Skocz do zawartości

Bolą kolana po intensywne jeździe- co robić??


krzysiek358

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do was takie zapytanie dzisiaj. Po 6 dniach intensywnego śmigania w Zell am See-Kaprun bolą mnie kolana. Ból następuje gdy wchodzę po schodach albo uginam kolana. Pod czas wyjazdu ani razu nie zaliczyłem gleby. Pytanie co zrobić żeby nie bolały?? Rozciągałem się trochę ale to nic nie dało. Samo przejdzie, może to tylko zmęczenie? A może macie jakieś fajne ćwiczenia na takie dolegliwości? Liczę na waszą pomoc ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wozek inwalidzki.... :) OK. zart. o kolana, a wlasciwie miesien uda trzeba zadbac przed sezonem, daly sie we znaki, bo przeciazyles i slabe sa pozatym , wez doraznie calcium wysoko dozowane z apteki, bierz minimum dwa tygodnie, dbaj o kolana, rozciagaj, cwicz, ale nie wyczynowo- raczej spokojnie i regularnie, dobrze jest plywac , jezdzic na rowerze, cwiczyc ,wzmacniac miesnie nog, wtedy po intensywnej jezdzie nie czujesz nic .. moze czasami bol miesnitzw zakwas .... choc i tak byc nie powinno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam w domu rowerek stacjonarny ale za rzadko go używam, a pływać to pływam dosyć często, średnio raz w tygodniu. mięśnie uda myślę że takie słabe to nie są przecież cały rok się gania za piłką, choć może i to za mało :P muszę zacząć systematycznie ćwiczyć- zawsze sobie to obiecuje a tej systematyki brak :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was takie zapytanie dzisiaj. Po 6 dniach intensywnego śmigania w Zell am See-Kaprun bolą mnie kolana. Ból następuje gdy wchodzę po schodach albo uginam kolana. Pod czas wyjazdu ani razu nie zaliczyłem gleby. Pytanie co zrobić żeby nie bolały?? Rozciągałem się trochę ale to nic nie dało. Samo przejdzie, może to tylko zmęczenie? A może macie jakieś fajne ćwiczenia na takie dolegliwości? Liczę na waszą pomoc ;)

Chondromalacja - to orzekam na podstawie watlych danych i braku wiekszej wiedzy ;) A powaznie to byloby to prawie pewne u kogos starszego :) w twoim wypadku: idz do lekarza i zapytaj, moze trzeba zrobic USG kolan, moze u Ciebie to jeszcze kwestia niedojrzalego koscca - nie wiem. Koniecznie lekarz. Kolana dla nart sa bezcenne - nie warto lekcewazyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
1/2prokrzysiek, a zacznij Ty wzmacniać te stawy np glukozaminą. Ja się zdecydowałam, bo to nie ma co dłużej słuchać jak trzeszczą mi kolana nawet przy wstawaniu z pozycji siedzącej z pupa osadzoną niżej niż kolana. Glukozaminę z dodatkami kupiłam zamiast w aptece to w koksiarni (znaczy w sklepie z odżywkami dla sportowców :D) Z serii Olimp Lab. Jest taniej i nie płacisz za reklamę ani za to, że Pani w aptece zbiera punkty na wycieczkę do Egiptu za polecanie danego preparatu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glukozamina jest ok. tylko zważ, że należy ją brać minimum 5 - 6 tygodn. Do tego bym dodał Gelenk Plain Multipowera i powinno być ok. Pozdrawiam

A najlepiej 6-8 tygodni PRZYNAJMNIEJ. To chyba jest oczywiste. Ciężko wymagać od leków czy suplementów by działały cuda, i by działały od razu. Mają to do siebie, że na rezultaty sie czeka tygodniami a i miesiącami. Chyba, że ktoś ma uczulenie, to reakcja jest natychmiastowa... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo przeszło :P dzisiaj już nie czuję bólu, to jednak było tylko zmęczenie ;)

Jak dasz dobrze w tyte w ciagu kilku alpejskich dni to zarowno kolana jak i uda maja prawo odczuc - co wiecej nie maja prawa nie doczuc jezeli faktycznie JEZDISZ, a nie sie slizgasz :) Glukozamina nawet 8-12 tygodni, moze byc w zmiennej dawce. Przerwa miesiac., poltora i powtorka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dasz dobrze w tyte w ciagu kilku alpejskich dni to zarowno kolana jak i uda maja prawo odczuc - co wiecej nie maja prawa nie doczuc jezeli faktycznie JEZDISZ, a nie sie slizgasz :) Glukozamina nawet 8-12 tygodni, moze byc w zmiennej dawce. Przerwa miesiac., poltora i powtorka.

CO to jest ta tyta? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

samo przeszło :P dzisiaj już nie czuję bólu, to jednak było tylko zmęczenie ;) dodam że nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego ale też nigdy wcześniej nie byłem w alpach :) poszalałem na czarnych trasach Schmittena i kolanka miały dość :D

Bóle zmęczeniowe. Trzeba zadbać o mieśnie nóg i technikę. Mięśnie żey amortyzowały uderzenia, technika aby jeździć delikatniej mniej siłowo. Do tego może twardsze buty jezeli są za miękkie. Dobra płyta a nie jakieś podwyższenie tylko porządna sportowa amortyzująca naprawdę konkretnie. I jeszcze jedno - farmacja to jest ostateczność!!. Mam 43 lata kolana po porządnych przejściach i nie mam większych problemów więc da się bez żarcia byle czego a jeżeli juz to tylko w kontakcie z lekarzem tym bardziej, że masz 15 lat. Pozdrawiam

Użytkownik Mitek edytował ten post 16 luty 2009 - 18:47

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo przeszło :P dzisiaj już nie czuję bólu, to jednak było tylko zmęczenie ;) dodam że nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego ale też nigdy wcześniej nie byłem w alpach :) poszalałem na czarnych trasach Schmittena i kolanka miały dość :D

Mam tak samo :) . Jak jezdze w Polsce i sie sila rzeczy troche stoi w kolejkach to nie mam problemow z kolanami. Ale po Alpach zawsze mnie 2-3 dni po bola kolana, np. przy wchodzeniu po schodach. Normalka. Nic z tym nie robie, samo mija. W sumie to sie nawet nie dziwie,ze troche bola pozniej te kolana,bo ja raczej dopoki mi nie zamkna wyciagow to z alpejskiego stoku nie schodze :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Bóle zmęczeniowe. Trzeba zadbać o mieśnie nóg i technikę. Mięśnie żey amortyzowały uderzenia, technika aby jeździć delikatniej mniej siłowo. Do tego może twardsze buty jezeli są za miękkie. Dobra płyta a nie jakieś podwyższenie tylko porządna sportowa amortyzująca naprawdę konkretnie. I jeszcze jedno - farmacja to jest ostateczność!!. Mam 43 lata kolana po porządnych przejściach i nie mam większych problemów więc da się bez żarcia byle czego a jeżeli juz to tylko w kontakcie z lekarzem tym bardziej, że masz 15 lat. Pozdrawiam

nie mam zamiaru nic brać, samo przeszło a teraz po jednodniowym wypadzie nic nie boli. płyte mam porządną tak mi sie wydaje :D orginalna Volka, buty nie są za miękkie bo mają 110 flex ;) a z techniką to cos może być, sam się nauczyłem jeździć na krawędziach wiec pewnie jakieś błędy popełniam. tyle że jak by nie patrzeć to było 6dni ostrego zap***dzielania góra-dół głownie po czarnych trasach na Schmittenie, więc loooz, zdrowy jestem :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam zamiaru nic brać, samo przeszło a teraz po jednodniowym wypadzie nic nie boli. płyte mam porządną tak mi sie wydaje :D orginalna Volka, buty nie są za miękkie bo mają 110 flex ;) a z techniką to cos może być, sam się nauczyłem jeździć na krawędziach wiec pewnie jakieś błędy popełniam. tyle że jak by nie patrzeć to było 6dni ostrego zap***dzielania góra-dół głownie po czarnych trasach na Schmittenie, więc loooz, zdrowy jestem :D

Masz racje, luzik :) . Ja mam tak samo. W PL /jak sie stoi w kolejkach i ma sie taki przymusowy odpoczynek.../ mnie kolana nie bola, ale po wypadzie w Alpy zawsze przez 2-3 dni dokuczaja tak jak Tobie. Po tym czasie samo przechodzi. Ale co sie dziwic jak to u mnie w Alpach bylo 7 dni jezdzenia gora-dol do zamkniecia wyciagow :). Normalka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje, luzik :) . Ja mam tak samo. W PL /jak sie stoi w kolejkach i ma sie taki przymusowy odpoczynek.../ mnie kolana nie bola, ale po wypadzie w Alpy zawsze przez 2-3 dni dokuczaja tak jak Tobie. Po tym czasie samo przechodzi. Ale co sie dziwic jak to u mnie w Alpach bylo 7 dni jezdzenia gora-dol do zamkniecia wyciagow :). Normalka.

nie tylko chodzi o Polskę, ogólnie jednodniowe wypady nie męczą mnie już teraz bo nogi mam silne ale nigdy po jednym dniu mnie nie bolały kolana, ewentualnie uda czasami ;) P.s w Czechach też już kolejki się robią a ja wciąż porównuje to do Alp :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/2prokrzysiek, a zacznij Ty wzmacniać te stawy np glukozaminą. Ja się zdecydowałam, bo to nie ma co dłużej słuchać jak trzeszczą mi kolana nawet przy wstawaniu z pozycji siedzącej z pupa osadzoną niżej niż kolana. Glukozaminę z dodatkami kupiłam zamiast w aptece to w koksiarni (znaczy w sklepie z odżywkami dla sportowców :D) Z serii Olimp Lab. Jest taniej i nie płacisz za reklamę ani za to, że Pani w aptece zbiera punkty na wycieczkę do Egiptu za polecanie danego preparatu :)

Witam, HesSki, jakie masz wykształcenie, aby polecać jakieś specyfiki z "koksiarni'? Z tego co wiem, glukozamina w badaniach klinicznych NIE wykazała żadnej skuteczności. pozdr. Rolnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, HesSki, jakie masz wykształcenie, aby polecać jakieś specyfiki z "koksiarni'? Z tego co wiem, glukozamina w badaniach klinicznych NIE wykazała żadnej skuteczności. pozdr. Rolnik

Kolego "laborancie kliniczny" - ja akurat zazywam za lekarzami i kupuje w aptece bo nie mam dobrej "koksiarni" pod reka. Lepiej ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "laborancie kliniczny" - ja akurat zazywam za lekarzami i kupuje w aptece bo nie mam dobrej "koksiarni" pod reka. Lepiej ?

Witam, Z koksiarni czy z apteki, za (?) lekarzem czy przed, glukozamina wg mojej najlepszej wiedzy jest tylko i wyłącznie produktem do wyciągania pieniędzy. Jednak, jeśli ktoś w to wierzy, niech wydaje kasę. Pozdr. Rolnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "laborancie kliniczny" - ja akurat zazywam za lekarzami i kupuje w aptece bo nie mam dobrej "koksiarni" pod reka. Lepiej ?

eh... to jest właśnie forum, dużo tu sprzecznych informacji a ja nie będę się truć tymi specyfikami :D p.s a no w rudzie to koksiarni nie ma a za to aptek sporo jest :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Z koksiarni czy z apteki, za (?) lekarzem czy przed, glukozamina wg mojej najlepszej wiedzy jest tylko i wyłącznie produktem do wyciągania pieniędzy. Jednak, jeśli ktoś w to wierzy, niech wydaje kasę. Pozdr. Rolnik

Nikt Cię nie nakłania do faszerowania się czymkolwiek, nie o to chodzi, a czym jest Twoja najlepsza wiedza poparta - artykułem z gazety? Czytam w gazetach różne bzdury, czasem naprawdę niedorzeczności. Często pojawiają się również w literaturze medycznej sprzeczne informacje a jak jest naprawdę nie dowiesz się jak nie spróbujesz :) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, HesSki, jakie masz wykształcenie, aby polecać jakieś specyfiki z "koksiarni'? Z tego co wiem, glukozamina w badaniach klinicznych NIE wykazała żadnej skuteczności. pozdr. Rolnik

na razie na tym stanelo. jakies tam nadzieje sa przy juz rozwinietej chorbie zwyrodnieniowej st kolanowego (czego mam nadzieje, tu piszacy nie maja) ale mister rolnik prawi absolutnie to co obecnie wiadomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...