Skocz do zawartości

Pożegnanie


kordiankw

Rekomendowane odpowiedzi

To mój ostatni wpis na tym Forum, miałem więcej nie pisać, ale w związku z tym, że kilka osób już pytało na priva skąd taka decyzja, więc chciałbym pozostawić po sobie dobre wrażenie i pożegnać się oficjalnie. Wiem że moje wpisy bywały kontrowersyjne, pewnie też były "debilne" jak ktoś zauważył i jeszcze dostawałem za nie "dzięksy" :). Nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek. Jeżeli ktoś poczuł się urażony jakimkolwiek moim wpisem, chciałbym go przeprosić. Chciałbym również przeprosić za zlikwidowanie wszystkich moich wpisów, była to decyzja podjęta pod wpływem impulsu, której teraz żałuję, bo oprócz wpisów o charakterze spamu, było również kilka wartościowych w mojej ocenie, które być może komuś mogłyby pomóc. Zrobiłem to dlatego, iż nie chciałem dawać pożywki do nadinterpretacji treści w niej zawartych, osobie która dość ciężko pracowała na to by trafić do grupy ignorowanych przeze mnie i to jako jedyna przez cztery lata mojej aktywności na Forum. Z Forum się nie rozstaję, będę od czasu do czasu przeglądał zamieszczane treści, bo wiele można się z nich dowiedzieć ciekawego, ale na tym moja aktywność się kończy.

 

Sayonara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 159
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

To mój ostatni wpis na tym Forum, miałem więcej nie pisać, ale w związku z tym, że kilka osób już pytało na priva skąd taka decyzja, więc chciałbym pozostawić po sobie dobre wrażenie i pożegnać się oficjalnie. Wiem że moje wpisy bywały kontrowersyjne, pewnie też były "debilne" jak ktoś zauważył i jeszcze dostawałem za nie "dzięksy" :). Nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek. Jeżeli ktoś poczuł się urażony jakimkolwiek moim wpisem, chciałbym go przeprosić. Chciałbym również przeprosić za zlikwidowanie wszystkich moich wpisów, była to decyzja podjęta pod wpływem impulsu, której teraz żałuję, bo oprócz wpisów o charakterze spamu, było również kilka wartościowych w mojej ocenie, które być może komuś mogłyby pomóc. Zrobiłem to dlatego, iż nie chciałem dawać pożywki do nadinterpretacji treści w niej zawartych, osobie która dość ciężko pracowała na to by trafić do grupy ignorowanych przeze mnie i to jako jedyna przez cztery lata mojej aktywności na Forum. Z Forum się nie rozstaję, będę od czasu do czasu przeglądał zamieszczane treści, bo wiele można się z nich dowiedzieć ciekawego, ale na tym moja aktywność się kończy.

 

Sayonara

 

Witek!

 

"też to znam" :D  :D  :D (Oczywiście Klaus Mittwoch).

 

Też jeden głupek forumowy (może ten sam) mało mnie nie doprowadził do podobnej decyzji. Ale w zasadzie dlaczego jakieś sfrustrowane, paranoiczne zero ma Cię wyrzucić z forum? Tylko dlatego, że "puszcza co chwila śmierdziuchy" w towarzystwie??? Damy radę a ubaw może być większy jak dotąd. Czyli więcej luzu. Nie obrażaj się na to śmierdzące jajo tylko popatrz pozytywnie na resztą. A ta reszta (a przynajmniej zdecydowana jej większość) chce Cię tutaj! Wniosłeś sporo nowego, a przede wszystkim trochę życia w to już lekko rozkładające się towarzystwo. 

 

Nie wiem na ile lubisz troszkę "poważniejszą" muzę - przepiękny kawałek polskiego kompozytora pod znamiennym tytułem "Nemezis"

 

<iframe width="854" height="480" src="https://www.youtube....ed/hMXKtNry7ng"frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

 

Pokłoń się bogini, urazy zachowaj w sercu, a gdy przyjdzie okazja kopnij pokurcza! ;)

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój ostatni wpis na tym Forum, miałem więcej nie pisać, ale w związku z tym, że kilka osób już pytało na priva skąd taka decyzja, więc chciałbym pozostawić po sobie dobre wrażenie i pożegnać się oficjalnie. Wiem że moje wpisy bywały kontrowersyjne, pewnie też były "debilne" jak ktoś zauważył i jeszcze dostawałem za nie "dzięksy" :). Nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek. Jeżeli ktoś poczuł się urażony jakimkolwiek moim wpisem, chciałbym go przeprosić. Chciałbym również przeprosić za zlikwidowanie wszystkich moich wpisów, była to decyzja podjęta pod wpływem impulsu, której teraz żałuję, bo oprócz wpisów o charakterze spamu, było również kilka wartościowych w mojej ocenie, które być może komuś mogłyby pomóc. Zrobiłem to dlatego, iż nie chciałem dawać pożywki do nadinterpretacji treści w niej zawartych, osobie która dość ciężko pracowała na to by trafić do grupy ignorowanych przeze mnie i to jako jedyna przez cztery lata mojej aktywności na Forum. Z Forum się nie rozstaję, będę od czasu do czasu przeglądał zamieszczane treści, bo wiele można się z nich dowiedzieć ciekawego, ale na tym moja aktywność się kończy.

 

Sayonara

Szkoda, wielka szkoda. Jeden z tych co niegrał kogoś kim nie jest. (Speca od wszystkiego)

Dobrze że choć pozostaje PW.

 

Wieśku nie mogłem się powstrzymać od tego cytatu.

urazy zachowaj w sercu, a gdy przyjdzie okazja kopnij pokurcza! ;)

 

Święte słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ladnie, nuda, nic sie nie dzieje , oooo chmurka za oknem !!

 

Na chwilke wstaniesz od komputera i prosze:

przgapisz wydazenie tygodnia!

 

a serio, szkoda ze prywatne niesnaski wplywaja w traki sposob na forum...

Ja bym dodał do niesnasek kreowanie się na speców od wszystkiego i wzajemnej adoracji :) wyrażonej podziękowaniami (nabijanie licznika) nie za merytorykę a dowalenie komuś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no Witek ... wywalę Cię zaraz ;)

 

aaaa .... dobra, wiem

kalendarz Ci się popierniczył .... więc dla Twojej informacji

za chwile będzie 1 listopad ... nie kwiecień

:)

 

a na poważnie ... wiesz co mam napisane na kierownicy swego roweru

never give up

nie daj niedojdzie satysfakcji ... jemu potrzebny nie jesteś

nam TAK

 

jarek :)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dodał do niesnasek kreowanie się na speców od wszystkiego i wzajemnej adoracji :) wyrażonej podziękowaniami (nabijanie licznika) nie za merytorykę a dowalenie komuś.

Cześć

To standard tego akurat forum. Wielokrotnie byłem tu tępiony nie za merytorykę a za sformułowania. Pełna zgoda.

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj/żegnaj

nie wszystkie twoje posty uważałem za wnoszace coś tutaj, ale nigdy nie komentowałem. Jednak szkoda, bo "jeszcze ci się chciało" 

gdybyś chciał o nalewkach to pisz - [rodukuję od 2006 i razem z żoną śmieję się, że nie mamy z buraków, ziemniaków i marchewki  :) a reszta gdzies tam w piwniczce stoi

 

pozdrawiam 
R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To standard tego akurat forum. Wielokrotnie byłem tu tępiony nie za merytorykę a za sformułowania. Pełna zgoda.

Masz rację baranie! (Bez oburzania się, poniżej wyjaśnienie.)

 

Podoba Ci się to sformułowanie? Nie. Mnie też się nie podoba, ale użyłem go celowo i z wielkim obrzydzeniem dla uzyskania tak negatywnego wydźwięku, który wydaje się być dla Ciebie normalny. Merytoryka przecież bez zarzutu, a jednak coś nie gra i atmosfera siada. Więc nie dziw się, że ludziom się to nie podoba i co jakiś czas ktoś się odezwie.

 

To nie rodzi przyjaznego klimatu do rozmów, co jest przecież głównym celem istnienia forów dyskusyjnych. Zmniejsza też liczbę potencjalnych rozmówców, ponieważ w obawie o zgnojenie ludzie boją się odezwać. I bardzo słusznie, bo trzeba się wykazać sporą zwinnością, żeby nie oberwać tutaj mięchem. Czy o to chodzi?

 

I na koniec tępienie... No, mocno zachodzę w głowę, któż tak Cię tępił? Apele, wnioski, sugestie widziałem, wielu sam byłem autorem, ale pastwienie się? Coś chyba wypłynąłeś. Na szeroki przestwór oceanu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację baranie! (Bez oburzania się, poniżej wyjaśnienie.)

 

Podoba Ci się to sformułowanie? Nie. Mnie też się nie podoba, ale użyłem go celowo i z wielkim obrzydzeniem dla uzyskania tak negatywnego wydźwięku, który wydaje się być dla Ciebie normalny. Merytoryka przecież bez zarzutu, a jednak coś nie gra i atmosfera siada. Więc nie dziw się, że ludziom się to nie podoba i co jakiś czas ktoś się odezwie.

 

To nie rodzi przyjaznego klimatu do rozmów, co jest przecież głównym celem istnienia forów dyskusyjnych. Zmniejsza też liczbę potencjalnych rozmówców, ponieważ w obawie o zgnojenie ludzie boją się odezwać. I bardzo słusznie, bo trzeba się wykazać sporą zwinnością, żeby nie oberwać tutaj mięchem. Czy o to chodzi?

 

I na koniec tępienie... No, mocno zachodzę w głowę, któż tak Cię tępił? Apele, wnioski, sugestie widziałem, wielu sam byłem autorem, ale pastwienie się? Coś chyba wypłynąłeś. Na szeroki przestwór oceanu. :)

Cześć

No właśnie a gdzie tu merytoryka?

Nie masz racji baranie - zrozumiałe i absolutnie akceptowalne - jak napisze jakąś bzdurę sam się tak nazwę.

ale masz rację baranie - głupota.

Dziwne i trącące paranoją brachu.

To forum specjalistyczne a nie nawiązywania kontaktów towarzyskich więc "przyjazna atmosfera" nie jest tu na pierwszym miejscu.

Jak jesteś w górach i są trudne warunki to nie dyskutujesz z kolesiami kto ma racje tylko każesz im zamknąć mordy i słuchać bo inaczej mogą zginąć.

Narciarstwo to sport przestrzenny a nie zabawa dla cyzelantów i w górach na demokracje nie ma miejsca.

A tępienie - żarty - bo doskonale wiesz o co mi chodzi.

Jesteś tu rok czy półtora a ja już chyba 7 - skąd możesz wiedzieć co tu się dzieje/działo?? Masz jakieś swoje źródełka? Obserwujesz nas od lat a teraz się ujawniłeś - dobry moment... ;) - sorry to wygłup, poniżej pasa - przepraszam autentycznie.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komandos "Faktora" nie potrzebuje. Szmata jest tylko jedna (wirtualnie tez jedna). Nie badz przyslowiowym Kraszewskim (moja ksywa). Mitek wstawiaj zdjecie klaty to i "ja wstawie" i posmiejemy sie razem. Szmata co byla nawet w kadrze szmaciarzy napewno nie dolaczy.
Komandos zakalapuckales sie na maksa, kapiesz lzami przy pisaniu. Olej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

{ciach}...

To forum specjalistyczne a nie nawiązywania kontaktów towarzyskich więc "przyjazna atmosfera" nie jest tu na pierwszym miejscu.

Jak jesteś w górach i są trudne warunki to nie dyskutujesz z kolesiami kto ma racje tylko każesz im zamknąć mordy i słuchać bo inaczej mogą zginąć.

Narciarstwo to sport przestrzenny a nie zabawa dla cyzelantów i w górach na demokracje nie ma miejsca.

...{ciach}

 

i pozwol, ze sie z Toba w tym miejscu nie zgodze. Kazde forum zrzesza ludzi o podobnych zaiteresowaniach, po to okresla sie ramy wypowiedzi, aby zachowac pewien poziom, wiesz dobrze, ze prowokacje slowne, docinki nie wymagaja wulgaryzmow a rownie dobrze potrafia pojsc w piety.  Poznalem tu wielu fajnych ludzi, z ktorymi wielokrotnie spotykam sie na stoku, i mozemy na siebie tutaj warczec a na stoku cacy,cacy ?? Obluda!

Nie musze kogos lubic, ale nie musze tez mu ciagle udowadniac, ze jest nic nie warty - to jest mobbing i to jest karalne. [to tak ogolnie - zebys jeszcze osobiscie tego nie odebral]

 

Jestem tu piec lat, osobiscie pare razy czytalem zaczepki i komantarze w moim kierunku - olalem takie prowokacje, bo "nie gadam z "debilami" - najpier sprowadzaja cie do swojego poziomu, potem pokonuja doscwiadczeniem".

 

Widze tez swiatelko w tunel, decyzja Witka i dyskuja na ten temat moze (i mam nadzieje ze tak bedzie) oczyscic atmosfere. Czego sobie i Wam zycze.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i pozwol, ze sie z Toba w tym miejscu nie zgodze. Kazde forum zrzesza ludzi o podobnych zaiteresowaniach, po to okresla sie ramy wypowiedzi, aby zachowac pewien poziom, wiesz dobrze, ze prowokacje slowne, docinki nie wymagaja wulgaryzmow a rownie dobrze potrafia pojsc w piety.  Poznalem tu wielu fajnych ludzi, z ktorymi wielokrotnie spotykam sie na stoku, i mozemy na siebie tutaj warczec a na stoku cacy,cacy ?? Obluda!

Nie musze kogos lubic, ale nie musze tez mu ciagle udowadniac, ze jest nic nie warty - to jest mobbing i to jest karalne. [to tak ogolnie - zebys jeszcze osobiscie tego nie odebral]

 

Jestem tu piec lat, osobiscie pare razy czytalem zaczepki i komantarze w moim kierunku - olalem takie prowokacje, bo "nie gadam z "debilami" - najpier sprowadzaja cie do swojego poziomu, potem pokonuja doscwiadczeniem".

 

Widze tez swiatelko w tunel, decyzja Witka i dyskuja na ten temat moze (i mam nadzieje ze tak bedzie) oczyscic atmosfere. Czego sobie i Wam zycze.

 

 

Myślę bardzo podobnie z tą różnicą, że towarzyski obszar jest też istniejący i jak najbardziej w dobrym miejscu wsadzony (nie każdy jadący na nartach jest nastawiony tylko na tłuczenie tyczek i polerowanie nart diamentami), choć forum jest ski to jednak coś jemy, coś robimy w czasie wolnym, czymś się interesujemy. Teksty Kordiana były odskocznią od głównego nurtu. A główny nurt ma też taki wymiar: skopać,  sponiewierać, oczernić, nawet za plecami i  podziękować koledze nawet za bzdury, "w biały dzień pisane". A cel jest jeden, jasny i klarowny: budowanie swojego szemranego autorytetu. (Jak się ktoś pofatyguje do mojego profilu to zobaczy okres moich kontaktów z tym forum). Znam treści również starego forum i budowanie niektórych autorytetów na piasku.

Osobną sprawą jest też dziwna ochrona niektórych serwisów i osób, przy wycieraniu sobie publicznie przez nie gęby innymi. (pisałem już kiedyś na ten temat).  Takie polskie bagno. Mam bardzo podobne oczucia do odczuć i wniosków Kordiana. Towarzystwo wzajemnej adoracji przypomina mi bardziej zależności z więzienia czy innej "fali" niż przedstawicieli jeszcze niedawno elitarnego jednak narciarstwa.

Taki niestety mamy "trynd" u młodych wykształconych z wielkich miast na kredycie z franków. Wyrazy szacunku dla osób, które muszą istnieć we wszystkich istniejących forach narciarskich.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

i pozwol, ze sie z Toba w tym miejscu nie zgodze. Kazde forum zrzesza ludzi o podobnych zaiteresowaniach, po to okresla sie ramy wypowiedzi, aby zachowac pewien poziom, wiesz dobrze, ze prowokacje slowne, docinki nie wymagaja wulgaryzmow a rownie dobrze potrafia pojsc w piety.  Poznalem tu wielu fajnych ludzi, z ktorymi wielokrotnie spotykam sie na stoku, i mozemy na siebie tutaj warczec a na stoku cacy,cacy ?? Obluda!

Nie musze kogos lubic, ale nie musze tez mu ciagle udowadniac, ze jest nic nie warty - to jest mobbing i to jest karalne. [to tak ogolnie - zebys jeszcze osobiscie tego nie odebral]

 

Jestem tu piec lat, osobiscie pare razy czytalem zaczepki i komantarze w moim kierunku - olalem takie prowokacje, bo "nie gadam z "debilami" - najpier sprowadzaja cie do swojego poziomu, potem pokonuja doscwiadczeniem".

 

Widze tez swiatelko w tunel, decyzja Witka i dyskuja na ten temat moze (i mam nadzieje ze tak bedzie) oczyscic atmosfere. Czego sobie i Wam zycze.

Osobiście nie będę niczego odbierał bo to tylko forum. Pisze się różne rzeczy. Ja nie widzę tu specjalnego problemu. Poznałem, z wiadomych powodów, pewnie ze dwie setki forumowiczów i wszystko to są ekstra ludzie. Nie przeszkadza mi to w informowaniu ich, że piszą bzdury - gdy je piszą, lub gdy wieszają na mnie psy gdy ja jakieś głupoty napiszę. Prosta i klarowna sytuacja.

Zgadzam się z Tobą i do wszystkich zawsze apeluje o otwartość i szczerość w pisaniu a nie owijanie w bawełnę - wtedy można podjąć jakąś dyskusję.

Wszystko co piszę piszę otwarcie, nie korzystam i nigdy nie korzystałem z privów aby kogoś obrażać czy oczerniać, załatwiać jakieś wyimaginowane porachunki itd. Na zaczepki bezsensowne po prostu nie ma sensu odpowiadać. Na krytykę warto reagować bo to kształcące.

Piszę na forach dużo bo lubię a zacząłem traktując to jako pewna misję. Nauczyłem się, że pisać trzeba prosto i jasno bo każdy tekst może być bardzo różnie interpretowany i często wymowa nie ma nic wspólnego z zamiarami piszącego.

 

Jeżeli Drogi Witku masz do mnie jakieś pretensje - a jak czytam Twojego przydługiego posta to widzę, że może chodzić o mnie - to napisz to otwarcie wstaw cytaty i każ mi się odp... natomiast owijanie kota w bawełnę jest nieuczciwe bo pozwala na nadinterpretacje a czasami osoba zainteresowana może nie mieć pojęcia o co chodzi.

Pozdrowienia serdeczne

Fredi zdjęcie będzie - obiecałem przecież.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No właśnie a gdzie tu merytoryka?

...

To forum specjalistyczne a nie nawiązywania kontaktów towarzyskich więc "przyjazna atmosfera" nie jest tu na pierwszym miejscu.

Jak jesteś w górach i są trudne warunki to nie dyskutujesz z kolesiami kto ma racje tylko każesz im zamknąć mordy i słuchać bo inaczej mogą zginąć.

Narciarstwo to sport przestrzenny a nie zabawa dla cyzelantów i w górach na demokracje nie ma miejsca.

...

Pozdro

 

Mitek, skąd Ci przyszło do głowy, że otwarte forum jest jednocześnie forem specjalistycznym ?

Do uprawiania narciarstwa rekreacyjnego, nie potrzeba żadnej specjalistycznej taktyki/wiedzy bo to nie wyczyn tylko rekreacja. 

Na kilka tysięcy osób które piszą/pisały na forach nie spotkałem się jakimiś opisami dramatycznych wypadków których powodem był brak znajomości specjalnej taktyki czy bardzo trudne warunki.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...