Predator
-
Liczba zawartości
84 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Predator
-
-
raniutko odpalilem kompa i natychmiast na SF, przegladam po tematach i "widze gdzie I kiedy......" oczywiscie post podpisany slynnym SZABIR!!!!! mysle sobie (naiwniak!) ma gostka, narescie poznam miejsce I termin PZJU 7????? a tu dupa i na dodatek zimna
moje terminy 100% - Tyrol Wschodni 21-28 styczen 2017 oraz 7-14 styczen PZJU 7 ale HWG ??????
-
Czesc Wieslaw! zapodaj na priva szczegoly?? jestem zainteresowany.
-
Zgadzam się, że nijak, jednak mięśnie pracują te same i lepiej pobiegać na bieżni niż siedzieć przed tv. Mamy ju więc dwie osoby które sprawdziły i zachwycone nie są choc do końca nie negują wynalazku. O ile wnioski są takie, że ma sie to nijak do realu to mam pytanie; czy według Was urządzenie może byc pomocne dla osób powiedzmy do "5" w skali forum, do pracy nad prawidłową postawą ciała i ogólnie jego balansem w czasie jazdy. Pomińmy fakt nienaturalnej gładzi, załóżmy porównanie ze sztruksem na niebieskiej Nie wierzę, że nie będzie pomocne, choc ciekaw jestem opinii praktyków.
Cabi powiem tak, jestem dosc zaawansowany wiekowo (stopien moich umiejetnosci narciarskich to pewna 6 chociaz nie mam problemow by spokojnie zjechac czarnymi trasami). Konserwatywnie podchodze do tego typu nowinek "narciarskich" a testujac to urzadzenie musialem praktycznie od nowa przystosowac sie do niego przy duzej pomocy merytorycznej osoby ktora byla tam instruktorem.
Tak wiec mysle, ze to jednak oddzielna "dyscyplina sportowa" ktora moze miec swoich zwolennikow a dla osob do "5" lepszy bedzie instructor na stoku narciarskim, ktory skuteczniej zajmnie sie korektami podstawy naszego ciala i balansem na stoku.
pozdrawiam serdecznie Maciej
...pewnie każden jeden widzi to po swojemu. W moich książkach piszą:
Pytanie 1 - nie. Dla mnie 0 przyjemności.
Pytanie 2 - tak. Jeżdżę po lodzie, nie po igielicie.
Pytanie 3 - nie. Onanizmem zamiast seksu.
Pytanie 4 - tak. Jeżdżę po śniegu z góry w dół, jak za cara.
cos takiego fukcjionowalo w Toruniu: https://www.youtube....h?v=tvH52xvJUVM; bardzo krotko bo pare miesiecy , po osobistych doswiadczeniach stwierdzilem ze naturalne narciarstwo nie ma nic wspolnego z technika jakiej potrzeba uzywac aby na tym sie poruszac !!! zreszta zobaczcie filmic
Temperatura ok 20 st. C. Czas 24 godziny. Biorę z Makro w dniach, gdy przychodzi świeża dostawa. Na sushi też stamtąd. Żywego łososia nie mam szans złapać, niestety.
ja mam przepis pozyskany od Mirka Portera: surowy losos dobrze posypany sola morska i koperkiem (mozna tez dac delikatnie pieprzu i innych przypraw wedlug wlasnych smakow) na dwa dni do lodoweczki I cala robota !!!! smakuje fantastycznie podobnie jak wedzony na zimno
a może to nie jest taka zła propozycja!
co Ci przeszkadza Predator7?
masz odpowiedz na priv:)
oj oj OD zamień predatorów na abramusy bo mnie nie wpuszczą do WA1 w dalekiej pyrlandii
a co Andrzejku chcesz zamienic twoj apartament na 6 osobowy????
mam pytanko do apartamentu o składzie:
Kwazyr/7
Predator/7
Kaziks
Kaziks/2
Bublo
Bublo/2
jeżeli Kwazyr przeszedłby do innego apartamentu to chcielibyście sie zrzucić na wakat i mieć trochę luźniej w pokoju? czy kategorycznie odpada?
Bardzo mi przykro ale nie! P7
No i zgodnie z tym co było do przewidzenia w sezonie 2014/15 grupa Gdańska (Porter, Porterka Crazy, Elcia i niżej podpisany) wybiera sezonówkę Tyrolską. Początek sezonu 1.10.2014 a koniec to 15.05.2015. Będzie więc czas aby najeździć się do syta.
Planujemy przejazd trasami (w zależności od ewentualnego składu osobowego):
1. Gdańsk - Koszalin - Szczecin - Berlin - Austria
2. Gdańsk - Toruń - Poznań - Frankfirt - Austria
3. Gdańsk - Toruń - Łódź - Katowice - Austria
Wybierać trasy będziemy w zależności o sytuacji z preferencją opcji 1 (najszybsza)
Sezon zaczynamy tak szybko jak pozwolą nam na to warunki śniegowe czyli najprawdopodobniej czterodniówka 3-6.10.2014 na którymś z lodowców. Potem 17-20.2014. i dalej to jakoś pójdzie. Aby do wiosny.
Zapraszamy chętnych do naszej wesołej kompaniji ...
Petrol
dzieki za info:) w listopadzie (druga polowa) napewno zapisuj juz dwoch osobnikow meskich do waszego Porter-Wozu z Torunia
dzieki Wiesiu za artykul:) zazdraszczam I pozdrawiam serdecznie!
Daj cos blizej austrai wlochy
wiem ze francja tania ale od nas to 1800.km pozdro
co racja to racja ! vczekamy OD:)
Maćku!
Chciałbym być w Ost Tirolu - ,niestety w reszcie Austrii jest dużo gorzej (np w Kitzbuhel). Nam się udało, akurat w Soelden spadło z 20-30 cm puchu i mieliśmy dwa piękne dni (pierwszy w opadzie i lekkiej mgle ale drugi lampa). Ale w niżej położonych ośrodkach jest słabiutko.
Pozdro
Wiesiek
Wiem wiem Wiesiu ze tak jest ! listopad i grudzien zaliczylem Solden i SFL szalu nie bylo a napewno tak lubianej przez Ciebie jadzy poza trasami:)
pozdrawiam serdecznie I mam nadzieje ze do milego na sniegu!!!!!
We Francji też nie było dużo mniej... 40km jechaliśmy w 9h w rejonie Montgenevre... Sypało aż miło...
Chyba w tym roku USA nam trochę śniegu ukradło
St. Jakob i.D - gora 140 cm, dol 100 cm; Sillian - 180 cm, 150cm; Lienz - 140cm, 30cm ; mozna zyc
Predatorze drogi, Ziomalu! Obejmuje Ciebie!... zakazem wpisow w tematach o bezpieczenstwie w gorach.
no dobrze Drogi Fredziu przyjmuje zakaz ale chyba na temat gaszenia plnacego samochodu gasnica samochodowa moge sie wypowiadac??? (jest tak samopomocna jak ABS w lawinie!!!!!!!)
Pytku23-ci. Przed czym chcesz tym artylulem przestrzegac. Wszystko odbylo sie w najlepszej wiedzy i wierze. Prawdopodobienstwo powtorki jest zerowe. Polecam mniej teorii a wiecej praktyki.
Oj Fredo Ziomalu Drogi chyba napewno nie masz racji:) Ludzie w lawinach gineli, gina I beda ginac!!!!! zadne ABS nie uchronia przed sila zywiolu,brawura I bezmyslnoscia Ludzi.
mysle ze tak ostatnio w lutym przebywalem w Austrii juz bylo widac wiosenna przecene nartek modele ktore w Polsce dostepne sa w cenach dla wiekszasci z nas kosmicznych!!!!! tam byly dostepne w granicach 400 - 650 eurasow mysle ze teraz moze nawet beda tansze:) za Wlochow nie biore odpowiedzialnosci bo u nich zawsze wysokie ceny:(dobry batan energetyczny i duze pifffooo:)
nic dodac nic ujac!!!!!!!nie ważne kto organizuje , ważne aby dobre towarzystwo dopisywało na tyle autokaru i na stoku , prawda Maciek ! pozdrawiam z Końskich.
pozwole sobie miec troszke inne zdanie aktualnie intensywnie badam ten problem poniewaz jestem zainteresowany nabycie droga kupna kurteczki i spodni z tak zwanej gornej szufladki i niestety polskie sklepy dostarczaja te towary po wrecz kosmicznych cenach a w styczniu bylem we fracyji:) i ceny byly do przlkniecia z czego w swojej durnoicie nie wkorzystalem:) pozdrawiamJedrus no co Ty ? nawet nie smiem:)dzieki slicznie za info , po przyjezdzie jak mozesz to wrzuc cos wiadomosci pewnie wszyscy z checia sie dowiedza na temat tego biura , przyjemnego smigania Maciejbardzo pomocne w Twich badaniach beda mapy topograficzne interesujacych Cie stokow w skali 1:25000, kiedys wykorzystywane przez wojsko obecnie ogolnie dostepne na portalach internetowych za jakies 8-10zl sztuka:) zycze powodzenia I bede sledzil Twoje starania Maciej:)
wejdz na strone skiline.de wklep nazwe resortu a wszukiwarka prawde ci powie:)Witam, Przeglądałem pobieżnie posty i nie znalazłem informacji, której szukam, więc pytam: Czy jest możliwość sprawdzenia ilości przejechanych kilometrów na stronie internetowej ośrodka na podstawie numeru karnetu? Pozdrawiam
robi robi:) ja juz zaplodnilem cale swoje towarzystwo a i sam musze co jakis czas robic:)
Nie ma gazu, nie ma skretu
w Nauka jazdy
Napisano
Drogi Fredku, po tych profesorskich wyjasnieniach ja skromny czlowiek od czasu do czasu udajacy na trasach narciarza juz nigdy sie nie pozbieram a przyznam ze dosc czesto udawalo mi sie dojechac w calosci do konca trasy zjazdowej:)