Skocz do zawartości

Nasze rekordy prędkości


BraCuru

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie prędkości maksymalne rozwijacie? 
Dziś sprawdziłem się w Solden:

myślę, że z dłuższymi nartami poprawię swój personalny rekord. Oby tylko nie padało!
 

Wspaniała jazda i prędkość. Duży szacun i podziw :)  A jaki ubiór miał Kolega podczas zjazdu - typowa kurtka i spodnie narciarskie czy guma?   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


 

Jakie prędkości maksymalne rozwijacie? 
Dziś sprawdziłem się w Solden:

myślę, że z dłuższymi nartami poprawię swój personalny rekord. Oby tylko nie padało!
 

Cześć

Biorąc pod uwagę czas jazdy, długość stoku, narty, sposób jazdy pomiar jest bardzo mało prawdopodobny. Myślę, że przekłamanie wynosi pewnie 30-40 km/h.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje wszystkie tematy dotyczące amatorskich pomiarów prędkości ( ze szczególnym uwzględnieniem urządzeń wykorzystujących GPS) przenieść do wątku "humor"....

wystarczy zobaczyć dowolne zawody w zjeździe,albo przejazd zawodnika z kamerą na kasku ,jak to wygląda przy prędkości rzędu 130 km/h.

Mierzyłem kilka razy prędkość w miejscach do tego wyznaczonych i max to było jakieś 85 km/h  ,pomiary z GPS należy raczej włożyć między bajki, nie mówiąc już o bezpieczeństwie na stoku przy takim wyczynie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Biorąc pod uwagę czas jazdy, długość stoku, narty, sposób jazdy pomiar jest bardzo mało prawdopodobny. Myślę, że przekłamanie wynosi pewnie 30-40 km/h.

Pozdrowienia

Cześć, 
Skąd takie liczby i w którą stronę przekłamanie?

dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 
Skąd takie liczby i w którą stronę przekłamanie?
dzięki.


za: http://blog.mierzymy...ego-dokladnosc/

"Mierząc wysokość GPS-em, może się okazać, że większość pomiarów odstaje o kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt metrów od rzeczywistości. Wyjaśnienie tego zjawiska nie musi wcale tkwić w błędnym działaniu odbiornika, ale w geodezji wyższej. Surowy pomiar satelitarny odnosi się bowiem do elipsoidy, czyli pewnego uproszczenia kształtu Ziemi. Tymczasem, jeśli chcemy dokładnie wyznaczyć wysokość, pomiary należy odnieść do geoidy. Różnica między elipsoidą a geoidą wynosi nawet ponad 100 metrów, a na terenie Polski – od blisko 30 do ponad 40 metrów. Taka jest też rozbieżność między pomiarem wysokości względem elipsoidy i geoidy. W profesjonalnych odbiornikach problem ten rozwiązuje się poprzez załadowanie modelu geoidy."

Z innej strony: http://gpsinformatio...in/altitude.htm

"With most low cost GPS receivers, the horizontal error (without SA now that it is off) is specified to be within about +/- 15 meters (50 feet) 95% of the time."

Czyli błąd pomairu wysokości w 95% przypadkóœ mieści się w 15m.

W drugim linku jest nawet wytłumaczone dlaczego.

Prędkość maksymalna jest zawyżana zawsze w górę, bo to wynika z definicji prędkości maksymalnej :)

Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matematykofizycy i inni teoretycy ustalcie ile zawyza GPS.
Pojedzie bobol albo inny, GPS pokaze 97 kmh, odejmie sie 40 kmh i bedzie
mial wiarygodna predkosc 57 kmh.


Niestety, nie jest to takie proste, bo każdy pomiar będzie miał inny błąd. Gdyby to było takie proste, to autorzy aplikacji by to uwzględnili :)
Ale generalnie, GPS ma największą dokładność na płaskim, otwartym terenie- bez budynków, lasu itd dookoła. Góry są tej definicji zaprzeczeniem.
Pozdr
Marcin

PS: Teoretycznie, mógłbyś postawić drugą osobę z odbiornikiem GPS postawić nieruchomo gdzieś na trasie przejazdu i rejestrować odczyty GPSa. To mogłoby dać dane na temat błędu w danym momencie, co pozwoliłoby na lepsze przybliżenie pozycji jadącego i obliczenie jego prędkości chwilowej z mniejszym błędem.
Ale to wszystko byłoby możliwe dopiero po zgraniu danych z obydwu urządzeń do np arkusza kalkulacyjnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe głupoty. Gps wylicza wysokość na podstawie satelitów a nie modelu Ziemi i ma w nosie, czy stoisz na ziemi, czy lecisz samolotem.


Oczywiście, także pozycja w poziomie jest liczona na podstawie satelitów. Wszystko jest liczone na podstawie satelitów :)
Jednakże, żeby zapewnić dobrą dokładność pozycji, satelity powinny znajdować się dość nisko nad horyzontem i najlepiej "dookoła" odbiornika. To zapewnia minimalizację błędu "poziomego" i powoduje jednocześnie maksymalizację błędu "pionowego".

Poza tym, w zasadzie, oblicza się w ten sposób odległość od satelit, co się dobrze przekłada na szerokość i długość geograficzną, ale kiepsko na wysokość nad poziomem morza.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może po prostu tak.
https://youtu.be/OtZG3O8sfEE
Coś podobnego jest w każdym 'porzadnym' ON.
Co prawda nikt nie zabroni odrodkowi podrasowac uzyskiwane wyniki (co dobrze wpływa na zadowolenie narciarzy i utargi w najbliższym barze) ale błąd będzie systematyczny-powtarzalny. U każdego o ten sam %.


I dodatkowo film ten weryfikuje GPSowe opowieści, nawet jeśli wynik pomiaru był podrasowany :)
Pozdr
Marcin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może po prostu tak.
https://youtu.be/OtZG3O8sfEE
Coś podobnego jest w każdym 'porzadnym' ON.
Co prawda nikt nie zabroni osrodkowi podrasowac uzyskiwane wyniki (co dobrze wpływa na zadowolenie narciarzy i utargi w najbliższym barze) ale błąd będzie systematyczny-powtarzalny. U każdego o ten sam %.

Na Pitztalu swego czasu sie sprawdzalismy.Ja zrobilem 98km/h na rokerowych Rossi S3,tak telepalo,ze o maly wlos sie nie p..lem a chlopaki tu o 120-130...twardziele.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie pomiary prędkości bez sprzętu do tego przeznaczonego obarczone są błędem. Pomiary GPS potraktowałbym z przymrużeniem oka ;-)
Osobiście lubię szybką jazdę :-D w styczniu zrobiliśmy sobie ze znajomymi małe zawody ośrodek Isolaccia trasą do jedynej tam gondoli. Długość około 2 km mierzyliśmy czas przejazdu i średnie prędkości przejazdu wychodziły nam od 63 km//h do 69 km/h i były to naprawdę SZYBKIE zjazdy. Wszystkie wyliczenia na podstawie czasu i długość trasy według mapki. Strażników bezpieczeństwa chciałbym uspokoić :-) ośrodek był praktycznie pusty a newralgiczne punkty obstawiłay nasze kochane żony i córki :-)
Jeżdziliśmy na masterach które przy większych prędkościach są o wiele stabilniejsze niż SL. Myślę że przekraczanie 100 jest możliwe na stromych odcinkach.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To brzmi dość sensownie. Nigdy nie mierzyłem prędkości ani w rekordy nie cełowałem. Na czuja pewno 50km/h się zdarzyło i basta. Prędkości rzędu 100kM/h brzmią... Pewno trzeba wcześniej trasę oblukać. W Banff była autoroute z małym wysokiem;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie pomiary prędkości bez sprzętu do tego przeznaczonego obarczone są błędem. Pomiary GPS potraktowałbym z przymrużeniem oka ;-)
Osobiście lubię szybką jazdę :-D w styczniu zrobiliśmy sobie ze znajomymi małe zawody ośrodek Isolaccia trasą do jedynej tam gondoli. Długość około 2 km mierzyliśmy czas przejazdu i średnie prędkości wychodziły nam od 63 km//h do 69 km/h i były to naprawdę SZYBKIE zjazdy. Wszystkie wyliczenia na podstawie czasu i długość trasy według mapki. Strażników bezpieczeństwa chciałbym uspokoić :-) ośrodek był praktycznie pusty a newralgiczne punkty obstawiłay nasze kochane żony i córki :-)
Jeżdziliśmy na masterach które przy większych prędkościach są o wiele stabilniejsze niż SL. Myślę że przekraczanie 100 jest możliwe na stromych odcinkach.

Bardzo duże macie rozbieżności opinii o wiarygodności pomiaru.Z przeliczenia czasu na 6,2 km gigancie Gardenissima wyszło mi 74,4 średnia,więc maksymalna musiała być gdzieś znacznie większa,bo to przecież gigant.Pomiar z fotokomórki na zawodach Speed Race w Lech-jeździliśmy na treningu ok.110 km/h,najszybszy w zawodach 142 km/h.Pomiar na dwójce Jaworzyny Krynickiej-ranne lodowisko,pusta trasa-na TomTomie w smartfonie wyszło ponad 150 km/h.


  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo duże macie rozbieżności opinii o wiarygodności pomiaru.Z przeliczenia czasu na 6,2 km gigancie Gardenissima wyszło mi 74,4 średnia,więc maksymalna musiała być gdzieś znacznie większa,bo to przecież gigant.Pomiar z fotokomórki na zawodach Speed Race w Lech-jeździliśmy na treningu ok.110 km/h,najszybszy w zawodach 142 km/h.Pomiar na dwójce Jaworzyny Krynickiej-ranne lodowisko,pusta trasa-na TomTomie w smartfonie wyszło ponad 150 km/h.

Cześć
Pisałem o średniej prędkości przejazdu wiec twoje 74 jak najbardziej prawdziwe a chwilowe maks speedy muszą być znacznie wieksze.
Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...