Skocz do zawartości

Nalewki


kordiankw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 228
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 2 miesiące temu...

Nalewki doszły i nawet coś jeszcze zostało po imprezie urodzinowej :).
attachicon.gifimage.jpeg


Chciałbym, tym bardziej że narowiste narty co dybią na życie jeźdźca czekają na przetestowanie. Najwcześniej będę jednak mógł wyskoczyć na białe dopiero w grudniu. Ale nalewki będą czekać, może będzie okazja na degustację w Saalbach albo Kitzbuhel na początku stycznia, mam zamiar podłączyć się do szkolenia z Jahu :).

Ja jestem ugodowy - może być grudzień :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bo trzeba cedzić przez kilka warstw gazy. Nie mam cierpliwości, za długo schodzi. Przed wizytą gości zlewam klarowne z góry, a osad wypijam, też niezły :).

Nie trzeba, trzeba nienerwowo. To z białym lezy już ponad 5 miesięcy zaczyna być coś do ściągnięcia w końcu ale i tak jeszcze z pół roku będzie się klarować. Te trzy to są wariacje na temat nalewki farmaceutów. Kilo kilo litr litr. Kilo cytryn, kilo cukru, litr mleka, litr spiru. Zabawy pełno (koło roku) Do wariacji przygarnąłem inne jeszcze cytrusy i śmietanę. Robię tak pierwszy raz więc efekt jeszcze nieznany.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według przepisu jest mocna,  wariacje robię troszkę z ukłonem dla pań i swojego dnia następnego. ;) Warto oj warto, wdzięczność Pań wielka.

Jak dobre to dałbym radę poczekać :)

 

Problem jest duży, bo najpierw popełniasz, potem czekaszasz lub nie :) aż się uleży i no właśnie jest OK albo nie jest i trzeba poprawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis  # 39 ale uprzedzam po zmieszaniu składników wychodzi mocno alkoholowy ser z którym potem walczysz, to w słojach to już półmetek. Skórki  i to białe pod skórką do wywalenia no chyba że dosłownie odrobinkę (skórki)dla podkreślenia aromatu.

 

Mniej więcej tak http://durszlak.pl/p...wka-farmaceutow

Cukrem do smaku

Etapy masz dobrze pokazane,  koniec niestety też nerwowi, (słabo klarowna w kieliszeczku a może być jak w słoiczkach mam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. A trzeba to jakoś regularnie mieszać albo obracać słój?

Na początku potem nic nie robisz przez kilka tygodni potem cedzisz przez sitko a potem po kilku miechach jest jak umnie w słoikach. Nerwowości nie ma żadnej składniki dostępne naokragło. Więc nerwowo jest tylko za pierwszym razem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cytrynę wyciskasz czy kroisz i dajesz w kawałkach?

Plasterki, pestkami nawet pokrojonymi nie przejmuję się bardzo choć co się da wyrzucam, natomiast to białe (bodajże albedo) należy jak najdokładniej usunąć bo paskudne w smaku jest. Wydaje mi się że bardziej smakowite są te cytryny z cieńką skórką, a napewno wydajniejsze w sok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...