Skocz do zawartości

Byłeś ostatnio na nartach - pochwal się.


spyder

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,2tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A ja ok 30 min temu wróciłem z Malino Brdo. I muszę powiedzieć że zadowolony to nie jestem. Byłem tam 1. raz i raczej już tam nie wrócę. Jak dla mnie stok za stromy ( do śmigu dobry, ale do carwingu itp. się nie nadaje). Poza kolejkami w których stało się 20 min. to na trasie były duże oblodzenia ( no bo przecież jak stromo to ludzie się ześlizgują:rolleyes: zamiast mocno na krawędź i tworzą się muldy, lód itd.) Mało śniegu stok nie wyratrakowany Jednym słowem więcej tam nie jadę ;) Pozdrawiam

prawdopodobnie spotkalismy sie na stoku Byłem tam tez tydzien temu i bylo jakos 5x mniej ludzi, kolejek w ogóle nie bylo, a zwykle to tam nie ma duzo ludzi dzis to byl jakis wyjatek p.s. jechales z biura podrózy czy sam ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z Białki Tatrzańskiej. Pogoda była cudowna (cały wyjazd pełne słońce), lekki mróz. Wysoki Wierch - stok średnio przygotowany, mało śniegu na ratrakowanie, miejscami była już trawa, kilka kamyczków na dole, ludzi mało, generalnie w porządku gdyby nie było tyle nierówności i więcej śniegu. Jurgów - tegoroczna nowość, do dzisiaj tj. 31.12.07 (chyba) jazda była za darmo, łącznie było jakieś 5-6 dni darmowej jazdy. Stok o bardzo dobrym równomiernym nachyleniu, szybki orczyk, dobra przepustowość, ale kolejki w południe były spore, można już spotkać na nim zawodników ćwiczących na tyczkach, ogólnie śniegu bylo sporo, na górze troche lodu i małych kamyczków, reszta w porządku. Litwinka - w końcu ruszyła po 2-3 sezonach. Orczyk nadal ten sam, bar nadal ten sam, czyli średni. Śniegu w miare, choć na górze, i na środku było pare kamieni, wystającej trawy raczej brak, kolejki dosyć spore. Stok bardzo fajny, ciekawie nachylony, tylko teraz coraz częściej będzie wystawiany na promienie słoneczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę 29.12 byłem na Łysej Górze w Limanowej. Oczywiście chodziły i orczyki i krzesełko. Trasy otwarte były jeszcze nie na całej szerokości, ale i tak wyjeździłem się. Warunki na trasach określiłbym na dobre, jednak miejscami gorsze (pojawiał się lód i gdzieniegdzie wychodziły kamyczki). Trasy były cały czas dośnierzane i w najbliższych dniach otwarta będzie już cała szerokość - zwłaszcza że nadchodzą opady śniegu. Mi podobała się szczególnie krótsza FIS-owska trasa (nachylenie robi wrażenie), jednak dla mniej doświadczonych dłuższa też jest ciekawa. Na stoku było naprawdę skrajnie zimno. Subiektywnie oceniam że temperatura była poniżej -10`C. Ze szczytu widać było tatry a gdy zapadł zmrok górną partię stoków w Laskowej. Ogólnie Stację oceniam Pozytywnie, zwłaszcza ze sąsiednie stoki były zapchane. Warunki będą z każdym dniem coraz lepsze i właściwie każdy z kim rozmawiałem na krześle był zadowolony. Napewno jest to coś nowego i warto tam zajrzeć a i 35zł za jazdę od 13-18 (jak ja jeździłem) to niezła cena. Jeśli chodzi o zaplecze to można coś zjeść ciepłego i się napić. Łazienki gotowe - więc właściwie wszystko co trzeba jest. Jeśli chodzi o dojazd to nie było problemów - fakt ze droga jest dość długa, ale wcale nie jest wąska jak na górskie warunki a przygotowana była dobrze (odśnierzona). Jedynie jak ktoś jedzie pierwszy raz to musi uważnie patrzyć na oznakowania które nie są przesadnie widoczne - a stoku nie widać z poziomu drogi głównej. Widziałem, że zdjęcia z 30.12 dodał PawełM więc można zobaczyć jak to wygląda tutaj link do jego strony: http://paweltest.ovh...acja/index.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 wróciłem ze Szklarskiej byłem z żoną (ona pierwszy raz na nartach poszło jej naprawdę super ) wiadomo Szklarska to długie kolejki ale do nauki Puchatek jest idealny. Żona była zadowolona teraz będę mógł ją już wziąść gdzieś indziej ale mniejsze o to. Trasy dobrze przygotowane choć niekiedy mocno oblodzone. Lola zamknięta ponać dolny odcinek nie przygotowany(brak śniegu ). Nie wiem czemu nie otworzyli Ściany skoro śmigałem tam i naprawdę były dobre warunki. orczyk na Świątecznym Kamieniu też chodził i nie było tam kolejek. Ogólnie lubię Szklarska ale chce jeszcze jechać w styczniu i raczej wybiorę sie do Harrachova zwłaszcza ze moją księżniczka już śmiga i nie będę tracił czasu na naukę i jazdę za nią. Na foto moja KSIĘŻNICZKA

Załączone miniatury

  • DSCN5385.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! :-) To moj debniut tutaj ale mamnadzieje ze napisze zwięźle i na temat :-) Byłam wczoraj w Szczyrku - strasznei duzo ludzi jechalo na narty jestem zwolenniczka wczesnego poranka i tego by zdążyć przed wielkim natłokiem :-) wiadomo sylwester swieta - ludzi wiecej, jak bylam w niedziele bylo lepiej teraz juz bylo wiecej ludzi z rana i tak do 10 jeszcze mozna bylo stac w kolejce i tak wlasnie stralam pitem to juz nam sie nie chcialo :-) duze tlumy, nie wiem kto tez wymysli stanei w kolejce w gore trasy narciarskiej - bardzo mnie to zrobawilo bo pomyslunek nijaki z tego wyszedl zamist ustawiac sie na dole pojedynczo kolejka szla do gory pojedynczo i tak juz w 1/5 stoku przy trasie nr 10 (czerwona) ustawili sie ludzie.... uwazam ze bylo to tez niebezpiczene wiadomo jedni jezdza ostroznie a drudzy mniej, preferowalam jak sie domyslacie kolejke od trasy niebieskiej :-) warunki narciarskie- do 10-tej czerwona dobra powoli sie rozjezdala i snieg troche mokrawy sie robil (chwytalo narty troche), wychodzily na gore tez oblodzenia ale uwazam ze warunki nie byly zle raczej dobre. TRASA nr 9 (niebieska) przetarta dosc mocno w jednym miejscu w kilku troche ale ze wzgledu na mala ilosc ludzi i to ze jesli sie troche pokombinowalo to mozna bylo poszalec troszke preferowalam ta trase. Po zakonczonej jezdzie pojechalismy poogladac jak wyglada gdzie indziej, mowa bedzie tylko o ilosci ludzi bo warunkow nie bardzo szlo sie dopatrzec od dolu tak wiec: Wisla Malinka - godzina 13,-malo ludzi 2,3 minuty stania, Nowy Bór - dość dużo ludzi ocenailabym na jakies 15 minut stania, Czantoria ( z auta nie bylo widac ) pytanie, - ktos wie jak na Czantorii z warunkami podobno jest dobrze ale moze ktos wczoraj byl lub dzisiaj i moze cos napisac ?! bardzo dziekuje. Bacha.

Basiu na Czantori nie za ciekawie ponieważ cały srodkowy odcinek czerwonej trasy jest słabo dosnieżony ,dużo lodu i kamieni.Niezłe warunki na orczykach Solisko i Stokłosica bo te są cały czas naśniezane.Trasa niebieska nieczynna(tłok na czerwonej)oraz nieczynny orczyk na Faturce.Cudów nie ma może będzie lepiej bo dzisaj sypie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj 30.12 bylem w Laskowej, warunki lod lod moldy, konsekwencje tych warunkow dwie osoby wstanie ciezkim byl odwiezione do szpitala, ktos jak wczoraj stawial kroki na laskowej mial bardzo ciezko, na krwawedziach trzeba bylo uwazac bo byla masa ludzi, krzeslo orczyk i tam na szycie dla uczacych sie krecilo, zrazilem sie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAłe Ciche Od czwartku do dziś Pogoda- słonecznie, ciepło, noce mroźne do -15`C. Ludzi naprawdę sporo szczególnie ( o dziwo ) wczoraj. Brak warunków do śnieżenia, ale to mały problemik wynikający z budowy nowej sieci wodnej. Co dodać, ponad metr śniegu, zapas na wiele tygodni, prognozując warunki mają utrzymać się do Wielkanocy :) Pzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 28.12 do dzis jezdzilam na stokach Słotwin, Jaworzyny Krynickiej i Wierchomli- wrazenie pozytywne:) ludzi sporo,ale przepustowosc ok wiec wiekszych tragedii nie bylo:) a i plus dla tych osrodkow za dobre przygotowanie stokow. Oczywiscie- przywitac nowy rok na szczycie Jaworzyny- bezcenne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwester na szczycie Jaworzyny Krynickiej... Bardzo pozytywne.. Wcześniej byliśmy na Azotach ale zamknęli o 20tej.. Bez sensu.. Bardzo dużo ludzi chciało jeżdzić.. A Jaworzyna stanęła na wysokości zadania.. Pogratulować.. Pozdrawiam ciepło wszystkich.. W nowym roku..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wróciłem ze Szczyrku wyjazd od soboty 29.12.07 sobota i niedziela to był koszmar ludzi bardzo dużo mało czynnych wyciągów i tras luźniej dopiero późnym wieczorem. Warunki na czynnych trasach dość dobre chociaż brakuje śniegu. Natomiast w poniedziałek już było luźniej jeżdziliśmy z rodzinka w Wiśle na nowym wyciągu UGORY po przeciwnej stronie Cieńkowa . Trasa dobrze przygotowana góra 10 min w kolejce do wyciągu. Natomiast już w Nowy Rok śmigałem z córką na Skrzycznym na czarnej FIS, powiem wam rewelacja żadnych kolejek zarówno do orczyka jak również kanapy. Trasa przygotowana dobrze w niektórych miejscach bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o niebieską zjechaliśmy tylko raz warunki trudne sporo przetarć ale można jeździć. Nie polecam zjazdu do samego dołu Ondraszkiem poniżej Jaworzyny do wczoraj brak odpowiedniej ilości śniegu na siłę można próbować jednak nie dojechaliśmy do końca. Ogólnie wyjazd OK ale w Szczyrku na dobre warunki trzeba jeszcze poczekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15.12-26.12.07 byłam z rodzinką i znajomymi w Folgaridzie (i Madonna, i Marilleva). Było (jak zwykle u Włocha) pięknie :D Słoneczko i sztruksik :D Warunki fajne, ale pod koniec pobytu najechało się miliony ludzi (święta) do Folgaridy, więc okupowaliśmy Marillevę (tylko na czarnych było pusto :D) Miejscami (rzadko i malutko) śnieżek był powycierany- trawka i kamyczki. Śnieg raz na Madonnie popadał, no i czasami armatki dzielnie dosypywały. Ogólnie wszyscy jesteśmy z wyjazdu i warunków bardzo zadowoleni :) 30.12.07 (niedziela) byliśmy również w czeskich Herlikovicach...warunki w porównaniu do Włocha- tragedia, ale dało się jako tako jeździć, muldy, lód i tłumy ludzi + kolejki do głównego orczyka i kanapy, no i zachowanie czeskich narciarzy skutecznie mnie do "wschodnioeuropejskich" stoków zniechęciły (i znajomych również) :eek:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 28.12 do dzis jezdzilam na stokach Słotwin, Jaworzyny Krynickiej i Wierchomli- wrazenie pozytywne:) ludzi sporo,ale przepustowosc ok wiec wiekszych tragedii nie bylo:) a i plus dla tych osrodkow za dobre przygotowanie stokow. Oczywiscie- przywitac nowy rok na szczycie Jaworzyny- bezcenne :)

No to tak jak ja tylko że ja od 27:D 27-28- warunki na słotwinach były super, mało ludzi około 5 min czekania, potem sobota na wierchomli przygotowanie też dobre jeszcze zdążyłem się o 9,00 trochę po "sztruksiku" przejechać. Niestety później coraz gorzej, około 10 już kolejka do krzesła była straszna, (dobrze że byłem wtedy z instruktorem to bez kolejki się obeszło:D) no i na wierchomli wreszcie się nauczyłem na krawędziach, zupełna zmiana w stosunku do mojego poprzedniego stylu( a la klasyk) w sumie to chyba ten dzień najlepiej wspominam, chyba dzięki temu instruktorowi i zmianie stylu jazdy:p tylko że po południu na dole były muldy. W niedzielę jaworzyna, już po 8,00 spora kolejka do gondoli najlepiej się jeździło na II szeroko dobrze przygotowane i mało ludzi na stoku (to chyba przez małą przepustowność-talerzyk), wtedy była jeszcze ta inwersja temperatur, na dole pochmurno a na górze słońce i sponad chmur poniżej tylko szczyty gór wystają, piękny widok na tatry, koło 15,00 zjazd jedynką i na dole same muldy i gdzieniegdzie oblodzone:cool: najmilej wspominam II (na niej i na race sc pierwszy raz dotknąłem w skręcie ręką śniegu super uczucie:D) w sylwestra słotwiny warunki przeciętne chyba w nocy nie ratrakowali bo muldy i taki dziwny śnieg jakby zmrożone gródki, na azotach trochę lepsze warunki. ...ale się rozpisałem, ogólne wrażenie z wyjazdu- super, byłem pojeździłem, potestowałem różne narty i chyba wezmę race sc najlepiej się na nich jeździło tylko trochę trzeba uważać bo błąd zwykle kończy się upadkiem:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korbielów - dolne krzesło - wczoraj w godz 18:00 do 20:00. Warunki bardzo przyzwoite, trasa twarda z przetarciami i miejscowym oblodzeniem ale generalnie całkiem nieźle. Ludzi mało - choć widać jeszcze resztki gości noworocznych. Śmiganie w zasadzie po pustej trasie całą szerokością stoku. Cena za karnet w tych godz. to 25 zł ( zdrożało, jak wszystko ). Parking przy samym wyciągu po godz. 18:00 gratis. Jak zwykle bywam tam dość często, zazwyczaj wieczorami, ewentualnym wybierającym się - polecam, to całkiem fajna forma rozkręcenia kości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szklarska poręba - tylko nocleg:) Herlikovive (czechy) 29.12 - śniegu sporo lecz główna czerwona trasa na dlugosci 1/3 żywy lód Rokytnice - 30.12 ciekawie, ciekawie, czarna po lewej od krzesła (początek nie przejezdny, sporo kamieni i przetarć, potem rewelacja, pozostałe trasy po 2-dniowych opadach śniegu całkiem dobre ok 13-14 pojawia sie lód) Harahow - nie byłem, ale wczoraj i przedwczoraj w Czechach mocno sypało, warunki z opinii ludzi dobre, narzekali tylko na kolejki noworoczne, ale teraz pewnie jest już luzik Paseky - rewelacja dla osób którzy chcą pojeździć na nartach a nie rozkoszować sie "kurortem" 3 orczyki - 7km wyśmienicie przygotowanych tras, kolejek brak, z Czechami można było pojeździć slalom, w tym ośrodku spędziłem 31.12, 01.01, 02.01, i podobał sie najbardziej, mogłem poćwiczyć NW, slalom, śmig, ostra jazdę na krawędzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...