Skocz do zawartości

Aparat fotograficzny -jaki?


robertw

Rekomendowane odpowiedzi

Masz rację, ale nie do końca. Ja w tym roku jeździłem z Canon-em 5D markII i fajnym szkłem. Zdjęcia są jednak "nieco inne";):D Nie mniej to bydle w plecaczku powoduje poważny stres. Martwisz się o swoje zdrowie i aparat. Jeżeli priorytetem jest narciarstwo - mały kompakt, jeżeli priorytetem jest fotografia - lustro i to w pełnej klatce. Pozdrawiam

ja też w tym sezonie jeździłem z sony a37 i z tego samego powodu co Ty i autor posta jestem zainteresowany jednak poręczniejszym rozwiązaniem - stąd baczne czytanie wątku i dopytywanie się me :) -------------------- P.S a co o tym sądzicie ? http://www.chip.pl/t...olympus-sz-31mr teraz mozna nówkę za 800 wyrwać, późną jesienią pewnie w ok 500-600 a czytałem same dobre recenzje

Użytkownik Szabir edytował ten post 31 maj 2013 - 10:45

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 99
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Masz rację, ale nie do końca. Ja w tym roku jeździłem z Canon-em 5D markII i fajnym szkłem. Zdjęcia są jednak "nieco inne";):D Nie mniej to bydle w plecaczku powoduje poważny stres. Martwisz się o swoje zdrowie i aparat. Jeżeli priorytetem jest narciarstwo - mały kompakt, jeżeli priorytetem jest fotografia - lustro i to w pełnej klatce. Pozdrawiam

Jeśli fotografia sportowa - absolutnie tak. Jeśli krajobrazowa to wybrałbym bezlusterkowce (nie wozisz w plecaku zyskujesz na mobilności i bezpieczeństwie, cieszysz się i fotografią i jazdą). Pozdro Wiesiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też w tym sezonie jeździłem z sony a37 i z tego samego powodu co Ty i autor posta jestem zainteresowany jednak poręczniejszym rozwiązaniem - stąd baczne czytanie wątku i dopytywanie się me :)

W 2011 kupiłem Panasonic-a DMC-TZ8 (obecnie jeszcze można wyrwać za 900zł) Jest to kompakt z dość niezła optyką - leica. Nie jest zbyt lekki, ale do kieszeni wchodzi bez problemu. Tu fotka: 11-3.jpg Można szukać coś w tej klasie. Cena jeszcze nie zabija, a zdjęcia są OK. Poza tym aparat ma pełny manual. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli fotografia sportowa - absolutnie tak. Jeśli krajobrazowa to wybrałbym bezlusterkowce (nie wozisz w plecaku zyskujesz na mobilności i bezpieczeństwie, cieszysz się i fotografią i jazdą).....

Bezlusterkowca jeszcze żadnego nie miałem w ręku. Pewnie masz rację, ale ja posiadam obecnie: Fuji Finepix S5500 Nikon L27 - żony Canon EOS 400D Panasonic DMC-TZ8 I korzystam z córki Canon 5D mark II Plus jeszcze Gopro Hero 3. Jak bym zonie powiedział żeby kupić jeszcze bezlusterkowca to nawet wolę sobie nie wyobrażać coby powiedziała:D:D:D:D Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polm, dasz radę???

Dam ale może to nie to forum ? Wydaję Ci się Tadeusz, że średnica źrenicy wejściowej determinuje jakość obiektywu. Średnica determinuje światłosiłę dla zadanej ogniskowej i dla zadanego pola obrazowego. W telefonach masz "stałki" o króciutkiej ogniskowej i te 2 czy 3 mm wystarczają. W posiadanym przeze mnie mikroskopie (do badania włośni więc musi trzymać wyższy standard bo łapie się jako przyrząd medyczny) soczewka wejściowa obiektywu jest mikroskopijna bo ogniskowa i światłosiła też jest mikroskopijna. W takim aparacie jak mikroskop nie może być znacznych aberracji, szczególnie nie może być dyspersji na soczewkach bo kolorowe obwódki na kontrastach byłby większe niż same obiekty które się bada. W kompaktach masz na ogół długą ogniskową rzędu 25mm i światłosiłę 5.6. Policz ile musi mieć średnicy soczewka wejściowa, żeby obiektyw miał taką swiatłosiłę i pokrywał zadane pole obrazowe. Takiej ogniskowej nie ma telefonach bo tam w ogóle nie ma zooma optycznego. Za jakość obiektywu odpowiada to czy są tam szkła o niskiej i ultra niskiej dyspersji, soczewki asferyczne i najlepiej fluoryty (duży współczynnik załamania światła przy ultra niskiej dyspersji). Fluorytów praktycznie nie stosuje się w obiektywach do fotografii bo naturalnie nie występują w takich rozmiarach. Naturalne stosuje się właśnie w mikroskopach. Sztucznie wyhodowanie fluorytów o zadanej wielkości trwa bardzo długo (12 miesięcy dla obiektywu 600mm), kosztuje bardzo dużo i robi to tylko Canon. Myślę, że nie ma co się spierać o takie rzeczy jak optyka w telefonach i kompaktach. Moje zdanie jest takie, że to jest dziadostwo które daje mega dystorsje i aberracje lepiej lub gorzej korygowane przez soft w aparacie. Wystarczy zobaczyć w testach jak wyglądają RAWy z tych aparatów. Co do ogniskowej dla portretu, ja stosuję 100mm dla popiersia i 135-180-200 dla ciasnego portretu dla małego obrazka. Posiadam też 50mm 1.4 Canona, ale ze względu na specyficzną dystorsję nadaje się on tylko do fotografowania ludzi o małych noskach i okrągłych twarzach. Nie chodzi tylko o to że ogniskowa jest za krótka (bo jest), ale o samą dystorsję którą ma akurat ta pięćdziesiątka. Nie lubię tej ogniskowej, a szczególnie w wykonaniu C50 1.4. Piszę w swoim imieniu i o swoich potrzebach. Dla mnie kupno kompaktu nie ma sensu bo używam sprzętu o dużo większej jakości niż jakikolwiek kompakt czy bezlusterkowiec może mi kiedykolwiek zaoferować. Myślałem o smart jako namiastce do robienia fot okazyjnie gdy nie chce mi się brać aparatu. Jedynie Sony RX1 jest ciekawym dla mnie "kompaktem" ale musiałbym być bardzo bogaty albo mocno uderzyć się w głowę przy moich dochodach, żeby coś takiego sobie kupić. Jeśli zaś chodzi o kompakt do 600 pln który jest tematem tego wątku, to uważam, że warto kupić kompakt który najlepiej leży w dłoni, ma geotagi i najdłuższą gwarancję. Reszta parametrów już mniej istotna. Edit: Aha, warto żeby ten kompakt miał program tematyczny śnieg lub możliwość korekcji ekspozycji do 2EV żeby śnieg nie wyglądał jak żużel tylko był biały jak .... śnieg.

Użytkownik polm edytował ten post 31 maj 2013 - 10:56

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie jak 95% narciarzom , mieć pamiątkę z wyjazdu dobrze prezentującą się na monitorze komp. z opcją dania do druku wybranego zdjęcia do albumu - ot wsio. Ja tapet mieszkaniowych czy wielkich plakatów nie zamierzam akurat robić :)

Moim zdaniem do Twoich celów nie ma sensu kupować NEXa czy innego bezlusterkowca. Z krótkoogniskowym naleśnikiem ma słabą uniwersalność, a z nawet najmniejszym zoomem jest za wielki i nieporęczny do wożenia na nartach. Wiesiek oczywiście ma racje chwaląc ich jakość, ale weź pod uwagę, że On ma "jakościowe zboczenie zawodowe"... :D Jeśli koniecznie chcesz mieć coś lepszego niż zwykły kompakt to może Panasonic LF1, albo Sony RX100. Ten pierwszy ma troszeczkę większą matrycę i wizjer - na nartach czy ogólnie w dużym słońcu zaleta nie do przecenienia!!!!!!! Ten drugi ma matrycę naprawdę dużą, już zbliżoną do bezlusterkowców i lustrzanek 4/3 i fajny obiektyw, więc na jakość nie będziesz na pewno narzekał. Oba są małe i płaskie! Tadek PS. Jeśli "zwykły kompakt", to raczej nie z tych najtańszych. Wbrew opiniom niektórych dyskutantów jakość fotografii z różnych kompaktów jest bardzo różna. Tak jak pisał Wiesiek unikaj szalonych ogniskowych i za dużych ilości pikseli...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A rozbierałeś kiedyś jakiś obiektyw w smartfonie? Widziałeś jakiej wielkości są wewnętrzne soczewki?!?!? :rolleyes: Toś się brachu podłożył... Bardziej nie można! :D Tadek

Tak, nawet niejeden - i co ma z tego wyniknąć? W żadnym nie było soczewek o średnicy 2mm (zresztą to bardzo proste układy). W moim starym telefonie SonyEriccson takie są (chyba mniejsze jeszcze), a jakość zdjęć jest bardzo dobra - pewnie złamali zasady fizyki ;). Moim zdaniem uparłeś się że musi wyjść na Twoje i rozpaczliwie próbujesz udowodnić, że żeby zrobić przyzwoite zdjęcia pamiątkowe to trzeba kupić bezlusterkowca albo jeszcze lepiej Hasselblada ;). Tymczasem praktyka pokazuje że zaawansowany telefon wystarcza w zupełności. Jak ktoś potrzebuje jakości to nie będzie w ogóle patrzył w stronę kompaktów czy bezlusterkowców tylko kupi zawodowe lustro i przede wszystkim dobre szkła. Jak chce kompromisu to bezlusterkowce są idealne (z czasem pewnie w ogóle wyprą lustrzanki). Jak potrzebuje aparatu z długim zoomem to ma do wyboru całą masę kompaktów. Jak potrzebuje mieć aparat zawsze przy sobie i nie potrzeba długich ogniskowych to telefon jest idealny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzuce i ja swoje dwa grosze do wątku. Na poczatku sezonu robiłem zdjecia takim wodoopornym olumpusem (model u725 SW) nie za nowym - jakość ich powiedzmy sobie szczerze była taka sobie - mówie tu o krajobrazach i zdjęciach z wyjazdu. Nie była to oczywiscie taka tragedia jak Mitek wrzucał na początku posta ale jakość moim zdaniem nie była zadowalająca. Pożniej jakoś zacząłem robić fotki krajobrazowe telefonem - był to samsung galaxy s2 . O dziwo zdjęcia zaczeły wychodzić lepsze niż z tamtej małpki. Warunkiem fajnych zdjęć był pogodny i słoneczny dzień - jak słoneczka brakowało to automatycznie jakość zdjęć też szła w doł. Zdjecia w pomieszczeniach z niedostatecznym oświetleniem też nie wychodza za ciekawe. Nie chce tu powiedzieć że komóra robi lepsze zdjęcia niż kompakt - obstawiałbym tu bardziej podłą jakość tego wodoodpornego kompaktu. Miałem w reku na którymś wyjezdzie aparat kolegi samsung - modelu nie pamietam ale mial dwa wyswietlacze - z przodu i z tylu oraz wifi i chyba gps. Bajery fajne ale jakość zdjęć mizerna - kupił go chyba za ok 500 pln a chciał mi go sprzedać nawet za dwieście - praktycznie nowa sztuka. Pewnie same krajobrazy z ładna pogodą dalej bym trzaskał telefonem ale robienie zdjęć jest strasznie nieporęczne gdy trzeba to zrobić szybki a telefon gdzieś schowany itd. Na "małpke" mam akurat fajna kieszonkę w plecaku na pasie i wyjecie aparatu i zrobienie fotki zajmuje mi jedna ręką około 8 sekund. Z tego co się dowiedziałem podczas poszukiwań aparatu dla siebie należy zwracać uwagę na matryce w takim aparacie - jest tam kilka rodzai matryc i prawdopodobnie ( moge sie mylić gdyż to było kilka miesiecy temu ) należy szukać takich z matrycą cmos. Najlepiej dopytać u jakiegoś fachowca :) Z Nikona p310 jestem bardzo zadowolony chociaz foty trzaskam jak każdy rasowy "fotograf "w trybie automat hehe :) A no i te megazoomy które opanowały rynek i wszędzie ich pełno - trzeba sie zastanowic czy potrzebujemy taki wielki zoom - pewnie wraz ze wrostem wielkosci tego zooma spada jakoś obiektywu. Jest taki portal www.optyczne.pl i tam jest sporo opisów i testów aparatów. Jakby ktoś myślał nad nikonem 310 p to na alledrogo są w tej chwili po 839 pln - na początku ich ceny zaczynały się od 1300 pln a ja swoja "nówkę " drapnołem za 611 . Podobno w media markt są te aparaty po 759 pln Nikon p310 w Media markt Wiem że autor tematu szuka czegoś do 500 pln ale może komus innemu z odrobinę większym budżetem się ta informacja przyda lub też autor dołoży te dwie stówki i podczas poszukiwań małpki dla siebie może również wziąść tego Nikona pod rozwagę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzięki wszystkim za rady :D

I co w końcu kupiłeś? Podpowiedz proszę. Ja mam jeszcze 3-letniego Olympusa FE-47 i muszę coś lepszego kupić trwalszego bo po 2-ch latach zbdzikował a od samego początku trudno myślał, szczególnie w kopalniach, winnych piwnicach, itp. Jeżdżąc z wycieczkami ludzie sobie chwalą kompaktowe Canony - małe to i niezawodne - za niewielką cenę!?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Z lustrzanek to polecam Canona np. 600d/650d - albo jeszcze lepiej o wiele mniejszy a praktycznie taki same technicznie jak 650d (chyba poza szybkości zdjęć seryjnych) Canon 100d (nowość). No ale trzeba przy standardowych obiektywach wydać 1900-2600. Za to mamy super zdjęcia a do tego filmy w jakości HD.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z lustrzanek to polecam Canona np. 600d/650d - albo jeszcze lepiej o wiele mniejszy a praktycznie taki same technicznie jak 650d (chyba poza szybkości zdjęć seryjnych) Canon 100d (nowość). No ale trzeba przy standardowych obiektywach wydać 1900-2600. Za to mamy super zdjęcia a do tego filmy w jakości HD.

Jak już kupisz jakieś wielkie lustro z kompletem szklarni co ci tu wciskają to nie zapomnij o porządnej stabilizacji bo nie ma jak drzący film nakręcony na wakacjach:) http://www.chip.pl/n...ilizator-obrazu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Echh... jak zawsze dyskusja się rozwija nie w tym kierunku co trzeba. Ja bym tu rozgraniczył robienie dobrych zdjęć od nagrywania filmów. Jeżeli ktoś chce robić profi filmy przyrodnicze to niestety trzeba trochę kasy wydać. Po pierwsze dobre body - nie musi być pełna klatka, ze 2 obiektywy minimum (szeroki i tele), dobry statyw i slider. Jeżeli ktoś chce robić filmy w ruchu (uprawiając jakiś sport - czy to narciarstwo czy jazda na rowerze) to aparat raczej się nie sprawdzi. Od tego są kamery sportowe typu GoPro, SAC czy Contour. Natomiast jak ktoś chce aparat do robienia ładnych zdjęć natury z możliwością nagrania czasem jakiegoś filmiku to wystarczy średniej klasy "lustrzanka" z 2ma obiektywami. Obiektywy koniecznie ze stabilizacją i będzie ok. Za ok 2500-2800zł mozna kupić np Canona 600d z dwoma szkłami 18-55mm i 55-250mm ze stabilizacją i taki zestawik pozwoli już nam porobić ładne fotki z wycieczki. Jak ktoś ma większe aspiracje i zacięcie na szerokie ujęcia może dokupić np jakąś stałkę np sigmę 10mm która widzi jakieś 160-170st. pozdr Sylvek

Użytkownik Sylvek edytował ten post 23 lipiec 2013 - 14:43

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś coś może powiedzieć na temat modelu Canon SX150 IS ? Na allegro są nówki od 390zł. Wygląda bardzo przyzwoicie ,parametry min., tylko trochę duży.

mała matryca, typowa dla kompaktów, b.ciemny obiektyw, typowy dla tanich super-zoomów. zapomnij o fotkach po zmierzchu czy w pomieszczeniach (tylko z lampą na krótkim dystansie, każde inne wyjdą z nieziemskim szumem albo i poruszone), filmy tylko HD a nie Full HD (ale dobre HD jest spoko, wielu nie widzi różnicy), duzy zoom - pytanie po co? po powiekszeniu powyżej 5x na ogół dramatycznei spada jakość obrazu, rozpiętośc tonalna, czasami zdjęcia robią się po prsotu lekko szare - błękit nieba wpada w szarość, bliższy plan też juz nie jest taki ładny). Owszem udają sie fotki i to wiele, ale z doświadczenia powiem, że zoom większy niż 6x właściwie sie nie przydaje w praktce (chyba że ptaszki siedzące na gałęzi wysokiego drzewa focisz...), odólnie - za tą cenę mozna brać. taki "allrouder" na rower, spacer czy narty. Lata sobie w kieszeni, jest pod ręką, tylko 400zł wiec nie ma co chuchać i dmuchać, korzystać. Ale tylko za dnia, tylko w fajnych warunkach. Jesli nie oczekujesz super fotek, a po prostu dokumentu z bytności "gdzieś" spoko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dla mnie ma jeszcze dwie wady (duże jeśli miałbym go używać na nartach) - za duży by zmieścicć się do kieszeni / jaka by nie była - bateriożerny, jarek :)

Nie przesadzaj! ten sprzecik chodzi na paluszki, kupi sobie chłop akumulatorki 2700mAh i pięknie pójdzie! wyda moze 40 zł na dobre klasowo... a jak padną to pierwszy kiosk i ma bateryjki na parędziesiat fotek ja ostatnio kopowałem do nikona akumulatorek oryginalny (bo zaminniki Asmanna i Hachnela o kant **** potłuc!) i wydałem 250zł!

Użytkownik jark edytował ten post 26 lipiec 2013 - 11:24 wiesz co :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ja jestem przekonany do baterii jakie montuje sony tamto cudo wytrzymuje 350-420 zdjęć i nie mam z nią problemów na mrozie a swoją drogą to najalepiej działajace akumulatorki /paluszki kupiłem w ... LIDLu :) 4 szt (opakowanie) w cenie 11,99 na każdej parze bez problemów (aparat Canona ale inny niż ten) robię po ok. 200 zdjęć SX150 IS ma opinie żrącego prąd i to nadmiernie .... dlatego o tym wspomniałem jarek :) PS. Arek .... rysuj bez wstawek , wdzięcznym będę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...