Skocz do zawartości

krótki promień - narta dla średniozaawansowanych


Skyflyer

Rekomendowane odpowiedzi

Moje pytanie dotyczy w sumie i doboru sprzętu i samej techniki jazdy. Jeżdżę już długo, choć raczej rekreacyjnie. Odkąd pojawiły się narty carvingowe, trudno mi sprecyzować co jest problemem, ale jadąc na krawędziach (a przynajmniej próbując), promień skrętu (a tym samym prędkość) wydaje mi się ogromny - choć deklarowany promień mojej narty to 14m. Nigdy nie korzystałem z usług instruktora, więc parę dni temu wykupiłem jedną lekcję, by skonsultować z nim moją jazdę i zapytać, czy istnieje sposób na wycinanie krótszych skrętów, dostosowanych do naszych, niezbyt szerokich stoków. Może jakoś da się bardziej dociążyć narty, choć tak na logikę nie wydawało mi się to możliwe (co innego w króciutkich skrętach, jadąc tzw. "śmigiem", bo wtedy dociąża się narty na chwilę).

O dziwo nie znalazł większych wad w mojej jeździe (choć wg mnie jeżdżę przeciętnie), za to zasugerował wymianę nart na takie o mniejszym promieniu - nawet pożyczył mi swoje (155 cm, 11m), twierdząc, że na moich nawet jemu trudniej jest jechać krótszymi skrętami. I rzeczywiście, odczułem ogromną różnicę! Dokładnie taką, jak przy zmianie nart z tradycyjnych na pierwsze carvingowe. Przekonał mnie natychmiast do zmiany, tłumacząc, że dodatkowo przy mojej małej wadze wskazany jest dobór nart krótszych.

Tymczasem w sklepach dowiaduję się, że to jakiś dziwny instruktor, bo obecnie odchodzi się od takiego "skracania" promienia i długości nart, a większość allround'owych modeli ma podobny promień do moich obecnych nart (12-16m). Stąd moje pytanie, czy może powinienem poszukać wśród nart slalomowych? Tylko obawiam się z kolei, że one zwykle są twarde i przeznaczone raczej dla agresywnie jeżdżących narciarzy. Od dawna nie interesowałem się sprzętem, więc nie znam obecnych trendów. Niestety modelu używanego przez instruktora nie zapamiętałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie dotyczy w sumie i doboru sprzętu i samej techniki jazdy. Jeżdżę już długo, choć raczej rekreacyjnie. Odkąd pojawiły się narty carvingowe, trudno mi sprecyzować co jest problemem, ale jadąc na krawędziach (a przynajmniej próbując), promień skrętu (a tym samym prędkość) wydaje mi się ogromny - choć deklarowany promień mojej narty to 14m. Nigdy nie korzystałem z usług instruktora, więc parę dni temu wykupiłem jedną lekcję, by skonsultować z nim moją jazdę i zapytać, czy istnieje sposób na wycinanie krótszych skrętów, dostosowanych do naszych, niezbyt szerokich stoków. Może jakoś da się bardziej dociążyć narty, choć tak na logikę nie wydawało mi się to możliwe (co innego w króciutkich skrętach, jadąc tzw. "śmigiem", bo wtedy dociąża się narty na chwilę).

O dziwo nie znalazł większych wad w mojej jeździe (choć wg mnie jeżdżę przeciętnie), za to zasugerował wymianę nart na takie o mniejszym promieniu - nawet pożyczył mi swoje (155 cm, 11m), twierdząc, że na moich nawet jemu trudniej jest jechać krótszymi skrętami. I rzeczywiście, odczułem ogromną różnicę! Dokładnie taką, jak przy zmianie nart z tradycyjnych na pierwsze carvingowe. Przekonał mnie natychmiast do zmiany, tłumacząc, że dodatkowo przy mojej małej wadze wskazany jest dobór nart krótszych.

Tymczasem w sklepach dowiaduję się, że to jakiś dziwny instruktor, bo obecnie odchodzi się od takiego "skracania" promienia i długości nart, a większość allround'owych modeli ma podobny promień do moich obecnych nart (12-16m). Stąd moje pytanie, czy może powinienem poszukać wśród nart slalomowych? Tylko obawiam się z kolei, że one zwykle są twarde i przeznaczone raczej dla agresywnie jeżdżących narciarzy. Od dawna nie interesowałem się sprzętem, więc nie znam obecnych trendów. Niestety modelu używanego przez instruktora nie zapamiętałem.

Dla b. krótkiego skrętu lub śmigu r narty nie ma żadnego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dość, że instruktor dziwny ( narty 155cm) to sklepy także :)

Piszesz, że Twoja narta ma promień skrętu 14m.

Moja , zawodnicza komórka SL, 13m.

Uwzględniając miękkość Twoich nart jestem przekonany, że da się je zmusić do jazdy po mniejszym łuku niż moje.

Pamiętaj o tym, że parametr oznacza NAJDŁUŻSZY osiągalny na czystej krawędzi promień.

Zmuszenie narty do krótszego to tylko kwestia techniki.

 

Jeśli jest jak piszesz i nie jesteś bardzo mocno zaawansowany to nie wierzę aby dla Ciebie różnica w 2m promienia była jakaś istotna.

Taniej i lepiej poprawić technikę niż zmieniać narty :)

Na koniec, nie znam współczesnych, dobrych nart z promieniem 11m.

Raczej zaczynają się od 12,5- 13 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest fragment zajazdu z Goryczkowej. Kiedyś ten film znalazłem i jakoś go pamiętam.

https://youtu.be/DriACpZnoq4?t=92

 

Facet jedzie na jakiś tam nartach, pewnie promień max 15m (myślę, że 11m) , a wychodzą mu łuki po 40 albo i więcej metrów. Wychodzą mu takie, bo mimo, że wygina ciało śmiało to narty dość płasko prowadzi. Miękko jest więc mu to uchodzi płazem. Prędkość dość duża bo te łuki są ogromne. Zmniejsz łuki, zmniejszysz prędkość. 

Narty o krótkim promieniu ale łagodne to narty SC - slalom carver. Np. X-kart max Salomona, chwalona przez NTN za "fajność"

tu test

http://www.ntn.pl/te...n-x-kart-max-2/

Nieprodukowane już ale można kupić nowe na allegro w cenie około 1800 pln (model 2015) i koło 1550 pln  (model 2014). 

I forumowy wątek 

http://www.skiforum....mon-x-kart-max/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się dowiedziałeś :)  :)  :)  :)

Cześć

Ale co tu się dowiadywać Adam. Chłop trafił na durnego instruktora i tyle. 14 m to promień prawie SL i kolega to przecież wie.

Jak z techniką skrętu. Śmig to konkretna narciarska ewolucja ściśle zdefiniowana a nie tzw. śmig.

Na stokach widujemy setki gości na nartach o profilu slalomowym, którzy jada średnim lub długim skrętem. To jest właśnie przekleństwo narty taliowanej bo im tylko wydaje się, że umieją jeździć a tak naprawdę jeździ za nich narta. Pytający zorientował się w problemie ale trafił na idiotę z papierami - współczuję.

Ja się nie znam na modelach, promieniach i nowościach, znam się natomiast na technice jazdy i wiem, że trafiłeś na idiotę.

Wpadnij Skyflyer do Czarnego Gronia - 3 - 6 03 2016 na warsztaty narciarskie a będą przynajmniej dwie trzy osoby, które technikę maja opanowana idealnie.

Serdecznie zapraszam.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ale co tu się dowiadywać Adam. Chłop trafił na durnego instruktora i tyle. 14 m to promień prawie SL i kolega to przecież wie.

Jak z techniką skrętu. Śmig to konkretna narciarska ewolucja ściśle zdefiniowana a nie tzw. śmig.

Na stokach widujemy setki gości na nartach o profilu slalomowym, którzy jada średnim lub długim skrętem. To jest właśnie przekleństwo narty taliowanej bo im tylko wydaje się, że umieją jeździć a tak naprawdę jeździ za nich narta. Pytający zorientował się w problemie ale trafił na idiotę z papierami - współczuję.

Ja się nie znam na modelach, promieniach i nowościach, znam się natomiast na technice jazdy i wiem, że trafiłeś na idiotę.

Wpadnij Skyflyer do Czarnego Gronia - 3 - 6 03 2016 na warsztaty narciarskie a będą przynajmniej dwie trzy osoby, które technikę maja opanowana idealnie.

Serdecznie zapraszam.

Pozdrowienia

Moja wypowiedź miała charakter sarkastyczny. Już chyba starym przyzwyczajeniem się z tobą zgadzam.

Zaproszenie przyjęte. Mam dużą ochotę aby w realu spotkać się z użytkownikami SF ale nie wiem czy obowiązki zawodowe pozwolą - marcówka na Groniu brzmi kusząco.

Pozdrawiam Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest fragment zajazdu z Goryczkowej. Kiedyś ten film znalazłem i jakoś go pamiętam.

https://youtu.be/DriACpZnoq4?t=92

 

Facet jedzie na jakiś tam nartach, pewnie promień max 15m (myślę, że 11m) , a wychodzą mu łuki po 40 albo i więcej metrów. Wychodzą mu takie, bo mimo, że wygina ciało śmiało to narty dość płasko prowadzi. Miękko jest więc mu to uchodzi płazem. Prędkość dość duża bo te łuki są ogromne. Zmniejsz łuki, zmniejszysz prędkość. 

Narty o krótkim promieniu ale łagodne to narty SC - slalom carver. Np. X-kart max Salomona, chwalona przez NTN za "fajność"

tu test

http://www.ntn.pl/te...n-x-kart-max-2/

Nieprodukowane już ale można kupić nowe na allegro w cenie około 1800 pln (model 2015) i koło 1550 pln  (model 2014). 

I forumowy wątek 

http://www.skiforum....mon-x-kart-max/

Odbijając troszkę od tematu. TAK DZISIAJ WYGLĄDA GORYCZKOWA - NIE WIERZĘ. To bardziej przypomina niedzielną plażę niż jedną z najtrudniejszych tras w Polsce. Proszę wyprowadźcie mnie z błędu :ph34r:  :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbijając troszkę od tematu. TAK DZISIAJ WYGLĄDA GORYCZKOWA - NIE WIERZĘ. To bardziej przypomina niedzielną plażę niż jedną z najtrudniejszych tras w Polsce. Proszę wyprowadźcie mnie z błędu :ph34r:  :ph34r:

Hmmm, co masz na myśli?

To, że muld nie ma? Nieraz są. Zwróć uwagę jak jest pusto, zupełnie nie jak na niedzielnej plaży, to i równo pomimo miękkiego śniegu. A i pewnie film kręcili przed południem. Zresztą chłopaki mieli super śnieżek.

Czy może o to chodzi, że tak płasko?

Nie wiesz? Buldożery przez całe lato równały, żeby nie było stromiej niż w Białce i dali radę...

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbijając troszkę od tematu. TAK DZISIAJ WYGLĄDA GORYCZKOWA - NIE WIERZĘ. To bardziej przypomina niedzielną plażę niż jedną z najtrudniejszych tras w Polsce. Proszę wyprowadźcie mnie z błędu :ph34r:  :ph34r:

Nie wiem jak wygląda teraz. To film chyba sprzed 3 lat. Filmy z szerokiego kąta bardzo spłaszczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ale co tu się dowiadywać Adam. Chłop trafił na durnego instruktora i tyle. 14 m to promień prawie SL i kolega to przecież wie.

Jak z techniką skrętu. Śmig to konkretna narciarska ewolucja ściśle zdefiniowana a nie tzw. śmig.

Na stokach widujemy setki gości na nartach o profilu slalomowym, którzy jada średnim lub długim skrętem. To jest właśnie przekleństwo narty taliowanej bo im tylko wydaje się, że umieją jeździć a tak naprawdę jeździ za nich narta. Pytający zorientował się w problemie ale trafił na idiotę z papierami - współczuję.

Ja się nie znam na modelach, promieniach i nowościach, znam się natomiast na technice jazdy i wiem, że trafiłeś na idiotę.

Wpadnij Skyflyer do Czarnego Gronia - 3 - 6 03 2016 na warsztaty narciarskie a będą przynajmniej dwie trzy osoby, które technikę maja opanowana idealnie.

Serdecznie zapraszam.

Pozdrowienia

 

Nie wiem jeszcze jak z pracą, ale na 1 z tych dni chętnie bym wpadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...