Skocz do zawartości

Rękawiczki wewnętrzne


Estka

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad zakupem rękawiczek termoaktywnych-wewnętrznych, jako uzupełnienia do narciarskich na bardzo mroźne dni. Mam jedne, cienkie z kaszmirem i te u mnie zupełnie się nie sprawdziły. Widzę, że Brubeck (ok.40 zł) bardzo się reklamuje w tym temacie, a z większego "wypasu" patrzyłam na Crafta z wełną merino (ok.100 zł).

Czy ktoś je testował (lub jakieś inne)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem rękawiczek termoaktywnych-wewnętrznych, jako uzupełnienia do narciarskich na bardzo mroźne dni. Mam jedne, cienkie z kaszmirem i te u mnie zupełnie się nie sprawdziły. Widzę, że Brubeck (ok.40 zł) bardzo się reklamuje w tym temacie, a z większego "wypasu" patrzyłam na Crafta z wełną merino (ok.100 zł).

Czy ktoś je testował (lub jakieś inne)?

e tam... ocieplenie idzie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz jakiegoś linka do tego?? bo może wystarczą dobre ciepłe rękawice i zamiast wewnętrznych za 100 wystarczą z cienkiego polaru.

 

Tego Crafta już nie ma w sprzedaży (mimo, że niektóre sklepy nadal go oferują :angry:), ale wypatrzyłam takie cudo:

http://merino-sklep....ve-Liners-.html

Rękawic nie chcę kupować, bo mam bardzo ciepłe "łapki", a i tak zdarzyło mi się, że zmarzłam w palce (chociaż mniej niż w 5-palczastych). Więc pomyślałam o doinwestowaniu w to, co już mam :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem rękawiczek termoaktywnych-wewnętrznych, jako uzupełnienia do narciarskich na bardzo mroźne dni. Mam jedne, cienkie z kaszmirem i te u mnie zupełnie się nie sprawdziły. Widzę, że Brubeck (ok.40 zł) bardzo się reklamuje w tym temacie, a z większego "wypasu" patrzyłam na Crafta z wełną merino (ok.100 zł).

Czy ktoś je testował (lub jakieś inne)?

W styczniu testowałem rękawiczki wewnętrzne Brubeck'a razem z jednopalczastymi "łapkami" przy -16 (odczuwalna była około -20). W moim przypadku sprawdziły sie doskonale, a jestem raczej niskociśnieniowcem i marznę z byle powodu.

Skuteczności rękawiczek z merynosem nie znam, lecz skarpet, w taki mróz, nie zamieniłbym na żadne inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postawiłam na owieczki :).

Kupiłam Icebreaker, 98% wełny z merynosów, najcieplejsze w ofercie. Jak przetestuję to opiszę.

Oczywiście jak będzie mróz, a jak znam życie, to będzie.

Ps.

W tym roku byłam dwa razy w polskich górach (ponad 10 dni) i dodatniej temperatury nie widziałam :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postawiłam na owieczki :).

Kupiłam Icebreaker, 98% wełny z merynosów, najcieplejsze w ofercie. Jak przetestuję to opiszę.

Oczywiście jak będzie mróz, a jak znam życie, to będzie.

Ps.

W tym roku byłam dwa razy w polskich górach (ponad 10 dni) i dodatniej temperatury nie widziałam :D.

Cześć

Żona ma małe i delikatne dłonie, które jej często marzną. Próbowała różnych sposobów łącznie z podwójnymi Reuschami i nic to nie daje a tylko kłopot z wożeniem. Obecnie ma jakieś rękawiczki Scotta, kupione dość przypadkowo (jeździ na rowerze i jest związana ze Scottem stąd ma też dużo rzeczy na narty tej firmy). Jeździ też w zimowych rękawiczkach rowerowych i dobrze się spisują i to tez jest pomysł bo na rowerze ręce zdecydowanie bardziej marzną. Może pójdź w tę stronę.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio nabyłem rękawiczki wewnętrzne w Decathlonie dla córki i dla siebie.

http://www.decathlon...id_8313214.html

 

Córka też miała problemy z marznięciem, teraz jest zadowolona i samodzielnie sobie radzi z zakładaniem.

Rękawice są bardzo obcisłe więc bez problemu wchodzą jako drugie pod spód.

Dodatkowo mają dwa palce do obsługi ekranów dotykowych.

Przedtem próbowaliśmy zakładać jesienne rękawiczki pod spód, to był koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio nabyłem rękawiczki wewnętrzne w Decathlonie dla córki i dla siebie.

http://www.decathlon...id_8313214.html

 

Córka też miała problemy z marznięciem, teraz jest zadowolona i samodzielnie sobie radzi z zakładaniem.

Rękawice są bardzo obcisłe więc bez problemu wchodzą jako drugie pod spód.

Dodatkowo mają dwa palce do obsługi ekranów dotykowych.

Przedtem próbowaliśmy zakładać jesienne rękawiczki pod spód, to był koszmar.

Kurde całkiem fajnie wygladają :D cena nie wyrywa z kapci .......... chyba zakupie żonie i sobie takie.....szkoda, że dziecinnych nie ma bo jeszcze córce bym kupił :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...