Skocz do zawartości

temp sniegu a temp powietrza


ictus

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć A o stacjach i punktach pomiarowych meteo słyszałeś? :) Co do pomiarów sniegu to wykonuje się je wspomnianym przez Ciebie sposobem ale w innych celach niż podanie jej w celu doboru smarów. Gdy temperatura śniegu jest zblizona do temp powietrza nie ma to znaczenie ale gdy temperatura sniegu jest zdecydowanie niższa od temp powietrza a zwłaszcza gdy jest różnica + do - ma toduże znaczenie przy smarowaniu. W narciarstwei amatorskim to jednka rwczej efekty pomijalne. Pozdro

Użytkownik Mitek edytował ten post 13 październik 2011 - 05:29

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jest jakis ogolny przelicznik temperatury powietrza na temperature sniegu. bo raczej nikt nie wstaje rano nie jedzie na gore z termometrem, mierzy temp sniegu, wraca na dol smaruje narty i dopiero wyjezdza. :)

Oprócz temp. powietrza wpływ na temp. śniegu ma m.in: jego porowatość (stopień zagęszczenia/ubicia), wilgotność powietrza, grubość warstwy sniegu (wpływ temp. gruntu), nasłonecznienie, siła wiatru, itp., itd ... oraz przebieg zmian tych wszystkich parametrów w ostatnich godzinach/dniach. Krótko mówiąc nie do policzenia. Smar uniwersalny od 0 do -20/-30 st uwalnia od tego typu "problemów".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Może trochę mniej na temat ale moim zaleceniem jest zadbać aby smar był jak najdłużej na ślizgu. Ja po 2h szusowania zabieram sie do smarowania bo narty przestają jechać jak powinny. A robię to tak: na stoku ew. w jakimś pomieszczeniu biorę nacieram uniwersalnym smarem (różnych form... jak kto woli) potem wcieram korkiem i cyklinuje. Na szybciora to nawet cyklinowanie w miarę dokładne starczy ale jak co szybka polerkę można tez zrobić np. druga strona korku (ta nie uwalona z smaru). Może wydawać się to szaleństwem ale... każdy odczuje różnice "na świeżo".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę mniej na temat ale moim zaleceniem jest zadbać aby smar był jak najdłużej na ślizgu. Ja po 2h szusowania zabieram sie do smarowania bo narty przestają jechać jak powinny. A robię to tak: na stoku ew. w jakimś pomieszczeniu biorę nacieram uniwersalnym smarem (różnych form... jak kto woli) potem wcieram korkiem i cyklinuje. Na szybciora to nawet cyklinowanie w miarę dokładne starczy ale jak co szybka polerkę można tez zrobić np. druga strona korku (ta nie uwalona z smaru). Może wydawać się to szaleństwem ale... każdy odczuje różnice "na świeżo".

Pomyśl o wygrzaniu nart i smarowaniu na gorąco dobrymi smarami. Takie smarowanie wystarcza nawet przy agresywnym śniegu na 4-6 dni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, mam żelazko bez tego ani rusz. W pracy tego nie robiłem nieopłacalne ale w domu narty kładę na kaloryfer (sprawdzona odpowiednia temp). Ale przyznam Ci że to już tzw choroba i bywa że na stoku smaruje dodatkowo po 2h jazdy. Od zeszłego roku jak kupiłem lepsze buciki i skusiłem się na termoformowanie to jak zawitam stok to jest tylko góra-dół bez końca :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

bywa że na stoku smaruje dodatkowo po 2h jazdy.

oficjalnie producenci wszystkich marek twierdzą, że smarowanie na ciepło utrzyma smar do 2 dni (jeżdżenia) ale wiadomo, że to zależy od stylu jazdy i przede wszystkim od ilości zjazdów, poza tym dobry narciarz wyczuje różnicę w jeździe jak się smar "zużywa". na taki serwis stokowy jak napisałeś wcześniej ja bym użył smaru LF w płynie a najlepiej w spray'u, wtarł korkiem ale już cykliny nie używał (np. seria Toko Irox). p.s.

kusiłem się na termoformowanie

to jest bardzo dobry wybór i polecam innym, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mam wyczucie że byłeś na szkoleniu Honmenkola teraz 14go? Byłem i warto było. Wiesz, pracujac w serwisie i chcąc kupic do domu na własny warsztacik narzedzia to robi sie kosztowne i narazie trzeba smarować tym co jest :) ..W końcu.. lepiej jak narta jest dobrze nasmarowana i jest! niż w cale ! Jeszcze muszę sobie zaprojektować nowe imadło które będzie miało możliwość ustawienia narty pod kątem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...