Skocz do zawartości

PSmok

Members
  • Liczba zawartości

    194
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi dodane przez PSmok

  1. Skręt krótki nie powinien być szerszy niż 4.5metry. Na dwóch pierwszych filmach jest on szerszy niż 4/4.5 m. 4/ 4.5 m jest to  szerokość pasa tzw sztruksu jaka Ratrak zostawia za sobą. Skręt krótki może być karwingowy albo tzw Steered. Bardzo ważne aby krawedziowanie było powyżej lini spadku stoku. 

    Pozdrowienia 

    • Like 1
    • Thanks 2
  2. 7 hours ago, Maciej S said:

    Na tym filmie pewnie z 70-80% jady to faza przejścia a samo prowadzenie skrętu jest krótkie a ja analizowałem długie prowadzenie skrętu na krawędzi ustalone i bez poślizgu. Nie ruszałem tematu fazy przejścia. 

    Inne Twoje filmy zdecydowanie bardziej by pasowały.

    Skates nie wykazują poślizgu w bok, zawsze jadą karwingowo a narta nie, narta uślzguje się  w bok lub jedzie na krawędzi. Mówiłem o zjawisku które na skates nie występuje. Skates nie pasują do rysunków jakie zamieściłem.

     

    Nie wiem , jak dużo jeździsz na inline skates, ale poślizg jest. Szczególnie jak się jest na stromym stoku i szybkość jest za dużo do promienia skrętu . 

    Jak wiemy , konsystencja śniegu zmienia się podczas jazdy , wiec aby cały czas zachować prawidłowy kat platformy nasz staw skokowy cały czas podświadomie czy instynktownie pracuje I reguluje nasza postawę . 

    Osoby , które maja za ciasne buty narciarskie i nie czuja pracy stawu skokowego dużo tracą na technice jazdy na nartach. Tak, mam książki Rona , i je czytałem. 

    Nie wiem czy pamiętasz , ale w czasach prostych nart, instruktor składał kijki w krzyż i pokazywał kat prosty. Pokazywał , jego zachowanie , podczas jazdy, aby się nie odchylać . To kat platformy w pozycji przód / tył. My omawiamy na boki. 

    Nie bez powodu, łańcuszek kinetyczny zaczyna się od ruchu stopami. 

    Pamiętaj, ze obciążenie i ruch kolan , pozwolą ci skręcić narty. Ale czy to jest najbardziej efektowna jazda techniczna ? Zostawiam to tobie do zastanowienia się , podczas jazdy na nartach w tym sezonie .

     

     

    Pozdrowienia 

    • Like 2
  3. On 10/28/2023 at 3:34 AM, Marcos73 said:

    Cześć

    Uważam podobnie do Ciebie, być może owy kąt platformy jest ważny, ale bez wytłumaczenia jak to zrobić jest tylko zbiorem kreseczek na rycinie. Sama końcówka Twojej wypowiedzi (cytatu) utwierdza mnie w przekonaniu, że moim poważnym błędem jest skręt z kolan, a nie ze stóp, ale jestem już bardzo blisko, na pocieszenie. Identyczne wnioski wysnułem jak Ty, że realizując skręt z kolan, stopy stawiają "opór", co utrudnia postawienie nart na krawędzi. U mnie objawia się to bólem w kolanach, a myślę że właśnie tym to jest powodowane. W butach narciarskich tak czy siak kolana i tak pociągną stopy, ale moim zdaniem chyba lepiej je pchać w skręt, niż ciągnąć nimi cały skręt. Potwierdziłeś tylko tym zdaniem moje przypuszczenia.

    Adaś w sowim debiucie na małym ekranie (nie wiem czy widziałeś) poruszył kwestię odwodzenia wewnętrznej w skręcie, jako ruch niepotrzebny, aczkolwiek wykonywany jako ćwiczenie celem poprawy równoległości goleni zasadne. Ja się z tym w pełni zgadzam. Zbędny ruch opóźnia cały cykl. Na swoim przykładzie z tenisa, miałem problem w forhendzie z odwodzeniem rakiety przed uderzeniem. Wykonywałem wówczas delikatną pętlę, ale byłem mały, gra na cegłę więc wolnej nawierzchni i byliśmy dziećmi się bardziej przebijanie niż gra. Problem się zaczął, jak dorośliśmy i gra była znacznie szybsza i mocniejsza. Ta pętla powodowała, że coraz częściej spóźniałem odbicia. Sporo nad tym pracowałem, aby odwodzić rakietę po jak najmniejszej trajektorii. Podobnie chyba w aspekcie odwodzenia wewnętrznej, o ile jedziemy po w miarę łagodnym stoku, bez przesadnej dynamiki, można to robić, ale nie warto zakorzeniać, bo może przeszkadzać później ten nawyk. Nie wiem jaka jest Twoja opinia i co o tym sądzisz z perspektywy Kanadyjskiej szkoły jazdy.

    Na koniec moje spostrzeżenie co do poruszanych tematów, choćby właściwego odciążenia narty zewnętrznej podczas zmiany zakrawędziowania. Wszystkie filmy wrzucane przez Kolegów obrazowały jak to robić prawidłowo, natomiast chyba unikł szczegół w jaki sposób przenieść obciążenie (COM) na nową zewnętrzną. Dla początkujących może to być problemem bo większość stając na jednej nodze próbuje złapać równowagę balansując górna częścią ciała, jest to naturalny odruch. Ale w narciarstwie to dyg delikatny bioder przenosi ciężar z nogi na nogę. I m moim zdaniem tłumaczenie odciążenia bez objaśnienia sposobu obciążenia jest niedokładne i może powodować problemy. Takich materiałów jest sporo. 

    pozdrawiam

    U początkującego COM jest pomiędzy BOS. Tzn, pomiędzy ich stopami , które są szeroko rozstawione aby utrzymać się w balansie.

    U osoby zaawansowanej COM, musi być w środku nowego skrętu przed przekroczeniem lini spadku stoku. Wpływa na to dużo rzeczy , między innymi Toppling. COM znajduje się w obrębie naszych bioder a to jest niestety najcięższa cześć naszego ciała. 

    Tak Adam , nakręcił ładny filmik. I jestem dużo mądrych rzeczy. Jeżeli ktoś chce próbować z nowymi trendami technicznymi , to radzę pod okiem doświadczonego instruktora. Jak właśnie Adam. Inaczej można nabawić się złych nawyków a to kończy się bólem kolan czy pokrywanymi ścięgnami. 
    Najlepiej zorganizować warsztaty narciarskie. Aby się lepiej doszkolić. Porozmawiajcie z Adamem i z innymi instruktorami i napewno coś zorganizujecie . W kraju czy może nawet w Alpach? Może was odwiedzę 🙂

    Dla przykładu, w tym sezonie, Ofca trawel organizuje wyjazd do Kanady na szkolenia ze mną i Heli Ski . Myśle ze jak by byli chętni to można by coś zrobić w Europie . 
    Zobacz na zdjęcie COM, w środku nowego skrętu , przed linia spadku stoku.941FF4A8-AAE5-437B-B342-45D22C503876.thumb.jpeg.10940db530273a7b7e6c99368234118a.jpeg

     

    Pozdrowienia 

    • Like 1
    • Thanks 3
  4. 6 hours ago, Maciej S said:

    Może ten rysunek sprawę wyjaśni: Zielona strzałka to obciążenie narty a niebieska to reakcja śniegu na ślizg ( zawsze do niego prostopadła z powodu braku tarcia)

    O trzymaniu narty decyduje wyłącznie jej sposób obciążenia. Jeżeli składowa obciążenia równoległa do powierzchni ślizgu jest skierowana jest  na zewnątrz skrętu to narta będzie się uślizgiwać, jeśli jest skierowana do środka skrętu to nie.

    Kąty zakrawędziownia są tu nieistotne. Pewnie przed chwilą narciarz jechał w dół stoku na zupełnie innych kątach zakrawedziowania ale jeśli zapewnił sposób obciażenia jak po lewej stronie lub jeszcze mniejszy kąt platformy to jechał na krawędzi. 

    Warto popatrzeć na te rysunki: możemy założyć, że inklinacja jest taka sama, zmienił się kąt platformy i możemy przypuszczać, że zrobiono to angulacją kolan. Bo niby jak inaczej???

    Tę zieloną strzałkę po prawej  stronie rysunku ( obciążenie narty) można zamienić na dwie składowe: prostopadłą do powierzchni ślizgu i równoległą do ślizgu w tym przypadku będzie skierowana w lewo.  ( nie narysowano tego) Z powodu braku tarcia ta składowa będzie wysuwać nartę ze stoku i mamy ześlizg.

    Nie analizuje całej reszty techniki narciarskiej, ograniczam się tylko analizy pracy samej narty na śniegu. Jaki z tego morał: kolanka, kolanka w dół do środka skrętu. Kolana w pozycji frontalnej bo jak pojedziemy w kontrze to nam pewnie tych  kolan nie starczy. 

    IMG_20231029_0002.thumb.jpg.1e5e2da4731c2984c7c57879771d6094.jpg

    Jeżeli według ciebie o trzymaniu narty decyduje wyłącznie jej sposób obciążenia a owo obciążenie uzyskujesz tylko poprzez ruch kolan w dół do środka skrętu to czy mógłbyś to zaprezentować ? Daj filmik z twoja jazda gdzie to jest widoczne .

    Pozdrowienia 

    • Like 1
  5. On 10/26/2023 at 1:09 PM, Maciej S said:

    Co do samego karwingu: o wejściu na krawędź decyduje wyłącznie sposób obciążenia zakrawędziowanej narty narty a nie jej stopień zakrawędziowania. 

    A czy z tym stwierdzeniem zgodzisz się??? O przechyleniu  może nie mówmy bo nie jest jasne co i jak ma być przechylone. Nie mówmy o zawodnikach mających umiejętność wyjątkowej separacji poszczególnych części ciała, pomówmy o takim przeciętnym narciarzu chcącym pojechać sobie karwingowo???

    Jeszcze jedno: mówiąc o zakrawędziowaniu mam na myśli kąt pomiędzy powierzchnią narty a śniegiem w płaszczyźnie czołowej. Nie on jest ważny, ważny jest kąt platformy.   Wszystko tłumaczy kąt platformy. ta rycina tłumaczy dlaczego wkładamy kolana. 

    Pozdrawiam

     

    Platforma.PNG

    Platform Angle to dla mnie , W prostym tłumaczeniu, kąt podstawy. Nie można go mylić z katem za krawędziowania. Platform angle to nie jest Edge angle.

    Dlatego dla mnie stwierdzenie, ze o wejściu na krawędź decyduje tylko jej obciążenie , jest błędne.  Przykładowo , stan na pochyłym stoku w normalnych butach. Twoja waga , powoduje ze stoisz na stopach ale tylko dlatego ze twój staw skokowy dostosował się do stoku , >90* poślizg . Dopiero jak skręcasz stopy w lewo bądź prawo, uzyskasz kat 90* krawędź . Stopy przesuną kolana i cała resztę . Jak zaczniesz od kolan , stopy dalej będą tam gdzie są . Ta sama zasada działania w narciarstwie. Kat podstawy , powoduje ze narta jest postawiona pod poprawnym katem aby rozpocząć skręt , ale Angulacja i inklinacja nie mówiąc o szybkości i nachyleniu stoku aby go wykonać. Kat podstawy jest mała częścią całości. 
    Zobacz na zdjęcia , i krotki filmik z wczoraj .

    Żółta kropka to COM .

    Pozdrowienia 

     

    FC581ABA-A065-40E8-832E-FED2EF854DE3.jpeg

    68976DE3-7DEF-4A10-A2CF-F074BE16A34B.jpeg

    • Like 4
  6. On 10/24/2023 at 11:55 AM, Maciej S said:

    Co do samego karwingu: o wejściu na krawędź decyduje wyłącznie sposób obciążenia narty a nie jej stopień zakrawędziowania. Dlatego przechylanie się w bok w celu zwiększenia zakrawędziowania nic nie daje.

    Ciężko jest się z tym stwierdzeniem się zgodzić. Zaprzecza samo sobie. 

    Rozumie, ze miałeś coś innego na myśli. Z boku na zdjęciu, widzę Stenmarka i innych, którego przechylenie na bok jest extremalnie. Ciekawe dla czego? Nie mówiąc o Ted Ligety i jego kładzenie się na biodrze . 

    Pozdrowienia 

    • Like 4
    • Thanks 1
  7. Pytanie jest czy jest to krótki skręt.

    Początek , jako szerokość i rodzaj skrętu , Ala krótki, można się dopatrzeć. Ale nic więcej . Przeczytaj jeszcze raz co ja napisałem i porównaj ze swoją jadą. Dla przykładu daje mój film z płaskiego stuku .

    Pozdrowienia 

     

    • Like 1
    • Thanks 2
  8. On 4/26/2023 at 11:41 PM, Mitek said:

    Cześć

    A tu jeszcze taki ciekawy przykład jak można się zagubić teoretycznie:

    Pozdro

    Wydaje mi się ze punkt 3, wyjaśnia dlaczego skacze na moich filmach z LL.

    Szybkość jazdy i stromy stok. Proszę nie mylić , ze się porównuje do Mayrcel!

    Pozdrowienia 

    • Like 1
  9. 23 hours ago, Mitek said:

    Cześć

    Hmm..., Czy jedziesz śmigiem? Dobra pytanie...

    Smig jest zdefiniowany w polskich materiałach bardzo ogólnie jako:

    Seria krótkich rytmicznych skrętów wykonywanych blisko linii spadku stoku (należy dodać - z jej przekraczaniem - żeby odróżnić od girland ale to już raczej oczywiste). Dla mnie ta definicja wystarczy - reszta to teoretyzowanie.

    Prawidłowy śmig jest z założenia ewolucja dynamiczną, w której ważny jest rytm i pełna kontrola prędkości i... koniec.

    To czy jest on wykonywany czysto na krawędzi czy z elementem rotacji nie ma znaczenia bo to jest jazda praktyczna.

    Oczywiście nasi teoretycy wydzielili swego czasu śmig bazowy - czyli coś takiego czy jedziesz na filmikach - śmig z elementem hamującym osiąganym przez rotacje stóp zakończone wyraźnym zakrawędziowaniem nart (kiedyś był to śmig hamujący i kanon był jeszcze inny).

    A także powstał - skręt równoległy krótki czyli Twój Short turn jechany zdecydowanie jak najbardziej śladem ciętym. Tutaj pojawia się problem bo żeby pojechać taką ewolucję na 4 m pasie śladem ciętym trzeba mieć do tego specjalne narty - Ci idioci nawet piszą o tym w programach SITN - czyli ewolucja przywiązana jest do typu narty, co jest oczywistą głupotą  z założenia.

    Dodam jeszcze, że nie należy kojarzyć obecnego kanonu śmigu z klasycznym wedeln Kruckenahusera bo tam występowało właśnie zepchnięcie piętek i mocne zakrawędziowanie nart ustawionych praktycznie w poprzek stoku wykorzystywane jako odbicie do kolejnego skrętu - idea przeciwskrętu.

    Nie wiem czy coś Ci rozjaśniłem w kwestii śmigu ale się starałem.

    Dla mnie to ewolucja zasadnicza, odpowiednio modyfikowana, pozwalająca na jazdę w każdym terenie i dlatego dla mnie dobra jazda śmigiem jest podstawą oceny narciarza.

    Fantastycznym śmigowcem prezentującym dla mnie w sposób 100% ideę nie tylko znakomitego śmigu ale i znakomitego PRAKTYCZNEGO narciarstwa jest właśnie przytoczony już gdzieś tutaj Hansi Hinterseer.

    POzdro

     

    Dziękuje za opis . Pod wrażeniem tego całego smigu , dzisiaj pojechałem do Lake Louise. Mam nadzieje ze to co zamieszczę poniżej z dzisiejszej jazdy jest zbliżone do smigu .

    Pozdrawiam 

     

    • Like 2
  10. 22 hours ago, Maciej S said:

    Co poprawnego i złego śmigu to też nie rozumiem o co chodzi. Pominięcie określenia śmig i mówienie o krótkim skręcie wydaje się być bardzo rozsądne ale jak pisałem w Polsce dorobiono się kilkunastu rodzajów śmigu i nic na to nie poradzę. Mogę się z tego śmiać a le jak to zrobię publicznie to usłyszę o programach, stowarzyszeniach, wedelinach itd.

       Co innego opis tego co widzimy na filmie, taki opis może być poprawny albo nie. Mówienie o wypychaniu piet w kontekście załączonego filmu uważam za nieporozumienie. 

    Nie zachwycam się techniką z przed 15 lat i nawet stwierdziłem, że tacy narciarze wymrą. Je też. To już się nie odrodzi bo efekt krótkiego skrętu można na obecnym sprzęcie osiągnąć szybciej, łatwiej i skuteczniej. Pewien styl jazdy jest przykładem solidnej, starej, nikomu nie potrzebnej roboty.

    Jestem obecnie ukształtowany LeMasterem, mówię jego językiem i tak jak on rozumiem mechanikę narciarstwa.

    Co do zachowania narty to zależy on od: kąta platformy, kąta kierowania, kąta zakrawędziowanie a do tego zależy czy nacisk jest bliżej dziobów czy tyłów. To więcej niż proste 1,2,3

    Czytając Twoje opisy nie czuje w nich języka i rozumienia narciarstwa jaki przedstawia LeMaster.  Piszsz nieco innym językiem. Dla tego pozwoliłem sobie na uwagę o czytaniu LeMastera.  Ja uważam to za biblię narciarstwa ( kiedyś Joubert) ale nie  znam Twojego zdania. Rozumiem, że profesjonalnie zajmujesz się narciarstwem Więc odniesienie do LeMastera i jego języka jest zasadne.

    Piszesz, że mam zamieścić filmik z mojej jazdy, żeby zobaczyć, czy czytanie i analizowanie tego podręcznika zobaczysz na filmie. Założenie, że jak ktoś coś przeczytał i rozumie to widać w jego jeździe jest dość karkołomne. Możemy mówić czy ktoś jeździ sprawniej czy mniej, jak ktoś jeździ z operatorem to i filmik się znajdzie. 

    Jeźdźę słabiej od Ciebie i dużo, dużo mniej, co na jedno wychodzi. 

    Czy czytanie LeMastera przełożyło się na moją jazdę? Cholernie mocno przełożyło się czego wszystkim życzę.

    Pozdrawiam

     

    Mając na myśli film z twoje jazdy , chodziło mi o pokazanie jak ten śmig ma wyglądać. O zrozumienie ruchu.  Wrzadnym wypadu nie chodzilo o porównywanie się, kto jeździ lepiej , to nie o to chodzi. Co do LM, jest go dobrze mieć jak punkt startowy , ale wszystko się rozwija , ulepsza , wiec należy tez to bradz pod uwagę. 

    Pozdrawiam 

    • Like 1
  11. 42 minutes ago, star said:

    Tez się wtrącę 

     

    Ładny karwingowy skręt krótki , na zielonej trasie. Raczej ciężki do osiągnięcia na czarnej  dla przeciętnego amatora. Skręt zainicjowany rotacja stóp( na boki), i łańcuchem kinetycznym nóg. Jest seperacja , angulacja i COM idzie minimalnie w górę . Nie widzę kompensacji. 

    • Like 1
    • Thanks 2
  12. 9 hours ago, Maciej S said:

    Co uważasz za poprawny śmig a co za zły? czy Pan na filmie do którego się odniosłem jedzie poprawnie, czy źle. Jak uzyskuje taki efekt? To i tylko to było powodem, że odezwałem się.

    Pan jedzie w stylu który wyginie, ze względów oczywistych znikną narciarze., którzy opanowali jazdę śmigiem na prostej narcie, tak jak nauczał to Joubert. Na narcie, która nie po postrawieniu na krawędź jechała prosto a nie skręcała.  Dyskusja o technice ma sens jeśli będzie jasne dla dyskutantów jak zachowuje się narta w zależności jak jest obciążona i jak zakrawędziowana w stosunku do tego obciążenia ( kąt platformy) oraz jakie mamy możliwości.   Techniki przejścia. Bez tej wiedzy, bez tych ustaleń dyskusja o COM-ach, separacjach czy wypychaniu piętek nie ma sensu. Poczytaj LeMastera.

    Za mojego życia W Polskich programach pojawiło się jakie 19 rodzajów śmigów. Wszystkie bardzo prawidłowe. Masłowski, Stanisławski itd, pozycje diagonale i inne wymysły. 

    Na świcie było dwóch facetów, którzy potrafił zrozumieć i opisać jak narty jadą: Joubert mający do dyspozycji proste narty i Lemaster, który miał do dyspozycji nartę taliowaną.

    Zamiast czytać forum lepiej czytać LeMastera. Techniki Jouberta zrobiły się przestarzałe.

     

     

    Co ja uwarzm za poprawny śmig a co za zły ? Nie mam pojęcia co to jest poprawny śmig i jak się do niego odnieść. Po pierwsze śmig , to jest nazwa , która obowiązuje chyba tylko w Polsce. I tak jak ktoś napisał jest ich kilka odmian . Dlatego każdy może dyskutować ze jego jest lepszy. Mówimy o smigu i pokazujemy filmy z przed 10 czy 15 lat i sie nimi zachwycamy. Zobaczy czy twój telefon komórkowy który masz dzisiaj w ręce tez już ma 15 lat , czy rok albo 2. 

    Ta pani jeździła bardzo dobrze jak na dekadę w której jeździła i jaka technika i sprzęt jej w tym czasie pomagał to osiągnąć. Ale może postarajmy się mówić o 2023. 

    Wracając to twojego zrozumienia tematu i zachowaniu nart.

    Mówiąc bardzo prosto , narta może być, położona rotacyjnie na krawędź wzdłuż własnej osi (1), może być położona płasko na śniegu i skręcona w tej płaszczyźnie w lewo bądź w prawo (2),albo dociążona i wygięta przez ciężar(3).

    Ja staram się w kolejności , 1,2,3. Widzę większość , 2,1,3.

    Akurat jeżdżę po tej, stronie góry gdzie LeMaster jest znany. Ale dziękuje za uwagę aby go sobie poczytać . Właśnie , w Sobotę jeździłem z Luc Neron, taki Pan , który wrócił z Levi (Interski 2023), i był jednym z trenerów demo team. 

    Śmig to Polska i jego 19 różnych rodzajów , reszta świata to krótki skręt, short turn. 

    Wiec jak się pytam, to tylko dlatego aby mieć odniesienie , który z tych 19 jest najbardziej zbliżony do 2023 short turn. Wkleiłem video z Levi 2023. Najnowszy short turn i najbardziej techniczny. Ciszaaaaaaaa. 

    W odpowiedzi dostałem Śmig Pani , sprzed 15 lat i Tomba z lat 90. 

    Może wrzuć video z twojej jazdy smigiem. Ale aktualne nie z innej dekady. Abym miał odniesienie czy widzę w niej o czym mówi LeMaster. 

    Oto dwa video z mojej jazdy z początku kwietnia tego roku. Czy ja jadę smigiem ? Czy to jest całkiem co innego .

     

     

    Pozdrowienia 

    • Like 3
  13. 2 hours ago, Jacek1210 said:

    Dzięki. Uściślając: short turn to jest skręt/seria skrętów w pasie szerokości ok 4m, gdzie jest faza ześlizgu i faza zakrawędziowania, a odciążenie jest realizowane nie wyjściem w górę tylko kompensacją (?) Coś w rodzaju naszego określenia "śmig hamujący" ?

     

    Jak zatem określacie skręt/serię skrętów również o szerokości tych 4m ale skręt slalomowy, wykonywany czysto na krawędzi, jako skręt cięty, tzn. bez fazy ześlizgu ?

    Pytam ponieważ na obcych filmach czy nazewnictwie można często spotkać nazwę short turn opisującą oba te przypadki i nie wiem czy to jest zgodne z Waszym kanonem czy też wynika z braku właściwego określenia dla każdej z tych -jednak troszkę innych- technik ?

    Skręt krótki , short turn, śmig klasyczny hamujący. 

    Tak jak napisałem albo 4m albo na lini spadku stoku. Tak jak napisałem COM idzie w górę i na bok, ok +- 10cm( gora).Nie mylić z prostowaniem górnej części ciała i podniesieniem ramion w górę. Odciążenie nie jest realizowane kompensacja . Nie ma fazy ześlizgu tylko jest sterowanie,( steering). Tzn , kombinacja krawedziowania i skretnosc stopami i nogami. Jest to widoczne na moim video i na tym które zalaczyles i pisze , śmig klasyczny hamujący. Jeżeli się nie mylę to to jest Berger na video . Jego COM w każdym skręcie unosi się w górę . Napisales faza ześlizgu i zakrawedziowania. I w tym jest problem . Zobacz na video Polaka , które się otwiera po Berger, niebieska kurtka. On pcha stopy w bok, faza ześlizgu i dopiero później krawędziowanie. Jest to stara technika z epoki prostych nart. 

    Skręt slalomowy, krótki karwingowy, śmig karwingowy, short carving turn.

    Kompensacja jest w skręcie slalomowy, gs , gdzie musisz szybko przejść z krawędzi na krawędź, walczysz z czasem. Głębsze ugięcie w stawie biodrowym ułatwia szybsza i mocniejsza rotacje nóg . Wychodzi to idiotycznie u amatorów jeżdżących po normalnej trasie. Pokazuje nie zrozumienie techniki. 

    Pozdrowienia 

    • Thanks 1
  14. 5 hours ago, Jacek1210 said:

    Mógłbyś powiedzieć co jedziesz ? Czy w anglosaskim nazewnictwie to jest short turn ? I jak szerokim pojęciem u Was jest określenie short turn ?

    To jest skręt krótki , tzw short turn. Szerokość ok 4m, rozmiar śladu ratraka. w tych 4 +-, jest tzw deflection. Czyli przesunięcie COM ( Center of Mass) w bok. Zakrawedziowanie nart przed linia spadku stoku poprzez rotacje stup i nóg a nie wyjście w górę i wypchnięcie stup w bok aby uzyskać zakrawedziowanie ( nasz przestarzały śmig z lat prostych nart).

    Video pierwsze powyżej , w czarnym stroju jadę skręt krótki mniejszy niż 4m , tzw na lini spadku stoku. Bardziej podobny do naszego śmigu.

    Tutaj short turn z różnych stron , ta sama trasa co na tym video. Tylko środkowy urywek , gdzie jadę za kolega jest z innej trasy. 

     

    Pozdrawiam 

    • Like 2
    • Thanks 1
  15. 12 hours ago, KrzysiekK said:

    Zdjęcie zdjęciem. Ale ten przejazd jest bardzo ładny. Zero zbędnych ruchów. No i uniwersalne to jest. Na każdy teren.

     

    Tu chyba dość kluczowe jest wczesne zakrawędziowanie. Już chwile po przejściu z zakrętu w zakręt mamy zakrawędziowanie nowej Z i poprowadzenie skrętu. To daje pewność i stabilność.

    Druga sprawa - zero A. Kolano W trzyma się równolegle do Z.

    Trzecia sprawa - niska pozycja. Nie czujesz mięśni ud przy takiej jeździe?

     

     

    Ćwiczenie , skretnosc stopy wewnętrznej i ugięcie kolana na i po lini spadku stikub

    • Like 1
    • Thanks 2
  16. 18 hours ago, Jacek1210 said:

    Ładna fotka, do której -moim zdaniem- fotograf również się przyłożył. Stąd pytanie: piszesz, że wrzucasz tylko aktualne fotki. No ale w takim razie trzeba je mieć, wciąż nowe i nowe, zrobione przez dobrego fotografa - z czego to wynika: jeździsz może w demo teamie ? I skoro piszesz "ilu z nas ma takie katy przy skręcie i tak wąskie narty...", to jaka narta jest uznawana u Was za podstawową ? Sorry, jeśli ten temat już gdzieś na forum się przewijał, ale nie mogłem znaleźć.

     

    Wszyscy mamy telefony komórkowe, wiec warto je używać. Czasami jest fotograf, kamera czy dron. Ale to nie jest ważne . Ważne to dobre towarzystwo, i mile spędzony czas. Niestety w dzisiejszych czasach, albo ludzie jeżdżą na nartach zawodniczych albo na bardzo szerokich. Dwie skrajności. Ja prawie cały sezon mam pod butem 72 mm. Wszechstronna narta do wszystkiego. 

    Pozdrowienia 

    • Like 2
  17. On 4/17/2023 at 11:51 PM, KrzysiekK said:

    Więc ja zacznę, wszak to wątek szkoleniowy. Jakie przygotowanie ogólnorozwojowe, kondycyjne, sprawnościowe potrzebne jest aby odważnie jechać na krawędzi dobrze, z marginesem bezpieczeństwa, ze względną pewnością na modyfikację toru, wyhamowanie przed przeszkodą terenową?

    Niektórzy chwalą się przysiadami na jednej nodze, inni biegają, inni jeżdżą na rowerze. Ale tak ogólnie jaka ta sprawność ma być?

    A może to pytanie z serii - ile w narciarstwie jest techniki a ile ogólnej sprawności narciarza?

    Parametry fizyczne, masa, gabaryty też mają na pewno swój udział. Jaki?

    Dziękuję.

    Wszystkie rzeczy które wymieniłeś so bardzo dobre. Każdy trenuje pod siebie bo wie gdzie go góra kładzie na kolana. 

    Modern narciarstwo to staw skokowy, nasze kostki, i przede wszystkim staw biodrowy. Im jesteśmy starsi aktywności w stawie biodrowym robi się corac mniejsza . Wiec seperacja zaczyna się przenosić powyżej bioder a to z koleji obniża nasza technikę jazdy.

    Polecam, wszystkie ćwiczenia na ruchomość stawu biodrowego i na jego rozciąganie. Zobacz na moje zdjęcie , gdzie ta seperacj jest.

    Technika jest bardzo ważna, szczególnie ta poprawna. Dlatego polecam zajęcia z bardzo dobrym instruktorem na początku sezonu. Jest wtenczas plan co i jak robić przez sezon.

    Pozdrowienia 

    • Like 2
  18. On 4/17/2023 at 11:03 PM, Godryk said:

    Ty się śmiej 😄  liftery to tam kij.. ale jak masz  buta 30cm to potrafi być on tak wielki i szeroki że potrafi zachaczyć jak kotwica;)

    Kompletnie rozumie. 30 zawodnicza można wyprofilować albo zacząć jeździć więcej w puchu .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...