Skocz do zawartości

eliorlan

Members
  • Liczba zawartości

    164
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez eliorlan

  1. 1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

    Do trzech razy sztuka 😉. @eliorlan widzę, że nowy film nagrałeś, dobrze że bez analizy całości skrętu, tylko fragment. Jeszcze jak będziesz wiedział która to zewnętrzna, to będzie git. Chyba gogle Ci zasłaniały widok. Skręcając w prawo (Twoje prawo) zewnętrzna to lewa noga (Twoja lewa). Inaczej nie będzie.

    pozdrawiam

    Nic mi się nie pomyliło, Zewnętrzna (dolna) moja lewa noga. Postawić zewnętrzną na krawędź to prościzna ,wystarczy przechylić się do środka skrętu, górną postawić na krawędź to już nie jest takie proste. Biodro w skręt wprowadzamy obracając miednicę, nie pchamy, obracamy. Temat nie dotyczy tych którzy jeżdżą wsadzając 2 kolana w skręt. Pozdrawiam niedowiarków.

    • Thanks 1
  2. Siema. Nie wiem co tam się naczytałeś ale kontra to jest "obrót miednicy biodrowej na zewnątrz skrętu" tzn kierunek obrotu jest na zewnątrz ale w skutek kątowania(angulacji) biodro wewnętrzne jest do środka skrętu. Pokazuję to na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=D_GROJJUyy0 lepiej gorzej ale obrót bioder załapiesz. Mamy separację więc nie jest możliwe obracanie  tułowia. Linia barków prostopadle do kierunku w którym jedziemy. Jest tu gdzieś filmik z Deb A. gdzie instruktor zaczynał skręt od wysunięcia nogi i wepchnięciu tam biodra, podobnie robisz a na dodatek skręcasz tułów(duży błąd). Skręt zaczynamy : kostki, kolana i biodro. Brak u cienie fazy sterowania i samego balansowania na narcie dolnej.

    Pojęcie kontra dotyczy skrętu długiego i średniego, skręt krótki jeździmy kolanami i kontra nie występuje. pozdr

     

    • Like 6
  3. W dniu 3.02.2024 o 19:31, macok napisał:

     

    Hej, spojrzy ktoś na postępy w mojej jeździe?

    Miałem w tym sezonie okazję pojeździć ze znajomymi, którzy startują w amatorskich zawodach. Zwrócili uwagę na parę błędów pokrywających się z tym co było pisane tutaj (głównie statyczna pozycja w skręcie i zła praca rąk). Kończę też czytać "Narciastwo na poziomie", książka pomogła mi uporządkować sobie parę rzeczy.

    Zgodnie z zaleceniami wrzucam filmik z łatwej, niebieskiej trasy. Koncentrowałem się na obniżaniu pozycji w skręcie i rotacji tułowia na zewnątrz skrętu (kontrowanie).

    Widać jakieś postępy?
    W tym sezonie mam jeszcze tydzień w Alpach więc może coś uda się poprawić:)

     

     

     

  4. 2 godziny temu, Marcos73 napisał:

    Sama końcówka Twojej wypowiedzi (cytatu) utwierdza mnie w przekonaniu, że moim poważnym błędem jest skręt z kolan, a nie ze stóp, ale jestem już bardzo blisko, na pocieszenie. Identyczne wnioski wysnułem jak Ty, że realizując skręt z kolan, stopy stawiają "opór", co utrudnia postawienie nart na krawędzi. U mnie objawia się to bólem w kolanach, a myślę że właśnie tym to jest powodowane. W butach narciarskich tak czy siak kolana i tak pociągną stopy, ale moim zdaniem chyba lepiej je pchać w skręt, niż ciągnąć nimi cały skręt. Potwierdziłeś tylko tym zdaniem moje przypuszczenia.

    Siema. Jak ma być długa noga i bez wysuwania wewnętrznej   to trzeba będzie użyć tych "demonicznych" 😉 nazw Hip angulation i counter . Zrobię nowy filmik i wrzucę na forum ale chyba w nowym wątku żeby tu nie śmiecić. Niedawno zrozumiałem po filmiku Adama i wypowiedziach Maćka że ja faktycznie inaczej jeżdżę tzn. kontuję biodrami ,kolan prawie nie używam. Najmocniejsze i najbezpieczniejsze dla narciarza są kąty z bioder. pozdr.

     

  5. 37 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

    Chętnie odpowiem ....znajdź pełny tekst.

    Wybacz. Nie chce mi się szukać.

    Rozkmina jest w kontekście prostoty wypowiedzi.

    . E-senior mówi ze na górze garbu odciążamy-to jest prawda. Twoją wypowiedź zapamiętałem że przed garbem przeciwskręt- to jest półprawda. Bo to jest skręt. Tylko jak najedziesz prawym skrętem to w wyniku odciążenia i  przekrawędziowania zjedziesz w lewo, a jak najedziesz lewym to pojedziesz w prawo. Dlatego przed garbem musisz wiedzieć w którą stronę chcesz jechać i takim skrętem najeżdżać.  pozdr.

  6. 1 godzinę temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Dyziek myślę, że błądzisz. Podchodzisz do sprawy jak instruktor praktyk i na tej kanwie (co ja uważam za słuszne, zwłaszcza dla osób, które chcą skorzystać szkoleniowo z tego tematu) budujesz swoje wpisy, chcąc racjonalnie uporządkować dyskusję. Pamiętaj jednak, że dla części kolegów dyskusja ma zupełnie innych charakter - typowo teoretyczny - i nie ma żadnego przełożenia na praktyczną jazdę a już na szkolenie to ma raczej wpływ zgoła ujemny.Przekaz szkoleniowy musi być prosty i logiczny, maksymalnie dostosowany do konkretnego przypadku - pisze o tym fajnie Adam dając np. przykłady zastosowania w szkoleniu przenośni z innych sportów, znanych uczącemu się, aby znaleźć możliwie najbliższy jego wizji opis ruchu czy cyklu ruchowego. Niezbędnością jest tu ujednolicenie pojęć w ramach istniejącego fachowego języka czego niektórzy koledzy jak widać nie chcą, czy też nie rozumieją. W szkoleniu to jest absolutna niezbędność ale nawet w rozmowach teoretycznych uzgodnienie pojęć jest warunkiem rozmowy. Nie można tworzyć własnego języka i uważać go za jedynie dobrze pisujący zjawisko bo będzie to przekaz zrozumiały jedynie dla autora. niektórzy koledzy chyba o tym zapominają...

    Pozdro serdeczne

    To może wyjaśnijmy co adept narciarski może zrozumieć z wypowiedzi Adama cyt. " przed muldą (garbem)  przeciwskręt"

    pozdr 

    • Like 1
  7. 2 godziny temu, Marcos73 napisał:

     Na co Andrzej wskazuje na filmie (na którym nota bene i tak nic nie widać), że ugięte kolana pozwalają zainicjować "szybko" skręt przez jakąś angulację. 

    Siema. Jak będziesz siedział u siebie w biurze to podnieś cztery litery i stojąc na dwóch nogach przyjmij pozycję kibla. Przesuń dupsko 2 centymetry w lewo - będziesz na lewej nodze, przesuń dupsko 2 centymetry w prawo -będziesz na prawej nodze, to jest ANGULACJA. 😉 Odciążać nie potrzeba .

  8. 1 godzinę temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Biorąć pod uwagę to co piszesz to koledzy Hirscher czy Bartek (Tyrpoos) jeżdżą źle... ciekawe. Albo nic nie rozumiem. Tam faza "za nartami" aż boli, a już Bode, stał za nartami cały czas. Statycznie nie pokażesz takiej jazdy nigdy i stąd błąd.

    Pozdro

    Spójrz na zdjęcie Petera. korpus idzie obok nart i jest skierowany nie do dziobów a do środka skrętu.

    pozdr.

  9. 5 godzin temu, Dyziek napisał:

    Coś tam się źle zacytowało i dopiero dziś po rozwinięciu zauważyłem, ale super bo tak w zawieszeniu generalnie temat pozostał w kwestii użytych sformułowań w twoim filmie. Jako inicjację/rozpoczęcie skrętu (w prawo) na video wskazywałeś rotację bioder/korpusu w prawą stronę (biodra pchałeś w lewo) (z nartami na nogach sugerowałeś, że lewa, zewnętrzna narta zrotuje się za ruchem korpusu) i następnie "odkręcisz się" wkładając prawe biodro już do środka skrętu i o to poszło, że jest to przedstawione w sposób "pokręcony" i szkodliwy dla zaczynających, a nawet nieprawdziwy. Natomiast kilka późniejszych Twoich postów i np. zdania "na końcu skrętu biodra będę miał ustawione prostopadle do linii spadku" i "faktycznie w końcu skręty (skrętu) biodra będą prostopadle do nart". I w tym momencie przyjąłem (mając przed oczyma nadal Twoje video), że są 3 wyjścia, jeździsz dobrze/bardzo dobrze/świetnie ale:

    A) Masz trudność przekazać co i jak (statycznie zresztą zawsze jest to utrudnione, bo jednak narciarstwo to równowaga dynamiczna i ruchy mniejsze/większe w kilku płaszczyznach)

    B) w bardzo specyficznym stylu

    C) w zbyt dużej (i tu może dojść do pewnych rozbieżności z nazewnictwem, więc użyję kilku przymiotników), kontrrotacji, kontrze. Aby nieco lepiej zobrazować A, ale głównie C spreparowałem video. 

    *Przyjąłem, że to co nazywałeś w swoim video inicjacją, rozpoczęciem skrętu, dotyczyło ułożenia tułowia w momencie początkowej fazy przejścia (w moim video 0:31 narciarz w czarnym stroju).

    Także tyle ode mnie spinając temat i aby do zimy ⛷️ 

    Pzdr  

     

    Siema. Dzięki za odzew. Na tym forum o kontrze może  i słyszeli ale zastosować napewno nie wiedzą jak. Tutaj jest przekonanie że "biodra są bo są" , "biodro samo się ustawi" itp. Jakbym nie wiedział że filmik można źle odebrać to bym nie skasował. Na filmie miało być  że przy skręcie w prawo z postawy narciarskiej , biodra idą dostokowo w prawo a korpus odstokowo. tylko kierunek spychania w prawo (angulacja, kontowanie) jest początkowo oddalający biodro wewnętrzne od środka skrętu ( tzn. biodra będą postawione tak jak 2 pozycji z twojego diagramu i w wyniku kontry przechodząc do fazy sterowania przybliża te biodro wewnętrzne do środka skrętu ( tj, biodra będą prostopadłe do nart). Każdy następny skręt będzie z kontrą . 

    Na filmie pokazałem że jeżeli zastosujemy Kontrę to biodrem można zjechać choćby do stoku. O zewnętrznej narcie nie mówiłem. Ogólnie zrobię nowy filmik , może będzie prostszy w przekazie. I napewno nie będę jechał za nartami. I napewno nie będę wysuwał nogi przy skręcie. O zachowanej separacji nie wspominam nawet.

    U ciebie Kontra to ilość włożonego biodra, u mnie Kontra to sam fakt obrócenia biodra , a ilość włożonego biodra to inny temat poruszany przez ciebie w załączonym filmie .

    Pozdr. 

    • Like 3
  10. W dniu 9.10.2023 o 00:48, Dyziek napisał:

    Oczywiście rozpatrujemy tu skręt carvingowy, o długim promieniu, możemy nazwać gigantowy i teraz:

    Co do diagramu jak napisał @Marcos73 skręt jest w lewo (nie ma znaczenia czy "patrzymy", że jedzie z góry czy z dołu diagramu, przekaz się nie zmienia). I teraz mega istotne dla prawidłowego rozumienia - to nie są etapy skrętu/tury 1,2,3,4. To jest przedstawione w mega uproszczeniu (bez mierzenia linijką czy kątomierzem) pojęcie prawidłowej pozycji tułowia (rys 1 i 2) względem kierunku jazdy naszych nart (barki, biodra - tułów podążają za nartami), nieprawidłowa pozycja tułowia (rys 3), pojęcie rotacji tułowiem (a więc barkami, biodrami) do środka skrętu ( u nas zwane "skręt z bara) oraz także nieprawidłowa pozycja (rys 4) nazywana w tym wątku kontrą (czyli przesadzone, zbyt duże wejście biodrami/barkami do środka skrętu (takie nadmierne wejście tyłkiem w środek skrętu czyli rys 2 ale zdecydowanie zbyt mocno). 

    Tutaj zerknij (ostatnie Interski wspominane w tym wątku przez PSmok). Zwróć uwagę na biodra w zwolnieniu (można lepsze filmy na tę okoliczność znaleźć, ale ten jest ok, bo pozbawiony zarzutu, że 30 razy kręcili aby wybrać najlepszy przejazd) i jeszcze mocniej zwróć uwagę na pracę ręki zewnętrznej skrętu i będziesz miał odpowiedź na kontrę bioder i diagram z filmiku Deb.

     Siema. Jeżeli się wypowiadam to mam zawsze na myśli takie skręty jak tu na filmie  interski. Długi lub średni skręt carvingowy, gigantowy skręt będzie trochę  inny.  Tutaj barki i biodra nie podążają za nartami jadą obok nart, korpus jest skierowany do środka skrętu. Każdy skręt jest dociśnięty biodrem.

    A biodra i bary prostopadłe do nart czy do spadku? Jak to się ma do prezentacji Markosa ze zdjęciami Bartka?

    pozdr.

     

  11. 1 minutę temu, SzymQ napisał:

    To ja patrząc na zrzut od Krzycha już w ogóle nie rozumiem Twojego filmu. Jak teraz rozumiem po rysunkach od Deb barki powinny być ustawione w linii bioder, a widoczne u Ciebie ich dokręcenie powoduje zmniejszenie skuteczności tranferu docisku na krawędź. Biodra masz lekko skontrowane, a rozumiejąc rysunek jako skręt w prawo to powinieneś chyba mieć zrotowane, a więc skręcone w drugą stronę. Przyznam szczerze teraz to i ja się pogubiłem z tym, co chciałeś nam przekazać na filmie. Wygląda na to, że dokonałem nadinterpretacji tego filmu, a inni jednak interpretowali dosłownie. Tak czy inaczej Twój filmik, zwrócił mi uwagę na biodra, dzięki! 😉

    P.S. Jestem bardzo ciekaw czy skończymy ta dyskusję mając opis idealnego skrętu, z którym wszyscy, którzy jeżdżą, będą się mogli zgodzić 😉

    1. filmik postawa narciarska lub jazda w linii spadku. 2. filmik inicjacja,3 filmik sterowanie,4 filmik zakończenie skrętu. 

  12. 55 minut temu, Marcos73 napisał:

     

    Jeśli na grafice narciarz jedzie z dołu do góry (tak niefortunnie, ale łatwiej to sobie wyobrazić) to w lewo. Tak myślę.

    pozdrawiam

    jeżeli to się ma zgadzać z moim jeżdżeniem  to jadą z góry do dołu i w prawo. 😉

    • Haha 3
  13. W dniu 6.10.2023 o 15:22, Dyziek napisał:

     

     

    Siema. Wycofuję się z powiedzenia że skręcamy się do skrętu . Za duży skrót myślowy 🙂 .Dlatego wycofałem filmik. A dla kolegi Dyzio dziękuję, choć tu po mnie pojechał ciut 😉 . Ogólnie to chciałem pokazać taki kwadrat jaki Debi. Armstrong, kontowego ustawienia bioder w momencie inicjacji ,pozycja nr. 2

    Rozumiem że plansza przedstawia skręt w prawo?

  14. 25 minut temu, Marcos73 napisał:

    Cze

    Przyjedź do Zwardonia na spęd, tak będzie najlepiej.

    pozdrawiam i zapraszam

    W grudniu wybieram się w dolomity, jeszcze sprawa niedograna to nie wiem jak wypali. W styczniu jak dożyje to będę z Szabirem w Val Thorens , środek marca marcu będę na sellaronidzie. Do Zwardonia mam daleko, a na 2 dni w góry nie jeżdżę , ale nie mówię nie.

  15. 12 minut temu, mig napisał:

    Widzę, że coś krecisz.... 😀😀

    1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

    Cze 3:13 - "skręcam się do środka skrętu".

     

    Piszesz o inicjacji, czy o kończeniu skrętu? Bo to różnica. Do linii spadku? Może w stosunku do nart?

    pozdrawiam

    aa do nart. 😉 na koncu skrętu.

     

    12 minut temu, mig napisał:

    Widzę, że coś krecisz.... 😀😀

    Dokładnie 😉 tylko trochę. Jeżeli piszę że skręcam biodra w fazie przejścia to to nie wynika ze skrętu skończonego. Ale o to kopii nie będę kruszył trzeba by pojeździć na boisku i sprawdzić. 🙂 pozdr.  

  16. 7 minut temu, Marcos73 napisał:

    Cze 3:13 - "skręcam się do środka skrętu".

     

    Piszesz o inicjacji, czy o kończeniu skrętu? Bo to różnica. Do linii spadku? Może w stosunku do nart?

    pozdrawiam

    W czasie jazdy skręcę biodra w fazie przejścia, spadnę na dolną i pochylając się do środka skrętu z ruchem kontry dostawię górą nartę pochyloną wcześniej na krawędź. Faktycznie w końcu skręty, biodra będą prostopadle do nart. pozdr.

  17. hehehhe 😉 ,wywód jest z postawy narciarskiej bazowej, pokazuje ciągłość łańcucha przyczynowo skutkowego. W czasie jazdy długim ,spadamy na dolną nartę i do środka skrętu wysuwamy bar jednocześnie kontrując biodrami. Nic tu się nie kłuci. Nigdzie nie pokazuję rotowania czegokolwiek. Pokazuje nartę górną gdyż to ona prowadzi skręt.

  18. 3 godziny temu, Adam ..DUCH napisał:

    Nie skręcamy się tylko jesteśmy skręceni...bo kończymy skręt to jesteśmy skręceni.....

    Adam, jak widzisz jeździmy trochę inaczej, ja nie będę skręcony na końcu skrętu. biodra na końcu skrętu będę maił ustawione prostopadle do linii spadku. pozdr.

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...