Skocz do zawartości

fischer soma 9000 race ti


bystry

Rekomendowane odpowiedzi

kupilem buty fischer soma 9000 race ti po rewelacyjnej cenie 780 zl(cena katalogowa 1700zl)sa to buty z sezonu 2005/06 tylko mam pewne watpliwosci czy nie kupilem jakiejs lewizny:( buty kupilem w sklepie patronackim fischera w warszawie i jezeli ktos jeszcze by mogl mi powiedziec jaka ten but ma twardosc?? czy ktos z was jezdzi w takim bucie i czy jest z niego zadowolony? mam do tych butow narty fischer rc4 race sc i jestem z nich bardzo zadowolony:)czy ktos smiga w takim komplecie i moze sie ze mna podzielic wrazeniami:?:) podkresle ze jestem dobrym narciazem:) pozdrawiam bystry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, posiadam takie butki. Przesiadałem się z flexu 70 i różnicę zdecydowanie czuć :D . Tamte miały konstrukcję bardziej luźną i nigdy mi dobrze nie trzymały łydki. SOMA 9000 natomiast (jak każdy w zasadzie but sportowy) ciaśniej opinają nogę, przez co poprawia się zdecydowanie kontrola nad nartą (no bo but staje się jakby "drugą skórą"), aczkolwiek przy złym dopasowaniu do kształtu stopy może boleć. Mi osobiście do stopy pasują i z butków jestem bardzo zadowolony - wreszcie jestem w stanie w 100% wykorzystać gigantki :) . Niektórzy twierdzą, że w butach o takiej sztywności nie da się wytrzymać cały dzień - ja temu stanowczo zaprzeczam :D . Nawet najsztywniejszy but nie zmęczy użytkownika, jeśli tylko jest dobrze dopasowany - ja w moich Fischerkach wytrzymałem najdłużej ok. 8 godzin (2x30 minut drogi na narty + 7h jeżdżenia, bez rozpinania klamer). A cena fajna - ja moje dostałem za 1250 PLN. Co do nart - akurat nie używam Fischerów (a szkoda) - jeżdżę na Atomicach SL 9 (02/03) i na gigantowych komórkach Heada (01/02) i nie wyobrażam sobie naprawdę dobrego opanowania tych ostatnich bez takich precyzyjnych butów :D .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałki... zależy jakie i w jakim sensie. Używam - owszem, ale tylko w domu, do suszenia, żeby uniknąć nienajłatwiejszego wyciągania buta wewnętrznego. Ponieważ nie jestem kierowcą, więc buty zakładam w domu, bo faktycznie na mrozie trochę sztywnieją (poza tym przy -10 stopniach nie jest przyjemnie gimnastykować się w samych skarpetkach z butem). Parę razy zdarzyło mi się jednak buty zakładać na mrozie i faktycznie jest ciężko. Ogólnie jest ciężko wbić się w taki but, ale jak już noga wlezie, to jest ok. Nie spotkałem się w każdym razie z problemem wstępnego rozgrzewania buta :) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedz mi te wyjazdy z uczelni to jezdzis jako instruktor??i z jakiej uczelni?? bo nasza uczelnia (awf biala podlaska) miala kiedys swoje obozy w zielencu teraz mamy swoja baze w kluszkowcach w pieninach(moim zdaniem bardzo fajna goreczka i bardzo dobrze przygotowana) ja jeszcze nigdy nie bylem w alpach powiedz mi w taki wyjazd ile trzeba najbiedniej zainwestowac??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjazdy z uczelni są na zasadzie normalnego kursu W-F (a uczelnia to Politechnika Wrocławska) - mamy generalnie do wyboru kilkadziesiąt chyba różnych kursów w-f, z których musimy zrobić 4 w przeciągu całych studiów. Do wyboru są m.in. siatka, piłka nożna, tenis ziemny i stołowy, lekkoatletyka, pływanie, kajakarstwo, jazda konna, wspinaczka, siłownia, narciarstwo i kupa innych. Taki wyjazd będzie oczywiście z instruktorem. A co do Alp to dokładnie Ci nie powiem (bo dokładnie nie wiem), ale z pewnością mnóstwo innych forumowiczów będzie się znało lepiej w tej materii :) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... Czarną Górę :D . Parę fajnych stacji jest też w Czechach. Jak Cię dziwi moje "uparcie się" na Czarną, to wyjaśniam, że mój brat jeździ tam na treningi co weekend, a samochód się nie rozdwoi :D . Swoją drogą - jest tam całkiem sympatycznie codziennie gdzieś do godziny 11 (np. na wyciągach H1 i H2 jest do 11 całkiem pusto) no i gdzieś po godzinie 15 też zaczyna się robić pusto. Pomiędzy tymi godzinami niestety bywa niekiedy sajgon... Ale to głównie na wyciągu krzesełkowym Coś mi się zdaje, że ta dyskusja się rozwija na niewłaściwym dziale :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...