Skocz do zawartości

CIVETTA - marzec 2013


RYKI

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzając się do sezonu 2012/2013, mój (wstępny) wybór padł na Civette. Problem w tym, ze oprócz noclegów hotelowych - oferowanych przez Booking, nie znajduję żadnych interesujących ofert. Pewnie jaszcze za wcześnie na propozycje biur turystycznych, ale z kolei jest to dobry czas, aby posłuchać spostrzeżeń i rad forumowiczów, którzy bywali w tym regionie. Najbardziej interesuje mnie Alleghe, Selva di Cadore i ewentualnie Pala Favere. Będę wdzięczny za każdą podpowiedz. Pozdrawiam :) RYKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, organizuję wyjazdy narciarskie, byliśmy w Civettcie w marcu 18-27 (już drugi rok z rzędu) i było fantastycznie. Mieszkaliśmy w Caprile (4 km od Alleghe), dojazd 8 min autobusem. Warunki śniegowe dobre, chociaż w tym roku śniegu było ogólnie mniej niż zawsze w całych dolomitach. I strasznie ciepło, tak na koszulkę oddychającą i rozpięty softshell, dużo kremu i okulary. Trasy szerokie - nasza ulubiona Monte Fertazza to szkoleniowa bajka. niektórzy uważają, że na 6 dni jazdy można się na Civettcie znudzić, ja osobiście mam odmienne zdanie. Infrastruktura narciarska bardzo dobra, otworzyli nową kolejkę, która zastąpiła wlekące się krzesło, knajpki fajne, widoki piękne, według mnie narciarsko kompletna góra. pozdrawiam Fakt - na oferty jeszcze trochę za wcześnie, my na początku września rozpoczynamy sprzedaż.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzając się do sezonu 2012/2013, mój (wstępny) wybór padł na Civette. Problem w tym, ze oprócz noclegów hotelowych - oferowanych przez Booking, nie znajduję żadnych interesujących ofert. Pewnie jaszcze za wcześnie na propozycje biur turystycznych, ale z kolei jest to dobry czas, aby posłuchać spostrzeżeń i rad forumowiczów, którzy bywali w tym regionie. Najbardziej interesuje mnie Alleghe, Selva di Cadore i ewentualnie Pala Favere. I

jedyny powód, , ze nie znalazłeś ofert to taki, że nie przyłozyłeś sie do szukania..... :D. Włoskie gminy nie zawsze mają scentralizowany system szukania noclegów (taki jak np w Livigno) ale znalezienie sensownych propozycji nie jest problemem. wystarczy cierpliwie pogooglac, napewno sie znajdzie. Równiez w Alleghe. Noclegi pod samą gondolą (100m od kołowrotka) masz w linku. Weź też mapę i wstukaj nazwy pobliskich miejscowosci. Komunikacja skibusowa jest tam ok, a ceny w miejscach z dojazdem 5-15 min znaczaco nizsze.... jak wolisz. Zwróc uwage , ze przy zakupie skipasów istnieje opcja 5+1 lub 4+2 - ta druga liczba okresla ilośc dni do przjezdzenia na terenie (dowolnym) Dolomiti Superski a pierwsza dni w Civetta. Opcja zdecydowaie korzystniejsza niz zakup osobny, a dojazd skibusem do Malga Ciapella (start do rejonu MArmolada -Arabba- Sella Ronda- Val gardena) czy w drugą strone do Falcade - nie jest zadnym problemem. 4 dni to z nadmiarem na objeżdzenie Civetty wystarczy. W drodze powrotnej z Marmolady warto zaliczyć wąwóz Serai Sottoguda (na nartach!!!! - wjazd za-poniżej hoteli w Malga, wyjazd 3 przystanki skibusa niżej we wsi Sottoguda). Wrażenia i widoki niesamowite- warte poswiecenia tej 1-2 gpodzin. Zdecydowanie polecam! Inna atrakcja to mniej znana narciarska pętla - Granda Guerra Tour- niestety z fragmentami skibusem, za to znacznie bardziej widokowa niz Sella Ronda, i fragmentem na nartach w zaprzęgu konnym - to tez niezła ciekawostka.... ;) Warto uważać w tym rejonie na 'niskie sezony, czego dobitnym przykładem był ten rok. Ośrodek Civetta zkłada sie 2 (3? Selva?) czesci połaczonych kilkukililometrowymi dojazdówkami (na nartach! oczywiscie). W tym roku dopiero ok. 15 stycznia łaczniki były przejezdne, a dojazd samochodem z Allegha do Zoldo - to cała wyprawa przez wysokie góry. Kolega był pod koniec marca - łaczniki JUZ znowu nie były przejedne! Rok wcześniej w tym rejonie było od grudnia > 2 m sniegu. Ale jak widac to nie reguła. Polecam załatwiac bezposredni u: http://www.appartame...it/app_riva.php z pomimieciem krajowych pośredników. (Casa Civetta przy parkingu gondolki ) (mozna też porozmawiac tel z p. Flavia Riva (tel ew. na priv)- jej angielski jest równie kiepski jak mój, ale dalismy rade.. ;) ) Mam jeszcze kilka dobrych linków. Ale to juz wieczorem z domu. Nieco fotek:https://picasaweb.go...feat=directlink jak masz pytania to śmiało.

Użytkownik mig12345 edytował ten post 16 czerwiec 2012 - 10:44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzając się do sezonu 2012/2013, mój (wstępny) wybór padł na Civette. Problem w tym, ze oprócz noclegów hotelowych - oferowanych przez Booking, nie znajduję żadnych interesujących ofert. Pewnie jaszcze za wcześnie na propozycje biur turystycznych, ale z kolei jest to dobry czas, aby posłuchać spostrzeżeń i rad forumowiczów, którzy bywali w tym regionie. Najbardziej interesuje mnie Alleghe, Selva di Cadore i ewentualnie Pala Favere. Będę wdzięczny za każdą podpowiedz. Pozdrawiam :) RYKI

Byliśmy w marcu z nimi w Falcade ,także śmiało mogę Ci polecić to biuro zerknij http://www.galatour.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Będę w regionie Civetty w dn. 2-9 marca. Powoli przymierzając się do wyjazdu, właśnie zastanawiam się nad wyborem skipasa – w mojej sytuacji (będę tam po raz pierwszy), optymalny wariant to 4+2 (tak jak doradza mig we wcześniejszym poście). Nie mam jeszcze pomysły na dwa ostatnie dni. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę w regionie Civetty w dn. 2-9 marca. Powoli przymierzając się do wyjazdu, właśnie zastanawiam się nad wyborem skipasa – w mojej sytuacji (będę tam po raz pierwszy), optymalny wariant to 4+2 (tak jak doradza mig we wcześniejszym poście). Nie mam jeszcze pomysły na dwa ostatnie dni.

najprostrze jest zwykle najlepsze: jeden dzień rejon Arabby i dalej Alta Badia w kierunku La Villa (i trasa Gran Risa, która 'koniecznie' trzeba przejechac....) - ew.w połaczeniu z Grande Guerra Tour (lub objazdem Sella - jak ktoś nie był) - oba warianty porównywalne widokowo i czasowo. drugi dzień to w drugą strone - Falcade i San Pelegrino z Col Margerita..... też uczta narciarska. Inne miejsca w rejonie tez osiągalne ale juz z dojazdem samochodem. Raczej bez szans by zwiedzić na nartach Alpe de Sussi i zdążyć wrócić do Malga na ostatni skibus... ale może.... Jesli bedzie sz mieszkał po stronie Zoldo lub Palafavera to polecam jeden wieczór na oświetlonych trasach Zoldo Alto i to mimo, że trzeba dopłacić - nie są w skipasie w wersji wieczorno nocnej (do 23). Juz same trasy są pierwszej jakości a nateżenie oswietlenia- po naszych 'janiczkach' wrecz poraża.... ;) Miłego Michał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...