Molltaler... sprawa do dyskusji.

Mitek chętnie dołączę do organizacji wyjazdu i dyskusji.

 

PS Jestem w trakcie budowy ośrodka szkoleniowego i rzadko jestem przed netem

 

Pozdrawiam wszystkich Marek O

I nie trzeba jechać do Stanów. Będziemy w kontakcie Marek.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...