Skocz do zawartości

Warto?


yoss

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ nie dojrzałem (mam nadzieję, że jeszcze :) ) do gigantek, to się nie znam.

 

Syn zachorował na giganty, pytanie jest konkretne:

 

Czy, zakładając, że stan nart jest zgodny z opisem, warto zanabyć, drogą kupna, te oto listewki?

 

http://allegro.pl/fi...ars_rule_id=201

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Cześć

Nie wiem. Wygląda, że narta jest OK ale brak zdjęć szczegółów. Ile klat ma syn jak jeździ i ... najważniejsze - czy szuka narty GS czy czegoś ala GS?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie dojrzałem (mam nadzieję, że jeszcze :) ) do gigantek, to się nie znam.

 

Syn zachorował na giganty, pytanie jest konkretne:

 

Czy, zakładając, że stan nart jest zgodny z opisem, warto zanabyć, drogą kupna, te oto listewki?

 

http://allegro.pl/fi...ars_rule_id=201

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie dojrzałem (mam nadzieję, że jeszcze :) ) do gigantek, to się nie znam.

 

Syn zachorował na giganty, pytanie jest konkretne:

 

Czy, zakładając, że stan nart jest zgodny z opisem, warto zanabyć, drogą kupna, te oto listewki?

 

http://allegro.pl/fi...ars_rule_id=201

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Tytułem sprostowania ile pociecha ma lat, ile waży, jaki wzrost, i jaki poziom - bo na GS-y choruje wielu z nas :D  :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie wiem. Wygląda, że narta jest OK ale brak zdjęć szczegółów. Ile klat ma syn jak jeździ i ... najważniejsze - czy szuka narty GS czy czegoś ala GS?

Pozdrowienia

 

20 lat, 180 cm, 80 kg, bardzo sprawny, poziom 7-8, nigdy nie jeździł na tyczkach i nie będzie (normy FISowskie ma w nosie ;) ).

 

Zrobiliśmy sobie ostatnio wypad do Białki na dzień testów Stoeckli (BTW. chłopaki mają większość linii Race na ten sezon - 70 zł za dzień),młody dorwał się do GS-a, banan nie złaził mu z gęby i chce długiej, szybkiej narty. 

 

Dla ułatwienia powtórzę fragment pytania: Czy, zakładając, że stan nart jest zgodny z opisem... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 lat, 180 cm, 80 kg, bardzo sprawny, poziom 7-8, nigdy nie jeździł na tyczkach i nie będzie (normy FISowskie ma w nosie ;) ).

 

Zrobiliśmy sobie ostatnio wypad do Białki na dzień testów Stoeckli (BTW. chłopaki mają większość linii Race na ten sezon - 70 zł za dzień),młody dorwał się do GS-a, banan nie złaził mu z gęby i chce długiej, szybkiej narty. 

 

Dla ułatwienia powtórzę fragment pytania: Czy, zakładając, że stan nart jest zgodny z opisem... ;)

Cześć

Pytanie więc czego szuka? Czy narty o promieniu 18 czy narty o promieniu 30? Jazda na obu nieco się różni delikatnie mówiąc - sam zresztą stwierdziłeś, ze się nie znasz.

Narta typu Master - a taka nartę przypomina Twoja propozycja to najlepsza narta uniwersalna do każdej jazdy w każdych warunkach. Skrętna jak SL niemalże.

GS to GS i jeździ jednak trochę inaczej.

Ja wolę Master a syn ma GS dlatego pytam czy syn jeździł na GS Stockli czy na czymś pośrednim. Jeżeli na GS to Twoja propozycja jest zła.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz:

 

Tę chcę kupić: http://www.skionline...c-pro,7143.html- promień 18 przy 175 cm

Na tej jeździł: http://www.skionline...er-gs,9298.html- promień 18,2 przy 180 cm

 

Dlaczego moja propozycja jest zła?

Cześć

Nie wiem na jakiej jeździł więc zapytałem, żeby nie pisać głupot. ;)

Jeździł więc na typowym Masterze i Twój wybór wpisuje się jego oczekiwania bardzo dobrze. Ja jednak na podstawie doświadczeń z jazdy na wielu GS nie kupowałbym 175cm tylko 185cm. Chłop jest młody bardzo sprawny, jeździ na poziomie instruktorskim więc w ogóle nie rozpatrywałbym innej wersji. Sam swego czasu wziąłem 182 mając do wyboru 188 cm i już po dwóch dniach żałowałem. Na 182 i na 188 przy mniejszych i średnich prędkościach będzie tak samo ale te 6 cm zaczyna się czuć im szybciej. Tam gdzie będzie zmuszony jechać krótkim skrętem i tak trzeba przejść w śmig taki czy inny a tu długość nie gra roli ale przy szybszej jeździe pomoże. Z tej perspektywy 175 cm będzie zdecydowanie za krótka. Można rozważyć 180 cm ale on wcale nie jest taki lekki. Syn waży o 15 kg mniej ale jest wyższy trochę i jeździ na damskiej GS z zeszłego roku 183cm i 30 i jest bardzo zadowolony choć z mojego punktu widzenia ta narta w porównaniu a Masterem nie skręca.

 

Bruner

To są moje ale nie tylko moje odczucia z jazdy na wielu GS, Masterach, SG, DH oraz innych długich nartach. Master jest przy każdej narcie Race wyjątkowo skrętny, łatwo wchodzi w śmig i pięknie idzie w każdym terenie nawet w porównaniu z wieloma nartami FR i to długimi, które są zdecydowanie czulsze na nierówności, które Master dzięki większej sztywności po prostu tnie. Z tego punktu widzenia Master jest dla mnie najbardziej uniwersalną nartą do jazdy dla zaawansowanego narciarza z dobrze opanowanymi różnymi technikami. Uważam, że syn kolegi dokonał najlepszego jaki można wyboru grupy nart i niech teraz tylko nie zrobi błędu i nie kupi za krótkiej bo za rok będzie zmieniał.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie wiem na jakiej jeździł więc zapytałem, żeby nie pisać głupot. ;)

Jeździł więc na typowym Masterze i Twój wybór wpisuje się jego oczekiwania bardzo dobrze. Ja jednak na podstawie doświadczeń z jazdy na wielu GS nie kupowałbym 175cm tylko 185cm. Chłop jest młody bardzo sprawny, jeździ na poziomie instruktorskim więc w ogóle nie rozpatrywałbym innej wersji. Sam swego czasu wziąłem 182 mając do wyboru 188 cm i już po dwóch dniach żałowałem. Na 182 i na 188 przy mniejszych i średnich prędkościach będzie tak samo ale te 6 cm zaczyna się czuć im szybciej. Tam gdzie będzie zmuszony jechać krótkim skrętem i tak trzeba przejść w śmig taki czy inny a tu długość nie gra roli ale przy szybszej jeździe pomoże. Z tej perspektywy 175 cm będzie zdecydowanie za krótka. Można rozważyć 180 cm ale on wcale nie jest taki lekki. Syn waży o 15 kg mniej ale jest wyższy trochę i jeździ na damskiej GS z zeszłego roku 183cm i 30 i jest bardzo zadowolony choć z mojego punktu widzenia ta narta w porównaniu a Masterem nie skręca.

 

 

 

Pozdrowienia

 

Dziękuję za wypowiedź, która jednak nie jest odpowiedzią na moje pytanie.

Nartę wybrałem.

Zapytałem czy, ta narta za tę cenę to dobry deal.

Co więcej zapytałem o nartę o długości 185 cm, krótsza nie przyszła by mi do głowy.

 

Ale i tak dziękuję za poświęcony czas ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wypowiedź, która jednak nie jest odpowiedzią na moje pytanie.

Nartę wybrałem.

Zapytałem czy, ta narta za tę cenę to dobry deal.

Co więcej zapytałem o nartę o długości 185 cm, krótsza nie przyszła by mi do głowy.

 

Ale i tak dziękuję za poświęcony czas ;)

Cześć

Sorry jakoś tak zrozumiałem post nr8 że chcesz kupić 175 cm.

Co do narty to tak jak pisałem w swoim pierwszym poście - jeżeli to ta narta katalogowa to myślę, że warto. Tylko czy to na pewno to? Jeżeli jesteś pewien źródła - bierz!

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 


 

Bruner

To są moje ale nie tylko moje odczucia z jazdy na wielu GS, Masterach, SG, DH oraz innych długich nartach. Master jest przy każdej narcie Race wyjątkowo skrętny, łatwo wchodzi w śmig i pięknie idzie w każdym terenie nawet w porównaniu z wieloma nartami FR i to długimi, które są zdecydowanie czulsze na nierówności, które Master dzięki większej sztywności po prostu tnie. Z tego punktu widzenia Master jest dla mnie najbardziej uniwersalną nartą do jazdy dla zaawansowanego narciarza z dobrze opanowanymi różnymi technikami. Uważam, że syn kolegi dokonał najlepszego jaki można wyboru grupy nart i niech teraz tylko nie zrobi błędu i nie kupi za krótkiej bo za rok będzie zmieniał.

 

Pozdrowienia

 

 

Mirek.

Teraz zrozumiałem Twoją pierwotną wypowiedz.

W zasadzie można się z nia zgodzić ale z pewnymi uwagami :)

Mastery są najbardziej uniwersalnymi wśród nart GS.

Rzeczywiście na Masterach można sporo ale jak dla mnie maja one przeważający gen sporych prędkości i dłuższych skrętów. ( to oczywiście nie wada)

 

Podobnie uniwersalne ( dla mnie bardziej) są współczesne narty o szerokości pod butem ok. 96-98mm.

Zwykle są, niezwykle elastyczne i o promieniach do 19 m.

Rzeczywiście da się je solidnie dogiąc na twardym i  "idą prawie jak SL".

Do tego są bardzo stabilne w dłuższych skrętach i trzymają jak GS.

Nic nie dogoni ich w puchu.

Oczywiście większą wyporność mają szersze narty ale na nich jezdzi się "tylko w filmowych profi produkcjach" :)

 

Dla mnie jednak KRÓLOWĄ UNIWERSALNOŚCI jest  natra SL.

Jak się umie to mozna na nich bardzo dużo.

 

Dobrze jest ją jednak uzupełnić jakąś szerszą ........np. 96-98mm :)

lub Masterem albo rasowym GS jak ściga się w zawodach:)

 

No i "bądż tu mądry" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek.

Teraz zrozumiałem Twoją pierwotną wypowiedz.

W zasadzie można się z nia zgodzić ale z pewnymi uwagami :)

Mastery są najbardziej uniwersalnymi wśród nart GS.

Rzeczywiście na Masterach można sporo ale jak dla mnie maja one przeważający gen sporych prędkości i dłuższych skrętów. ( to oczywiście nie wada)

 

Podobnie uniwersalne ( dla mnie bardziej) są współczesne narty o szerokości pod butem ok. 96-98mm.

Zwykle są, niezwykle elastyczne i o promieniach do 19 m.

Rzeczywiście da się je solidnie dogiąc na twardym i  "idą prawie jak SL".

Do tego są bardzo stabilne w dłuższych skrętach i trzymają jak GS.

Nic nie dogoni ich w puchu.

Oczywiście większą wyporność mają szersze narty ale na nich jezdzi się "tylko w filmowych profi produkcjach" :)

 

Dla mnie jednak KRÓLOWĄ UNIWERSALNOŚCI jest  natra SL.

Jak się umie to mozna na nich bardzo dużo.

 

Dobrze jest ją jednak uzupełnić jakąś szerszą ........np. 96-98mm :)

lub Masterem albo rasowym GS jak ściga się w zawodach:)

 

No i "bądż tu mądry" :)

Cześć

Jurek Ty spędzasz dużo czasu na Sl a ja prawie w ogóle. Najbardziej "slalomowe" narty jakie kiedykolwiek miałem miały promień 17 czy 19m. Większość czasu na nartach 24m lub więcej więc dla mnie Master jest super skrętny. Do tego masz serce i ducha do Sl, lepiej jeździsz, jesteś szybszy ruchowo itd. Ale przy najbliższej okazji się zamieniamy i zobaczymy...

Poza trasą jeździłem najwięcej na Salomon S3100 Pr8 208 cm wąskiej jak sztacheta i szła cudownie nawet w metrowym śniegu.

Przełom stycznia i lutego planujemy wypad do Czarnego Gronia rodzinnie - dam znać. Większe spotkanie można by zorganizować na zakończenie sezonu 18 03 gdy w Czarnym Groniu jest WaterSplash. 11 03 Radcom planuje Memoriał Niko na Dzikowcu. Chciałbym być wszędzie ale mam zakończenie ważnego projektu w pracy, który nie chce się zakończyć więc nie wszystko zależy ode mnie niestety.

Pozdrowienia

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Pomimo iż w zasadzie jestem dużym zwolennikiem nart sl to jednak tak daleko idących wniosków bym nie wysnuwał. W dużej mierze "uniwersalność" zależy od własnych preferencji.

 

Przyjmijmy założenie, że chcemy utrzymać się na krawędzi jak najdłużej.

 

Nie ma sensu dyskutować o zaletach SL w krótkim skręcie.

W skręcie średnim i "dłuższym" współczesna SL idzie na krawędzi pięknie do 85-90 km/h.

To wystarczy dla 98% narciarzy.

 

Jeśli teraz sięgniemy po GS to w krótkim skręcie nie ma ona szans z SL. ( zostaje tylko szuranie)

Podobnie na trudniejszych czy stromych odcinkach trasy musimy "szurać" wcześniej niż na SL.

W długim skręcie ma oczywistą przewagę ale kto z Was potrzebuje jeździć szybciej niż 100km/h?

Trochę wolniej, i dobrej klasy SL też daje radę.

 

 

 

Chyba, że podstawowe założenie jest błędne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmijmy założenie, że chcemy utrzymać się na krawędzi jak najdłużej.

 

Nie ma sensu dyskutować o zaletach SL w krótkim skręcie.

W skręcie średnim i "dłuższym" współczesna SL idzie na krawędzi pięknie do 85-90 km/h.

To wystarczy dla 98% narciarzy.

 

Jeśli teraz sięgniemy po GS to w krótkim skręcie nie ma ona szans z SL. ( zostaje tylko szuranie)

Podobnie na trudniejszych czy stromych odcinkach trasy musimy "szurać" wcześniej niż na SL.

W długim skręcie ma oczywistą przewagę ale kto z Was potrzebuje jeździć szybciej niż 100km/h?

Trochę wolniej, i dobrej klasy SL też daje radę.

 

 

 

Chyba, że podstawowe założenie jest błędne :)

 

Ja mam z SLkami zasadniczy problem - są dla mnie za krótkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmijmy założenie, że chcemy utrzymać się na krawędzi jak najdłużej.

 

Chyba, że podstawowe założenie jest błędne :)

Stoimy po tej samej stronie barykady :D  :D Tyle tylko że ja nie jestem tak radykalny jak ty. Podstawowe założenie nie jest błędne tylko wypowiedź jest skrojona pod założenie. Ja z założenia nie dążę do wzorowego cięcia. Może na koniec powiem tak urzeczywistniając pojęcie "uniwersalności" nart to faktycznie wg. mnie dobra slalomka spełnia  to kryterium zachowując jednak obiektywizm należy jednak stwierdzić że w określonych warunkach i na określonych trasach ma ona pewne wady - niewielkie, które jednak w żaden sposób nie przeszkadzają w czerpaniu radości z uprawiania narciarstwa :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...