Skocz do zawartości

Pytanie o zmniejszanie rozmiaru buta z x.5 do x i o wkładki


Rekomendowane odpowiedzi

Ten temat jest w pewnym sensie kontynuacją tego wątku: http://www.skiforum....ead.php?t=16834 Z tego co się orientuję, większość, jeśli nie wszyscy producenci produkują skorupy w rozmiarach połówkowych, a rozmiary pełne są efektem różnych operacji wewnątrz buta. Tutaj moja wiedza się kończy. Jak oni to robią, i czy da się jakimś mniej lub bardziej chałupniczym sposobem osiągnąć ten efekt? Jeśli tak, to proszę o pomoc w określeniu czy kupione przez mnie buty są w dobrym rozmiarze. Przed zapięciem klamer, dotykam palcami przedniej części skorupy. Po lekkim zapięciu już nie, ale jak się odchylę do tyłu, w dalszym ciągu mogę to zrobić, ale przy normalnym zapięciu już nie. I teraz punkt który najbardziej mnie niepokoi: ile luzu może mieć pięta? Rozumiem, że nie może być unieruchomiona, ale przez brak punktu odniesienia (wcześniejsze buty miałem zbyt duże, jak się niedawno dowiedziałem), nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak to powinno wyglądać. Jakby ktoś mógł w obrazowy sposób opisać ten aspekt, byłbym wdzięczny. A teraz o wkładkach. Czy w Polsce dostępne są tylko SIDASy? Jaki jest ich koszt, i czy warte są swojej ceny? Czy ich zakup w jakikolwiek sposób mógłby być pomocny w zmniejszaniu rozmiaru? Z góry dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat jest w pewnym sensie kontynuacją tego wątku: http://www.skiforum....ead.php?t=16834 Z tego co się orientuję, większość, jeśli nie wszyscy producenci produkują skorupy w rozmiarach połówkowych, a rozmiary pełne są efektem różnych operacji wewnątrz buta. Tutaj moja wiedza się kończy. Jak oni to robią, i czy da się jakimś mniej lub bardziej chałupniczym sposobem osiągnąć ten efekt? Jeśli tak, to proszę o pomoc w określeniu czy kupione przez mnie buty są w dobrym rozmiarze. Przed zapięciem klamer, dotykam palcami przedniej części skorupy. Po lekkim zapięciu już nie, ale jak się odchylę do tyłu, w dalszym ciągu mogę to zrobić, ale przy normalnym zapięciu już nie. I teraz punkt który najbardziej mnie niepokoi: ile luzu może mieć pięta? Rozumiem, że nie może być unieruchomiona, ale przez brak punktu odniesienia (wcześniejsze buty miałem zbyt duże, jak się niedawno dowiedziałem), nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak to powinno wyglądać. Jakby ktoś mógł w obrazowy sposób opisać ten aspekt, byłbym wdzięczny. A teraz o wkładkach. Czy w Polsce dostępne są tylko SIDASy? Jaki jest ich koszt, i czy warte są swojej ceny? Czy ich zakup w jakikolwiek sposób mógłby być pomocny w zmniejszaniu rozmiaru? Z góry dzięki.

Napisz jeszcze jakie to buty, jaki rozmiar, jaka dł skorupy w mm, jaka jest dł Twojej stopy w mm, i możemy wtedy pogawędzić;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość stopy: 260 mm Długość skorupy: 303 mm (dla rozmiarów 26-26.5) Buty, co jest we wcześniejszym temacie: Salomon Crossmax 10.0

Wygląda na to że te Crossmaxy są trochę za duże. Nie pamiętam, ale chyba skorupa 25-25.5 ma długość 295mm i byłaby lepsza. Ile masz miejsca między piętą a ścianką buta po włożeniu stopy do pustej ( bez botka ) skorupy? Palce powinny leciutko dotykać przodu skorupy przy pomiarze. Pięta nie powinna się unosić przy prawidłowo zapiętym bucie. Przy próbie stanięcia na palcach, stopa, razem z piętą, powinna być trzymana na miejscu przez kieszenie kostek botka i kanał na ścięgno Achillesa.Przepraszam za trochę kolokwialną frazeologię:). Producenci w botku pełnonumerowym stosują grubszą wkładkę pod stopę, to zmniejsza objętość botka a tym samym jest trochę ciaśniej. SIDAS rządzi, o ile mi wiadomo inni ( np SUPERFEET ) nie robią wkładek w Polsce, moze się mylę. Wkładki SIDAS typu CUSTOM, w pełni zindywidualizowane, kosztują 200-300 zł, sporo, ale moim zdaniem to opłacalna inwestycja, są trwałe, starczą na wiele lat. Takie wkładki nie zmniejszą rozmiaru, po ich zastosowaniu stopa ulegnie podparciu w miejscu łuku śródstopia i ulegnie nijako " skróceniu ", mogą nieco zmniejszyć objętość buta. Jeśli chcesz pomajstrować to zastosuj taki trik: pod botkiem w bucie jest plastikowa wkładka zwana zeppą, wyjmij ją i ładnie obrysuj na kartce a następnie wytnij nożyczkami ten " model ", kup trochę płyty korkowej o grubości 3-5 mm, na niej nanieś kształt z kartki i wytnij nożyczkami. Taką podkładkę umieść między botkiem a zeppą, to " zmniejszy " but, może będzie OK. Z grubością tej podkładki trzeba ekperymentować, czasem wystarcza 1 mm a czasem 5 mm jest za mało. Mam nadzieję że byłem pomocny, jesli nie, pisz.

Użytkownik Lobo edytował ten post 24 listopad 2008 - 19:13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki. Przy pomiarze bez botka jest ok. 2 cm przestrzeni. Pięta lekko się unosi, właśnie przy próbie stanięcia na palcach. Nie wiem dlaczego, ale zauważyłem to dopiero po kilku dniach mierzenia w domu. Może jest to w jakiś sposób związane z tym, że dużo łatwiej zakłada mi się teraz buty niż od razu po zakupie. Jeszcze parę dni temu myślałem, że gdyby była możliwość, to w ciemno, bez mierzenia, na 26 bym się nie zamienił. I tak będzie lepiej niż w moich starych Lange'ach, które na oko mają z centymetr dłuższą skorupę. Poza tym przy dostępności rozmiarówki dla mnie w Polsce, najwyżej za te 300 - to co wycisnę na allegro złotych będę bogatszy o nową wiedzę w kwestii butów. A odpowiednie modele pomierzę podczas wizyty u zachodnich sąsiadów, albo ewentualnie zrobię sobie wycieczkę do Krakowa. Trik z płytą korkową chętnie wypróbuję. Czy te SIDASy dobiera się do długości botka czy stopy? Przy niepewnej sytuacji co do naszej - mojej i butów - dalszej przyszłości, w tym pierwszym przypadku, raczej ich nie kupię. Których modeli używasz/używałeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku dniach mierzenia botki ulegają kompresji, robi się lużniej, to normalne zjawisko.Jeśli luz pod piętą będzie przeszkadzał możesz zastosować zwykły klin korkowy, byle nie za wysoki. Mam dwa komplety wkładek SIDASA, oba typu CUSTOM ale trochę różniące się.Wkładki wygrzewa się i formuje na podeście podciśnieniowym, potem docina się je do żądanej długości, muszą bez luzu ale i bez podwijania się pasować do wnętrza botka.Można sobie je uformować a przyciąć własnoręcznie dopiero po zakupie nowych butów. Mając 20 mm za piętą jesteś na górnej granicy dla jazdy rekreacyjnej, nie jest to wg mnie ideał dla Crossmaxa ale kicha tez nie, powinno być dobrze, najwyżej botki szybciej przestaną trzymać, po trzech sezonach ( 60 ciu dniach ) pomyślisz o nowych, bardziej dopasowanych butach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystko, ale problem już mam z głowy (butów się pozbyłem bez strat finansowych). Powtarzam: w Luxton Bisie jeszcze je mają, za 299 zł to niesamowita okazja, jeśli ktoś szuka twardego buta. Sam z żalem się z nimi pożegnałem. Polowanie trwa dalej. Za wszelkie namiary będę wdzięczny. Czy mógłbyś napisać jakie masz modele, i jaka jest różnica między nimi (w twoim odczuciu - na stronie producenta byłem)?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

witam. coz odpowiedzi sie nie doczekalem (pewnie wszyscy szusuja korzystajac, ze jeszcze nie splynal caly snieg:) ) napisze wiec jak sam uratowalem jeszcze ten sezon, ( na nastepny trzeba bedzie chyba jednak kupic nowe buciki ). otoz nie odkrylem zadnej ameryki, pod botka wycialem podkladke z korka, ale to okazalo sie malo, wiec tak jak zamierzalem, wcisnalem jeszcze miedzy piete botka a skorupe, cos jakby gumo-gabke ( podobne to do niektorych karimat ), z tym ze ja kupilem to cos w castoramie, a okleja sie tym packi. but pieknie trzyma, czuje jakbym wrocil do pierwszego wyjazdu na stok :) po kupnie, czyli boli, lzy ciekna, ale luzu nie ma;). no to tyle na razie. pozdrawiam...

Cóż, najskuteczniejszym rozwiązaniem jest wymiana butów na takie które rzeczywiście są dobrze dopasowane, ale...jest poniższe rozwiązanie, jedyne w miarę skuteczne remedium na zbyt duże buty jakie znam, to tak gwoli zaspokojenia ciekawości : http://www.zipfit.com/pullover.htm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...