Jump to content

Kupiłem nowe narty i teraz boję się je założyć ( to nie żart)


gizmo74
 Share

Recommended Posts

Witam ! To mój pierwszy post na tym forum i proszę o wyrozumiałość. Jeżdżę od ponad dwudziestu lat na nartach. Zaczynałem na zupełnie prostych deskach. Moje ostatnie narty na których wciąż jeżdżę to Fischer RC4 WC SC o promieniu 14.5 m i długości 165 cm . Jeździ mi się na nich świetnie, ale są trochę niestabilne przy większych prędkościach i wymyśliłem sobie, że pójdę bardziej w stronę gigantek. Trafiłem w sklepie na fajną okazję, są to narty Fischer RC4 WC RC o promieniu skrętu 18 m i długości - i to mnie przeraża: 185 cm - no i mam problem, bo jak teraz tak stanę przy tych nartach to wydają mi się cholernie długie i boję się, że nie dam rady nad nimi dostatecznie panować. Dodam jeszcze, że na nartach jeżdżę dobrze, mam 177 cm wzrostu i ważę 87 kg ale długość tej narty mnie trochę przeraża. Trochę pocieszam się tym, że przed zakupem nart na których obecnie jeździ mi się świetnie czytałem opinie, że to narty dla twardzieli, dla nadprzeciętnie jeżdżących itd. itp. a okazały się całkiem łaskawe, choć muszę przyznać, że niektórych błędów nie puszczają płazem. Dajcie jakieś słowo otuchy....
Link to comment
Share on other sites

Zamiast wizyty u psychoanalityka załóż po prostu te narty i pojedź. Już w drugim zjeździe zaczniesz je lubić a w piątym już ich nie oddasz. Nawiasem mówiąc narta +8cm to żadna długa narta, przy Twoich umiejętnościach, wzroście i wadze. Pozdro Wiesiek
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
Witam ponownie w tym wątku, bo chciałem się podzielić wrażeniami z jazdy na Fischer RC4 Worldcup RC 185cm R-18m. Pojeździłem trochę na tych nartach i powiem Wam, że powróciłem do prawdziwego narciarstwa ! Nie obraźcie się, ale mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że dla kogoś kto jeździ na poziomie 8 (według norm przyjętych przez to forum) krótkie narty to po prostu czysty chwyt marketingowy. Powiedzcie mi kto z przeciętnych zjadaczy chleba kręci takie wiraże jak przy jeździe slalomowej ??? Nikt ! Narty (których długości tak się obawiałem) są anielsko spokojne, nie tyrają mi cały czas szukając skrętu. Owszem, ja lubię szybko i powiem Wam, że na tych nartach czym szybciej, tym lepiej :) Po muldach też jeździłem i już z samych cyfr można wywróżyć, że nie są tak skoczne jak slalomki, ale to niewielka cena jaką się płaci za BOSKĄ jazdę po twardym! Mogę na tych nartach spokojnie wycinać łuki takie jak na poprzednich krótkich nartach, o długim skręcie nie wspomnę. Dochodzę do wniosku, że miałem za mało dynamiki żeby tamte narty odpowiednio mocno wyginać w skręcie choć mam wrażenie, że krótkie o wiele wiele bardziej kopały przy wyjściu na tyłach - ale może się mylę. Jestem tak cholernie zadowolony z tych nart, że żal mi tych lat spędzonych na 165 -cio centymetrowych. Te narty mają tylko jedną wadę - szybciej się męczę na miękkim śniegu, ale to minimalna wada w porównaniu do wrażeń z jazdy :)
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...