Skocz do zawartości

Historia powstawania narty carvingowej


kajo50

Rekomendowane odpowiedzi

Do założenia tego  tematu zostałem niejako lekko "sprowokowany" przez Jaro323 pytaniem ile nart (chyba w życiu) przetestowałem. Wrzucę artykulik o historii powstawania narty carvingowej. Otóż jest tam ciekawostka polskiego "śladu" w konstrukcji narty taliowanej a konkretnie chodzi o Polsport Compact którą miałem "okazję" przetestować w latach !981-1982 na pięknej górze Szrenica. A pierwsza narta carvingowa powstała w fabryce Elana w latach 1988-89 i także być może jako jeden z pierwszych zakupiłem i testowałem ją na stokach polskich i nie tylko w tychże czasach. Zakupu dokonałem w Makro i był to elan SideCut o dł. 163 cm :o w kolorze niebieskim. Długość wynikała z tego że była to ostatnia para w sprzedaży. Do dziś pamiętam wzgardliwe spojrzenia innych uczestników "ruchu narciarskiego" w Polsce a także np. we Włoszech :D  A oto notatka  w "oczywiście" Wikipedii. Ciekawy jestem jakie Wy macie doświadczenia z "wchodzeniem" w nowe technologie narciarskie. Oczywiście "młodzież" także może przyłączyć się do dyskusji na forum w tym temacie :wub:

http://pl.wikipedia....g_(narciarstwo)

 

 Pozdrawiam (leśny dziadek) Kazimierz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Do założenia tego  tematu zostałem niejako lekko "sprowokowany" przez Jaro323 pytaniem ile nart (chyba w życiu) przetestowałem. Wrzucę artykulik o historii powstawania narty carvingowej. Otóż jest tam ciekawostka polskiego "śladu" w konstrukcji narty taliowanej a konkretnie chodzi o Polsport Compact którą miałem "okazję" przetestować w latach !981-1982 na pięknej górze Szrenica. A pierwsza narta carvingowa powstała w fabryce Elana w latach 1988-89 i także być może jako jeden z pierwszych zakupiłem i testowałem ją na stokach polskich i nie tylko w tychże czasach. Zakupu dokonałem w Makro i był to elan SideCut o dł. 163 cm :o w kolorze niebieskim. Długość wynikała z tego że była to ostatnia para w sprzedaży. Do dziś pamiętam wzgardliwe spojrzenia innych uczestników "ruchu narciarskiego" w Polsce a także np. we Włoszech :D  A oto notatka  w "oczywiście" Wikipedii. Ciekawy jestem jakie Wy macie doświadczenia z "wchodzeniem" w nowe technologie narciarskie. Oczywiście "młodzież" także może przyłączyć się do dyskusji na forum w tym temacie :wub:

http://pl.wikipedia....g_(narciarstwo)

 

 Pozdrawiam (leśny dziadek) Kazimierz

Cześć

Dziwne, że nie trafiłem na ten temat wcześniej - dzięki Kazimierzu.

Niestety przytoczony przez Ciebie artykuł jest - delikatnie rzecz ujmując wyjątkowo nierzetelny. Na dodatek osoba pisząca chyba w ogóle nie bardzo rozumie o co chodzi w narcie "carvingowej" czyli po prostu taliowanej a fragmenty opisujące mechanikę są po prostu przepisane z jakichś źródeł.

Koncepcja narty Compact nie miała nic wspólnego z carvingiem i skrętem ciętym.

Prawdą jest, że w firmie Elan myślano o narcie taliowanej ale było to znacznie wcześniej niż opisywane jest w artykule a pomył został zaszczepiony technologom firmy przez Ingemara Stenmarka. Pierwszą konstrukcją która weszła do sprzedaży i była opatrzona metką narty carvingowej był Kneissl Ergo. Ważnym elementem w powstaniu narty taliowanej były doświadczenia wyniesione ze snowboardu - to jedno z niewielu prawdziwych zdań w tekście.

Pisane było trochę na forum na ten temat ale nie jestem najlepszy w szukaniu.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia powstania narty carvingowej jest tak samo dziwna jak "pokrętna"

Na pewno jest niezwykle ciekawa.Do dziś fascynuje mnie jak długo ludzie zwiazani ze sportem wyczynowym byli blisko jej konstrukcji a jednak tak się nie stało.

Wydaje się, że dośc dawno rozumiano co wnosi taliowanie.

Mimo wszystko zabrakło otwartości umysłów aby posunąć się o krok dalej.

Gdyby dzieci projektowały narty pewnie poszło by szybciej :)

Schematycznośc sposobu myślenia dorosłych nie jest motorem napędowym.

 

Nie wydaje mi się aby snowboard był pierwszy w ogóle.

Pierwsze doświadczenia odbyły sie na nartach ale firmy snowboardowe podeszły do sprawy radykalnie.

Dopiero na tej bazie konstruktorzy nart rozwiązali problem  odważniej.

Na początku ( tu mam na myśli już masową produkcję ) reklamowano je jako wygodne do zmieszczenia w bagażniku auta a mimo to odpowiadające w jeździe nartom długim.

Nie reklamowano nowej techniki jazdy.

 

Trochę później zawodnicy zdali sobie sprawę z możliwości taliowanej narty i już poszło :)

 

Teraz o "konkretach" które pamiętam.

Czytałem, że Spaldingi Pana Andrzeja Bachledy były ostrzone nie symetrycznie.

Jedna z nart była po zebraniu krawędzi węższa od drugiej aby korygować minimalnie  inną technikę skrętu prawego i lewego naszego mistrza.

To było już tak blisko aby pójśc z taliowaniem dalej ale  technik i serwisant mając taką świadomośc na to nie wpadli.

To były lata '70 !!!

 

Od wielu lat szukam i nie mogę znaleźć w sieci zdjęcia nart ELAN z ok '80.

Pamiętam je z drukowanego na papierze katalogu.

Ponieważ ciężko wytłumaczyć jak były skonstruowane zrobiłem odręczny rysunek.

Pozwalały na płynną zmianę taliowania nart zależnie od potrzeb.

Regulacja była z tyłu i z przodu narty.

Rozumiem, że w tej postaci miały sporo wad. Zastanawia mnie jednak dlaczego przy takiej świadomości z jaką skonstruowano te narty , konstrukcje karwingowe pojawiły sie dopiero wiele lat później.

Bez wątpienienia najbardziej innowacyjnymi wtedy firmami był Elan i Kneissl.

Elan nie ustał w kreowaniu nowych pomysłów do dziś.

 

Pierwsze mocniej taliowane narty na jakich jeździłem i świadomie "szukałem krawędzi"  to były jakieś K2.

Pierwsze na których moja karwingowa jazda była zdecydowanie świadoma to Rossignol Viper S.

Załączone miniatury

  • Scan0002.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skręt cięty już dość wcześnie istniał bo w latach 70-tych był nawet krótko opisany w takiej starszej ale niezłej książce "Jak doskonalić się w narciarstwie" - czytałem wydanie z roku 1974. I geometria narty taliowanej szerszej przy dziobach i piętkach, a zwężonych pod butem już też w tamtych latach była zaprezentowana. Zatem sporym błędem podanego artykułu na wikipedii:

"...Narty taliowane były nieznane aż do wczesnych lat 90. XX wieku, kiedy zauważono ciekawe własności zwężenia desek snowboardowych w ich środkowej części. Od tej pory narty taliowane stały się coraz popularniejsze, a dziś proste deski już są rzadkością na trasach narciarskich..."

 

jest podawanie że narty taliowane powstały w początku lat 90-tych.

Prawdopodobnie prawdą jest że konstrukcję geometryczną taliowanej narty wcześniej stosowano w deskach snowboardowych i od właśnie deski wywodzi się konstrukcja geometryczna współczesnych nart.

Ogólnie wikipediia jest niezłym źródłem informacji na szybkiego ale nie pewnym.

A dzięki lekturze postów Skiforum i potem katalogów narciarskich i artykułów zmienił się mój pogląd na temat promienia nart gigantowych. Gdyż wcześniej uważałem podobnie jak pisze w tym artykule w wikiipedii że promień narty gigantowej jest od 17 do 20metrów. To jednak nieco za mały promień na nartę gigantową raczej typowy dla nart race carve.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skręt cięty już dość wcześnie istniał bo w latach 70-tych był nawet krótko opisany w takiej starszej ale niezłej książce "Jak doskonalić się w narciarstwie" - czytałem wydanie z roku 1974. I geometria narty taliowanej szerszej przy dziobach i piętkach, a zwężonych pod butem już też w tamtych latach była zaprezentowana. Zatem sporym błędem podanego artykułu na wikipedii:

"...Narty taliowane były nieznane aż do wczesnych lat 90. XX wieku, kiedy zauważono ciekawe własności zwężenia desek snowboardowych w ich środkowej części. Od tej pory narty taliowane stały się coraz popularniejsze, a dziś proste deski już są rzadkością na trasach narciarskich..."

 

jest podawanie że narty taliowane powstały w początku lat 90-tych.

Prawdopodobnie prawdą jest że konstrukcję geometryczną taliowanej narty wcześniej stosowano w deskach snowboardowych i od właśnie deski wywodzi się konstrukcja geometryczna współczesnych nart.

Ogólnie wikipediia jest niezłym źródłem informacji na szybkiego ale nie pewnym.

A dzięki lekturze postów Skiforum i potem katalogów narciarskich i artykułów zmienił się mój pogląd na temat promienia nart gigantowych. Gdyż wcześniej uważałem podobnie jak pisze w tym artykule w wikiipedii że promień narty gigantowej jest od 17 do 20metrów. To jednak nieco za mały promień na nartę gigantową raczej typowy dla nart race carve.

Cześć

Przepraszam ale jak nie masz o czymś pojęcia to nie pisz.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat szukam i nie mogę znaleźć w sieci zdjęcia nart ELAN z ok '80.
Pamiętam je z drukowanego na papierze katalogu.
Ponieważ ciężko wytłumaczyć jak były skonstruowane zrobiłem odręczny rysunek.
Pozwalały na płynną zmianę taliowania nart zależnie od potrzeb.
Regulacja była z tyłu i z przodu narty.


Coś takiego?
https://osta-ee.post...d-74720481.html
Tylko tutaj regulacja jest tylko z tyłu.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym zgadł że zaraz napiszesz skoro obserwujesz ten temat Panie Ekspercie i się nie pomyliłem. Ogólnie o artykule na wikipedii pisałem że błędny jest.

Pisałem że skręt cięty i narta taliowana już była opisana w latach 70-tych, a nie 90-tych.

A co do narty taliowanej opiera się na typowej mechanice i geometrii i sądzę że przeciętny narciarz ma pojęcie dla czego narta jest taliowana i co to daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem że skręt cięty i narta taliowana już była opisana w latach 70-tych, a nie 90-tych.

A co do narty taliowanej opiera się na typowej mechanice i geometrii i sądzę że przeciętny narciarz ma pojęcie dla czego narta jest taliowana i co to daje.

Cześć

Gdzie i przez kogo była opisana w latach 70? Podaj opis skrętu ciętego o którym piszesz. Znam Jouberta i to była nieco inna mechanika skrętu. Tym bardziej, że Joubert to nie lata 70 a 60 - zresztą rysunki z książki masz w artykule słoweńskim zlinkowanym przez Marcina. Pierwsze opisy skrętu ciętego we współczesnym rozumieniu w sensie zaleceń programowych to przełom lat 70/80. U nas zaczęto go uczyć w latach 80/90 ze wskazaniem na początek 90 gdy tak naprawdę nikt jeszcze o narcie taliowanej we współczesnym rozumieniu nie wiedział.

Myślę, że należy zdecydowanie oddzielić pomysły prekursorów od realnie zaistniałego w sklepach sprzętu i techniki.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Gdzie i przez kogo była opisana w latach 70? Podaj opis skrętu ciętego o którym piszesz. Znam Jouberta i to była nieco inna mechanika skrętu. Tym bardziej, że Joubert to nie lata 70 a 60 - zresztą rysunki z książki masz w artykule słoweńskim zlinkowanym przez Marcina. Pierwsze opisy skrętu ciętego we współczesnym rozumieniu w sensie zaleceń programowych to przełom lat 70/80. U nas zaczęto go uczyć w latach 80/90 ze wskazaniem na początek 90 gdy tak naprawdę nikt jeszcze o narcie taliowanej we współczesnym rozumieniu nie wiedział.

Myślę, że należy zdecydowanie oddzielić pomysły prekursorów od realnie zaistniałego w sklepach sprzętu i techniki.

Pozdrowienia

Witam ponownie

I sam Mitku żeś książki tego autora polecał jeszcze ze trzy miesiące temu w innym temacie. I dzięki właśnie lekturze postów na skiforum zdobyłem te dwie książki na allegro.

Rację masz odnośnie techniki ciętej i tu ją przyznaję od razu bez dyskusji :) Co jak co ale z tak doświadczonym instruktorem - teoretykiem i praktykiem wymieniać zdania na tematy narciarskie nie ma szans. Temat nie tyle o technice carvingowej co o nartach ciętych i zobacz na skanie - w tej książce już pokazano rysunek narty taliowanej. 

Czyli wniosek z tego że pomysł narty taliowanej nie powstał z początkiem lat 90 tych skoro już pisano o nich w podanej książce.

Pozdrawiam.

Załączony plik  1.pdf   332,5 KB   213 Ilość pobrań

 

Załączony plik  2.pdf   489,34 KB   209 Ilość pobrań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznam że sam jestem ciekawy kiedy, w jakich okolicznościach powstała narta carvingowa. Oczywiste że od początku jej powstania przechodziła pewne zmiany zarówno w konstrukcji jak i doborze materiałów na jej budowę ale chodzi o ten jej specyficzny kształt przypominający biszkoptowe ciastko :D Pomysł tego kształtu narty sięga ponoć 1860 roku jak pisał kolega Bocian74. 

 

I proszę o materiały nie w języku czeskim czy słoweńskim i podobnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin

Wielkie dzięki !!!

 

Rzeczywiście narta na zdjęciach ma regulację tylko z tyłu.

Musiały być inne wersje bo pamiętam z tyłu i przodu.

W pierwszym linku drugiego Twojego postu jest rysunek z właśnie taką.

Znalazłem także zdjęcie jeszcze innego , choć podobnego rozwiązania.

Tu jest dopiero pomysł.

Dopiero od 3-5 lat firmy stosują tego typu geometrię.

Elan to jest jednak innowacyjna potęga.

Pozostałe firmy razem nie są w stanie poszczycić się taką ilością świetnych pomysłów.

 

Warto by przetłumaczyść ten artykuł bo wygląda, że jest tam sporo ciekawych i nie znanych ( jak dla mnie ) informacji.

 

Jeszcze raz dzięki.

Załączone miniatury

  • ElanVSS.jpg
  • Vss.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

I sam Mitku żeś książki tego autora polecał jeszcze ze trzy miesiące temu w innym temacie. I dzięki właśnie lekturze postów na skiforum zdobyłem te dwie książki na allegro.

Rację masz odnośnie techniki ciętej i tu ją przyznaję od razu bez dyskusji :) Co jak co ale z tak doświadczonym instruktorem - teoretykiem i praktykiem wymieniać zdania na tematy narciarskie nie ma szans. Temat nie tyle o technice carvingowej co o nartach ciętych i zobacz na skanie - w tej książce już pokazano rysunek narty taliowanej. 

Czyli wniosek z tego że pomysł narty taliowanej nie powstał z początkiem lat 90 tych skoro już pisano o nich w podanej książce.

Pozdrawiam.

attachicon.gif1.pdf

 

attachicon.gif2.pdf

Cześć

No... trudno nie polecić dzieła klasycznego. Pamiętać jednak należy kiedy powstawało. Musze trochę odszczekać bo jednak samo rozumienie taliowania i tego czy nazywamy skręt cięty warto zdefiniować. Samo wcięcie w talii przecież niewiele znaczy i musi być rozpatrywane łącznie z intencja jego wprowadzenia - uzasadnieniem technicznym że tak powiem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sięgnąłem za szafę i... :)

epoxy_IMG_20170421_111513.jpg

 

Epoxy 3010 PU, początek lat 70. - narty ojca, ale pózniej na nich też jeździłem, 200 cm, taliowanie: 85-67-75 mm

Epoxy 3300, początek lat 80., moje, 190 cm (tylko tyle niestety ;) ), taliowanie: 84-66-74 mm

Wrzucam raczej jako ciekawostkę, znalazłbym pewnie więcej ale tyle wystarczy - jak widać były taliowane, choć niewiele ...bo taliowane były (choć niewiele) od niepamiętnych czasów - kwestia jest jak bardzo. BTW, czy narty typu SG czy DH (FIS ale innych pewnie nie ma) to narty carwingowe czy nie? :)

 

Tu znalazłem artykuł (i cały portal) o historii, po angielsku:
https://www.skiinghi...tion-ski-shapei

i googlowe tłumaczenie na polski

https://translate.go...hape&edit-text=

od paru tygodni te tłumczenia chyba są nieco lepsze bo język polski awansował w Googlu, do tych obługiwanych przez jakąś ichnią AI ...nie wem, nie sprawdzam na razie :) Update: ciągle są beznadziejne :)

 

PS. To jeszcze przypomnę taki wątek sprzed prawie 7 lat :)
http://www.skiforum....1-proste-narty/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sięgnąłem za szafę i... :)

attachicon.gifepoxy_IMG_20170421_111513.jpg

 

Epoxy 3010 PU, początek lat 70. - narty ojca, ale pózniej na nich też jeździłem, 200 cm, taliowanie: 85-67-75 mm

Epoxy 3300, początek lat 80., moje, 190 cm (tylko tyle niestety ;) ), taliowanie: 84-66-74 mm

Wrzucam raczej jako ciekawostkę, znalazłbym pewnie więcej ale tyle wystarczy - jak widać były taliowane, choć niewiele ...bo taliowane były (choć niewiele) od niepamiętnych czasów - kwestia jest jak bardzo. BTW, czy narty typu SG czy DH (FIS ale innych pewnie nie ma) to narty carwingowe czy nie? :)

 

 

Krzysztof.

To nie są narty carwingowe.

Jak piszesz narty taliowane były zawsze.

Wtedy taliowanie miało służyć łatwiejszemu zainicjowaniu ześlizgu  czyli dokładnie odwrotnie niż w narcie carwingowej.

 

Nie obecność taliowania decyduje czy narta jest carwingowa lub nie ale sens tego taliowania.

Jak widać może ono zależnie od proporcji służyć dwóm , skrajnie różnym celom.

 

Moim zdaniem powstanie nart karwingowych zapoczątkowane jest świadomą chęcią jazdy na krawędzi w ustalonym skręcie a nie np. krótkotrwały skręt cięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof.
To nie są narty carwingowe.
Jak piszesz narty taliowane były zawsze.
Wtedy taliowanie miało służyć łatwiejszemu zainicjowaniu ześlizgu  czyli dokładnie odwrotnie niż w narcie carwingowej.
 
Nie obecność taliowania decyduje czy narta jest carwingowa lub nie ale sens tego taliowania.
Jak widać może ono zależnie od proporcji służyć dwóm , skrajnie różnym celom.
 
Moim zdaniem powstastnie nart karwingowych zapoczątkowane jest świadomą chęcią jazdy na krawędzi w ustalonym skręcie a nie np. krótkotrwały skręt cięty.


Mysle, ze nie tylko geometria a raczej SPOSOB UZYCIA narty - obecnie na 30 letnich P-30 jade sladem cietym - czego 30 lat temu , na tych samych nartach, nie potrafilem...... a narta ta sama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z artykułu zamieszczonego w linku Marcina jednoznacznie wynika, że

pierwszym zawodnikiem który wystartował w zawodach na nartach carwingowych był Ingemar Stenmark w Soelden w listopadzie 1988roku.

Później było kilka lat przerwy spowodowanych oporem handlu i narciarskich środowisk opiniotwórczych. (kapeluchy ?  :)  )

 

Pierwszą seryjnie wprowadzoną do sprzedaży nartą carwingową  był ELAN SCX("SideCut eXtreme") w sezonie 1993/94

 

Później, jak wiemy także lekko nie było :)

Załączone miniatury

  • SCX.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Voelkle P30 to rok 1998, Olipiada w Nagano i Hilde Gerg.

Czyli te narty nie mają 20 lat.... Pochodzą zdecydowanie z ery nart taliowanych.

 

Ludwik.

Porównaj narty z postu 17 i 21. To jest właśnie rewolucja nart taliowanych.

Oczywiście narty wcześniejsze niż z połowy lat 90 też były "taliowane". Ale różnica była zasadnicza. Wystarczy spojrzeć na te dwie fotografie, a w naturze szok poznawczy był 1000 razy większy.

Pozostałe różnice już koledzy opisali.

Dodam tylko, że narty chyba z lat 30. które przez jakiś czas były w domu, oczywiście drewniane z paskowymi wiązaniami też były taliowane i to znacznie bardziej niż narty z lat 60. 70. i 80. A możesz być pewny, że nie można było na nich jeździć techniką ciętą - one ((te z lat 30.) nie miały metalowych krawędzi :D

 

Na tych z lat 60-80 już było można. Co dokładnie opisał G. Joubert. Tylko drobiazg, trzeba było jeździć na poziomie bardzo dobrego zawodnika. No i technika też trochę się różniła od współczesnej. Choć podobieństwa są oczywiste.

 

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto wspomnieć w tym temacie o jeszcze jednej rewolucji.

Był rok 2000 i nagle pojawiły się bardzo krótkie narty slalomowe.

Na fotografii widać 3 długości nart, a w latach poprzednich narty SL były jeszcze dłuższe niż najdłuższe na tej fotce prezentowane przez K. A. Aamodta - (pierwszy od lewej), Furusetha (w środku) i Buraasa (po prawej). Wszyscy to zawodnicy norwescy :)

Tadek

Załączone miniatury

  • rok 2000 dlugosc slalomek.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...