Skocz do zawartości

Narta wchodzi na krawędź, problemy z ześlizgiem


_tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Tomku, poważnie, Kiedyś pożyczyłem na Pilsku jakąś czeską nartę, twardą jak ... Ześlizg był stylem obowiązującym a na tej narcie tego nie dało sie zrobić! Jednak po paru dniach Pilsko zamieniło sie w ogromne lodowisko i te narty jechały jak łyzwy. Moi znajomi na dole meldowali się 1 godzinę po mnie! Wniosek - sam sobie odpowiedz. Pozdro Rolnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dziękuję Tadeuszu. Prawda jest taka, że na XRC jechałem ześlizgami czasami i po 50m na jednej stronie...jeśli przez 100m na XRC się nie wywróciłem, a na iC300 nie mogłem zjechać dwóch..(chyba że "na stop") to sprawa jest dla mnie oczywista, także dlatego, że ślizg łapała jedynie położona płasko do stoku. Wniosek: na 100% coś jest nie tak z nartą i moją techniką tego nie zwalczę. Przez grzeczność nie piszę jakoś specjalnie złośliwie, ale coś mi się wydaje, że niektórzy nawet na sztachecie z płotu by zjechali, bo ich technika i doświadczenie im na to pozwala...To nie jest złośliwość - to pochwała. Ja takich umiejętności nie posiadam (i pewnie nie będę) i wolę jednak żeby mieć nartę, która mi sprawia przyjemność. Wykastrowana czy nie. Jak zechcę by jeździła z powrotem na krawędzi - nic prostszego przecież przeostrzyć.

jezeli jest prawda to co piszesz, a czemu nie?, wytlumaczeniem moze byc jedna rzecz ktora przychodzi mi do glowy; narty sa "wklesle" tzn slizg jest wyjezdzony i krawedzie wystaja ponad poziom slizgu.............. wszystkie te rozwazania, ze twarda narta, ze technika itp nie przekonuja mnie, poniewaz te dwie narty az tak diametralnie sie nie roznia......... i nie powinny sie az tak odmiennie zachiowywac, zakladajac prawidlowe utrzymanie slizgu i krawedzi. wrazenie po przejciu na narte bardziej trzymajaca skret jest zawsze, ale przyzwyczajamy sie do tego bardzo szybko............ PS na sztachetach jeszcze nie probowalem ale to moze tylko dlatego, ze nie wpadlem na pomysl "podklejenia slizgu" sztchety oczywiscie:):):):)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

"dziadki" było sympatycznie. Też mam poczucie humoru, cholernie złośliwe zresztą. Nie obrażać się! Po tych biegówkach nie wytrzymałem. Dzieci to kurde czytają, jeszcze się jakieś rozbije na drzewie. Zjazd czerwoną na biegówkach...walka o życie to zapewne była, ale pewnie tyle czasu minęło..hehe.. Mister_K, Mitek, Dziadek Kuby. Jak którykolwiek z Was nagra mi film jak jedzie więcej niż 500m czerwoną trasą (w dół) w biegówkach, to ja wysyłam Wam kurcze porządnego czeskiego geriavita 0,7 40% z górnej półki - Jaegermeistra np. Na serio. Dopuszczalne są 3 gleby (żeby nie tak bez szans). W napisach końcowych możecie umieścić "Tomek Ty ofermo" - milion osób to obejrzy, będzie hit YouTube.

Dziadki odebrałem sympatycznie raczej. W pomysł wchodzę, tylko trzeba zdibyc biegówki ze starymi wiązaniami i butami bo naowe to juz maja takie prowadnice i jest łatwiej. Zabawa będzie tym lepsza, żę nigdy na biegówkach nie jeździłem ale w imie dobrej zabawy i wo bronie idei nawet poobijac się mozna:D. Takie niewinne pytanie a jaki fajny temat wyszedł. Barwo Tomek, że dałeś radę nas znieść. Pozdrawiam Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli jest prawda to co piszesz, a czemu nie?, wytlumaczeniem moze byc jedna rzecz ktora przychodzi mi do glowy; narty sa "wklesle" tzn slizg jest wyjezdzony i krawedzie wystaja ponad poziom slizgu

Tak, też tak myślałem. Jak wróciłem pierwsze co to przyłożyłem listwę i przejrzałem - płaskie jak stół. Zapewne moje problemy są kombinacją wszystkiego: -takich sobie umiejętności -braku kondycji -tłustego tyłka -beznadziejnego śniegu -nart zaostrzonych przez partacza -nart nie posmarowanych Nie będę się kłócił gdzie jest ten dominujący faktor, każdy ma na ten temat inne zdanie. Tak jak pisałem wrócę do tematu jak pojeżdzę trochę. Na sztachetach powinno dać się jeździć :) przecież stare narty z dechy cięte to wiele się nie różniły- jak zamontujesz współczesne wiązanie to pewnie się da - "śmigiem podskakującym" z jakiejś konkretnej góry, po świerzym śniegu.

Cześć W pomysł wchodzę, tylko trzeba zdibyc biegówki ze starymi wiązaniami i butami bo naowe to juz maja takie prowadnice i jest łatwiej. Zabawa będzie tym lepsza, żę nigdy na biegówkach nie jeździłem ale w imie dobrej zabawy i wo bronie idei nawet poobijac się mozna:D.

Buhahahha Mitek, Ty spróbuj najpierw te biegówki na płaskim obłaskawić. Ja sobie na nich bardziej d... zbiłem niż na normalnych nartach... To jest zupełnie co innego, przyzwyczajenia ze zwykłych nart nawet przeszkadzają. A tak wogóle to bardzo fajne są biegówki. Mój Tato chodzi codziennie po lesie około 7 km (ma 67 lat) jak tylko są warunki. Gdy masz już ślady to poruszasz się na nich fantastycznie. Taka płynność ruchu niesamowita. Nie musisz mieć starych nart, ani butów. NN 75 jest wciąż w sprzedaży wraz z wiązaniami - to najtańszy system. Narty najtaniej na targu - za 30,40 zł chodzą. http://www.botas.pl Aha, wydaje Ci się, że na nowszych wiązaniach łatwiej? Nie ma sprawy używaj jakich chcesz :) Z mojego doświadczenia NN 75 bardzo mocno trzymają - również gdy podniesiesz stopę. Nie obrażę się jak się wycofasz, będzie to całkowicie zrozumiałe - takie normalne :) Flaszkę chętnie postawię jak się kiedyś spotkamy :)

Użytkownik jark edytował ten post 04 grudzień 2008 - 07:48 scalone posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaa:) No i Tomek sobie nagrabił.... Teraz Mitek będzie film kręcił ze zjazdu na biegówkach i wcale nie wątpię, że zjedzie.... kurde musi zjechać!... bo jak tego nie zrobi, to na mnie spadnie ten obowiązek, ja będę miał trudniej ale nie wątpię że też to zrobię chociaż wolałbym nie eksperymentować /kręgosłup/ oczywiście z pierwszych prób żadnego filmu nie będzie. Kurde, a kto to na tych biegówkach?..... ach Dziadek Kuby ... toś brachu narozrabiał... No tak, dziadki narozrabiały a Mitek honor będzie ratował.... Mituś.... zjedziesz na tych biegówkach....co?.... dodaj trochę otuchy, no bo gdzie ja będę trenował jak śniegu nie ma? Tematu nie można teraz odpuścić, trzeba nosa młodzieńcowi utrzeć, co będzie się tutaj zarozumialił....:D P.S. A i te dziadki odebrałeś lepiej, to Tobie bardziej pasuje jechać na tych biegówkach.... chyba....

Użytkownik Mister K edytował ten post 04 grudzień 2008 - 01:48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami żartuję, ale z tymi biegówkami to prawda. Zresztą ktoś ze starszych narciarzy miał może dawniej okazję zaobserwować wiejskich chłopaków na niektórych stokach. Miejscowa obsługa wpuszczała na ich na orczyk za darmo. Jeździli na czym się da. Miałem takich sąsiadów w Koninkach, którym dawaliśmy kolejne "przejechane" narty. Dwukrotnie większe od wzrostu. A z butów dorosłego to prawie wyskakiwał. Jeździli niektórzy miejscowi po stoku z szybkością prawie Maiera i stali na nogach. Takie obrazki widziało się w różnych miejscach. Jest to dowód, że można zjechać na "byle czym". Styl też jest byle jaki. Ale się zjedzie. Trudno się wzajemnie przekonać. No bo jak przekonać dziecko, które nie widziało w życiu krowy, że mleko jest nie z supermarketu, tylko od krowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tych biegówkach nie wytrzymałem. Dzieci to kurde czytają, jeszcze się jakieś rozbije na drzewie. Zjazd czerwoną na biegówkach...walka o życie to zapewne była, ale pewnie tyle czasu minęło..hehe.. Mister_K, Mitek, Dziadek Kuby. Jak którykolwiek z Was nagra mi film jak jedzie więcej niż 500m czerwoną trasą (w dół) w biegówkach, to ja wysyłam Wam kurcze porządnego czeskiego geriavita 0,7 40% z górnej półki - Jaegermeistra np. Na serio. Dopuszczalne są 3 gleby (żeby nie tak bez szans). W napisach końcowych możecie umieścić "Tomek Ty ofermo" - milion osób to obejrzy, będzie hit YouTube.

Jak znajdę zdjecia z 8 klasy to wkleję, jak na biegowkach slalomy jezdzilem-takie bez trasy, bo tras wtedy nie bylo....:D

Użytkownik Gerius edytował ten post 04 grudzień 2008 - 11:29

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami żartuję, ale z tymi biegówkami to prawda. Zresztą ktoś ze starszych narciarzy miał może dawniej okazję zaobserwować wiejskich chłopaków na niektórych stokach. Miejscowa obsługa wpuszczała na ich na orczyk za darmo. Jeździli na czym się da. Miałem takich sąsiadów w Koninkach, którym dawaliśmy kolejne "przejechane" narty. Dwukrotnie większe od wzrostu. A z butów dorosłego to prawie wyskakiwał. Jeździli niektórzy miejscowi po stoku z szybkością prawie Maiera i stali na nogach. Takie obrazki widziało się w różnych miejscach. Jest to dowód, że można zjechać na "byle czym". Styl też jest byle jaki. Ale się zjedzie. Trudno się wzajemnie przekonać. No bo jak przekonać dziecko, które nie widziało w życiu krowy, że mleko jest nie z supermarketu, tylko od krowy.

Jakby przejrzeć wszystkie moje posty... gdzieś o tym pisałem, no może nie dokładnie o tym, tylko, że kiedyś w moich początkach miałem narty na paski, które zmurszały i potem była sprężyna od krosna, po chwili jazdy pod butem tworzył się lód który powodował że narta trzymała się nogi na słowo honoru. Możesz mi wierzyć Tomku, ze wiązanie narty biegowej trzyma nogę o wiele sztywniej niż tamto, a mimo to się jeździło i to po dziewiczych stokach i było dokładnie tak jak właśnie Dziadek Kuby pisze, miałem narty 205cm a wzrostu...hmmm pewnie połowę, tylko buty własne, przez co noga w wiązaniu bardziej latała. Technika? spróbuj na takich nartach zjechać, naprawdę trzeba to zrobić bardzo technicznie żeby droga Twoja i narty się nie rozbiegły, może nie stylowo ale technicznie koniecznie, ale to temat do nart wspominkowo. Zresztą wtedy też bawiliśmy się w zjazd jak najbardziej czysty stylowo.. Nie chcę tego opisywać bo i tak mało kto uwierzy. Jestem pewny ze Mitek na tych biegówkach zjedzie spokojnie, tak że całkiem serio te 0,7 40% możesz już kupować, najpóźniej, jak pewnie czytałeś w marcu będziesz musiał się wywiązać z tego zobowiązania. Wszyscy starsi narciarze to wszystko wiedzą i pewnie stąd tyle tutaj tych sztachet w które wątpisz. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, w sobotę na targowisku w Pabianicach mieli biegówki, miałem je kupić właśnie do tego filmu ze zjazdem, ale się wstrzymałem, poczekam na Mitka. nie kupiłem, bo ja nie mam gdzie na nich biegać, a jak mam gdzieś jechać to już wolę zjazd. Zakup ich byłby tylko i wyłącznie do celów filmowych, dlatego się wstrzymałem. Może bym i kupił, ale buty..... (były z wiązaniami NN75 wg tego co Tomek pisał). Czy mógłbyś Tomku napisać co z butami, bo butów nie było, to jest problem bo koszty się zwiększają - chyba wypożyczalnia będzie lepszym wyborem. Ale już mnie kusiło.....kup, kup, kup...... pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mister_K, Mitek, Dziadek Kuby. Jak którykolwiek z Was nagra mi film jak jedzie więcej niż 500m czerwoną trasą (w dół) w biegówkach, to ja wysyłam Wam kurcze porządnego czeskiego geriavita 0,7 40% z górnej półki - Jaegermeistra np.

Tak a'propos biegówek. Kiedyś (chyba 2001) spotkałem pod Kleine Glocknerem klienta na biegówkach. Klient się uparł że zjedzie, stanął, włożył kije na Babę - Jagę i pojechał. Niestety po kilku metrach go glebnęło, narty mu się złożyły wzdłuż tulowia i zaczął sie toczyć. Szczęśliwie po stoku, a nie w obryw. Dotoczył się na wypłaszczenie pod Adlersruhe. Wstać nie mógł chyba jeszcze przez 15 minut tak mu błędnik oszalał. Niżej widziałem go jak popierniczał po lodowcu i problemów nie miał. Jak znajdę slajdy to zeskanuję i wstawię.

Na serio. Dopuszczalne są 3 gleby (żeby nie tak bez szans). W napisach końcowych możecie umieścić "Tomek Ty ofermo" - milion osób to obejrzy, będzie hit YouTube.

Hmm - zaczyna brzmieć interesująco. Tylko jeszcze mi powiedz czy ogranicza się to do nart typu stricte biegowego (wycyznowe do trasy) czy moga być okrawędziowane sladówki? Kuba P.S. W połowie lat osiemdziesiątych szlag mi trafił narty. Jeździłem wtedy na pożyczonych Rysach Metal super 215. Miałem circa 180 ale ważyłem <65 kg. Buty ofkorz miałem własne i dopasowane. Specjalnych problemów nie było, czasem się tylk ow bramkach nie wyrabiałem. A wyglądałem jak łódź podwodan w wynurzeniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może bym i kupił, ale buty..... (były z wiązaniami NN75 wg tego co Tomek pisał). Czy mógłbyś Tomku napisać co z butami, bo butów nie było, to jest problem bo koszty się zwiększają - chyba wypożyczalnia będzie lepszym wyborem. Ale już mnie kusiło.....kup, kup, kup......

Buty NN75 są w http://www.botas.pl/...A_NN75_39-49_51 czytałem o nich na forum o biegówkach, że trochę miękkie, no ale są nowe. Używane też idzie dostać na targu - też 30,40zł, ale ich stan jest bardzo różny no i z rozmiarem ciężko trafić (przynajmniej mi, bo mam wysokie podbicie) Nie wiem czy wypożyczalnie mają biegówki i buty do nich, może czeskie - tam jest to bardzo popularne.

(...) Wstać nie mógł chyba jeszcze przez 15 minut tak mu błędnik oszalał. Niżej widziałem go jak popierniczał po lodowcu i problemów nie miał. Jak znajdę slajdy to zeskanuję i wstawię. (...)

Spokojnie, może niedługo Mitek na swój filmik podeśle....heheheh Na YouTubie też jest taki filmik jak facet zjeżdza z długiej oślej łączki i tylko mówi oj,oj ojooj ojojojoj, a potem jest straszna gleba.

Hmm - zaczyna brzmieć interesująco. Tylko jeszcze mi powiedz czy ogranicza się to do nart typu stricte biegowego (wycyznowe do trasy) czy moga być okrawędziowane sladówki?

Biegówki to biegówki. Na starych "śladówkach" z kandaharem to nawet ja potrafię - żadna sztuka - po prostu pługiem. Biegówki tym się różnią, że po prostu masa jest tam inaczej rozłożona uniemożliwiając skręt - akurat pod stopą jest najmniej, a najwięcej na przodach i tyłach, no i do tego ta ich szerokość/długość. Typowy test to na to czy narty dobre to wyciągniecie kartki spod miejsca wiązania - czy zbyt nie są obciążone w tym miejscu. Mogą być współczesne BC (back country) te się tak bardzo od biegówek nie różnią - są nieco szersze i też nie mają krawędzi. Łuska z pewnością się też przyda - zawsze wolniej.

Użytkownik _tomek edytował ten post 08 grudzień 2008 - 10:31

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_Tomku zmusiłeś nas do wytężania szarych komórek, thx za info o butach, trochę za drogie żeby na jeden raz kupować (144zł), taniej by wyszło owe 0,7 samemu sobie kupić, a satysfakcja z udowodnienia swojej racji nie aż tak ważna by wydawać 200 zeta (wolałbym 2 dni w Świeradowie pojeździć). Co tam będę po próżnicy ozór strzępił - Mitek zjedzie i sprawa będzie załatwiona (mam nadzieję, że wypożyczy narty, a nie kupi). pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D:D To, że Ty kupujesz buty narciarskie przez internet bez mierzenia już ustaliliśmy :D:D:D, że zjedziesz, jako dobry narciarz na wszystkim, też już ogólnie wiadomo, że jesteś znanym na środkową Europę serwisantem nart, jak widać też tajemnicą już nie jest :D:D... Gdzie ja pisałem o zewnętrznych krawędziach ? A w ogóle, które to są zewnętrzne ? Pisaem o tym, że przy wąskim prowadzeniu nart taliowanych obijamy sobie (nartą o nartę) krawędzie... To znaczy niektórzy obijają (bo niektórzy zapewne nie)... Zaskoczyło mnie to, że ów serwisant patrząc na krawędzie nart opisał sposób jeżdżenia ich właściciela, jakby widział owego na stoku... Ot tyle... Nap[isałem powyższego posta jedynie jako przykład...

Nie manipuluj informacjami nie uzytymi w tym watku. Po napisaniu zewnetrzych krawedzi postawilem znak zapytania. Smieszne jest, ze jako instruktor narciarski powtarzasz brednie o obijaniu do zakrzywienia wlacznie krawedzie z powodu waskiej jazdy. Piszesz w liczbie mnogiej to dodaj w czyim imieniu jeszcze wystepujesz. Stol /nozyce/ jeszcze nie zostal dotkniety i po co ten raban?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D:D To, że Ty kupujesz buty narciarskie przez internet bez mierzenia już ustaliliśmy :D:D:D, że zjedziesz, jako dobry narciarz na wszystkim, też już ogólnie wiadomo, że jesteś znanym na środkową Europę serwisantem nart, jak widać też tajemnicą już nie jest :D:D... Gdzie ja pisałem o zewnętrznych krawędziach ? A w ogóle, które to są zewnętrzne ? Pisaem o tym, że przy wąskim prowadzeniu nart taliowanych obijamy sobie (nartą o nartę) krawędzie... To znaczy niektórzy obijają (bo niektórzy zapewne nie)... Zaskoczyło mnie to, że ów serwisant patrząc na krawędzie nart opisał sposób jeżdżenia ich właściciela, jakby widział owego na stoku... Ot tyle... Nap[isałem powyższego posta jedynie jako przykład...

Berry, Ty zawsze w życiu wszystko na serio bierzesz? fredowski, napisał by ubarwić temat i wywołać dalszą dyskusję, bo powoli wygasała i sprowadzała się do czekania, a wyszło że wyskoczył na arenę i pokazał Tobie czerwoną płachtę..... zagrasz byka? pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie manipuluj informacjami nie uzytymi w tym watku. Po napisaniu zewnetrzych krawedzi postawilem znak zapytania. Smieszne jest, ze jako instruktor narciarski powtarzasz brednie o obijaniu do zakrzywienia wlacznie krawedzie z powodu waskiej jazdy. Piszesz w liczbie mnogiej to dodaj w czyim imieniu jeszcze wystepujesz. Stol /nozyce/ jeszcze nie zostal dotkniety i po co ten raban?

Jako, że mam dość tzw. stołów i nożyc podskórnych na tym forum, zapraszam na priv... Dla mnie koniec wycieczek... Autorytetem w sprawie ostrzenia nart jest człowiek o którym piszę i jego cytuję... Jeśli ktoś po obejrzeniu nart opisuje sposób jazdy osoby na nich jeżdżącej, której na oczy nie widział i trafia, to jest dla mnie autorytetem (nota bene, takie zdanie o nim mam już od dawna)... Oczywiście nazwiska nie wymienię, bo zaraz znajdzie się ktoś kto zacznie z tym polemizować, a ja mam dość brudzenia i brużdżenia ludzi na forum... Dość łatwo powiedzieć: brednie, bzdura itd.... Resztę proponuję na priv, bo wątek dotyczył czegoś innego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berry, Ty zawsze w życiu wszystko na serio bierzesz? fredowski, napisał by ubarwić temat i wywołać dalszą dyskusję, bo powoli wygasała i sprowadzała się do czekania, a wyszło że wyskoczył na arenę i pokazał Tobie czerwoną płachtę..... zagrasz byka? pozdrawiam:)

W przeciwieństwie do niektórych, czasem biorę rzeczy serio... Mam trochę dość ubarwiania tematów w stylu podobnym do znanego mi ze skiforum... Mogę oczywiście taką rolę zagrać... W końcu uczymy się przez całe życie :D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Mitek zjeżdza na wszystkim - każdej sztachecie o ile jest zaostrzona na 88 i posmarowana molibdenem...ale mi mówi, że narta na ma znaczenia... A Dziadek Kuby jeździ na biegówkach po czerwonej trasie!

No więc Dziadki, poniważ Waszego filmu nie ma to flaszki nie będzie :) ale muszę Wam zwrócić honor, że rzeczywiście DA SIĘ zjechać na biegówkach po czerwonej trasie. Jeśli jest dobrze przygotowana - twarda, to nie stanowi to większego problemu. Nie, żebym sam zjeżdzał oooo nie. Ale będąc w Jańskich Laźnych widziałem parę, która uprawiała tę dyscyplinę i zamiast zjechać kolejką w dół (jak wszyscy biegacze) to Ci zjechali 3km czerwoną trasą... WIĘC DA SIĘ. Jestem skłonny też uwierzyć, że Mitek zjedzie na wszystkim...w sensie utwardzonej trasy - da się.... Co do moich nart które łapały krawędź - przejechali je na szybko na maszynie. Po prostu ślizg miały szorstki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc Dziadki, poniważ Waszego filmu nie ma to flaszki nie będzie :) ale muszę Wam zwrócić honor, że rzeczywiście DA SIĘ zjechać na biegówkach po czerwonej trasie. Jeśli jest dobrze przygotowana - twarda, to nie stanowi to większego problemu. Nie, żebym sam zjeżdzał oooo nie. Ale będąc w Jańskich Laźnych widziałem parę, która uprawiała tę dyscyplinę i zamiast zjechać kolejką w dół (jak wszyscy biegacze) to Ci zjechali 3km czerwoną trasą... WIĘC DA SIĘ. Jestem skłonny też uwierzyć, że Mitek zjedzie na wszystkim...w sensie utwardzonej trasy - da się.... Co do moich nart które łapały krawędź - przejechali je na szybko na maszynie. Po prostu ślizg miały szorstki.

wiosną tego roku na Molku spotkałem naszych alpejczyków trenujących na nartach biegowych na jednej z czerwonych tras... oczywiście nie trenowali biegu :D... Niemki zresztą jeździły podobnie :D...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No więc Dziadki, poniważ Waszego filmu nie ma to flaszki nie będzie :) ale muszę Wam zwrócić honor, że rzeczywiście DA SIĘ zjechać na biegówkach po czerwonej trasie. Jeśli jest dobrze przygotowana - twarda, to nie stanowi to większego problemu. Nie, żebym sam zjeżdzał oooo nie. Ale będąc w Jańskich Laźnych widziałem parę, która uprawiała tę dyscyplinę i zamiast zjechać kolejką w dół (jak wszyscy biegacze) to Ci zjechali 3km czerwoną trasą... WIĘC DA SIĘ. Jestem skłonny też uwierzyć, że Mitek zjedzie na wszystkim...w sensie utwardzonej trasy - da się.... Co do moich nart które łapały krawędź - przejechali je na szybko na maszynie. Po prostu ślizg miały szorstki.

Fajnie że przypomniałeś temat. Nie udało śie w zeszłym roku to w tym może się uda. Okazje będą napewno. Juz wiem, że od 7 do 14 będę w Zakopanem i będę miął trochę wolnego czasu a żę blisko Harenda będzie to i czerwona jak się patrzy pod bokiem. Mysle jednak, żę najfajniejsze miejsce na takie zawody to II Zawody Skiforum w Praciakach na które serdecznie Cię zapraszam - tak jako uczestnika jak i sędziego w Towojej konkurencji. Pozdrowienia serdeczne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Kurde naszukałem się tych praciaków. A to koło andrychowa. Dla mnie za daleko, ale dziękuję za zaproszenie.

Warto, wierz mi: http://www.skiforum....ead.php?t=21015 A że Twoje strony dalekie to fakt. Koledzy szkoły narciarskie prowadzą w Jeleniej, w Świeradowie a tam to ja nawet nigdy nie byłem - wstyd. Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...